[Gabi]

Coś w tym jest, choć nie do końca wszystko się zgadza.

https://stylishland.wordpress.com/tag/ksztalt-szminki-a-osobowosc/

Coś w tym jest, choć nie do końca wszystko się zgadza.

https://stylishland.wordpress.com/tag/ksztalt-szminki-a-osobowosc/

[Lagertha]

Nie dotyczy. Bo nie używam szminki, ani się praktycznie w ogóle nie maluję. Nie lubię. :-P

Nie dotyczy. Bo nie używam szminki, ani się praktycznie w ogóle nie maluję. Nie lubię. :-P

[Judyta]

[Gabi]

kształt szminki a nie Paszczy
Ogólnie wiadomo też, że wielkość ust jest a raczej warg jest często odwrotnie proporcjonalna do inteligencji
Jednakże należy tez pamiętać, iż przyrost inteligencji nie powoduje zmniejszenie ust, podczas gdy ubytek inteligencji ma ogromny wpływ na powiększanie się ust

kształt szminki a nie Paszczy
Ogólnie wiadomo też, że wielkość ust jest a raczej warg jest często odwrotnie proporcjonalna do inteligencji
Jednakże należy tez pamiętać, iż przyrost inteligencji nie powoduje zmniejszenie ust, podczas gdy ubytek inteligencji ma ogromny wpływ na powiększanie się ust

[Lagertha]

[Judyta]

[Judyta]

Nie wiem, czy będzie to off top w stosunku do quizowego - żartobliwego ujęcia tematu szminek, ale nawet jeśli, chyba nie będzie to jakąś zbrodnią .

Mam pytanie do Was. Szczególnie do tych starszych, pamiętających trochę lata 70. i 80.

Czy pamiętacie charakterystyczny, różany (chyba różany?) dość intensywny zapach szminek Bourjous lub Max Factor sprzed lat, ze wskazaniem na Bourjous? Moja mama - w tamtych latach wielka elegantka zaopatrująca się w kolorowe kosmetyki w sklepach Mody Polskiej i Baltonie, tudzież Pewexie miała tak pachnące pomadki. Jestem przekonana, że rozpoznałabym ten zapach bezbłędnie, ale nie ma - zniknął. Podejrzewam, że celowo nie jest wykorzystywany - może produkty kojarzyły się młodszym generacjom klientek zbyt staroświecko / "babcinie" i gorzej sprzedawały się?

Nie wiem, czy będzie to off top w stosunku do quizowego - żartobliwego ujęcia tematu szminek, ale nawet jeśli, chyba nie będzie to jakąś zbrodnią .

Mam pytanie do Was. Szczególnie do tych starszych, pamiętających trochę lata 70. i 80.

Czy pamiętacie charakterystyczny, różany (chyba różany?) dość intensywny zapach szminek Bourjous lub Max Factor sprzed lat, ze wskazaniem na Bourjous? Moja mama - w tamtych latach wielka elegantka zaopatrująca się w kolorowe kosmetyki w sklepach Mody Polskiej i Baltonie, tudzież Pewexie miała tak pachnące pomadki. Jestem przekonana, że rozpoznałabym ten zapach bezbłędnie, ale nie ma - zniknął. Podejrzewam, że celowo nie jest wykorzystywany - może produkty kojarzyły się młodszym generacjom klientek zbyt staroświecko / "babcinie" i gorzej sprzedawały się?

[Gabi]

Nie mam pojęcia czy można zmieniać te offy. osobiście mnie to denerwuje bo jestem rodem z TF gdzie off top to była jedyna słuszna droga konwersacji
temat jak najbardziej offtopowy mimo tych pomarańczy
Lagerthanie no ja miałam na myśli te nieco bardziej "kobiece" kształty

Nie mam pojęcia czy można zmieniać te offy. osobiście mnie to denerwuje bo jestem rodem z TF gdzie off top to była jedyna słuszna droga konwersacji
temat jak najbardziej offtopowy mimo tych pomarańczy
Lagerthanie no ja miałam na myśli te nieco bardziej "kobiece" kształty

[Lagertha]

[wendigo]

Ja też... biedne panie, kto im taką krzywdę zrobił?

[marco-polo]

Lodzia lodzia lodzia giw mi lodzia.... hehehehe

[wendigo]

[Emu]

Uważam takie "psychozabawy" za idiotyczne - jeden szczegół nic nie mówi na temat osobowości.
Kobiet i szminek ochronnych też się najwyraźniej nie tyczy - szminka ochronna Nivea to jedyny kosmetyk do ust, jakiego używam, a opisy do mnie nie pasują. Właściwie ŻADEN do mnie nie pasuje. Jestem wygnana, jestem niewyobrażalną kobietą...?

[Emiele]

[Sven]

[Gabi]

Bo to dotyczy tylko kobiet, ciumoki jedne

Bo to dotyczy tylko kobiet, ciumoki jedne

[wendigo]

tak właśnie myślałem
(swoją drogą ten temat nie nadaje się do tego działu, bo jest z definicji luźny a nie "bez offtopów" )