Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
W końcu nie wiem
Autor Wiadomość
jakaś dziwna
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Posty: 6
Wysłany: 2015-11-08, 02:35   W końcu nie wiem

Cześć, mam 20 lat i w sumie nie zrobiłam nic w kierunku bycia sobą.
Od dziecka potwornie cierpię z powodu że jestem zamknięta w swoim okropnym ciele, ale nie odważyłam się o tym komukolwiek powiedzieć, no oprócz tego forum. Zasadniczo moja rodzina nic nie wie, nie robiłam żadnych badań nie kontaktowałam się z psychologami.
Próbowałam zdławić, a w sumie ciągle próbuję zdławić w sobie tą dziewczynę która tam siedzi w środku i chce się wydostać, nauczyłam się żyć jak facet, dobrze sobie radzę, z małymi wpadkami, ale to przynosi mi codzienny ból.

Nie wiem czy ktokolwiek mnie zrozumie, panicznie boję się podejmowania jakichkolwiek decyzji, panicznie boję się opini innych ludzi, boję się zdania mojego ojca, czy matki, czy siostry, a nawet moich niesamowicie tolerancyjnych przyjaciół.
Nie wiem naprawdę co się ze mną dzieje, myślałam że wyjście na swoje i znalezienie pracy i mieszkania pozwoli mi na działanie w swoją stronę, ale ciągle nie mam odwagi. Najprawdopodobniej cierpię na DDA, kto wie co to jest to zroumie, kto nie wie ma internet :D

Dużo myślałam przed napisaniem tego postu i chciałam naprawdę dużo z siebie wylać ale większości właśnie zapomniałam dlatego mam tylko kilka pytań, a zasadniczo to są bardziej prośby, bo sama odpychałam to od siebie, i nie wiem czy nawet po napisaniu tego zrobię cokolwiek, i chociaż boli mnie to i wiem że sama sobie jestem winna, ciągle boję się że obudzę się z ręką w nocniku....

Otóż nie mam pojęcia od czego zacząć, mieszkam w małej dziurze niedaleko warszawy, zasadniczo to 100 km, ale to jedyne wielkie miasto blisko mnie, Gdybyście mogli mi podać co mam robić, jakie działania wykonać, od kompletnego startu, żebym w momencie prawdopodobnego ujawnienia się rodzinie, co będzie musiało nastąpić, bo nie zamierzam czekać aż poumierają. Jestem po nieprzespanych 3 albo więcej nocach, nie chce mi się liczyć, ale to wyłączyło moje hamulce i prawdopodobnie piszę bzdury, ale teraz nie dbam o to :/

jak mam zacząć? Co zrobić na start, jaki ma być mój pierwszy krok, najlepiej żeby to była właśnie warszawa, zadowoli mnie wszystko, ważne żeby było opisane jak dla kogoś kompletnie zielonego... mogą być linki możecie sami powiedzieć, naprawdę mi to pomoże.

Nie wiem czy napisałam w dobrym dziale, przepraszam jeśli nie i proszę o informację a nie o usunięcie postu, drogi moderatorze :D
Nie wiem czy drugi raz zmotywuję się do napisania czegoś podobnego chociaż są to tylko urywki moich myśli.

Odpowiem na wszystkie pytania, i będę niesamowicie wdzięczna za każdą pomoc.
Narazie tylko siedzę i się użalam nad sobą :/
Kilka razy omal nie powiedziałam o sobie ale zawsze dopada mnie ten strach odrzucenia, straty, nie wiem czemu to jest silniejsze ode mnie... :/
W każdym razie dziękuję za każdą pomoc jutro pewnie napiszę coś mądrzejszego, teraz życzę tylko dobrej nocy.
 
 
Gabi
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-08, 07:43   

Witaj
Wiem co czujesz bo mam podobnie, no może z ta różnicą, że ja się obudziłam a raczej zostałam obudzona własnie z ta ręką w nocniku ;-) no i nie miałam podstaw do powstania DDA ale za to jestem introwertyczką :mrgreen: co do reszty możemy sobie rękę podać. Jak masz zacząć? Właśnie zaczęłaś, pierwsze zwierzenie to pierwszy krok, teraz będzie łatwiej się otwierać. Co do Warszawy to masz tam Libera, jedni go chwalą inni nie ale skoro śledzisz fora to pewnie już wiesz co i jak oraz w jakiej kolejności. Więc zostaje mi tylko życzyć powodzenia i wytrwałości, masz całe 20 lat więcej czasu ode mnie nie zmarnuj ich.
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7097
Wysłany: 2015-11-08, 12:06   

No witaj :)

Zacznę od tego, że wiem o czym piszesz, bo dawno temu miałam i czułam podobnie i żałuję, że nie byłam wtedy mądrzejsza i odważniejsza.

Z tego co piszesz, to masz przed sobą w sumie dwa problemy z:
1) samooceną i pewnością siebie wyniesione z toksycznego domu,
2) z tożsamością płciową, co może oznaczać transseksualizm.


Odnośnie DDA, to nie wiem na ile wiesz na ten temat, ale wiedza zazwyczaj bardzo pomaga, zatem poczytaj sobie o tym. O rolach jakie przyjmują na siebie dzieci z domów dysfunkcyjnych, o tym jak kontynuują te role w dorosłym życiu, a potem zacznij myśleć, jak możesz to zmienić. Wiem, że jak się o tym czyta, to na początku chce się na zmianę ryczeć i mordować własnych rodziców, ale to pomaga. Może nie od razu, ale z czasem na pewno.

Wielu osobom w podobnej sytuacji polecam pewną genialną książkę:
Forward Susan - Toksyczni rodzice

Riu ci pewnie będzie sugerował w tej kwestii jakąś psychoterapię i zapewne zrobi to lepiej i bardziej wyczerpująco niż ja, więc ja tylko napomknę o takiej możliwości.


Odnośnie transu, podstawowe pytanie brzmi: czy jesteś transseksualistą (czy np. transwestytą). I na to pytanie tak naprawdę tylko ty sama jesteś sobie w stanie odpowiedzieć. Czy jesteś gotowa zrezygnować z posiadani penisa, zmienić swój wygląd i swoją rolę społeczną - na stałe? Bo tego żaden lekarz za ciebie nie oceni, chociaż mogą ci jakoś pomóc, chociażby zadając odpowiednie pytania. Kiedy próbujesz ocenić takie sprawy, często na początku trudno jest rozeznać, które z twoich przekonań wynikają z twoich prawdziwych wewnętrznych potrzeb, a które tylko ze strachu przed reakcją otoczenia i z niezgodności z normami, które usiłuje ci narzucać to otoczenie. Zatem przed tobą zapewne sporo rozkminiania i walczenia ze sobą.

Zacznij może od wybrania się na jakąś grupę wsparcia. Tu masz listę obecnych i byłych spotkań w całej Polsce:
http://transfuzja.org/pl/...iedzi_trans.htm
Pojawiają się tam ludzie na różnym etapie, zapewne wielu z podobnymi pytaniami, jak ty. Na początek możesz po prostu usiąść i słuchać.

A poza tym, pisz na tym forum :)
 
 
jakaś dziwna
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Posty: 6
Wysłany: 2015-11-08, 12:51   

Co do tego co napisałaś: Tak jestem gotowa zmienić swoją rolę społeczną, a pienisa pozbyć się na 100%, jestem ts i tego akurat jestem pewna, nienawidzę swojego wyglądu i roli społecznej, pozbycie się jej na zawsze było by czymś cudownym.
Masz rację że mam problemy z samooceną, boję się ludzi, zawsze wolałam samotność, boję się zawierać jakiekolwiek znajomości...
Wiem co to jest dda, dużo o tym czytałam i większość objawów posiadam.
Co do moich wewnętrznych potrzeb, przebieranki kiedy tylko to możliwe, nienawidziłam kiedy musiałam wracać do swojej męskiej wersji, wiele razy miałam ochotę zakończyć sprawę w inny sposób :/ od wielu lat się z tym męczę, i już kiedyś w wieku 15 lat miałam okazję powiedzieć o wszystkim ale nie powiedziałam i straciłam dobrą sytuację, tak dobrej nie będzie, ale ostatnio stwierdziłam że nie dbam o to... chcę wreszcie zacząć robić coś dla siebie.
Nie mam tyle strachu przed otoczeniem, co ogarnia mnie strach przed bliskimi, nigdy za bardzo nie dbałam o to co myślą obcy ludzie.
Mam problem z podejmowaniem decyzji, niestety uzależniam je często od decyzji innych osób, walczę z tym ale jest mi ciężko, dlatego się wyprowadziłam z domu, żeby w końcu nie mieć nikogo kto by mógł mi przeszkodzić w podjęciu decyzji.

Wczoraj byłam po kilku nieprzespanych nocach, ale to w sumie mnie odblokowało, stwierdziłam że czas działać po co tracić czas... Dzięki za odpowiedź
 
 
jakaś dziwna
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Posty: 6
Wysłany: 2015-11-08, 13:00   

Gabi napisał/a:
ale skoro śledzisz fora to pewnie już wiesz co i jak oraz w jakiej kolejności.

Problem w tym że nie wiem, nie dotarło do mnie nic :/ unikałam tego tematu bo kiedy mieszkałam z rodziną nie miałam zbyt dużych szans na zrealizowanie czegokolwiek :/ Ale tak jak freja pisze, prawdopodobnie udam się na grupę wsparcia, bo to może być ciekawe
 
 
Gabi
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-08, 13:59   

Ciekawe i na pewno pouczające bo w końcu po rozmawiasz z osobami, które pomagają takim jak my. I tak jak Freja pisała dobry psycholog też nie zaszkodzi. A kiedy pewność będzie 100% to do seksuologa, psychiatra badania i poszło ;-) Jak już zaczniesz będzie już tylko lepiej, ale pewność musi być 100% żebyś później nie wylewała frustracji na forum "jak to seksuolog wpuścił Cię w maliny i po ptoku". :mrgreen:
 
 
jakaś dziwna
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Posty: 6
Wysłany: 2015-11-08, 15:01   

@gabi Wiesz, w tym przypadku akurat jestem pewna swojego :D nigdy niczego nie byłam tak pewna jak tego. Co nie oznacza że do psychologa czy coś tam się nie udam, chciałam naprawdę o wiele więcej powiedzieć w tym pierwszym poście ale wyleciało mi z głowy wszystko.

20 lat spędzonych w ukryciu upewnily mnie o tym i doszłam do wniosku, że już wystarczy mojego cierpienia żeby nie sprawiać kłopotu innym, wasza pomoc też mnie mocno zmotywowała i jeśli mi nie przejdzie, albo znowu się nie przestraszę, to zacznę działać w swoją lepszą stronę :) czuję że była bym lepszą dziewczyną niż chłopakiem aktualnie jestem... nienawidzę męskich zachowań, stylu życia, postrzegania, społecznej pozycji, nienawidzę tego wszystkiego.

Chciałabym w końcu wstać rano stanąć przed lustrem i powiedzieć "to ja" a nie tak jak teraz, kiedy każde spojrzenie w lustro mnie boli, i nie, nie dla tego, że źle wyglądam, tylko dlatego, że nie czuję się sobą, tak jakbym chodziła w masce, tak mocno przylgniętej, że muszę udawać że jestem tą osobą. :(

Kiedy już opuściłam mój toksyczny dom chcę zmieniać swoje życie na lepsze, i wiem że zawsze to skażenie we mnie pozostanie, to niewyleczalna trucizna, ale staram się panować nad tym jak tylko mogę...
 
 
Jeżynka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Punktów: 943
Posty: 1161
Wysłany: 2015-11-08, 17:46   

Przejdź się na jakąś grupę wsparcia.
Mi się poszło po latach gryzienia się z myślami i po tym wszystko jakoś poszło z górki.

W Warszawie jest też dużo opcji psychologiczno-seksuologicznych.
 
 
Ryu
użytkownik
pangender


Preferowany zaimek: on
Punktów: 14
Posty: 1411
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-08, 22:41   

jakaś dziwna napisał/a:
Kiedy już opuściłam mój toksyczny dom chcę zmieniać swoje życie na lepsze, i wiem że zawsze to skażenie we mnie pozostanie, to niewyleczalna trucizna, ale staram się panować nad tym jak tylko mogę...

Nieprawda, nie opuściłaś go. Wyprowadziłaś się fizycznie, ale wewnątrz siebie nadal jesteś dzieciakiem, bezradnym wobec pijanego rodzica.
Tego skażenia możesz się w większości pozbyć, idąc na terapię dla DDA. W Warszawie jest sporo darmowych opcji: grupy wsparcia, grupy terapeutyczne, psychoterapia indywidualna. Dedykowane właśnie problemom alkoholowym - swoim i w rodzinie. Skorzystaj, Twoje życie się znacząco poprawi i będziesz w stanie poradzić sobie z innymi wyzwaniami - w tym przede wszystkim z coming-outem. Przestaniesz się tak bać odrzucenia, nabierzesz pewności siebie, zmniejszysz wpływ bycia DDA na swoje życie... Naprawdę warto.

jakaś dziwna napisał/a:
czuję że była bym lepszą dziewczyną niż chłopakiem aktualnie jestem... nienawidzę męskich zachowań, stylu życia, postrzegania, społecznej pozycji, nienawidzę tego wszystkiego.

Kto pił w Twojej rodzinie?
_________________
Przewodnik po tranzycji. Psychologiczne co i jak

Poradnik prawny - ustalenie płci z art. 189 Kpc.
 
 
jakaś dziwna
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Posty: 6
Wysłany: 2015-11-09, 11:18   

Ryu napisał/a:
Kto pił w Twojej rodzinie?

Wszyscy, zaczynając od dziadków, babci, wujków, ojca, matkę, ojciec poszedł na terapię i przestał pić jak mialam 16 lat, ale kiedy się wyprowadziłam wrócił do wszystkiego.
A to że przestał pić nie zmieniło faktu że nadal psychicznie męczył mnie i siostrę...
 
 
lexel
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 63
Posty: 716
Wysłany: 2016-01-10, 08:08   

Skoro wszyscy piją to nie sądzę aby byli w stanie trzeźwo ocenić sytuację, w takim wypadku może lepiej by było rozważyć całkowite odcięcie się?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 10