[Nalathria]

Cześć

Mam 31 lat i w sumie dopiero niedawno się zorientowałam że mogę być trans. Sygnały o tym miałam już od wielu lat, ale albo je ignorowałam, albo uciekałam w pracę. Do tego jeszcze zakochałam się, wzięłam ślub, i tak minęło sporo lat.

Punkt zwrotny nastąpił jakiś miesiąc temu, gdy mając większego doła niż zazwyczaj, totalnie czystym przypadkiem, natknęłam się na egg_irl na reddicie. Mogłam się zidentyfikować z taką ilością memów, że nie bardzo mogłam dalej wypierać tę część siebie. Od tego czasu staram się poszerzać swoją wiedzę i lepiej się zrozumieć.

Mam wspaniałą żonę, którą kocham z wzajemnością ponad wszystko. Chce ona mnie wspierać, ale jest to dla niej bardzo trudne. W żadnym wypadku się jej nie dziwię, ciężko mi sobie wyobrazić większą wywrotkę życia. Nie mamy dzieci, ale mamy kota

Konto na forum założyłam żeby poznać ciekawych ludzi, może znaleźć kogoś z podobnymi problemami, a także uczyć się z doświadczeń innych.

Na co dzień zajmuje się bezpieczeństwem komputerowym. Moje hobby to: jazda na rowerze, gry komputerowe oraz wszelkiej maści science fiction.

Dodałam do użytkowników. /Freja

[Ada75]

Witaj na forum,Nalathria.

Witaj na forum,Nalathria.

[Freja]

[Emilia]

[wendigo]

[Sven]

Jak dla mnie zagadka, nie wydaje mi się logiczne, czemu komputery są „męskie”. Nawet 100 lat temu, programowanie komputerów uchodziło za kobiece zajęcie, bo wymaga cierpliwości. Były pionierki w tej dziedzinie takie jak Ada Lovelace. Sam jestem informatykiem i dziwi mnie to, najczęściej słyszę, że kobiety nie mają technicznego umysłu lub że nie interesuje ich technika. Albo, że komputery to mało „romantyczne” zajęcie w przeciwieństwie do np sztuki, literatury, psychologii. (Ale co w takim razie z prawem i księgowością? Też są mało romantyczne, a zdominowane przez kobiety)

Jak dla mnie zagadka, nie wydaje mi się logiczne, czemu komputery są „męskie”. Nawet 100 lat temu, programowanie komputerów uchodziło za kobiece zajęcie, bo wymaga cierpliwości. Były pionierki w tej dziedzinie takie jak Ada Lovelace. Sam jestem informatykiem i dziwi mnie to, najczęściej słyszę, że kobiety nie mają technicznego umysłu lub że nie interesuje ich technika. Albo, że komputery to mało „romantyczne” zajęcie w przeciwieństwie do np sztuki, literatury, psychologii. (Ale co w takim razie z prawem i księgowością? Też są mało romantyczne, a zdominowane przez kobiety)

[QueenK]

Nalathria, Witamy! 😊

Generalnie to kocham technologie 🤗 Ale prawdą jest że większość moich koleżanek ( nawet te z pracy- co jest poprostu szokujące 🤣) jest zielona w tej dziedzinie.

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=10159353874188689&id=753223688&sfnsn=scwspmo

[Emilia]

Cytat:

Co do gamingu to może to jest spowodowane tym, że kobiety szybciej dojrzewają więc odrazu wiedzą, że gry to nuda i strata czasu, faceci dochodą do tego po 20tce.

Pfff, taką głupotę mógłby napisać tylko totalnie arogancki ignorant. Gry wciągają o wiele bardziej niż filmy i książki, przez to że się nie jest biernym obserwatorem a uczestnikiem wydarzeń. Dodać do tego
że co niektórzy twórcy potrafią zrobić fabułę lepszą niż w filmach (jak Nier automata), i mamy przepis do wciągnięcia się w temat, o ile nie jest się ignorantem i chce się trochę nauczyć ogarniać gierki.

[Nalathria]

Hej, bardzo dziekuję za miłe przywitanie:)

[Freja]

[Emilia]

[Emilia]

[Freja]

[Freja]

[Emilia]

[Emilia]

[QueenK]

Laski wyluzujcie trochę. Dziewczyna się wita a wy tu [ciach] 😉

[Emilia]

Moje słowa nie są obraźliwe, nazywam rzeczy po imieniu. Wywyższasz się ponad innych i traktujesz zainteresowania innych jako gorsze, czyli tak, jesteś arogancka i ignorancka. Pleciesz te swoje prawdy objawione które są jedynie stekiem bzdur. Jak piszesz głupoty to nie będę udawała że wszystko jest w porządku. No ale ok, dalej ignoruj fakt że popełniłaś parę błędów i oceniasz czyjeś hobby jako gorszą rozrywkę. Jak o czymś piszesz o sobie, to pisz że to twoja opinia a nie po kilka razy się unosisz że to prawda ogólna i wiesz wszystko najlepiej. Ja ci próbuje zwrócić na to uwagę, ale widocznie wolisz się obrazić. Ja mam szacunek do twoich zainteresowań, ani razu nie wspomniałam że jest coś z nimi nie tak, ty z kolei oceniasz czyjeś hobby. I kto tu nie ma szacunku do drugiej osoby? Tobie przydałoby się trochę pokory i nauki dzielenia się opiniami. Ok, to odpadaj z kłótni jak chcesz, ja już wyczerpałam temat.

[Sven]

Cytat:

aroganckim ignorantem.

No można to odebrać jako obrazę. Tak jak inne określenia które tu padły. „Nazywanie rzeczy po imieniu” to częsty sposób na wkurzenie kogoś.

A ja gram, choć dopiero od roku czy dwóch. Jak się siedzi w komputerach to i człowiek się tym bawi. No i lubię technologię.

Gdzieś jako pierwszy komputer przewinął mi się ENIAC z czasów WW II. Choć tak naprawdę powstało w tym czasie kilka podobnych maszyn, pierwszych komputerów elektronicznych. Wcześniej były bodajże szpulowe, z elementami jak taśmy do magnetofonu. Były też programowalne urządzenia mechaniczne. Tak naprawdę była to płynna ewolucja od pierwszych automatycznych przędzarek, którym można było zmieniać program, w XVIII wieku.

Cytat:

aroganckim ignorantem.

No można to odebrać jako obrazę. Tak jak inne określenia które tu padły. „Nazywanie rzeczy po imieniu” to częsty sposób na wkurzenie kogoś.

A ja gram, choć dopiero od roku czy dwóch. Jak się siedzi w komputerach to i człowiek się tym bawi. No i lubię technologię.

Gdzieś jako pierwszy komputer przewinął mi się ENIAC z czasów WW II. Choć tak naprawdę powstało w tym czasie kilka podobnych maszyn, pierwszych komputerów elektronicznych. Wcześniej były bodajże szpulowe, z elementami jak taśmy do magnetofonu. Były też programowalne urządzenia mechaniczne. Tak naprawdę była to płynna ewolucja od pierwszych automatycznych przędzarek, którym można było zmieniać program, w XVIII wieku.

[Nalathria]

Kurde, nigdy bym nie przypuszczała, że wspomnieniem komputerów taką dyskusję wywołam.

W kwestii pierwszych komputerów to dodam od siebie jeszcze maszynę analityczną od Babbage-a która zaprojektował około 1837r https://en.wikipedia.org/wiki/Analytical_Engine Niestety nie udało się jej jeszcze zbudować, niemniej byłby to już działający mechaniczny komputer.

Co do porównywania gier i filmów to są to dosyć różne media. Należy też pamiętać że gry na dobrą sprawę mają dopiero kilkadziesiąt lat, gdy filmy są z nami obecne już ponad sto lat. Ja osobiście preferuję gry jako, że pozwalają lepiej poznać świat wczuć się w niego, a filmy często jak pokazują jakąś ciekawą historię to jednak szybko się kończą.

[WojtekM]

Mimo, że mam 25 + VAT, CIT, ZUS, KRUS i opłata aktywacyjna czyli dużo więcej lat niż 25, też lubię pograć sobie w coś, co mnie wciąga. Mam na myśli gry typu City Island, bo lubię budować, udoskonalać etc. Czasem wracam do ulubionej starszej gry "Knights & Merchants" i potrafię tak spędzić dobrych kilka godzin.

[Freja]

[Freja]

[wendigo]