Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Freja
2015-11-05, 12:51
Dane na FaceBooku
Autor Wiadomość
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7097
Wysłany: 2015-09-05, 23:34   Dane na FaceBooku

Parę miesięcy temu FB zablokowało mi konto.

W sumie to i tak nie korzystałam z niego jakoś intensywnie, ale dziś spróbowałam zagadać do szanownej firmy, nawiązując do słów Zuckerberga:

Cytat:
Jest trochę zamieszania w związku z tym, czego tak naprawdę dotyczy nasza polityka. Prawdziwe imię i nazwisko nie oznacza tego co masz w papierach. Twoje prawdziwe imię i nazwisko brzmi tak, jak sam się chcesz nazywać i jak nazywają cię twoi przyjaciele


http://queer.pl/news/1961...blokowane-konto

Pewnie i tak g... z tego wyniknie, ale jestem ciekawa, czy komuś się tu może udało coś w FB wypyszczyć odnośnie swoich danych.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2015-09-06, 00:13   

A jaki był powód zablokowania konta? Jak oni takie rzeczy weryfikują?
_________________
 
 
Hjalmar
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 7
Posty: 743
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-09-06, 01:07   

Znajomej kazali skanować dowód, więc ten teges.
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7097
Wysłany: 2015-09-06, 12:25   

wendigo napisał/a:
A jaki był powód zablokowania konta? Jak oni takie rzeczy weryfikują?

Widzę dwie możliwości:
- algorytm ocenił personalnia "Freja Draco" jako wysoce nietypowe w przypadku osoby logującej się z mojej lokalizacji,
- jakaś dobra dusza doniosła.
 
 
Jeżynka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Punktów: 943
Posty: 1161
Wysłany: 2015-09-06, 12:42   

wendigo napisał/a:
A jaki był powód zablokowania konta? Jak oni takie rzeczy weryfikują?

Zwykle nie weryfikują. Wystarczy donos :P
Ale ludziom przeważnie na tyle zależy na swoich facebookach, że podają im skan dowodu.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2015-09-06, 14:07   

Freja napisał/a:

- algorytm ocenił personalnia "Freja Draco" jako wysoce nietypowe w przypadku osoby logującej się z mojej lokalizacji,

aa no tak, jak coś takiego wpisałaś to wierzę :P
_________________
 
 
Hjalmar
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 7
Posty: 743
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-09-06, 14:27   

Stawiam raczej na życzliwość postronnych, różne dziwadła przechodzą przez algorytm.
 
 
Misiek
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1
Posty: 342
Skąd: Bruksela
Wysłany: 2015-09-06, 16:43   

Mnie po zmianie danych z damskich ("prawdziwych", z dowodu) na męskie, ale brzmiące: Misiaty Michał, :P na tym samym profilu-wychrzanili. ja jeszcze zrobiłem coming out na fejsie...ponoć któremuś z moich znajomych się wyświetliło coś (czy to możliwe?), że to z powodu "nieodpowiednich treści", mnie się wyświetliło z tego, co pamiętam, żeby wprowadzić poprawne dane, ale dokładnie treści nie pamiętam.
Teraz nawet nie mogę spróbować wejść na swoje konto, bo od razu wyskakuje mi błąd strony w jakimś formacie HTML.
Sam nie wiem, co o tym myśleć, bo niestety po części podejrzewam tu życzliwość niektórych osób, który bardzo się nie spodobałem, godzę w ich światopogląd, estetykę, co tam jeszcze...a nawet ktoś napisał taki przepastny esej jako kontrę do mojego outu, i w ogóle do środowisk "LGBT". A mój out miał charakter oczywiście nie tylko osobisty, ale też światopoglądowy.
Prawdopodobnie założę nowe konto, jeśli mnie do tego zmusi funkcjonowanie na uczelni, choć wolałbym tego uniknąć, bo ten portal, wpływa raczej toksycznie na moje życie, i od jakichś 2-3 m-cy jestem szczęśliwym nie-posiadaczem konta na fejsbuku. Nie ufam też mu-zupełnie. Tylko wszyscy są tak przyzwyczajeni do takiego przepływu informacji, niestety, że jak go nie masz, to możesz się np. nie dowiedzieć, że pojutrze masz egzamin, albo, że odwołali poranne zajęcia... :roll:
 
 
southener
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Punktów: 202
Posty: 1153
Wysłany: 2015-09-06, 19:23   

To straszne, ze ludzie sa tak uzaleznieni od fb. U nas w pracy ludzie mieli sporo problemow zwiazanych z tym, ze cos tam zamiescili pracodawca sie o tym dowiedzial np ktos rzekomo byl chory a zamiescil na fb zdjecia z imprezy na ktorej byl tego dnia. W rezultacie postepowanie dyscyplinarne. Kiedys w Polsce zdarzylo sie ze urzad podatkowy wysledzil nierzetelnego podatnika przez jego konto na fb. Ja nie mam konta i nigdy go miec nie zamierzam
 
 
misias
użytkownik

Punktów: 7
Posty: 94
Wysłany: 2015-09-07, 09:19   

Mam konto na facebooku, z danymi męskimi, jednak nie zamieszczam zdjęć/filmów/postów na nim. Mam to konto tylko po to aby móc pomailować z niektórymi znajomymi, których widzę na żywo 3 razy w roku. Nie rozumiem osób, które muszą publikować dziennie 300 postów i milion zdjęć. Wszystko jest dla ludzi ale w odpowiedniej dawce. Po ewentualnej zmianie danych nie sądzę abym zakładała nowe konto, raczej tylko usunę stare i zostanę w cieniu. Nie planuję żadnych coming outów publicznych...
 
 
Tomek1995
użytkownik


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 24
Posty: 200
Wysłany: 2015-09-07, 14:05   

Misiek napisał/a:
Tylko wszyscy są tak przyzwyczajeni do takiego przepływu informacji, niestety, że jak go nie masz, to możesz się np. nie dowiedzieć, że pojutrze masz egzamin, albo, że odwołali poranne zajęcia...

To jest właśnie najgorsze. Mam dwa konta na fb. Jedno właśnie żeby się dowiadywać o szkole. Na drugim pisze z przyjaciółkami i po prostu jestem sobą, czasem wstawię zdjęcie, czasem przejrzę co ktoś wstawił... Z chęcią usunąłbym to "realne" konto, ale nie mogę, no bo te informacje z grupy ze szkoły...
 
 
Kor22p
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Punktów: 1
Posty: 95
Wysłany: 2015-09-07, 19:01   

Tomek1995, miałem tak samo, ale teraz na studiach jestem już na grupach na fb z męskimi danymi. ;)
 
 
Alex
użytkownik


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Punktów: 1
Posty: 138
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-09-10, 15:13   

Kilka dni temu zmieniłem dane na męskie na FB. Mama niemalże skończyła zawałem, ale znajomi nic do mnie w tej sprawie nie wypisują. Może jak zacznie się rok akademicki to padną jakieś pytania od grupy. :roll:
 
 
Maja
użytkownik
k/m


Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 32
Posty: 807
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-09-10, 18:22   

Alex napisał/a:
Kilka dni temu zmieniłem dane na męskie na FB. Mama niemalże skończyła zawałem, ale znajomi nic do mnie w tej sprawie nie wypisują. Może jak zacznie się rok akademicki to padną jakieś pytania od grupy. :roll:

srodowiska akademickie w duzych miastach sa raczej tolerancyjne wiec mozesz sie pozytwnie zdziwic :) no chyba ze studiujesz na jakiejs katolickiej uczelni to pewnie kilka osob by zrobilo z tego tania sensacje
 
 
Alex
użytkownik


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Punktów: 1
Posty: 138
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-09-10, 18:30   

Maja napisał/a:
srodowiska akademickie w duzych miastach sa raczej tolerancyjne wiec mozesz sie pozytwnie zdziwic :) no chyba ze studiujesz na jakiejs katolickiej uczelni to pewnie kilka osob by zrobilo z tego tania sensacje


Wiem o tym, moja grupa na uczelni to ludzie z otwartymi umysłami, więc ten coming out nie będzie jakiś tragiczny dla mnie. Spodziewam się, że będę na językach całej koreanistyki przez jakiś czas, ale nie specjalnie mnie to rusza, już kiedyś zdarzyło mi się być tematem nr 1 ploteczek na kierunku :D .
 
 
Maja
użytkownik
k/m


Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 32
Posty: 807
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-09-10, 19:40   

Alex napisał/a:

Spodziewam się, że będę na językach całej koreanistyki przez jakiś czas, ale nie specjalnie mnie to rusza, już kiedyś zdarzyło mi się być tematem nr 1 ploteczek na kierunku :D .

no to pewnie juz przywykli i niczego innego sie po Tobie nie spodziewaja ;) grunt to otaczac sie ludzmi z otwartymi umyslami wtedy zycie jest łatwiejsze. a innych olewac

a na koreanistyce zadarzaja sie jakies egzotyczne osoby? czy sami Polacy zafascynowani ta kultura? da sie w ogole ogarnac temat? ja sobie nie wyobrazam by taki kierunek studiowac
 
 
Alex
użytkownik


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Punktów: 1
Posty: 138
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-09-10, 22:41   

Maja napisał/a:

a na koreanistyce zadarzaja sie jakies egzotyczne osoby? czy sami Polacy zafascynowani ta kultura? da sie w ogole ogarnac temat? ja sobie nie wyobrazam by taki kierunek studiowac


(Nie chcąc off topować, powiem w wielkim skrócie) w Poznaniu jest sporo azjatów w tym Koreańczyków z wymiany, a kierunek sam w sobie nie jest jakiś mega ciężki.
 
 
Wild
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 54
Posty: 1286
Wysłany: 2015-10-30, 01:47   

Alex i jakie reakcje na fejsbuńu po rozpoczęciu roku?
Ostatnio zmieniony przez Wild 2015-10-30, 01:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wild
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 54
Posty: 1286
Wysłany: 2015-10-30, 01:47   

Freja I jak to się skończyło? Miłościwie służący Wielkiej Cukiergórze odblokowali ci w końcu to konto czy pora wytaczać przeciwko nim ciężkie działo?
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7097
Wysłany: 2015-10-30, 02:34   

Defiant napisał/a:
Freja I jak to się skończyło? Miłościwie służący Wielkiej Cukiergórze odblokowali ci w końcu to konto czy pora wytaczać przeciwko nim ciężkie działo?

A nawet tam do nich napisałam, nawiązując do wypowiedzi Cukierberga:
http://queer.pl/news/1961...blokowane-konto

Ale dostałam tylko standardową odpowiedź, że mam podesłać skany dowodu, więc dałam se luz. A, że i tak po 3-miesięcznym romansie z FB doszłam do wniosku, że mi zdecydowanie lepiej bez niego i wszystkich jego głupotek, to mnie to to - szczerze mówiąc - lata.
Ostatnio zmieniony przez Freja 2015-10-30, 03:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wild
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 54
Posty: 1286
Wysłany: 2015-10-30, 02:45   

Taki powinien wystarczyć



Swoją drogą hipokryzja na całego, pisać że trans powinien mieć blabla a konsekwentnie dowalać przez możliwość zablokowania konta z powodu jakichś kretyńskich donosów albo phi jakichś algorytmów, tak że jak sobie wpiszę fałszywe dane np. Jan Kowalski to przejdzie ale jak użyję sobie pseudo pod którym mnie zna każdy to muszę legitymować się dowodem.
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7097
Wysłany: 2015-10-30, 03:09   

Defiant napisał/a:
Taki powinien wystarczyć

ROTL.
No dobra, a jak zapytają co to właściwie za rasa (człowieka oczywiście)?
 
 
Wild
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 54
Posty: 1286
Wysłany: 2015-10-30, 03:46   

Nie wiem - odpowiesz że dyskryminowana mniejszość rasowa i powinno zadziałać.
 
 
notaga1001
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Posty: 4
Wysłany: 2015-10-30, 12:19   Frejo ! Zrobili z Tobą co Ty złośliwie ze mną robisz

Dobrze Ci tak. Sama wykorzystujesz funkcję admina do dawania w tyłek innym to ktoś raz dał Tobie.
_________________

 
 
Alex
użytkownik


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Punktów: 1
Posty: 138
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-10-30, 14:28   

Defiant napisał/a:
Alex i jakie reakcje na fejsbuńu po rozpoczęciu roku?


Praktycznie żadne :-) . Żadnych pytań, żadnych reakcji. W sumie to nie spodziewałem się jakiegoś szału i jest tak, jak przewidziałem.
 
 
Fadi
użytkownik
Stary pierdziel


Tożsamość płciowa: nb
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 12
Posty: 380
Wysłany: 2015-10-31, 17:04   

Jak ja miałam ksywę na Fb (parę lat), to w końcu do mnie napisali, że to chyba nie moje prawdziwe imię i nazwisko i kazali mi zmienić.

Potulnie zmieniłam... ale tęsknię za ksywą ;)
 
 
Wild
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 54
Posty: 1286
Wysłany: 2015-10-31, 17:11   

Fadi napisał/a:
Jak ja miałam ksywę na Fb (parę lat), to w końcu do mnie napisali, że to chyba nie moje prawdziwe imię i nazwisko i kazali mi zmienić.

Potulnie zmieniłam... ale tęsknię za ksywą ;)


Przyszedł standardowy automatyczny email o wykryciu czy admin napisał do ciebie osobiście że powiedzmy wydaje mu się że itd?

Teraz Facebook daje możliwośc ustawienia ksywy jako imienia alternatywnego (kiedyś chyba było inaczej, kiedyś w ogóle mogłaś używać czego chciałaś) ale wow! Jacy miłościwi. Tylko skakać z radości. Jednak portale robione pod społeczność naiwnych i pokornych Amerykańców są ciężkostrawne.
 
 
Fadi
użytkownik
Stary pierdziel


Tożsamość płciowa: nb
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 12
Posty: 380
Wysłany: 2015-10-31, 17:48   

O ile dobrze pamiętam (a było to jakiś czas temu) to przyszło jako komunikat... więc chyba z automatu wysyłane...
 
 
Hjalmar
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 7
Posty: 743
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-10-31, 23:33   

Zawsze można zacytować to: https://www.facebook.com/...101301777354543
Oficjalne stanowisko kogoś tam z Fejsa w sprawie imion.

O, tu. http://www.theguardian.co...eens-real-names może warto iść tym tropem? :>
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2015-11-01, 04:14   

Defiant napisał/a:
Jacy miłościwi. Tylko skakać z radości. Jednak portale robione pod społeczność naiwnych i pokornych Amerykańców są ciężkostrawne.

Czy ja wiem czy jest się czego czepiać... po prostu Facebook to Facebook - zasadą jest podawanie imienia i nazwiska, jak się komuś nie podoba, to przecież nie musi mieć tam konta ;)
_________________
 
 
Wild
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 54
Posty: 1286
Wysłany: 2015-11-01, 05:57   

wendigo napisał/a:
Defiant napisał/a:
Jacy miłościwi. Tylko skakać z radości. Jednak portale robione pod społeczność naiwnych i pokornych Amerykańców są ciężkostrawne.

Czy ja wiem czy jest się czego czepiać... po prostu Facebook to Facebook - zasadą jest podawanie imienia i nazwiska, jak się komuś nie podoba, to przecież nie musi mieć tam konta ;)


No dobra wendigo, ale halo to je internet! Jak komuś nie podoba się charakter relacji internetowych, elastyczność w nadawaniu sobie pseudonimów i wszechogólnoobecnie płynący hejt to nikt go na siłe nie trzyma. Korzystanie z social networks jak i z netu nie jest obowiązkiem.

A dlaczego piszę że Amerykanie? Bo z czegoś te zasady się wzięły - to nie są przypadkowo wymyślone reguły by dowalić Johnowi Smithowi tak żeby nie wstał. Społeczności amerykańskie są bardzo wyczulone na pojęcia "stalking", "harrasing", "bullying" a zarazem nieelastyczne na zasady na jakich działa aktywność w internetach. Chociaż (jeśli czytałeś wyjaśnienie Chrisa Coxa) to widać, że niektórzy padli ofiarą nadmiernego bezpieczeństwa nie mogą się chronić przed natrętnymi prześladowcami - właśnie z powodu real name policy. Gdyby osobą decyzyjną programu był nieugięty Marokańczyk czy Turek, to nie wyobrażam se by takie ograniczenia w ogóle istniały i gwarantuję że nazwisko mógłbyś zmieniać se codziennie. Co najwyżej za opłatą :-D Ci ludzie dosłownie żyją hejtem i mają wywalone jak kto się nazywa.

Poza tym jest ogromny procent userów, którzy choć na codzień legitymują się dokumentami to wcale nie mają ochoty podawać prawdziwych, prawnych danych jakimś bufonom z Fejsa - i chcą postrzegać FB jako portal społecznościowy a nie państwową ewidencję ludności.

Zasady bezpieczeństwa na Facebooku (jak i na Google+) osiągnęły poziom absurdu.

Efekt podobny do owinięcia się plastikową folią przed wyjściem z domu - nie poobijasz się jak fikniesz kozła ale w konfrontacji z napastnikami będziesz miał duży problem jeśli zechcesz dać w długą.

A ograniczenia i odnoszenie się do wysyłania skanu dowodu osobistego to całkowity odlot, jeżeli ktoś chce łamać regulamin z dowolnymi danymi to i tak to będzie robił - założenie 50 kont nie jest żadnym problemem. To jest internet nie więzienie o zaostrzonym rygorze.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2015-11-02, 21:28   

No ale nie rozumiem nadal tego oburzenia. Wziął se jeden gościu i założył portal i wprowadził zasady takie, a nie inne - komu pasują, może dołączyć, komu nie - nie musi. Przecież nic nie stoi na przeszkodzie żeby sobie założyć inny społecznościowy portal gdzie nie będzie trzeba podawać imienia i nazwiska i zrobić konkurencję fejsowi ;) Bo w tej chwili to jak tupanie nóżką: "Wszedłem, zaakceptowałem zasady, ale ja chcę inaczej i już!" ;)
_________________
 
 
Wild
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 54
Posty: 1286
Wysłany: 2015-11-02, 22:47   

Korwin mode detected

Wendigo ja żadnych takich zasad nie akceptowałem. Rejestrowałem się w 2008 roku nikt nie mowił o tym, że w 2015 każdy knyp będzie mógł zgłosić innego za podejrzenie fałszywych danych. Zasady zmieniały się wielokrotnie, oczywiście mogłeś zawsze opuścić ale nie o to chodziło. Tworzy się pewne relacje, powiązania a tu nagle Zuckerberg przychodzi i mówi sorry ale wprowadzamy regułę real name policy bo bezpieczeństwo stoi na pierwwszym miejscu. Facebuczek to nie portal jednego gościa, i trzydziestu użytkowników rozbójników - to nie który rządzi sobie na swoim podwórku, to portal gigant na który płynie fala nacisku z wielu stron która nie jest absolutnie obojętna dla decyzji podejmowanych przez sztab ludzi z FB.
 
 
DeadSally
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-02, 22:55   

Wendigo chyba nie pisał poważnie...
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2015-11-02, 23:03   

Dobra, fakt, przyznaję rację że jeśli zasady się zmieniały to trochę nie fair wymagać od kogoś czegoś, pod czym się nie podpisywał, zgadzam się.
Ale mam trochę wrażenie, że tak walczycie o tego FB jakby faktycznie nie bycie na nim oznaczało nieistnienie ;) i to mnie trochę boli - że aż taki ważny to portal? Dobra, gigant, ale wiecie, takich gigantów już trochę kiedyś było... i skończył się ich czas (np. Myspace). Czas FB też się kiedyś skończy.
_________________
 
 
DeadSally
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-02, 23:07   

Kiedyś się skończy. Ale teraz jest teraz. Czuję że naprawdę sporo mnie omija nie mając konta
 
 
Hjalmar
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 7
Posty: 743
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-03, 00:42   

wendigo napisał/a:
Dobra, fakt, przyznaję rację że jeśli zasady się zmieniały to trochę nie fair wymagać od kogoś czegoś, pod czym się nie podpisywał, zgadzam się.
Ale mam trochę wrażenie, że tak walczycie o tego FB jakby faktycznie nie bycie na nim oznaczało nieistnienie ;) i to mnie trochę boli - że aż taki ważny to portal? Dobra, gigant, ale wiecie, takich gigantów już trochę kiedyś było... i skończył się ich czas (np. Myspace). Czas FB też się kiedyś skończy.
Brak fejsbuka:
- nie wiem, kiedy są kolokwia, sprawdziany, odwołane albo przełożone zajęcia, bo każdy zakłada, że skoro było na grupie na Fejsie, to każdy o tym wie. Dotyczy to nawet terminów egzaminów. Nikt tego nie ogłosi w sali, bo przecież było na Fejsie i nie ma potrzeby.
- nie mam pracy - obecnie większość zleceń, jeśli spada, to właśnie z ogłoszeń na FB
- nikt o mnie nie pamięta - impreza, integracja, wypad na piwo? Zapraszanie da się zrobić jednym klikiem na FB. Ojej, ale to ty nie przychodzisz, bo nie masz Fejsa? A myśmy myśleli, że po prostu nie chcesz z nami gadać!
- nie mam z nikim kontaktu, bo wszystko załatwiane jest na FB i nikt nie operuje już komunikatorami, a nie do każdego ma się telefon
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2015-11-03, 01:14   

Ok, dobra, poddaję się, dzisiejszy świat jest chory ;)
(i któż to wie ile mnie omija skoro nie śledzę Fejsa... ;) )
_________________
 
 
Ryu
użytkownik
pangender


Preferowany zaimek: on
Punktów: 14
Posty: 1411
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-03, 01:35   

https://www.facebook.com/help/159096464162185

Cytat:
Jakie rodzaje dokumentów tożsamości są akceptowane przez serwis Facebook?

Tożsamość można potwierdzić na jeden z trzech sposobów. Prosimy o zasłonięcie na dokumentach wszelkich danych osobowych, które nie są potrzebne do potwierdzenia tożsamości (np. numer karty kredytowej czy numer PESEL). Domyślnie szyfrujemy korespondencję z użytkownikami Facebooka, w tym przesyłane dowody tożsamości. Po zakończeniu weryfikacji usuwamy informacje dotyczące tożsamości użytkowników.

Opcja 1: Dowód tożsamości wystawiony przez organ administracji publicznej

Jeden dowód tożsamości wydany przez organ administracji publicznej zawierający Twoje imię i nazwisko, datę urodzenia oraz zdjęcie. Na przykład:

paszport,
karta identyfikacyjna wyborcy.
prawo jazdy,
akt urodzenia,
akt małżeństwa,
oficjalne dokumenty potwierdzające zmianę imienia i nazwiska,
dokument tożsamości plemiennej lub karta statusu,
karta ubezpieczenia osoby lub pojazdu,
zielona karta, zezwolenie na pobyt lub dokumenty z urzędu imigracyjnego,
dowód tożsamości wydany przez organ administracji publicznej niebędący prawem jazdy (np. karta osoby niepełnosprawnej, karta pomocy społecznej SNAP lub dowód osobisty),
Opcja 2: Dwa dowody tożsamości wystawione przez organizacje pozarządowe

Dwa różne dowody tożsamości z poniższej listy. Imię i nazwisko musi być identyczne na obu dokumentach. Jeden z dowodów tożsamości musi zawierać zdjęcie lub datę urodzenia odpowiadającą informacjom zawartym w profilu. Pozwoli nam to potwierdzić, że konto należy do Ciebie.

Wybierz jeden element z listy:

korespondencja tradycyjna,
czek,
zezwolenie,
karta paliwowa,
rachunek za usługi komunalne (prąd, woda, gaz itp.),
karta kredytowa,
legitymacja szkolna,
karta biblioteczna,
odcinek wypłaty,
świadectwo szkolne,
dokumentacja medyczna,
wyciąg bankowy,
legitymacja ubezpieczeniowa,
świadectwo pracy,
odcinek prenumeraty czasopisma,
zdjęcie z kroniki szkolnej (skan lub fotografia strony rocznika),
legitymacja członkowska (np. legitymacja emeryta/rencisty, związkowa, pracownicza lub zawodowa).
Opcja 3: Inny sposób potwierdzenia tożsamości

Jeśli nie masz dowodu tożsamości, na którym widnieją prawdziwe imię i nazwisko, zdjęcie oraz data urodzenia, możesz dostarczyć nam dodatkowy dowód tożsamości, aby pomóc nam powiązać Cię z profilem na Facebooku. Korzystając z tej opcji, prześlij trzy dowody tożsamości:

Dwa różne dowody tożsamości wymienione w opcji numer 2 zawierające prawdziwe imię i nazwisko.
Jeden dodatkowy dowód tożsamości, który zawiera element odpowiadający informacjom zawartym w Twoim profilu – zdjęcie lub datę urodzenia. Może to być dowód tożsamości wymieniony w opcji numer 1 lub 2, a imię i nazwisko nie musi odpowiadać pozostałym dwóm przesłanym przez Ciebie dowodom tożsamości. Imię i nazwisko ani inne informacje z tego dowodu tożsamości nie zostaną dodane do Twojego konta.


Polecam linkowanie tego w razie problemów.
I wyrobienie sobie Trans-Karty z danymi, jakie chce się mieć na Facebooku. Powinna pomóc. A jak nie, to robić szum.
Ludzie "na górze" Fejsa już są wrażliwi na problem osób trans, natomiast szeregowi pracownicy w innych krajach mogą być debilami dalej posługującymi się nieaktualnymi wytycznymi.
_________________
Przewodnik po tranzycji. Psychologiczne co i jak

Poradnik prawny - ustalenie płci z art. 189 Kpc.
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-11-03, 09:32   

wendigo napisał/a:
Ale mam trochę wrażenie, że tak walczycie o tego FB jakby faktycznie nie bycie na nim oznaczało nieistnienie ;) i to mnie trochę boli - że aż taki ważny to portal? Dobra, gigant, ale wiecie, takich gigantów już trochę kiedyś było... i skończył się ich czas (np. Myspace). Czas FB też się kiedyś skończy.

Facebook to nie tylko serwis społecznościowy, ale również komunikator i forum dla np. grup na studiach. Bez niego nie dowiesz się o wielu różnych ważnych rzeczach, bo z reguły starosta grupy pisze tylko na fejsie. Gdyby nie ten portal, to wielu ludzi potraciłoby ze sobą kontakty, a tak nietrudno jest znaleźć kogoś z przeszłości, żeby pogadać. Z resztą Hjalmar już wszystko opisał.

Problemem tego portalu jest to, że jest monopolistą (co z reguły się dzieje w tych przypadkach - jeden portal takiego typu wypiera wszystkie pozostałe) i powinniśmy protestować kiedy wprowadza niekorzystne zasady. Przejść się nigdzie nie da, bo nikt nic innego nie stworzy, nawet jeżeli to będzie lepsze, to ludzie i tak zostaną na FB z przyzwyczajenia.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2015-11-04, 00:09   

Mylisz się Alpaka w jednym - Fejs nie będzie wieczny.
Ale ok, ok, zrozumiałem już że teraz jest bardzo ważny.
_________________
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-11-04, 11:27   

wendigo napisał/a:
Mylisz się Alpaka w jednym - Fejs nie będzie wieczny.

No nie będzie, ale do czasu aż ktoś nie wprowadzi rewolucyjnej technologii, to nic go nie wyprze, bo ma wszystko w sobie, czat, forum, znajdowanie znajomych, grupy tematyczne itp.
Jedyne co może go zepsuć to kontrowersyjne decyzje zarządu, ale w obecnej formie nie musi nic robić by zostać na topie.
A jak przyjdzie coś nowego, to znowu będzie taka sama sytuacja z fejsem, że musisz się dostosować, bo alternatywy nie ma.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
Gabi
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-04, 12:00   

Zachodzę w głowę co wy widzicie w tej mordoksiążce :roll: widziałam to raz czy dwa i wystarczy :mrgreen:
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-11-04, 14:38   

Gabi napisał/a:
Zachodzę w głowę co wy widzicie w tej mordoksiążce :roll: widziałam to raz czy dwa i wystarczy :mrgreen:


Hjalmar napisał/a:
Brak fejsbuka:
- nie wiem, kiedy są kolokwia, sprawdziany, odwołane albo przełożone zajęcia, bo każdy zakłada, że skoro było na grupie na Fejsie, to każdy o tym wie. Dotyczy to nawet terminów egzaminów. Nikt tego nie ogłosi w sali, bo przecież było na Fejsie i nie ma potrzeby.
- nie mam pracy - obecnie większość zleceń, jeśli spada, to właśnie z ogłoszeń na FB
- nikt o mnie nie pamięta - impreza, integracja, wypad na piwo? Zapraszanie da się zrobić jednym klikiem na FB. Ojej, ale to ty nie przychodzisz, bo nie masz Fejsa? A myśmy myśleli, że po prostu nie chcesz z nami gadać!
- nie mam z nikim kontaktu, bo wszystko załatwiane jest na FB i nikt nie operuje już komunikatorami, a nie do każdego ma się telefon


Facebook urósł do takiej rangi, że bez niego jest się upośledzonym społecznie osobnikiem.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
Gabi
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-04, 14:45   

Alpaka napisał/a:
Facebook urósł do takiej rangi, że bez niego jest się upośledzonym społecznie osobnikiem.

:mrgreen: Upośledzonym społecznie jest raczej ten kto nie potrafi funkcjonować bez modoksiązki, a co gorsza dodatkowo wpada w panikę podczas braku prądu czy internetu :mrgreen:
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-11-04, 14:56   

Gabi napisał/a:
:mrgreen: Upośledzonym społecznie jest raczej ten kto nie potrafi funkcjonować bez modoksiązki, a co gorsza dodatkowo wpada w panikę podczas braku prądu czy internetu :mrgreen:

To powiedz mi, jak ktoś ma poradzić sobie w wyżej wymienionych sytuacjach? Tu nie chodzi o to, czy da się funkcjonować bez tego, tylko o to, jaki komfort funkcjonowania jest przy braku facebooka. Jak ktoś straci nogę, to bez protezy też się da funkcjonować, po co więc ją zakładać?
Można się cofnąć w rozwoju 200 lat i nie korzystać z udogodnień dzisiejszej technologii, ale to zupełnie nie ma sensu.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
Gabi
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-04, 21:30   

Aaaaa, widziiisz czyli mordoksiążka to taka proteza ? :-P No cóż faktycznie aby upośledzony nie czuł się upośledzony, potrzebuje protezy :mrgreen:
Dobra już wiem po co wam ta mordoksiążka
 
 
Wild
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 54
Posty: 1286
Wysłany: 2015-11-04, 21:46   

Dla mnie facebook mogłby nie istnieć. Do wymiany info można założyć forum - dużo wygodniejsze i bez spamu w postaci reklam za który Facebook bierze gruby hajs za to że musisz na to patrzeć.

Ale kiedy jesteś częścią jakiejś chaotycznej i niezorganizowanej społeczności typu grupa na studiach, składającej się głównie z ludzi którzy wychowali się na facebooku a o forach nie słyszeć bo "za trudne w administrowaniu i za dużo zachodu przy założeniu go", to siłą rzeczy będziesz mieć dwa wyjścia:

albo olewasz fajsbunia i żyjesz swoim życiem, o kolokwiach, kartkówkach, dniach rektorskich dowiadujesz się u prowadzącego i w dziekanatach, nie kontaktujesz się z ludźmi z roku a oni i tak będą dwa kroki przed tobą w posiadaniu informacji

albo wchodzisz na fejsa mając na względzie korzyści.

Nikt nie mówi że masz być uzależnionym fanatykiem którego życie ma miejsce na portalach społecznościowych.
Wystarczy umiejętnie filtrować informacje tak jak ja to robię :lol:
 
 
Gabi
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-04, 22:44   

:mrgreen: https://www.youtube.com/watch?v=46bu95_39hE :-P
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-11-05, 09:33   

Defiant napisał/a:
Dla mnie facebook mogłby nie istnieć. Do wymiany info można założyć forum - dużo wygodniejsze i bez spamu w postaci reklam za który Facebook bierze gruby hajs za to że musisz na to patrzeć.

Nie mam reklam na facebooku, coś robię źle?
Każda inicjatywa forum czy to na studiach, czy w klasach upadała dlatego, że jest facebook. Fora były popularne ponad 5 lat temu, pojawiły się portale społecznościowe i fora upadły. Niestety wygoda i nieco lepsze rozwiązanie (forum) nie sprawi, że ludzie będą z tego korzystać.


Gabi napisał/a:
Aaaaa, widziiisz czyli mordoksiążka to taka proteza ? :-P No cóż faktycznie aby upośledzony nie czuł się upośledzony, potrzebuje protezy :mrgreen:

Nie chodziło mi o to.
Przypominasz mi osobę, która X lat temu mówiła, po co mi prąd, po co mi telefon, przecież są świeczki i listy.
Abstrahując już od tego, że nie odpowiedziałaś mi jak młoda osoba ma sobie poradzić w sytuacjach wyżej wymienionych bez upośledzania swojego życia czy to społecznego, czy to uczelnianego.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7097
Wysłany: 2015-11-05, 09:53   

Alpaka napisał/a:
Gabi napisał/a:
Aaaaa, widziiisz czyli mordoksiążka to taka proteza ? :-P No cóż faktycznie aby upośledzony nie czuł się upośledzony, potrzebuje protezy :mrgreen:

Nie chodziło mi o to.
Przypominasz mi osobę, która X lat temu mówiła, po co mi prąd, po co mi telefon, przecież są świeczki i listy.

Ale tego nie da się tak porównać: internet, telefon czy prąd to pewne użyteczne technologie.

Facebook to (często również użyteczna) usługa jednej konkretnej firmy. Monokultura narzucająca swoje zasady. Jeśli warunki mojego dostawcy prądu lub internetu nie odpowiadają mi, wybieram jakiegoś innego. Tutaj wyboru nie ma. A to, że administracja publiczna czy np. szkoły umieszczają ważne informacje tylko w ramach jakiejś zamkniętej, prywatnej sieci, to jest zwyczajny skandal. A jeśli już to robią, to należy żądać, żeby ich strony facebookowe były dostępne także dla niezalogowanych (da się tak ustawić w opcjach).

Niemniej jeżeli nie jesteś studentem zmuszonym odbierać tego typu informacji, to żyć bez FB się jak najbardziej da, bo zdjęć kotów i wiadomości o tym, co kto dzisiaj jadł na obiad jakoś wcale mi nie brakuje i zapewne to miała na myśli Gabi.
 
 
Gabi
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-05, 09:55   

Zrozum, że uzależnienie swojego funkcjonowania od czegoś w tym przypadki mordoksiążki a niestety zaczyna to u wielu ludzi przybierać postać uzależnienia. To jest własnie kalectwo społeczne jest tysiące innych źródeł informacji i kontaktów społecznych i to tych elektronicznych pomijam kwestię życia w świecie realnym. To samo jest z fonami są ludzie którzy ich używają, nawet intensywnie a są i tacy , którym jak zabierzesz fona to potrafią wyskoczyć przez okno bo ich świat się zawalił. Ja nie mówię, że masz pisać na papirusie gęsim piórem, ale robienie z mordoksiążki centrum wszechświata jest zwyczajnie chore.

Freja napisał/a:
zdjęć kotów i wiadomości o tym, co kto dzisiaj jadł na obiad jakoś wcale mi nie brakuje

:mrgreen: O widzisz zapomniałam o zdjęciach kotów, pryszczy i nocników oraz opowieści "jak to z moim pawiem na imprezie było" :mrgreen: :mrgreen:
Ostatnio zmieniony przez 2015-11-05, 10:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Hjalmar
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 7
Posty: 743
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-05, 10:24   

Freja napisał/a:
Alpaka napisał/a:
Gabi napisał/a:
Aaaaa, widziiisz czyli mordoksiążka to taka proteza ? :-P No cóż faktycznie aby upośledzony nie czuł się upośledzony, potrzebuje protezy :mrgreen:

Nie chodziło mi o to.
Przypominasz mi osobę, która X lat temu mówiła, po co mi prąd, po co mi telefon, przecież są świeczki i listy.

Ale tego nie da się tak porównać: internet, telefon czy prąd to pewne użyteczne technologie.

Facebook to (często również użyteczna) usługa jednej konkretnej firmy. Monokultura narzucająca swoje zasady. Jeśli warunki mojego dostawcy prądu lub internetu nie odpowiadają mi, wybieram jakiegoś innego. Tutaj wyboru nie ma. A to, że administracja publiczna czy np. szkoły umieszczają ważne informacje tylko w ramach jakiejś zamkniętej, prywatnej sieci, to jest zwyczajny skandal. A jeśli już to robią, to należy żądać, żeby ich strony facebookowe były dostępne także dla niezalogowanych (da się tak ustawić w opcjach).

Niemniej jeżeli nie jesteś studentem zmuszonym odbierać tego typu informacji, to żyć bez FB się jak najbardziej da, bo zdjęć kotów i wiadomości o tym, co kto dzisiaj jadł na obiad jakoś wcale mi nie brakuje i zapewne to miała na myśli Gabi.
Szkoły - nie o to chodzi. Jest kartka albo pani z sekretariatu powiedziała jednej osobie i kazała przekazać reszcie. Co się dzieje? Informacja idzie do grupy na fejsie, bo nawet jak kogoś nie ma, to sprawdzi grupę i git. Większe wydziały dają informacje ogólnodostępne, ale mniejsze bazujuą na FB i mailu. Ja nie mam nawet planu, bo ten na stronie... powiedzmy, że należy stosować zasadę ograniczonego zaufania.
Po drugie: coraz więcej firm nie ogłasza na swojej stronie rekrutacji, tylko wrzucają ogłoszenie na tematyczne grupy na FB. Tak znalazłem biuro tłumaczeń. Nie ma ono nigdzie informacji, że poszukuje. Co z prywatnymi zleceniami? Ano TYLKO FB. Ktoś, kto szuka tłumacza, nie będzie kopał po ogłoszeniach i stronach prywatnych, tylko wrzuci na grupę tłumaczy i będzie czekał na odzew. Konferencje? Ok, są na stronach z konferencjami, ale sporo tego idzie najpierw przez FB. Informacje o zmianie terminów nadsyłania - FB. To nie tak, że instytucje tego wymagają. Wszystko rozbija się o to, co obecnie znaczy przekazać informację. Obecnie nie znaczy to poinformować wszystkich i każdego z osobna, tylko wrzucić na fejsa. Jak jest duży rocznik z wieloma grupami, to pewnie ma jeszcze grupowego maila, dokąd lecą oficjalne informacje, bo na FB szybko by się zrobił śmietnik, ale małe grupy praktycznie czegoś takiego nie potrzebują, bo FB.
Niby wszystko można. Ale ja niechęć do FB przypłaciłem całkowitą utratą kontaktu ze znajomymi, nieobecnością na egzaminie, notorycznymi 2 za niezrobione zadania i masą przypadków, gdy tłukłem się na zajęcia, których nie było, albo nie było mnie na tych, które przełożono. O czym oczywiście nikt mi nie powiedział, bo jestem tym typem, który nigdy na imprezy jakieś i integracje nie przychodzi, więc pewnie wyżej sra niż [terefere] ma i nie spoufala się z plebsem. Na niewielkim kierunku niechęć do FB praktycznie uniemożliwia studiowanie ze względu na innych studentów.

Więc żadne "zrozum!", Gabi. Udaje ci się kompletnie ominąć jakąkolwiek racjonalną argumentację. Jakoś nikt tu nie mówi, że oglądanie i zamieszczanie zdjęć jedzenia, śmieszne koty etc. są sensem jego życia i to jest w tym portalu takie nieodzowne.
 
 
Gabi
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-05, 10:39   

Hjalmar, No i w tak uzależnionym świecie o FB nagle jest trach i wracacie do kamienia łupanego, że się powtórzę
https://www.youtube.com/watch?v=46bu95_39hE
Ja nie twierdzę, że używanie FB jest złe ale uzależnienie całej swojej egzystencji, a wiele osób i instytucji tak już ma, to głupota.
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-11-05, 10:59   

Freja napisał/a:
Jeśli warunki mojego dostawcy prądu lub internetu nie odpowiadają mi, wybieram jakiegoś innego

A ci dostawcy prądu biorą prąd z jednego źródła, jednej grupy energetycznej. Niestety mamy wybór w postaci pośredników, a nie głównego dostawcy.
Freja napisał/a:
A to, że administracja publiczna czy np. szkoły umieszczają ważne informacje tylko w ramach jakiejś zamkniętej, prywatnej sieci, to jest zwyczajny skandal.

Nie umieszczają.
To wykładowcy, z których każdy ma swoje indywidualne zasady dotyczące zaliczeń, prowadzenia zajęć czy też terminów egzaminów dają wszystko staroście, który wrzuca to na fejsa i ma resztę gdzieś. A jak się nie dowiesz? To twój problem, większość wiedziała, można było się zapytać, bo starosta wypełnił swoje zadanie, skoro tylko ty o tym nie wiesz.
Freja napisał/a:

Niemniej jeżeli nie jesteś studentem zmuszonym odbierać tego typu informacji, to żyć bez FB się jak najbardziej da, bo zdjęć kotów i wiadomości o tym, co kto dzisiaj jadł na obiad jakoś wcale mi nie brakuje i zapewne to miała na myśli Gabi.

Tak samo jak dało się żyć bez telefonu komórkowego, kiedy zaczynały zyskiwać popularność. Nie miało to jednak sensu, bo nikt nie mógł się z tobą skontaktować w razie nagłego wypadku itp.
Negowanie użyteczności facebooka argumentem "da się bez niego żyć" jest śmieszne, bo to na siłę robienie sobie pod górkę, kiedy istnieje dużo łatwiejsze i praktyczniejsze rozwiązanie.
Dla przykładu - obecne telefony już nie zapisują kontaktów na sim, bo się nie opłaca. Przy zmianie telefonu (np. z przymusu, zepsuł się) tracę kontakt do wszystkich starych znajomych, a tak wystarczy, że napiszę do kogoś na facebooku.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7097
Wysłany: 2015-11-05, 11:20   

Alpaka napisał/a:
Freja napisał/a:
Jeśli warunki mojego dostawcy prądu lub internetu nie odpowiadają mi, wybieram jakiegoś innego

A ci dostawcy prądu biorą prąd z jednego źródła, jednej grupy energetycznej. Niestety mamy wybór w postaci pośredników, a nie głównego dostawcy.

Dobra, z prądem to może średni przykład, ale wracając do technologii internetowych, rozsądnie zorganizowana jest dla mnie poczta e-mail: masz zylion serwerów pocztowych płatnych/darmowych, jak ci mało możesz sobie nawet własny postawić i używasz, którego chcesz, a wiadomości dochodzą do odbiorcy. FB to dokładne przeciwieństwo takiej filozofii.

Alpaka napisał/a:
Freja napisał/a:
Niemniej jeżeli nie jesteś studentem zmuszonym odbierać tego typu informacji, to żyć bez FB się jak najbardziej da, bo zdjęć kotów i wiadomości o tym, co kto dzisiaj jadł na obiad jakoś wcale mi nie brakuje i zapewne to miała na myśli Gabi.

Tak samo jak dało się żyć bez telefonu komórkowego, kiedy zaczynały zyskiwać popularność. Nie miało to jednak sensu, bo nikt nie mógł się z tobą skontaktować w razie nagłego wypadku itp.
Negowanie użyteczności facebooka argumentem "da się bez niego żyć" jest śmieszne, bo to na siłę robienie sobie pod górkę, kiedy istnieje dużo łatwiejsze i praktyczniejsze rozwiązanie.

Ale w czym FB ma być dla mnie (nie jestem studentką) praktyczniejszy od grup dyskusyjnych (taka technologia starsza od www i nadal przez wielu używana), forów tematycznych, portali www, kanałów RSS i poczty elektronicznej?

Jak chcę poczytać newsy na wybrany przeze mnie temat, odpalam czytnik RSS, jak chcę coś publikować stawiam sobie stronę www i nie przejmuję się, czy moje treści łamią jakiś durnowaty regulamin zza oceanu (nie mówiąc już o śladowych możliwościach formatowania tych FB postów), jak chcę pogadać na konkretny temat, idę na konkretną grupę/forum. Jak chcę do kogoś napisać, używam maila.

Alpaka napisał/a:
Dla przykładu - obecne telefony już nie zapisują kontaktów na sim, bo się nie opłaca. Przy zmianie telefonu (np. z przymusu, zepsuł się) tracę kontakt do wszystkich starych znajomych, a tak wystarczy, że napiszę do kogoś na facebooku.

Jeżeli ktoś wszystkie swoje kontakty trzyma tylko w telefonie, no to sory :) Poza tym od jakichś 10 lat co najmniej, telefony pozwalają wyeksportować swoją listę kontaktów, zapisane wiadomości itp.

A na FB - owszem - napiszesz, o ile Cukierberg nie zablokuje ci konta np. za publikację czegoś, co mu się nie spodobało albo do czasu przesłania skanu dowodu osobistego.
 
 
Gabi
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-05, 11:26   

Tylko, że jeśli wrzucisz wszystko na FB, uczelnie swoje a starosta swoje i wszystkie grupy to w przypadku kiedy cukierek się obrazi i zamknie FB to powstanie totalny chaos i dezinformacja. A z prądem wcale nie był zły przykład bo pośrednicy mają zwykle niższe ceny a to z powodu możliwości wynegocjowania z elektrownią ceny hurtowej ;-) która zawsze jest niższa od detalicznej.
 
 
Gabi
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-05, 11:43   

jatadosh napisał/a:
ale co powiecie na człowieka, który na ostatnim semestrze nie poszedł na egzamin poprawkowy, bo jego termin był tylko na facebooku? Bo profesor wysłał maila jednej osobie, która wrzuciła tylko na facebooka i już wszyscy wiedzieli.

Powiem, że to prosty przykład głupoty bo gdyby FB w tym czasie nie działał to wszyscy by zawalili egzamin. Ale dla ścisłości. Ja to rozumiem bo dzisiejsza młodzież jest już tak leniwa że jak mają zrobić coś więcej niż wejść na FB to przeżywają traumę i dostają depresji. A szkoda bo kiedyś to się odbije.
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7097
Wysłany: 2015-11-05, 11:50   

jatadosh napisał/a:
czy nadal by tak radośnie bojkotowały facebooka, gdyby pewne informacje dało się zdobyć tylko tam.

Jak bym nie miała wyboru, to bym nie kopała się z koniem. Na szczęście nie muszę :D
Ew. ustawiłabym sobie powiadomienia na maila o zamieszczanych informacjach.

jatadosh napisał/a:
Nie wspominając o tym, że jest sporo osób, i im późniejszy rocznik, tym więcej, które poza facebookiem są praktycznie nieosiągalne.

Osobiście mam jednego takiego kumpla. Ale telefony na szczęście odbierał, a jak nie, to zawsze można wysłać SMS-a.
 
 
Wild
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 54
Posty: 1286
Wysłany: 2015-11-05, 12:25   

Alpaka napisał/a:

Nie mam reklam na facebooku, coś robię źle?
Każda inicjatywa forum czy to na studiach, czy w klasach upadała dlatego, że jest facebook. Fora były popularne ponad 5 lat temu, pojawiły się portale społecznościowe i fora upadły. Niestety wygoda i nieco lepsze rozwiązanie (forum) nie sprawi, że ludzie będą z tego korzystać.


No i wlasnie o tym mówię, lepsze formy komunikacji wyparła mordoksiążka, i ja nie ogarniam czemu tym bardziej że jest cholernie niewygodnie śledzić na nim nowe wpisy nie to co na tradycyjnym phpbb3 forum tak jak u nas, gdzie można stworzyć bazę i zawsze do niej wrócić. Na fejsie coś ktoś napisze, za miesiąc tego już nie znajdziesz.

co do reklam to nie wiem co robisz, chciałbym wiedzieć - ja nawet z kilkoma typami adblocków je widzę.
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7097
Wysłany: 2015-11-05, 12:26   

jatadosh napisał/a:
Freja napisał/a:
Osobiście mam jednego takiego kumpla. Ale telefony na szczęście odbierał, a jak nie, to zawsze można wysłać SMS-a.
To ja znam cięższy przypadek. Na SMS-y nie odpisuje, bo telefon na kartę i wiecznie nie ma kasy.

Dobra, to ja jednak jestem z trochę innego pokolenia i najbardziej prawdopodobny powód nieodpisania u większości moich znajomych brzmiałby:

"A bo wiesz, po robocie poleciałem jeszcze z dzieciakiem do lekarza, a jak wróciłem i zjadłem, to już padłem spać. A potem do roboty."

Chociaż znam też parę osób tak 20+, z którymi lubię pogadać.
 
 
nunumu
użytkownik
płomyczek

Tożsamość płciowa: ag
Kim jesteś: cis
Preferowany zaimek: bez zaimków
Punktów: 9
Posty: 953
Wysłany: 2015-11-05, 12:35   

Cytat:
gdyby FB w tym czasie nie działał to wszyscy by zawalili egzamin

gdyby FB nie działał to egzamin by się nie odbył, oznaczaby to że Internet nie działa więc jest klęska żywiołowa i spanikowani ludzie wybiegają na ulice ;-)
 
 
Wild
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 54
Posty: 1286
Wysłany: 2015-11-05, 12:38   

Freja Ale jak powinienem rozumieć górny pułap zakresu 20+? :-D
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-11-05, 12:44   

Freja napisał/a:

Ale w czym FB ma być dla mnie (nie jestem studentką) praktyczniejszy od grup dyskusyjnych (taka technologia starsza od www i nadal przez wielu używana), forów tematycznych, portali www, kanałów RSS i poczty elektronicznej?

W kontakcie ze znajomymi, a to że ludzie przejęli to do wszystkiego innego, to już niestety nie moja wina.
Freja napisał/a:
Poza tym od jakichś 10 lat co najmniej, telefony pozwalają wyeksportować swoją listę kontaktów, zapisane wiadomości itp.

Gdzie? Na sim, gdzie nie mam miejsca na 200 kontaktów i tysiące wiadomości? Na telefon, który jest zepsuty? Na kartę pamięci?
Pamiętam jak taki eksport zakończył się tym, że po prostu to było nieczytelne i nie dało się tego otworzyć na niczym innym niż na domyślnym telefonie.
Freja napisał/a:
A na FB - owszem - napiszesz, o ile Cukierberg nie zablokuje ci konta np. za publikację czegoś, co mu się nie spodobało albo do czasu przesłania skanu dowodu osobistego.

Mi nigdy nie zablokował, a zmieniałam imiona i nazwisko swego czasu regularnie.
Gabi napisał/a:
Tylko, że jeśli wrzucisz wszystko na FB, uczelnie swoje a starosta swoje i wszystkie grupy to w przypadku kiedy cukierek się obrazi i zamknie FB to powstanie totalny chaos i dezinformacja.

Natura nie lubi pustki. Powstanie coś nowego co będzie spełniać taką samą funkcję. Dla przykładu chiny - mają swojego facebooka, twittera itp., bo zwyczajnie takie rozwiązania się sprawdzają.
Gabi napisał/a:
Powiem, że to prosty przykład głupoty bo gdyby FB w tym czasie nie działał to wszyscy by zawalili egzamin. Ale dla ścisłości. Ja to rozumiem bo dzisiejsza młodzież jest już tak leniwa że jak mają zrobić coś więcej niż wejść na FB to przeżywają traumę i dostają depresji. A szkoda bo kiedyś to się odbije.

Gdyby fb w tym czasie nie działał, to starosta znalazłby inny sposób na poinformowanie ludzi.
Serio brzmisz jak osoba, która po wprowadzeniu komórek mówiła: "a bo młodzież jest tak leniwa, że jak mają zrobić coś więcej niż wysłać smsa to przeżywają traumę i dostają depresji".
Defiant napisał/a:
co do reklam to nie wiem co robisz, chciałbym wiedzieć - ja nawet z kilkoma typami adblocków je widzę.

uBlock, ghostery i mnóstwo filtrów wybranych. Jak widzę reklamy, to tylko nadsyłane przez nieświadomych znajomych (które mogę blokować i blokuje) albo facebookowy content typu: "zobacz jak facebook pomaga nam pomagac ludziom w pomaganiu" itp.
O wróć, mam jedną reklamę w postaci małego obrazka, który pokazuje propozycje stron, które lubią moi znajomi :P
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7097
Wysłany: 2015-11-05, 13:05   

Alpaka napisał/a:
Freja napisał/a:

Ale w czym FB ma być dla mnie (nie jestem studentką) praktyczniejszy od grup dyskusyjnych (taka technologia starsza od www i nadal przez wielu używana), forów tematycznych, portali www, kanałów RSS i poczty elektronicznej?

W kontakcie ze znajomymi, a to że ludzie przejęli to do wszystkiego innego, to już niestety nie moja wina.

Cóż... moi ludzie nie przejęli, więc parcia w tej kwestii nie czuję.

Alpaka napisał/a:
Freja napisał/a:
Poza tym od jakichś 10 lat co najmniej, telefony pozwalają wyeksportować swoją listę kontaktów, zapisane wiadomości itp.

Gdzie? Na sim, gdzie nie mam miejsca na 200 kontaktów i tysiące wiadomości? Na telefon, który jest zepsuty? Na kartę pamięci?
Pamiętam jak taki eksport zakończył się tym, że po prostu to było nieczytelne i nie dało się tego otworzyć na niczym innym niż na domyślnym telefonie.

Na sim też można, ale prościej chyba do pliku na kompa. Można se to wtedy potem wygodnie przeglądać, edytować, konwertować do innych formatów, reimportować na telefon itp. Poza tym, jeśli o mnie chodzi, to kontakty i tak trzymam w czytniku pocztowym i plikach z danymi + kopie zapasowe, więc ew. pad telefonu, to dla mnie nie katastrofa.

Alpaka napisał/a:
Freja napisał/a:
A na FB - owszem - napiszesz, o ile Cukierberg nie zablokuje ci konta np. za publikację czegoś, co mu się nie spodobało albo do czasu przesłania skanu dowodu osobistego.

Mi nigdy nie zablokował, a zmieniałam imiona i nazwisko swego czasu regularnie.

Mi zablokował raptem po 3 miesiącach bardziej regularnego używania (bo przez kilka poprzednich lat to było tak z raz na miesiąc). Widać wie skubaniec, że jego strony nie lubię :evil:
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7097
Wysłany: 2015-11-05, 13:09   

Defiant napisał/a:
Freja Ale jak powinienem rozumieć górny pułap zakresu 20+? :-D

Górny pułap wypada u mnie na 60+ :) Znam np. pewnego informatyka/przedsiębiorcę w tym wieku i gość jest przytomniejszy i bardziej kumaty od wielu moich rówieśników. A najmłodsza kumpela ma obecnie jakieś 22/23 lata.
 
 
Wild
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 54
Posty: 1286
Wysłany: 2015-11-05, 13:10   

Wszedłem właśnie na grupę swojego roku.

Jest parę powiadomień, na pewno musi być coś ważnego.

Znalezione:
Dwa zdjęcia gości leżących i drzemiących na ławce, którzy najpewniej sami poprosili kolegów by im cyknęli fotki (bo będzie śmiesznie jak wrzucimy na fejsa)

pytanie "dzisiaj czwartek więc kiedy pijemy" do tej samej max. 10 osobowej garstki osób które co tydzień spotykają się w tymże towarzystwie by wypić.

Ja pytam po cholerę to 330 osobom z roku?

To że grupy istnieją to raz ale to że niektórzy wywlekają na nią wszystkie swoje osobiste czynności i plany to już absurd. Facebook jest rewią idiotów
 
 
Wild
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 54
Posty: 1286
Wysłany: 2015-11-05, 13:25   

Freja napisał/a:
Defiant napisał/a:
Freja Ale jak powinienem rozumieć górny pułap zakresu 20+? :-D

Górny pułap wypada u mnie na 60+ :) Znam np. pewnego informatyka/przedsiębiorcę w tym wieku i gość jest przytomniejszy i bardziej kumaty od wielu moich rówieśników. A najmłodsza kumpela ma obecnie jakieś 22/23 lata.


Już kumam. Żeby to było takie jeszcze proste, niektórzy mają 70+ i nadal nie nauczyli się używać mózgów :lol:
 
 
Asavakit
użytkownik


Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 9
Posty: 701
Wysłany: 2015-11-06, 09:19   

Defiant napisał/a:
Wszedłem właśnie na grupę swojego roku.

Jest parę powiadomień, na pewno musi być coś ważnego.

Znalezione:
Dwa zdjęcia gości leżących i drzemiących na ławce, którzy najpewniej sami poprosili kolegów by im cyknęli fotki (bo będzie śmiesznie jak wrzucimy na fejsa)

pytanie "dzisiaj czwartek więc kiedy pijemy" do tej samej max. 10 osobowej garstki osób które co tydzień spotykają się w tymże towarzystwie by wypić.

Ja pytam po cholerę to 330 osobom z roku?

To że grupy istnieją to raz ale to że niektórzy wywlekają na nią wszystkie swoje osobiste czynności i plany to już absurd. Facebook jest rewią idiotów
a u mnie na grupie takich cudów Nie ma tylko same notatki i poważne sprawy ;x
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2015-11-11, 12:41   

Alpaka napisał/a:

Freja napisał/a:
Poza tym od jakichś 10 lat co najmniej, telefony pozwalają wyeksportować swoją listę kontaktów, zapisane wiadomości itp.

Gdzie? Na sim, gdzie nie mam miejsca na 200 kontaktów i tysiące wiadomości? Na telefon, który jest zepsuty? Na kartę pamięci?

Ja mogę na konto Microsoft, znaczy się to jest z Google połączone i do kontaktów Google, a potem stamtąd można ściągnąć (ale ok, to może tylko między telefonami z Windows Mobile, no ale u mnie się sprawdza, bo innych nie uznaję ;) ).

Cytat:

Defiant napisał/a:
co do reklam to nie wiem co robisz, chciałbym wiedzieć - ja nawet z kilkoma typami adblocków je widzę.

uBlock, ghostery i mnóstwo filtrów wybranych. Jak widzę reklamy, to tylko nadsyłane przez nieświadomych znajomych (które mogę blokować i blokuje) albo facebookowy content typu: "zobacz jak facebook pomaga nam pomagac ludziom w pomaganiu" itp.
O wróć, mam jedną reklamę w postaci małego obrazka, który pokazuje propozycje stron, które lubią moi znajomi :P

Ja mam tylko AdBlocka i też nie widzę żadnych reklam...
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 13