[kyoto]

Opłaca się?

Załóżmy że kupuję towar w cenie hurtowej i sprzedaję go w cenie wyższej o 10 gr lub 5 gr. Plan jest taki aby zyski przeznaczać na zwiekszenie wyboru sprzedawanych przeze mnie produktow.

10 gr lub te 5 gr - cena konkurencyjna która zawsze jeszcze można obniżyć. Plan zakłada aby iść w ilość i różnorodność.

Na start: 10 000 zl

Opłaca się?

Załóżmy że kupuję towar w cenie hurtowej i sprzedaję go w cenie wyższej o 10 gr lub 5 gr. Plan jest taki aby zyski przeznaczać na zwiekszenie wyboru sprzedawanych przeze mnie produktow.

10 gr lub te 5 gr - cena konkurencyjna która zawsze jeszcze można obniżyć. Plan zakłada aby iść w ilość i różnorodność.

Na start: 10 000 zl

[marco-polo]

Ej a co to za marża 10 g? Jak sklepy kupuja w hurtowni to dla klienta docelowego jest spora marza ok 30% . To co Ty chcesz sprzedawać ? Zapałki

[kyoto]

Cena taka a nie inna ponieważ nie potrafię zdobyć cen hurtowych w iinternecie z tego też powodu nie potrafię napisać rzetelnego biznesplanu, którego bym się mogła trzymać. Jedyną hurtownią, do której mam dostęp, jest makro Stąd też te 10 gr ponieważ konkurencja na rynku jest ogromna i jakoś trzeba się przebić.

A jeśli chodzi o rzeczy, którymi chcę handlować to najpierw coś na co mnie realnie stać, czyli coś z branży spożywczej, ewentualnie chemicznej. Docelowo chcę handlować częściami komputerowymi (nowymi), laptopami etc.

Cena taka a nie inna ponieważ nie potrafię zdobyć cen hurtowych w iinternecie z tego też powodu nie potrafię napisać rzetelnego biznesplanu, którego bym się mogła trzymać. Jedyną hurtownią, do której mam dostęp, jest makro Stąd też te 10 gr ponieważ konkurencja na rynku jest ogromna i jakoś trzeba się przebić.

A jeśli chodzi o rzeczy, którymi chcę handlować to najpierw coś na co mnie realnie stać, czyli coś z branży spożywczej, ewentualnie chemicznej. Docelowo chcę handlować częściami komputerowymi (nowymi), laptopami etc.

[wij]

Makro wcale wybitnie dobrych cen nie ma. Nie wydaje mi się, żebyś się przebiła na współpracy z Makro. No chyba, że prowadzisz maleńki, lokalnyu sklepik spożywczy, na głębokiej wiosce i jest jedyny w promieniu kilku km.