Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
Problem z opinią psychologiczną
Autor Wiadomość
Reaktancja
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 107
Posty: 211
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-07-08, 19:30   Problem z opinią psychologiczną

Dostałam w piątek opinię psychologiczną, która nie została zbyt dobrze wykonana i się zastanawiam czy mogę coś z tym zrobić no i jako że odbieram opinię za dość sprzeczną chciałabym się dowiedzieć czy słusznie.
Jako że może mieć to wpływ na odbiór mojego nie zadowolenia z opinii zacznę od tego że pani psycholog wymagała ode mnie do wystawienia opinii zaświadczenia od psychiatry, i po 3 wizytach u psychiatry dostałam opinie że nie mam chorób ani zaburzeń psychicznych i zaleca mi się tylko wspierającą psychoterapie. Opinia psychologiczna i testy zawarte w niej nie wskazują też chorób psychicznych czy braków intelektualnych jak i nie mam urojeń.

Rzecza bezspornie błędną w tej opinii są błędy w opisie życiorysu/rozwoju tożsamości płciowej i seksualnej. Na przykład nie właściwa chronologia zdarzeń np. dowiedziałam się że pornografią zainteresowałam się dopiero w wieku 18 lat, albo że nie miałam kolegów w gimnazjum(problemy towarzyskie miała później).
Popychała mnie do jakiś dziwnych stwierdzeń, mam na przykład napisane że nie mam wspomnieć z okresu przedszkolnego, ale niby nie przeszkadzało mi bycie chłopcem. A ja mówiłam że nic nie pamiętam, to nie wiem co o tym myślałam. No ale punkt musiał być odhaczony.
Następnie informacje zmienione i właściwie zmyślone. Tutaj się dowiedziałam że pod wpływem tego że dziewczyna w której byłam zakochana zerwała ze mną po tygodniu rozpoczęłam poszukiwania mojej tożsamości seksualnej. Nic takiego nie powiedziałam, bo to ja z nią zerwałam dla innej, które mnie z kolei nie chciała i faktycznie ciężko to zniosłam ale skutkiem tego było przejście na wegetarianizm i skierowanie się w stronę duchowości wschodu.
No i nawet takie szczegóły że pobyt na Kostaryce się zmienił na Korsykę. Może przesłyszenie, ale dla mnie to tez znak że mnie pobieżnie słuchała bo mówiłam też o życiu z dala od świata w dżungli a takich na Korsyce nie ma.
Do tego dość przeinaczone są moje zachowania powiedzmy transwestytyczne z przeszłości. Nie wiem czy warto wchodzi szczegóły, ale to dla dalszej części jest ważne że są zaznaczone. Opinia w ogóle jest dokładna w kwestiach moich doświadczeń seksualnych, nie czuję że mogłabym coś takiego dołączyć do pozwu, gdzie rodzice mogliby to przeczytać.

No i główny problem jaki mam z opinią. w podsumowaniu pada stwierdzenie że nie spełniam kryteriów transseksualizmu mianowicie kryterium czasu i cierpienia[ :evil: !! !]. Że mam problem z zaakceptowaniem męskiej roli płciowej od paru miesięcy i wcześniej nie było objawów zaburzeń identyfikacji płciowej.
I tu nie wiem czy te stwierdzenie nie jest sprzeczne w tym co jest opisane w życiorysie, i wymienie rzeczy które mam tam wspomniane które odbieram jako taki objaw i występowały więcej niż 2 lata temu(pani podała że kryterium to 2 lata):
- mam wspisane że w wieku nastoletnim funkcjonowałam w grze komputerowej jako kobieta, opisane jest to w sposób który i tak mało o tym mówi bo to była gra przeglądarkowa i właściwie to po prostu uczestniczyłam w społeczności internetowej jako kobieta, z jakiś rok, aktywne codzienne rozmowy jako taka. To się już nie znalazło w opinii
- przebieranie się w damskie ubrania w kontekście seksualnym, i robienie też tego na kamerkach(no dokładnie to omegle, ale pani mimo że młoda chyba nie zrozumiała jak to działa)
- cytując z opinii Wspomina że wielką przyjemność sprawiało mu, kiedy inne kobiety dostrzegały jego kobiecość. Kiedy myślał o reinkarnacji, marzył o byciu o kobietą
- no i że czułam się lepiej w społeczności gdzie akceptowana że nie jestem męska
No i poza tym test MMPI-2 wskazał między innymi na nie identyfikowanie się z męską rolą płciową i nieakceptowanie swojego ciała.

Pani uzasadniła to tym że dopiero od paru miesięcy uważam ze jestem transseksualna i chce się podjąć medycznej tranzycji. I według niej trzeba to wiedzieć i chcieć minimum 2 lata. No ja tego nie rozumiem, jakbym coś takiego zaakceptowała 2 lata temu zamiast bujac w obłokach i myśleć o urodzeniu się jako kobieta to bym dzisiaj już była od tych 2 lat na HRT. No i własnie zalecenie od pani to robić psychoterapie, a w kwestii zaburzeń płciowych to mogę robić sobie real life experience. Ale nawet tu jest problem, bo nie wystarcza że ja się będe zachowywać jak kobieta, ale ktoś mnie jeszcze ma jako taką traktować.
Jeśli chodzi o kryterium cierpienia, to nie ma żadnego uzasadnienia w opinii, a słownie pani powiedziała że nie mówiłam o niechęci np do genitaliów. Problem tu jest taki że nie byłam o to w ogóle pytana, a ja też pierwszy raz u psychologa, trochę przestraszona tym wszystkim, nie wiem sama z siebie co mam kiedy mówić. Byłam pytana czy chce operacji i powiedziałam że tak, w teście wyszło że źle się czuje ze swoim ciałem. No ale postanowiła się nie dopytywać. Niestety wbrew opinii lustra w domu ból sprawiają codzienny, a na kobietę bez dozy zazdrości spojrzeć jest mi ciężko :-(


No dobra wyszła ściana tekstu...

No i teraz nie wiem co robić.
Na pewno muszę znaleźć innego psychologa, może dać bardziej stereotypową/książkową wersje życiorysu. Jak ktoś ma jakieś propozycje dla dolnośląskiego najlepiej Wrocławia to byłabym super wdzięczna. Moja psycholog nazywa się Zofia Szynal i pracuje w centrum prowadzonym przez polecaną tu na forum i na niebieskim, i przez profesora Zdrojewicza Agnieszkę Nomejko, rzecz w tym że nie mogę w tym miejscu robić kolejnej opinii przecież. Nie wiem czy może mogę się poskarżyć na błędy w opinii, Pani Szynal pracuje tam pod superwizją pani Nomejko. Ale obawiam się że nie wiele mogę zdziałać, choć mama każe mi się iść awanturować, bo nawet jeśli nie zmieni to oceny to praca za którą zapłaciłam została źle wykonana, no ale wyniki MMPI wskazują że nie umiem tego robić. :lol:
Kolejny problem pójście do innego psychologa na szybko to dodatkowe koszta i czas, dostanie tej opinii zajęło mi 2,5 miesiąca pomimo że było to tylko 5 spotkań i wszystko było prywatnie. A chciałabym się jednak zacząć oficjalnie leczyć jak najszybciej. No i może ktoś wie lub się domyśla czy mam szansę z taką opinią na hormony u Profesora Zdrojewicza czy chcąc się leczyć muszę umawiać się do Libera(znowu koszta...)?

Strasznie mnie to zdruzgotało, jestem tak beznadziejna że nawet cierpieć nie umiem poprawnie :cry:
 
 
 
Katarzyna
[Usunięty]

Wysłany: 2018-07-08, 20:12   

Wybaczcie delikatny offtop. A biseksualną można być?
 
 
Reaktancja
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 107
Posty: 211
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-07-08, 20:37   

Tak, opinie od psychiatry mam dobrą, no i sam wywiad w tej kwestii też był dość rzetelny. Bo pani psychiatra to trochę transmedicalistka i nie do końca popiera prawo do samostanowienia.

Problem z psychologiem z niebieskiego jest taki że podane dla Wrocławia są tam dwie panie, i jak chciałam się zapisać te 2,5 miesiąca temu na wizytę to oby dwie nie przyjmowały nowych pacjentów. Jedna pracuje z tą psycholożką, więc w ogóle odpada w kwestii "poprawiania" życiorysu.

No skopałam z tą opinią, ale byłam u psychologa jeszcze przed wizytą u seksuologa i to był mój pierwszy krok formalny, pierwsza obca osoba której o tym mówiłam. Nie byłam przygotowana, że do psychologa idę walczyć a nie o pomoc.

Myślę o Liberze, tylko boję się dodatkowych kosztów, wizyta pierwsza jest droga, może oczekiwać ode mnie ponownego zmierzenia niektórych hormonów, a niektóre badania które zleca uważam w moim przypadku za nadmierne - na choroby weneryczne, nie mialam za bardzo okazji na łapanie.
Dlatego się zastanawiam czy Profesor Zdrojewicz nie da się przekonać, żeby leczenie zacząć kiedy będę robić druga opinie, w końcu mam na papierze że psychicznie jest ze mną ok.
 
 
 
Katarzyna
[Usunięty]

Wysłany: 2018-07-08, 20:39   

Pipsliczek napisał/a:
Można być bi ale lepiej kłamać że jest się hetero.


cis hetero czy ts hetero?
 
 
Reaktancja
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 107
Posty: 211
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-07-08, 21:03   

Cytat:

Reaktancja, ode mnie wziął 300zł za pierwszą wizytę. 150zł za kolejne. Jeśli masz już zrobione hormony, to raczej nie będzie chciał powtórki. A koszt tych, o których piszesz, nie jest wcale wysoki.


Tyle że ja dostałam od profesora Zdrojewicza tylko 4 hormony, TST, LH, FSH i prolaktyna. I są jeszcze z maja, bo nie spodziewałam się takiego przedłużenia przy dostawaniu tej nieszczęsnej opinii.

Ale chyba muszę to rozważyć. Ale właściwie nie wiem jak się do niego umówić, bo jakieś strony internetowej gdzie się można coś dowiedzieć to on chyba nie ma a na forach to są różne numery/adresy i nie wiem co jest aktualne. Raczej do Krakowa bym musiała, 3h w jedną stronę to lepiej 5h do Warszawy.
 
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2018-07-08, 21:04   

Ja bym się kłócił tak jak mówią rodzice - skoro w opinii są jedne bzdury (o Korsyce zamiast Kostaryce itp.), to i reszta może być bzdurna. Ale to raczej bym się kłócił dla zasady, bo faktycznie pewnie nie obejdzie się bez zrobienia nowej opinii...
_________________
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2018-07-08, 21:05   

Reaktancja napisał/a:


Ale chyba muszę to rozważyć. Ale właściwie nie wiem jak się do niego umówić, bo jakieś strony internetowej gdzie się można coś dowiedzieć to on chyba nie ma a na forach to są różne numery/adresy i nie wiem co jest aktualne. Raczej do Krakowa bym musiała, 3h w jedną stronę to lepiej 5h do Warszawy.

www.transseksualizm.pl - namiary na Libera są aktualne.
_________________
 
 
Mr. X
użytkownik

Punktów: 87
Posty: 495
Wysłany: 2018-07-08, 22:43   

Reaktancja napisał/a:
. Nie byłam przygotowana, że do psychologa idę walczyć a nie o pomoc.
.

Ech..znam to.. Jednak jeśli opinia ma tak dużo rażących błędów to napisze do niej maila z prośbą o korektę wypisz w - co się nie zgadza (koniecznie uwzględni tą zmianę Korsyka/Kostaryka) i wyjaśnij jak było. Częste jest odczytywanie opinie na koniec przy pacjencie ale tu pewnie tego zbrakło. Może pani psycholog była zmęczona jak to pisała lub była po winie czy coś. Zapłaciłaś za usługę, a taka opinia z błędami może narobić problemów w sądzie. Ostatecznie można zrobić totalnie nową opinie ale to koszty lub poprawić u kogoś innego (zachowując wynik testów) ale tu mogą być problemy że kolejny psycholog będzie już uprzedzony przez to co jest w starej opinii.

Tak jeszcze dopowiem co do tego jak psycholodzy tworzą takie opinie...moim zdaniem lubią sobie podopowiadać, nie akcentujesz bardzo swojego cierpiana więc dopowiadają sobie że jest małe i nieistotne. Mają też tendencje do wiązania rozstań/nieudanych związków z "poszukiwaniem własnej tożsamości" ja przy pierwszej opinii musiałem szpadlem wykładać, że moje bardziej głębokie relacje międzyludzkie i świadomość siebie nie mają ze sobą nic wspólnego.
 
 
Morgan
użytkownik
Morgan dwa serca


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 26
Posty: 156
Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-07-09, 15:28   

Albo wybierz się do katowickiej Tęczówki. Wiem że daleko ale diagnoza za za darmo i nie musisz kłamać, obaj psycholodzy żyją w XIX wieku i dla nich przeszłość kamerkowa czy kontakty seksualne nie są żadnymi wyznacznikami do odrzucania diagnozy transseksualizmu.
_________________
W życiu nigdy nie jest za późno na trzy rzecz: miłość, naukę i spełnienie marzeń
 
 
Morgan
użytkownik
Morgan dwa serca


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 26
Posty: 156
Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-07-09, 16:03   

Oczywiście XXI wieku :mrgreen:
_________________
W życiu nigdy nie jest za późno na trzy rzecz: miłość, naukę i spełnienie marzeń
 
 
Reaktancja
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 107
Posty: 211
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-07-09, 16:56   

Nie wiem czy tutaj jakieś seksualności przeważyły, wydaje mi się że raczej jakiś gatekeeping. Psycholog chociazby oczekiwała ode mnie posiadania doświadczenia realnego życia i też uważa że bez tego się hormonów nie powinno przypisywać.

Umówiłam się już do Libera, będzie wycieczka do Krakowa.
A co do opinii to formalnie złoże zażalenie że jest nierzetelna i po proszę o dołączenie tego do dokumentacji psychologicznej. Patrząc że Pani Nomejko pomogła wielu osobom trans, to może się zainteresuje co tam wyprawiają w jej przychodni samookreślającej się jako wspierająca osoby LGBTQI.

Pomyśle o tęczówce. Na studiach wolne do października to można jeździć :)
 
 
 
marta
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 38
Posty: 122
Wysłany: 2018-07-10, 22:03   

@Reaktancja - doświadczenie prawdziwego życia? A co na to Standard Of Care#7? Czy szanowna psycholożka widziała kiedykolwiek ten dokument?
Co do błędów w opinii... Skąd ja to znam? Celują w to stażyści psychologii właśnie, którzy nie umieją się skupić jedncoześnie na słuchaniu i na pisaniu. Też kiedyś miałam takie spotkanie z paroma, też potem widziałam gniota jakiego wyprawili - sama nie wiedziałam o kim to jest, ale na pewno nie o mnie.

Kogo polecić mogę? Cóż, ja słyszałam dobre opinie o Dr Waszyńskiej z Poznania.
 
 
Morgan
użytkownik
Morgan dwa serca


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 26
Posty: 156
Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-07-11, 22:13   

Standard Of Care#7 jest wart tyle co papier na którym jest wydany. Ma taką samą moc sprawczą dla psychologa jak na przykład Talmud :mrgreen:
_________________
W życiu nigdy nie jest za późno na trzy rzecz: miłość, naukę i spełnienie marzeń
 
 
Majka
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 4
Posty: 26
Wysłany: 2024-01-29, 22:09   

Witajcie za tydzień ja zaczynam diagnozę i po tym co tu przeczytałam zaczynam się bać
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7097
Wysłany: 2024-01-29, 23:54   

Majka napisał/a:
Witajcie za tydzień ja zaczynam diagnozę i po tym co tu przeczytałam zaczynam się bać

Jeśli zapisałaś się do psycholożki, którą ci polecałam, to ona na pewno nie robi takich numerów, a przed wystawieniem opinii konsultuje jeszcze z tobą jej treść, żeby wyłapać ewentualne błędy.
_________________
Freja Draco
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 10