Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy m/k może być atrakcyjną laską ?

Czy m/k może być sex-bombą
Tak
91%
 91%  [ 91 ]
Nie
8%
 8%  [ 8 ]
Głosowań: 98
Wszystkich Głosów: 99

Autor Wiadomość
EnGirl
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 18:56   Czy m/k może być atrakcyjną laską ?

Wg. mnie może - pod warunkiem, że uchodzi.
Gdy to spełni może się odpowiednio szlifować i "tuningować" poprzez zabiegi kosmetyczne, dietę, kosmetyki....

A wy ?
Jeśli uważacie, że tak lub nie to dlaczego ?
 
 
eMily_Mae
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 19:07   

Tak, może, bo chirurgia plastyczna jest już dość zaawansowana, a niektóre po prostu mają już na początku taki typ urody, że dodatkowo po hrt wyglądają całkiem jak cis.
A na necie jest full zdjęć i filmów z ładnymi ts m/k ;-)
 
 
silveira
użytkownik
Austin Jonas


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ?
Punktów: 18
Posty: 2660
Skąd: ruski szpieg jestem.
Wysłany: 2015-06-04, 19:08   

Może, bo każda kobieta jest piękna. :3
_________________
They burst to dust
They turn to liquid
Spread themselves like sunlight
Thinking they were universe


Call me Austin.
 
 
 
Merry
moderator
Poniżam moje myśli


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 129
Posty: 413
Wysłany: 2015-06-04, 19:42   

Jasne, że tak, sam trochę crushowałem do kilku. :oops:
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-04, 20:36   

Nie rozumiem po co taki temat.

Szanse na to, ze mk bedzie super laska sa mega male.

Po 1: Musi zaczac wczesnie hormony
Po 2: Musi miec dobre warunki genetyzne
Po 3: Musi miec relatywnie duzo kasy, na ew. operacje, kosmetyki i zabiegi kosmetyczne, odpowiednia diete.

Jezeli zaden z tych warunkow nie jest spelniony, to jest duzo ciezej.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
silveira
użytkownik
Austin Jonas


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ?
Punktów: 18
Posty: 2660
Skąd: ruski szpieg jestem.
Wysłany: 2015-06-04, 20:42   

Alpaka napisał/a:
Nie rozumiem po co taki temat.

Szanse na to, ze mk bedzie super laska sa mega male.

Po 1: Musi zaczac wczesnie hormony
Po 2: Musi miec dobre warunki genetyzne
Po 3: Musi miec relatywnie duzo kasy, na ew. operacje, kosmetyki i zabiegi kosmetyczne, odpowiednia diete.

Jezeli zaden z tych warunkow nie jest spelniony, to jest duzo ciezej.

Kim Petras?
_________________
They burst to dust
They turn to liquid
Spread themselves like sunlight
Thinking they were universe


Call me Austin.
 
 
 
eMily_Mae
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 20:42   

Alpaka napisał/a:
Szanse na to, ze mk bedzie super laska sa mega male.


Poważnie ? "Brzydka" się odezwała :-P
Sama masz bardzo dobre warunki a piszesz coś zupełnie z tym sprzecznego.
 
 
eMily_Mae
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 20:52   

silveira napisał/a:
Kim Petras?


kurcze... ta co o niej tu ostatnio pisaliście, lat 65... skleroza
Ale ważne, że potwierdzone, nawet w poważnym wieku :-P
 
 
silveira
użytkownik
Austin Jonas


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ?
Punktów: 18
Posty: 2660
Skąd: ruski szpieg jestem.
Wysłany: 2015-06-04, 20:55   

eMily_Mae napisał/a:
silveira napisał/a:
Kim Petras?


kurcze... ta co o niej tu ostatnio pisaliście, lat 65... skleroza
Ale ważne, że potwierdzone, nawet w poważnym wieku :-P

co, gdzie :O Kim ma ze 20 lat chyba :D



:3 :3 :3

EDIT: Ma 22 lata, sprawdziłem jej datę urodzenia :3
_________________
They burst to dust
They turn to liquid
Spread themselves like sunlight
Thinking they were universe


Call me Austin.
 
 
 
eMily_Mae
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 21:02   

Nie no, nie chodzi mi o Kim :roll: Tylko o tą dziewczynę, co późno zaczęła tranzycję i było o niej głośno tutaj ze dwa dni temu.... Catilyn... no nie pamiętam no
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-04, 21:02   

Cytat:
Kim Petras?

Zaczęła w wieku 12 lat? Spełnia te 3 warunki, nie wiem co ona ma do rzeczy.
Abstrahując już od tego, że według mnie jest mocno średnia.
eMily_Mae napisał/a:
Poważnie ? "Brzydka" się odezwała :-P
Sama masz bardzo dobre warunki a piszesz coś zupełnie z tym sprzecznego.

Ale nie mam kasy na dobre kosmetyki i operacje i nie zależy mi na byciu super laską. Nie wiem jaki to ma związek z tematem, skoro nie odnosiłam się do siebie, tylko do ogółu.
 
 
EnGirl
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 21:08   

Alpaka napisał/a:
Po 3: Musi miec relatywnie duzo kasy, na ew. operacje, kosmetyki i zabiegi kosmetyczne, odpowiednia diete.


1) Dziwne bo przeglądając wizaz.pl stwierdzam, że kosmetyki z wyższej półki są beznadziejne i zostają pokonane przez tańsze (lecz mało znane) kosmetyki.

2) Od kiedy dieta kosztuje ? Wystarczy tylko jeść zdrowo, mniej i automatycznie ceny jedzenia spadają - no chyba, że ktoś kupuje produkty z wyższej półki cenowej myśląc że są lepsze...
Ostatnio zmieniony przez 2015-06-04, 21:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
IzaIzulka
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Punktów: 6
Posty: 757
Wysłany: 2015-06-04, 21:08   

Carmen Carrera zaczęła w wieku 25 lat i wygląda fantastycznie. :)
Mam na fb koleżanki, które zaczynały też w tym wieku albo później i wyglądają fenomenalnie. :)
_________________
 
 
silveira
użytkownik
Austin Jonas


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ?
Punktów: 18
Posty: 2660
Skąd: ruski szpieg jestem.
Wysłany: 2015-06-04, 21:19   

Alpaka napisał/a:
Cytat:
Kim Petras?

Zaczęła w wieku 12 lat? Spełnia te 3 warunki, nie wiem co ona ma do rzeczy.
Abstrahując już od tego, że według mnie jest mocno średnia.

Właśnie to ma do rzeczy, że od razu mi się skojarzyła z tymi trzema warunkami. Na logikę zwyczajnie.
_________________
They burst to dust
They turn to liquid
Spread themselves like sunlight
Thinking they were universe


Call me Austin.
 
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-04, 21:29   

EnGirl napisał/a:
1) Dziwne bo przeglądając wizaz.pl stwierdzam, że kosmetyki z wyższej półki są beznadziejne i zostają pokonane przez tańsze (lecz mało znane) kosmetyki.

Wizaz.pl rzetelnym źródłem. Z mojego doświadczenia jest inaczej. Kupując tanie kosmetyki łatwo się naciąć, a w tych droższych zachowana jest jakość.
Moja dziewczyna dostała szminkę z diora i jest najlepszą szminką jaką do tej pory widziałam (na ustach).
Jakby tego było mało, tańsze kosmetyki bardziej uczulają, kupując krem do 30zł mam pewność, że mi twarz spuchnie.
IzaIzulka napisał/a:
Carmen Carrera

Nie wygląda jakoś super fantastycznie. Z takim makijażem to każdy może [hint: how to remove your face].
Chyba, że dla was super laska to wygląd gwiazdy porno ze sztucznymi cyckami i pupą.
Cytat:

2) Od kiedy dieta kosztuje ? Wystarczy tylko jeść zdrowo, mniej i automatycznie ceny jedzenia spadają - no chyba, że ktoś kupuje produkty z wyższej półki cenowej myśląc że są lepsze...

Tak, jasne. Wielokrotnie się przekonałam, że wędliny z wyższej pólki cenowej smakują wielokrotnie lepiej niż te z niższych.

Zdrowa dieta to nie tylko jedzenie, to także styl życia. Nie każdego stać na siłownie, czy też poświęcanie czasu na ćwiczenia. Nie każdego stać na np. lepsze ryby czy dobre warzywa.
Produkty z wyższej półki to nie tylko te, które na codzień jemy. Produkt z wyższej półki to np. kawior.
Ostatnio zmieniony przez Alpaka 2015-06-04, 21:38, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
ainiki
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 21:29   

to co pisze Alpaka jest prawdą - piękne kobiety się nimi rodzą, nie stają

a odpowiednia dieta to nie dieta odchudzająca, bo anorektyczki wbrew potocznym opiniom mało kogo pociągają, a nie każdego stać na dobrze zbilansowaną i zdrową na tyle, żeby mieć super włosy, paznokcie, cerę i taką ilość białka żeby zmiany od hormonów zachodziły optymalnie

also: to że ktoś nie jest brzydki nie oznacza że jest 'super laską'
Cytat:
Tylko o tą dziewczynę, co późno zaczęła tranzycję i było o niej głośno tutaj ze dwa dni temu.... Catilyn...

ta 'dziewczyna' a raczej babcia ma tyle kasy na operacje plastyczne i liftingi co każdy inny z Hollywood, do życia normalnych ludzi to się odnosi tak samo jak życie Johnny'ego Deppa do przeciętnego Ziutka z Kielc, a zresztą jej zdjęcia tworzy retusz bardziej niż cokolwiek innego
Ostatnio zmieniony przez 2015-06-04, 21:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
EnGirl
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 21:35   

Alpaka napisał/a:
Wizaz.pl rzetelnym źródłem. Z mojego doświadczenia jest inaczej. Kupując tanie kosmetyki łatwo się naciąć, a w tych droższych zachowana jest jakość.
Moja dziewczyna dostała szminkę z diora i jest najlepszą szminką jaką do tej pory widziałam (na ustach).
Jakby tego było mało, tańsze kosmetyki bardziej uczulają, kupując krem do 30zł mam pewność, że mi twarz spuchnie.


Mi się zmieniło po tym, jak skusiłam się na zakup zestawu szamponu, odżywki oraz maski z linii Kerastese z salonu fryzjerskiego (każdy po 90zł+) do nawilżenia włosów skuszona ceną oraz to, że sprzedawali to w sprawdzonym u siebie fryzjerze.

Efekt ? Po 2 miesiącach używania tego syfu zaczęły mi wylatywać włosy na dużą skalę, efektu nawilżenia zero, zniszczyło mi to włosy. Dopiero zakup kosmetyków z wizaż.pl za max 80 zł (maska, odżywka i szampon) moje włosy się zregenerowały się, nawilżyły oraz ujarzmiły.

Także nie wiem - wychodzi na to, że to wszystko zależy od osoby. Mnie stać na kosmetyki z wyższych półek, ale po co skoro kupie znów cudo za 200 zł po którym będę leżeć w łóżku z strachem przed utratą włosów albo nie wiadomo czego....

ainiki napisał/a:
a odpowiednia dieta to nie dieta odchudzająca, bo anorektyczki wbrew potocznym opiniom mało kogo pociągają, a nie każdego stać na dobrze zbilansowaną i zdrową na tyle, żeby mieć super włosy, paznokcie, cerę i taką ilość białka żeby zmiany od hormonów zachodziły optymalnie


Czemu akurat droga żywność = zdrowsza ?
Na logikę - taniej wyjdzie zasadzić warzywa i owoce w ogródku i mieć to samo :p
 
 
ainiki
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 21:39   

Cytat:
Czemu akurat droga żywność = zdrowsza ?

Dlatego że za zdrową żywność trzeba zapłacić. Tak samo jak marchew niewyładowana syfem jest 20x droższa niż ta z masówki.

Cytat:
Także nie wiem - wychodzi na to, że to wszystko zależy od osoby.

Wszystko zależy od składu kosmetyku a nie od ceny.
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-04, 21:42   

EnGirl napisał/a:
Mi się zmieniło po tym, jak skusiłam się na zakup zestawu szamponu, odżywki oraz maski z linii Kerastese z salonu fryzjerskiego (każdy po 90zł+) do nawilżenia włosów skuszona ceną oraz to, że sprzedawali to w sprawdzonym u siebie fryzjerze.

Sprawdziłaś wcześniej markę? Czy nie wciskają ci syfu za 20zł po 90zł? Mi nigdy się nie zdarzyło przejechać na czymś droższym.
Cytat:
Dopiero zakup kosmetyków z wizaż.pl za max 80 zł (maska, odżywka i szampon) moje włosy się zregenerowały się, nawilżyły oraz ujarzmiły.

Nie miało to korelacji z hormonami?
EnGirl napisał/a:
Czemu akurat droga żywność = zdrowsza ?

Dobre ryby są zdrowsze, dobre ryby są drogie. Soki naturalne są także drogie. Owoce, warzywa, ceny niektórych są zaporowe dla zwykłego zjadacza chleba.
EnGirl napisał/a:
Na logikę - taniej wyjdzie zasadzić warzywa i owoce w ogródku i mieć to samo :p

Najpierw trzeba kupić działkę, mieć ogródek i w niego inwestować. Dlatego nie wyjdzie taniej.
 
 
EnGirl
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 21:43   

ainiki napisał/a:
Dlatego że za zdrową żywność trzeba zapłacić. Tak samo jak marchew niewyładowana syfem jest 20x droższa niż ta z masówki.


O tym temat nie jest - możesz mi napisać na PW, ale powiedz mi jaki wpływ ma ta droższa żywność na urodę ? Jakoś znam wiele genetycznych ludzi, którzy kupują jedzenie w Lidlu i jakoś wyglądają dobrze. Właśnie ja nie rozumiem jak można wydawać kupe szmalu na jedzenie, które de facto jest chyba najmniejszym wydatkiem w porównaniu z innymi.

Alpaka napisał/a:
Sprawdziłaś wcześniej markę? Czy nie wciskają ci syfu za 20zł po 90zł? Mi nigdy się nie zdarzyło przejechać na czymś droższym.


Sprawdzałam. To była mega droga seria - zaproponowano mi ją w czasie kuracji nawilżających z Kerastese które dały mi więcej niż te kosmetyki (sama nie wiem jak cenowo bo 1 zabieg z Kerastese kosztuje mnie = 90 zł/120 zł w Jean Louis David raz na 2 tygodnie)
 
 
IzaIzulka
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Punktów: 6
Posty: 757
Wysłany: 2015-06-04, 21:56   

Alpaka napisał/a:

IzaIzulka napisał/a:
Carmen Carrera

Nie wygląda jakoś super fantastycznie. Z takim makijażem to każdy może [hint: how to remove your face].
Chyba, że dla was super laska to wygląd gwiazdy porno ze sztucznymi cyckami i pupą.


Nie wygląda fantastycznie? No proszę Cię. Bez makijażu wygląda bardzo dobrze i ma mega kobiecą figurę. :)



Valerie Jackson też zaczęła w wieku 25 lat i bardzo dobrze.



Isley zaczęła jakoś po 30-tce



Tych przykładów można mnożyć i mnożyć. Dałoby się też znaleźć dziewczyny, które zaczęły mając 19 lat, a wyglądają jak wychudzeni mężczyźni (0 kobiecości). Moim zdaniem najważniejsze są uwarunkowania genetyczne. Wiadomo, że im później tym ciężej, ale ja miałam kolegów, którzy byli bardzo męscy już w gimnazjum i mocno zbudowani i bez predyspozycji już w tym wieku. By wyglądać atrakcyjnie trzeba mieć przede wszystkim "to coś".

Ja dodam od siebie, że gdy miałam z 15 lat to wszystkie TS były dla mnie mało atrakcyjnie i nie jakieś super. Teraz dużo więcej TS-ek uważam za atrakcyjne kobiety. Nie tylko ja, bo mężczyźni w moim wieku również, więc dla dzieciaka któraś z nas może wyglądać mało atrakcyjnie, a dla kogoś w naszym wieku lub jakiegoś dojrzałego faceta możesz być mega laską. Ważne jak Ty się czujesz i jak Cię odbierają osoby, na których uwadze Ci zależy.[/quote]
_________________
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-04, 21:57   

EnGirl napisał/a:
Właśnie ja nie rozumiem jak można wydawać kupe szmalu na jedzenie, które de facto jest chyba najmniejszym wydatkiem w porównaniu z innymi.

A ja rozumiem. Obejrzyj sobie dokument super size me. Koleś przez 30 dni jadł tylko w McDonaldzie. Jego wyniki się tak pogorszyły, że należało przerwać eksperyment. Oni robią sobie to samo, tylko rozłożone w latach.

Z reguły większość osób które widzę, nie wygląda dobrze. Większość osób po 30 ma brzuch, a kobiety ukrywają nieidealne ciała pod ubraniami (a tu po ściągnięciu spodni cellulit :-) )
Dodam też efekt skinnyfat, kiedy ktoś mimo to, że chudy, tak naprawdę jest obrośnięty tłuszczem.
EnGirl napisał/a:
Sprawdzałam. To była mega droga seria - zaproponowano mi ją w czasie kuracji nawilżających z Kerastese które dały mi więcej niż te kosmetyki (sama nie wiem jak cenowo bo 1 zabieg z Kerastese kosztuje mnie = 90 zł/120 zł w Jean Louis David raz na 2 tygodnie)

Czyli pewnie jakiś składnik, który cię uczulał. A skoro zabieg ci pomaga, to znaczy, że oni się na tym znają.

Stosując twoją logikę: ja mam piękne, gęste, mocne, elastyczne włosy, a chodzę do fryzjera raz na kilka miesięcy i stosuje kosmetyki ze średniej półki! Zatem ludzie nie muszą wydawać tyle, żeby mieć super włosy, wystarczy je co jakiś czas myć i tyle!.
Jeden przykład to za mało, żeby wyrokować.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
EnGirl
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 22:00   

Alpaka napisał/a:
Stosując twoją logikę: ja mam piękne, gęste, mocne, elastyczne włosy, a chodzę do fryzjera raz na kilka miesięcy i stosuje kosmetyki ze średniej półki! Zatem ludzie nie muszą wydawać tyle, żeby mieć super włosy, wystarczy je co jakiś czas myć i tyle!.
Jeden przykład to za mało, żeby wyrokować.


Raczej, że jeśli komuś zależy na urodzie to nie musi kupować drogich kosmetyków jeśli pomagają mega te z średniej półki.
Ostatnio zmieniony przez 2015-06-04, 22:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ainiki
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 22:00   

Cytat:
Tych przykładów można mnożyć i mnożyć.

Niech pokażą więcej niż twarz... Opatulona ciuchami to nawet ja potrafię wyglądać ok. :roll:
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-04, 22:01   

Cytat:
Nie wygląda fantastycznie? No proszę Cię. Bez makijażu wygląda bardzo dobrze i ma mega kobiecą figurę.

Czyli dla was fantastycznie to wygląd zwykłej dziewczyny umalowanej na gwiazdę porno. OK.
IzaIzulka napisał/a:
Valerie Jackson też zaczęła w wieku 25 lat i bardzo dobrze.

Wygląda OK. Nie jak super laska.
IzaIzulka napisał/a:
Isley zaczęła jakoś po 30-tce

Zwykła dziewczyna, tell me more.
IzaIzulka napisał/a:
Teraz dużo więcej TS-ek uważam za atrakcyjne kobiety.

Te wszystkie wyglądają normalnie.

Widzę dużo więcej ładniejszych kobiet na ulicy. Czy dla was normalny/ładny wygląd to super laska? Czy dla was super laska to wygląd na gwiazdę porno?
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
EnGirl
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 22:04   

Tak abstrahując od tematu to dziewczyna z zdjęcia nie jest absolutnie dla mnie ładna i w moim typie : P (a jestem bi) Piękno to jednak pojęcie względne jak widzę.

Alpaka napisał/a:
Czy dla was super laska to wygląd na gwiazdę porno?


Nie wiem - te laski z pornoli nie są ładne dla mnie : P
Ładne to są laski, które pracują ze mną w firmie (hostessy)
Ostatnio zmieniony przez 2015-06-04, 22:06, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
ainiki
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 22:06   

Cytat:
Ważne jak Ty się czujesz i jak Cię odbierają osoby, na których uwadze Ci zależy.

Ładnie to brzmi na kursach motywacyjnych ale nie działa w życiu.

Doskonałym przykładem jest doświadczenie mojej koleżanki, która zawsze wyglądała ok, ale gdy ciężko rozchorowała się i stała się przez to strasznie szczupła, ci sami kolesie, którzy jeszcze wcześniej naśmiewali się z niej, że jest metalówą i 'szatanem', nagle zechcieli się z nią umawiać.

Mimo, że w jej stylu i stosunku do swojego ciała nic się wtedy nie zmieniło.

Poza tym to jest też tak, że mężczyźni oceniają to z jaką dziewczyną mogą pójść do łóżka przez pryzmat własnej samooceny. Dlatego czym któryś ma wyższą samoocenę tym wyższe wymagania ma od kobiet, ewentualnie będzie próbował ją sobie podnosić przez tworzenie bardzo wysokich aby usprawiedliwić przed sobą swoją samotność. Działają tu wszystkie społeczne normy kobiecego wyglądu które niestety są krzywdzące nie tylko dla mk, ale dla wszystkich nietypowych kobiet.

I masa biologicznych kobiet nie może być 'super laskami'. Ponieważ wyjątkowy wygląd to cecha czysto wrodzona, podobnie jak masa innych, i niewiele możemy tutaj zmienić. Transseksualne osoby i tak są jednymi z tych, które potrafią dojść do granic ludzkich możliwości w tej dziedzinie.
 
 
EnGirl
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 22:09   

ainiki napisał/a:
Poza tym to jest też tak, że mężczyźni oceniają to z jaką dziewczyną mogą pójść do łóżka przez pryzmat własnej samooceny. Dlatego czym któryś ma wyższą samoocenę tym wyższe wymagania ma od kobiet, ewentualnie będzie próbował ją sobie podnosić przez tworzenie bardzo wysokich aby usprawiedliwić przed sobą swoją samotność. Działają tu wszystkie społeczne normy kobiecego wyglądu które niestety są krzywdzące nie tylko dla mk, ale dla wszystkich nietypowych kobiet.


No to ja znów z kolei widzę co innego.
W mojej firmie hostess pracują laski, które wyglądają mega a narzekają na brak powodzenia. Zauważyłam, że większość z nich ma zrypaną pewność siebie. Także nie tylko [terefere], ale też psychika i zachowanie dają wiele.

Za to k... nie wiem czemu największy paszczur w moim rodzinnym mieście zmienia facetów jak rękawiczki a są oni z fizycznego punktu widzenia mega przystojni :shock: i nie wyglądają na ludzi których samoocena jest niska.
 
 
ainiki
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 22:11   

Cytat:
W mojej firmie hostess pracują laski, które wyglądają mega a narzekają na brak powodzenia.

Może dlatego, że wyglądają ZBYT dobrze. Wyjątkowo piękny wygląd też zmniejsza szansę na znalezienie partnera. Ci wszyscy najpiękniejsi ludzie są tak samo często samotni jak nieurodziwi. Dlatego że onieśmielają innych.
Cytat:
największy paszczur w moim rodzinnym mieście zmienia facetów jak rękawiczki

Może dlatego zmienia, a nie potrafi zachować nikogo na dłużej...
 
 
IzaIzulka
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Punktów: 6
Posty: 757
Wysłany: 2015-06-04, 22:37   

ainiki napisał/a:
Cytat:
Ważne jak Ty się czujesz i jak Cię odbierają osoby, na których uwadze Ci zależy.

Ładnie to brzmi na kursach motywacyjnych ale nie działa w życiu.



No właśnie nie. Uchodziłam za przystojnego fecata i zawsze pod względem wyglądu się dziewczynom podobałam, ale nie byłam atrakcyjnym mężczyzną, bo brakowało tej męskości w psychice. To ja czekałam aż dziewczyna zrobi pierwszy krok. :)

Teraz tak. Bez makijażu czuję się jak kawałek gówna, mocno skrępowana. Wejdę na jakieś kamerki to nawet mało kto chce na mnie się gapić. Nie czuję się atrakcyjnie, nie jestem atrakcyjna dla innych. Proste.

Umaluję się, ubiorę tak żeby lepiej się czuć. Czuję się atrakcyjnie. Wejdę na kamerki i widzów więcej, ja się czuję atrakcyjna i za taką mnie odbierają.

Może kamerki to nie jest najlepszy przykład, ale odnoszę się do tego, bo jeszcze nie jestem full time.

To samo jak wcześniej nie będąc jeszcze na hrt kilka razy byłam w klubie en femme i czułam się bardzo dobrze, czułam, ze to jestem ja, a w dodatku mój kolega, który jest bi nie odstępował mnie na krok, komplementował i czułam się z tym mega dobrze. Wiedziałam, że jestem dla niego atrakcyjna. A niech inni się ze mnie śmieją. :) Niektórzy faceci zwracali na mnie uwagę, chociaż byli tez tacy co się domyślali, więc czasem jakieś laski albo kolesie się dziwnie uśmiechali.

Sama jestem bi, ale atrakcyjnych lasek (dla mnie atrakcyjnych) spotkałam na swej drodze bardzo niewiele, a mogą mieć przecież setki adoratorów.

Ile zdań i ile osób, tyle opinii. Np. dla Was jedna z najpopularniejszych TS-ek w USA nie jest atrakcyjna, a ja uważam, że ma wszystko co sprawia, że jest osobą bardzo atrakcyjną.

Nie wiem czemu się dziwicie, że ładne dziewczyny (hostessy) nie mają powodzenia? A może są na tyle zamknięte w tej swojej ładności, że nie są dla kogoś atrakcyjne? Chociaż hostessy, które ja znam to wychudzone patyki, które nie mają w sobie nic ciekawego.

Uwierzcie, że czasem najbardziej atrakcyjną osobą może być ktoś kogo uważacie, że jest brzydka jak noc listopadowa. Znam takie osoby, które są naturalne we wszystkim co robią, uśmiechnięte, szczere i uchodzą za najbardziej atrakcyjne, bo nie mają kompleksów, nie marudzą, nie zrażają do siebie. Wręcz przeciwnie.
_________________
Ostatnio zmieniony przez IzaIzulka 2015-06-04, 22:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ainiki
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 22:41   

Cytat:
Uchodziłam za przystojnego fecata i zawsze miałam pod względem wyglądu się dziewczyną podobałam, ale nie byłam atrakcyjnym mężczyzną, bo brakowało tej męskości.

Skoro się podobałaś, to znaczy, że byłaś atrakcyjna. :P
Cytat:
Sama jestem bi, ale atrakcyjnych lasek (dla mnie atrakcyjnych) spotkałam na swej drodze bardzo niewiele, a mogą mieć przecież setki adoratorów.

Żeby mieć dużą ilość kochanków nie trzeba wiele. Żeby nie móc znaleźć nikogo na szybki, niezobowiązujący seks trzeba by mieć naprawdę nieciekawy wygląd (chociaż sama mam właśnie taki).
Cytat:
Znam takie osoby, które są naturalne we wszystkim co robią, uśmiechnięte, szczere i uchodzą za najbardziej atrakcyjne, bo nie mają kompleksów, nie marudzą, nie zrażają do siebie. Wręcz przeciwnie.

Przyjaciół pewnie mają wielu.
 
 
EnGirl
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 22:45   

ainiki napisał/a:
Żeby mieć dużą ilość kochanków nie trzeba wiele.


Zdziwiłabyś się. Wiesz jak polscy faceci nawet w tych sferach wybrzydzają ? Chcą mieć złotą waginę, cycki takiej wielkości i najlepiej naturalne, włosy, twarz, rozmiar stopy, nawet czepiają się wielkości warg sromowych.

Co jest dziwne bo np. faceci z UK lub innych krajów z zachodu tak wymagający co do wyglądu dziewczyn nie są.
 
 
ainiki
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 22:48   

Cytat:
Wiesz jak polscy faceci nawet w tych sferach wybrzydzają ?

Pisałam już o tym. Gdy ktoś nie jest pewny swojej wartości w oczach kobiety, najłatwiejszą drogą jest mieć absurdalnie wysokie wymagania które tłumaczyć mogą niepowodzenia.
 
 
IzaIzulka
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Punktów: 6
Posty: 757
Wysłany: 2015-06-04, 22:52   

ainiki napisał/a:
Cytat:
Uchodziłam za przystojnego fecata i zawsze miałam pod względem wyglądu się dziewczyną podobałam, ale nie byłam atrakcyjnym mężczyzną, bo brakowało tej męskości.

Skoro się podobałaś, to znaczy, że byłaś atrakcyjna. :P
Cytat:
Sama jestem bi, ale atrakcyjnych lasek (dla mnie atrakcyjnych) spotkałam na swej drodze bardzo niewiele, a mogą mieć przecież setki adoratorów.

Żeby mieć dużą ilość kochanków nie trzeba wiele. Żeby nie móc znaleźć nikogo na szybki, niezobowiązujący seks trzeba by mieć naprawdę nieciekawy wygląd (chociaż sama mam właśnie taki).
Cytat:
Znam takie osoby, które są naturalne we wszystkim co robią, uśmiechnięte, szczere i uchodzą za najbardziej atrakcyjne, bo nie mają kompleksów, nie marudzą, nie zrażają do siebie. Wręcz przeciwnie.

Przyjaciół pewnie mają wielu.


Podobałam się do momentu poznania mnie bliżej. :) To już zmienia postać rzeczy.

To samo z laskami. Dla faceta możesz być atrakcyjna do momentu aż on uzna, że masz nieciekawy charakter.

Wygląd, otwartość, autentyczność, brak kompleksów, pewność siebie to wszystko wpływa na to jak nas postrzegają. To musi iść w parze. Jeżeli się znajdzie harmonię to atrakcyjność przyjdzie sama. Ja się nie uważam za atrakcyjną (tylko czasami), ale wiem, że stać mnie na to. Największe ograniczenie dla mnie, jak i pewnie dla nas wszystkich to ten transseksualizm.

Ja się zmieniam po to by dobrze czuć się sama ze sobą, a nie żeby być atrakcyjna dla kogoś. Jeśli będę to fajnie, jeśli nie to nie. Trudno. Najważniejsze żeby robić swoje i mieć wyje... :) Nie przejmować się opiniami złośliwych koleżanek, znać swoją wartość. Tylko tak możemy coś osiągnąć.

EnGirl napisał/a:
ainiki napisał/a:
Żeby mieć dużą ilość kochanków nie trzeba wiele.


Zdziwiłabyś się. Wiesz jak polscy faceci nawet w tych sferach wybrzydzają ? Chcą mieć złotą waginę, cycki takiej wielkości i najlepiej naturalne, włosy, twarz, rozmiar stopy, nawet czepiają się wielkości warg sromowych.

Co jest dziwne bo np. faceci z UK lub innych krajów z zachodu tak wymagający co do wyglądu dziewczyn nie są.


Zależy gdzie szukasz. :D W UK same rude grubasy, więc nie będą wybrzydzać.

W Polsce większość tych facetów to fatalni kolesie, którzy nawet nie wiedzą jak ubrać się z gustem. Jak się chce kochanka to nie ma z tym problemu. Choćby istnieje internet. :) Tylko mało kto jest na tyle fajny. :)
_________________
 
 
ainiki
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 23:04   

Cytat:
To samo z laskami. Dla faceta możesz być atrakcyjna do momentu aż on uzna, że masz nieciekawy charakter.

Charakter nie ma znaczenia. Co najwyżej postara się żebyś nie odzywała się przynajmniej w łóżku. :P

Dla większości heteryków możesz być i nawet kmem. Nie ma to znaczenia, co w twojej głowie się znajduje. Są cycki, jest ładna figura, to wystarczy. Łudzenie się że osobowość się jakkolwiek liczy staje się tym trudniejsze z im większą ilością różnych facetów się spotyka.
 
 
EnGirl
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 23:10   

Tak a propo tematu....
Są podobno 2 rodzaje spojrzeń faceta:
- ale super laska
- ale kur... pasztet

po czym rozpoznać jedno od drugiego ?
 
 
ainiki
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 23:12   

Myślę, że jest więcej niż 2 rodzaje, typowy 'male gaze' to podobno nic przyjemnego ale mnie nigdy nie dotyczył.
 
 
EnGirl
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 23:13   

ainiki napisał/a:
typowy 'male gaze'


co to ?
 
 
Merry
moderator
Poniżam moje myśli


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 129
Posty: 413
Wysłany: 2015-06-04, 23:15   

EnGirl napisał/a:
ainiki napisał/a:
typowy 'male gaze'


co to ?

To:
 
 
IzaIzulka
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Punktów: 6
Posty: 757
Wysłany: 2015-06-04, 23:16   

EnGirl napisał/a:
Tak a propo tematu....
Są podobno 2 rodzaje spojrzeń faceta:
- ale super laska
- ale kur... pasztet

po czym rozpoznać jedno od drugiego ?


To pierwsze usłyszałam od jakiegoś gimnazjalisty. Właściwe to chyba lepiej nie być super laską. :D
_________________
 
 
IzaIzulka
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Punktów: 6
Posty: 757
Wysłany: 2015-06-04, 23:29   

ainiki napisał/a:
Cytat:
To samo z laskami. Dla faceta możesz być atrakcyjna do momentu aż on uzna, że masz nieciekawy charakter.

Charakter nie ma znaczenia. Co najwyżej postara się żebyś nie odzywała się przynajmniej w łóżku. :P

Dla większości heteryków możesz być i nawet kmem. Nie ma to znaczenia, co w twojej głowie się znajduje. Są cycki, jest ładna figura, to wystarczy. Łudzenie się że osobowość się jakkolwiek liczy staje się tym trudniejsze z im większą ilością różnych facetów się spotyka.


No to ja takiego faceta bym nie chciała co poleci za każdą, która trochę cycki na wierzch wystawi. Wolę takiego, dla którego będę atrakcyjna jako ja. Dla zwykłego psa najgorszy bazyl będzie atrakcyjny jeśli pokaże mu kawałek tyłka. Dlatego bycie kimś atrakcyjnym utożsamiam z tym czy ma się "to coś" czy tego nie ma i niczym się nie wyróżnia.
_________________
 
 
Merry
moderator
Poniżam moje myśli


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 129
Posty: 413
Wysłany: 2015-06-04, 23:38   

ainiki napisał/a:
Dla większości heteryków możesz być i nawet kmem. Nie ma to znaczenia, co w twojej głowie się znajduje. Są cycki, jest ładna figura, to wystarczy. Łudzenie się że osobowość się jakkolwiek liczy staje się tym trudniejsze z im większą ilością różnych facetów się spotyka.


A większość hetero babek leci tylko na forsę...
Jak tak mentalnie skanuję sobie moich bliższych cishet znajomych, to żaden kryteriów nie spełnia. Ba, prawie każdy mój kumpel naszą znajomość zaczynał od zalotów, ale przy bliższym poznaniu mojego charakteru libido mu nagle spadało. :lol:
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-04, 23:54   

EnGirl napisał/a:
Tak a propo tematu....
Są podobno 2 rodzaje spojrzeń faceta:
- ale super laska
- ale kur... pasztet

Bullshit. Tak to oceniają jak zwracają uwagę na laski (a wbrew pozorom to się rzadko zdarza). I nie zawsze przypina łatkę paszteta (tylko jak jest gruba).
ainiki napisał/a:
Charakter nie ma znaczenia. Co najwyżej postara się żebyś nie odzywała się przynajmniej w łóżku. :P

Nie wiem jakich wy facetów znacie... Jeżeli wśród takich się obracacie, to trochę żal mi was.
Chociaż z drugiej strony patrząc na ogół kobiet, to twierdzenie może być prawdziwe.
ainiki napisał/a:
Dla większości heteryków możesz być i nawet kmem. Nie ma to znaczenia, co w twojej głowie się znajduje. Są cycki, jest ładna figura, to wystarczy.

Jeżeli chodzi tylko o przygodni seks czy związek na chwilę, to tak. Nierzadko jest jednak w ten sposób, że faceci są z panną nie dla wyglądu.
IzaIzulka napisał/a:
Ja się zmieniam po to by dobrze czuć się sama ze sobą, a nie żeby być atrakcyjna dla kogoś.

Wcześniej pisałaś, że czujesz się jak [terefere] bez makijażu, bo nie jesteś atrakcyjna dla innych. To jak to jest?
Moim marzeniem jest móc chodzić w dresach bez makijażu i randomową fryzurą i mieć passing.
IzaIzulka napisał/a:
W Polsce większość tych facetów to fatalni kolesie, którzy nawet nie wiedzą jak ubrać się z gustem. Jak się chce kochanka to nie ma z tym problemu. Choćby istnieje internet. :) Tylko mało kto jest na tyle fajny. :)

W Polsce nie ma kasy, a w internecie kochanków szukają najczęściej przegrywy.
IzaIzulka napisał/a:
Nie wiem czemu się dziwicie, że ładne dziewczyny (hostessy) nie mają powodzenia? A może są na tyle zamknięte w tej swojej ładności, że nie są dla kogoś atrakcyjne? Chociaż hostessy, które ja znam to wychudzone patyki, które nie mają w sobie nic ciekawego.

Na to ma wpływ kilka czynników:
-zbyt ładne - faceci nie chcą startować
-nudne - bardzo często ładne laski są nudne, dlatego ciężej im kogoś znaleźć
-za duże wymagania - znam takie, co narzekają na brak facetów, a szukają księcia z bajki

Generalnie w tym temacie chodzi o atrakcyjność fizyczną, a nie psychiczną. Mi bardzo łatwo jest znaleźć dziewczynę/chłopaka, bo wiem gdzie szukać, jak szukać oraz jak do nich podchodzić. Mimo tego uważam siebie za mocno średnie androgyniczne coś.
 
 
Jeżynka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Punktów: 943
Posty: 1161
Wysłany: 2015-06-04, 23:57   

Co to w ogóle za temat?
 
 
ainiki
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-05, 00:01   

Cytat:
Nie wiem jakich wy facetów znacie... Jeżeli wśród takich się obracacie, to trochę żal mi was.

Na razie we wszystkich środowiskach ten schemat się potwierdza. Wyjątki dziwnie często okazują się po czasie na jakimś spektrum bycia mk.
Cytat:
Jeżeli chodzi tylko o przygodni seks czy związek na chwilę, to tak. Nierzadko jest jednak w ten sposób, że faceci są z panną nie dla wyglądu.

Jeżeli chodzi o małżeństwo to dla odmiany chodzi także o możliwość wydania na świat jego potomka. Fajny seks (czyli to o czym pisałam wcześniej) oczywiście też ma znaczenie.
Cytat:
Moim marzeniem jest móc chodzić w dresach bez makijażu i randomową fryzurą i mieć passing.

Ambitne zdanie. W takich dostatecznie luźnych ciuchach i przy odpowiedniej fryzurze to moje przyjaciółki mają passing jako chłopcy.
Cytat:
Mi bardzo łatwo jest znaleźć dziewczynę/chłopaka, bo wiem gdzie szukać, jak szukać oraz jak do nich podchodzić.

Oświeć więc nas i wyjaw swój sekret. Myślę tak przy okazji, że to że jesteś w związku z kobietą a nie z mężczyzną nie jest przypadkowe.
Ostatnio zmieniony przez 2015-06-05, 00:10, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
IzaIzulka
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Punktów: 6
Posty: 757
Wysłany: 2015-06-05, 00:01   

Alpaka napisał/a:

IzaIzulka napisał/a:
Ja się zmieniam po to by dobrze czuć się sama ze sobą, a nie żeby być atrakcyjna dla kogoś.

Wcześniej pisałaś, że czujesz się jak [terefere] bez makijażu, bo nie jesteś atrakcyjna dla innych. To jak to jest?


Bo bez nie jestem atrakcyjna dla siebie, a co za tym idzie dla innych. W makijażu czuję się znacznie lepiej, a dzięki wzrostowi własnej samooceny staje się atrakcyjniejsza dla innych. :)
_________________
 
 
eMily_Mae
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-05, 00:05   

Dziwny temat i jeszcze kłótnia :roll:
 
 
Jeżynka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Punktów: 943
Posty: 1161
Wysłany: 2015-06-05, 00:16   

Czy potraficie operować na czymś innym niż stereotypy i "dane statystyczne"?
Nie każdy mężczyzna (nawet hetero!) zniża się do poziomu krytycznego oceniania czyjejś urody tak samo jak nie każdy mężczyzna chce mieć własne dzieci.

Nie rozumiem też jak można wierzyć w rzeczy typu "wszystkim przedstawicielom danego gatunku podobają się te same cechy".
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-05, 00:44   

ainiki napisał/a:
Oświeć więc nas i wyjaw swój sekret. Myślę tak przy okazji, że to że jesteś w związku z kobietą a nie z mężczyzną nie jest przypadkowe.

1. Szukasz wśród swoich. Czyli jak jesteś gaming nerdem, to nie wyskakujesz do imprezowiczów, którzy nawet nie wiedzą co to mana.
2. Jak szukać? Otaczać sie jak największą liczbą osób i filtrować, segregować od góry na dól. Poza tym, wyłapywać sygnały od tych osób.
3. Jak podchodzić? Odbierać sygnały, być stanowczym, stopniowo rozwijać znajomość i nie czekać na cud.

Nie ma złotych rad, to są takie ogólnikowe. Bardzo ciężko jest znaleźć kogoś odpowiedniego, ale przypadkowy związek tak właśnie działa. Zależy wszystko od tego jak bardzo wybredni jesteśmy w dobieraniu partnera.

A to, że jestem z kobietą, to nie przypadek. Zawsze szukam kobiet, zwyczajnie taką mam orientacje.
ainiki napisał/a:
Na razie we wszystkich środowiskach ten schemat się potwierdza. Wyjątki dziwnie często okazują się po czasie na jakimś spektrum bycia mk.

Wielu facetów bierze laskę z braku laku, ale spora część chciałaby więcej niż tylko wygląd.
Cytat:
Ambitne zdanie. W takich dostatecznie luźnych ciuchach i przy odpowiedniej fryzurze to moje przyjaciółki mają passing jako chłopcy.

Wiem, dlatego mam niską samoocenę.
IzaIzulka napisał/a:
Bo bez nie jestem atrakcyjna dla siebie, a co za tym idzie dla innych. W makijażu czuję się znacznie lepiej, a dzięki wzrostowi własnej samooceny staje się atrakcyjniejsza dla innych.

Sounds legit.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
ainiki
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-05, 00:51   

Cytat:
Bardzo ciężko jest znaleźć kogoś odpowiedniego, ale przypadkowy związek tak właśnie działa. Zależy wszystko od tego jak bardzo wybredni jesteśmy w dobieraniu partnera.

A, to nic niezwykłego. Ale wszystko jednak sprowadza się do atrakcyjności fizycznej, czym mnie nie zaskoczyłaś. :P
Cytat:
A to, że jestem z kobietą, to nie przypadek. Zawsze szukam kobiet, zwyczajnie taką mam orientacje

Dlatego to co piszesz nie odnosi się do mk szukających związków z mężczyznami. Kobiety w naszej kulturze mają jednak zupełnie inne podejście. Sama zresztą byłam w związkach z kobietami i nie przeszkadzał im mój wygląd. Co z tego, skoro nie jestem homo i szczęścia w tych związkach nie znalazłam.
Cytat:
Wielu facetów bierze laskę z braku laku, ale spora część chciałaby więcej niż tylko wygląd.

'Więcej niż tylko' oznacza mimo wszystko, że wygląd jest fundamentem.
Cytat:
Wiem, dlatego mam niską samoocenę.

Nie widać u ciebie niskiej samooceny, szczerze mówiąc.
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-05, 01:06   

ainiki napisał/a:
A, to nic niezwykłego. Ale wszystko jednak sprowadza się do atrakcyjności fizycznej, czym mnie nie zaskoczyłaś. :P

Nie, nie tylko, raczej atrakcyjności psychicznej. Chyba, że otacza się osobami mało ciekawymi.
ainiki napisał/a:
Dlatego to co piszesz nie odnosi się do mk szukających związków z mężczyznami.

Cóż, mk bez operacji praktycznie nie ma startu do mężczyzn. Jeżeli mk uchodzi i wygląda OK (odnoszę wrażenie, że wiele mk wygląda co najmniej dziwnie), to zasady są takie same. Laski, które mają dużo facetów mimo średniego wyglądu potrafią ich 'bajerować'.
Jakoś też mi się wydaje, że mki mają kompleksy (nie bez powodu), co wpływa na ich poszukiwania.
ainiki napisał/a:
'Więcej niż tylko' oznacza mimo wszystko, że wygląd jest fundamentem.

Dlatego, że laski dla facetów są nudne i na odwrót. Rzadko się zdarza para, których hobby się pokrywają. Znacznie częściej za to zdarzają się pary, gdzie laska jest dobrą gospodynią domową i dlatego facet z nią jest.
A po czasie, kiedy facet/laska zorientuje się, że szukanie ideału nie ma sensu, to wybierają pierwszą osobę, która wyda się na tyle OK, żeby stworzyć związek.
ainiki napisał/a:

Nie widać u ciebie niskiej samooceny, szczerze mówiąc.

Tylko na forum. Łatwo tak przez internet :P . Codziennie z 20 razy powtarzam sobie, że jestem gównem, które nie powinno istnieć.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
ainiki
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-05, 01:18   

Cytat:
Nie, nie tylko, raczej atrakcyjności psychicznej. Chyba, że otacza się osobami mało ciekawymi.

Nie wiem co rozumiesz przez otaczanie się osobami mało ciekawymi. :P
Ostatnio zmieniony przez 2015-06-05, 01:29, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Lagertha
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-05, 01:24   

Jak chodzi o pytanie zadane w temacie to mk może być ładna. I wcale nie musi wydać góry pieniędzy na kosmetyki i zabiegi. Według mnie cechą która dodaje prawdziwego piękna u kobiet (tak nie tylko mk) to naturalność. Bycie sobą i nie udawanie kogoś innego i zobaczenie czegoś więcej niż tylko zewnętrzna cielesność. Choć część cielesna też jest ważna, ale bez przesady.

A jak o ładne mki chodzi, to osobiście uważam tą za ładną. I to właśnie dlatego, że jest po prostu naturalna. Jakoś dla mnie bycie ładną nie równa się bycia seks bombą.

Btw. Pewnie będziecie mieć niezły ubaw, ale niech mi ktoś wyjaśni o co chodzi z tymi "kamerkami" o których IzaIzulka wspominała? Bo jakoś nie w temacie jestem...
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-05, 01:38   

ainiki napisał/a:
Nie wiem co rozumiesz przez otaczanie się osobami mało ciekawymi. :P

Takimi, dla których wygląd jest najważniejszy i nie widzą w potencjalnych partnerkach nic więcej. To koreluje z byciem nudnym w związku. Chociaż nudnym to złe określenie, bardziej pasuje tutaj "stereotypowym".
Lagertha napisał/a:
Btw. Pewnie będziecie mieć niezły ubaw, ale niech mi ktoś wyjaśni o co chodzi z tymi "kamerkami" o których IzaIzulka wspominała? Bo jakoś nie w temacie jestem...

Na myśl przychodzi mi tylko show up :/
Lagertha napisał/a:
Jak chodzi o pytanie zadane w temacie to mk może być ładna.

Tu chodzi o bycie super laską, a nie o bycie ładną.
Lagertha napisał/a:
I to właśnie dlatego, że jest po prostu naturalna. Jakoś dla mnie bycie ładną nie równa się bycia seks bombą.

Mniej więcej o to też mi chodziło kiedy pisałam o ładności psychicznej. Sądzę, że ta mk nie będzie mieć problemów ze znalezieniem kogoś.
Cytat:
Jakoś też mi się wydaje, że mki mają kompleksy (nie bez powodu), co wpływa na ich poszukiwania.

I przez to zachowują się nienaturalnie.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
ainiki
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-05, 01:46   

Cytat:
To koreluje z byciem nudnym w związku.

Nie wiem co to znaczy nuda w związku, dla mnie podstawą fajnego związku jest fajny seks a reszta się jakoś ułoży.
Cytat:
Według mnie cechą która dodaje prawdziwego piękna u kobiet (tak nie tylko mk) to naturalność.

Jedyną grupą w której tak to działa, jak sama widzę, jest społeczność lesbijek. Dla heteromężczyzn liczą się cyce. A naturalność jest dodatkowym fetyszem: nie dość, że masz wyglądać jak gwiazda porno, to jeszcze cyce takie jak u niej u ciebie powinny być naturalne. A figura ma być naturalnie taka jak u tej ze zdjęcia retuszowanego Photoshopem.
 
 
Lagertha
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-05, 01:57   

ainiki napisał/a:
Jedyną grupą w której tak to działa, jak sama widzę, jest społeczność lesbijek. Dla heteromężczyzn liczą się cyce. A naturalność jest dodatkowym fetyszem: nie dość, że masz wyglądać jak gwiazda porno, to jeszcze cyce takie jak u niej u ciebie powinny być naturalne. A figura ma być naturalnie taka jak u tej ze zdjęcia retuszowanego Photoshopem.


Nie bardzo rozumiem. Czy chodzi tobie o to, że jeżeli sobie cenię naturalność to to jest fetysz? Sama jestem naturalna. W sensie wyglądu, zachowania i sposobie bycia, nikogo nie kopiuję a jestem sobą i to niby jest fetysz? Bo jakoś tak nie bardzo. Raczej nie jestem pięknością, ale od jakiegoś czasu się sobie podobam i czuję się w pewien sposób atrakcyjna, ale nie mam cyców jak gwiazda porno i mieć nie zamierzam. No i lesbijką też nie jestem.
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-05, 01:59   

ainiki napisał/a:
Nie wiem co to znaczy nuda w związku, dla mnie podstawą fajnego związku jest fajny seks a reszta się jakoś ułoży.

No właśnie. Dla mnie podstawą są wspólne zainteresowania, pasje i dopasowanie charakteru (poglądów), oddanie.
ainiki napisał/a:
Jedyną grupą w której tak to działa, jak sama widzę, jest społeczność lesbijek. Dla heteromężczyzn liczą się cyce.

No niezbyt. Znam dużo lasek bez cyców, które na powodzenie nie narzekają. Chyba, że chodzi o atrakcyjność, to tak - wiele facetów przez duże cyce określa laskę mianem atrakcyjnej. Z drugiej jednak strony wiele też woli naturalność od piękna operacyjnego.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
ainiki
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-05, 02:01   

Cytat:
Z drugiej jednak strony wiele też woli naturalność od piękna operacyjnego.

Naturalność ale taką która jest naturalna dla 10% kobiet, może mniej. 90% żeby mieć taką naturalność musiałaby narobić sobie operacji.
Cytat:
Czy chodzi tobie o to, że jeżeli sobie cenię naturalność to to jest fetysz?

Nie, pisałam o heteroseksualnych mężczyznach, nie o tobie. Że oni traktują naturalność jako fetysz.
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-05, 02:18   

ainiki napisał/a:
Naturalność ale taką która jest naturalna dla 10% kobiet, może mniej. 90% żeby mieć taką naturalność musiałaby narobić sobie operacji.

Cały czas chce się sprzeczać, a potem przypominam sobie transtimelines i przyznaje ci rację. Z resztą sama napisałam:
Alpaka napisał/a:
(odnoszę wrażenie, że wiele mk wygląda co najmniej dziwnie)
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
Asaf
użytkownik
K/M


Punktów: 3
Posty: 52
Wysłany: 2015-06-05, 04:52   

Alpaka napisał/a:
Cały czas chce się sprzeczać, a potem przypominam sobie transtimelines i przyznaje ci rację. Z resztą sama napisałam:
Alpaka napisał/a:
(odnoszę wrażenie, że wiele mk wygląda co najmniej dziwnie)


No niestety, muszę się zgodzić.
 
 
Asaf
użytkownik
K/M


Punktów: 3
Posty: 52
Wysłany: 2015-06-05, 05:15   

ainiki napisał/a:
Cytat:
Jeżeli chodzi tylko o przygodni seks czy związek na chwilę, to tak. Nierzadko jest jednak w ten sposób, że faceci są z panną nie dla wyglądu.

Jeżeli chodzi o małżeństwo to dla odmiany chodzi także o możliwość wydania na świat jego potomka. Fajny seks (czyli to o czym pisałam wcześniej) oczywiście też ma znaczenie.



No nie. Osobiście,kobieta musi mi się podobać, o ile mam ją wpuścić do swojego łóżka. Bez przesady. Nawet jej wnętrze, szczególne piękne, mnie nie przekona, żeby z nią sypiać, o ile w niej nie ma cech, które mi się podobają. Ciężko by było być z kobietą, która próbuje się golić tak jak ja. O jedną maszynkę w domu do golenia za dużo.
_________________
A tak. Bardziej tam: transseksualni.czo.pl
 
 
Asaf
użytkownik
K/M


Punktów: 3
Posty: 52
Wysłany: 2015-06-05, 05:24   

ainiki napisał/a:
Cytat:
Mi bardzo łatwo jest znaleźć dziewczynę/chłopaka, bo wiem gdzie szukać, jak szukać oraz jak do nich podchodzić.

Oświeć więc nas i wyjaw swój sekret. Myślę tak przy okazji, że to że jesteś w związku z kobietą a nie z mężczyzną nie jest przypadkowe.


Z chęcią i ja się się dowiem, gdzie szukać.
_________________
A tak. Bardziej tam: transseksualni.czo.pl
 
 
Asaf
użytkownik
K/M


Punktów: 3
Posty: 52
Wysłany: 2015-06-05, 05:34   

Merry napisał/a:
ainiki napisał/a:
Dla większości heteryków możesz być i nawet kmem. Nie ma to znaczenia, co w twojej głowie się znajduje. Są cycki, jest ładna figura, to wystarczy. Łudzenie się że osobowość się jakkolwiek liczy staje się tym trudniejsze z im większą ilością różnych facetów się spotyka.


A większość hetero babek leci tylko na forsę...
Jak tak mentalnie skanuję sobie moich bliższych cishet znajomych, to żaden kryteriów nie spełnia. Ba, prawie każdy mój kumpel naszą znajomość zaczynał od zalotów, ale przy bliższym poznaniu mojego charakteru libido mu nagle spadało. :lol:



Może dlatego, że normalni mężczyźni, rzadko lubią się wiązać w związki gejowskie? Związek z innym facetem, jest dla nich obrzydliwy i dlatego nie potrafi to ich podniecić? Pomyślałeś o tym?
 
 
Taliesin
użytkownik
Taliesin


Punktów: 4
Posty: 727
Wysłany: 2015-06-05, 06:23   

Asaf napisał/a:
Merry napisał/a:
ainiki napisał/a:
Dla większości heteryków możesz być i nawet kmem. Nie ma to znaczenia, co w twojej głowie się znajduje. Są cycki, jest ładna figura, to wystarczy. Łudzenie się że osobowość się jakkolwiek liczy staje się tym trudniejsze z im większą ilością różnych facetów się spotyka.


A większość hetero babek leci tylko na forsę...
Jak tak mentalnie skanuję sobie moich bliższych cishet znajomych, to żaden kryteriów nie spełnia. Ba, prawie każdy mój kumpel naszą znajomość zaczynał od zalotów, ale przy bliższym poznaniu mojego charakteru libido mu nagle spadało. :lol:



Może dlatego, że normalni mężczyźni, rzadko lubią się wiązać w związki gejowskie? Związek z innym facetem, jest dla nich obrzydliwy i dlatego nie potrafi to ich podniecić? Pomyślałeś o tym?


.. no tak...w sumie...prawda...normalni faceci nie rozumieją tych wszystkich transowych spraw ...a tym bardziej tego,że poznając "super kobietę">ironia<...mogą następnego dnia obudzić się poranka przy facecie.. .
:shock:
Są prości w konstrukcji... Kobieta ma być kobietą, facet facetem...Reszta może dla nich być wstrętna i wcale im się nie dziwię.. .Mają prawo do swoich poglądów i uczuć.
_________________
A gdy już cię zirytuje, brak swobody wypowiedzi, pamiętaj, że masz alternatywy: transseksualizm.com.pl
 
 
EnGirl
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-05, 07:50   

<bierze popcorn>

eMily_Mae napisał/a:
i jeszcze kłótnia


Gdyby nie było kłótni to nie byłaby to transpomoc..
Takie towarzystwo...
 
 
IzaIzulka
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Punktów: 6
Posty: 757
Wysłany: 2015-06-05, 08:25   

Lagertha napisał/a:
Jak chodzi o pytanie zadane w temacie to mk może być ładna. I wcale nie musi wydać góry pieniędzy na kosmetyki i zabiegi. Według mnie cechą która dodaje prawdziwego piękna u kobiet (tak nie tylko mk) to naturalność. Bycie sobą i nie udawanie kogoś innego i zobaczenie czegoś więcej niż tylko zewnętrzna cielesność. Choć część cielesna też jest ważna, ale bez przesady.

A jak o ładne mki chodzi, to osobiście uważam tą za ładną. I to właśnie dlatego, że jest po prostu naturalna. Jakoś dla mnie bycie ładną nie równa się bycia seks bombą.

Btw. Pewnie będziecie mieć niezły ubaw, ale niech mi ktoś wyjaśni o co chodzi z tymi "kamerkami" o których IzaIzulka wspominała? Bo jakoś nie w temacie jestem...


I się doskonale z Tobą zgadzam Lagertha. Wydaje mi się, że koleżanki na "A" są po prostu bardzo młode i mają taką opinię przez pryzmat rówieśników. :)

Nie wiesz co to kamerki? W internecie jest pełno portali, gdzie możesz włączyć kamerkę internetową i się pokazać, pogadać z ludźmi jak jakaś fotka, zbiornik (gdzie pełno osób się rozbiera, ja nie z tych) i pełno zagranicznych. Zazwyczaj podaję się jako kobieta i jest to dla mnie taka mała odskocznia od codzienności, póki jeszcze nie jestem full time, ale wchodzę sporadycznie. :)
_________________
 
 
ainiki
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-05, 08:37   

Cytat:
Może dlatego, że normalni mężczyźni, rzadko lubią się wiązać w związki gejowskie?

Ci, którzy jako tacy się definiują (uważanie konformizmu za jakąś wartość najwyraźniej...) dokładnie tak myślą.

Dlatego mk są u nich skreślone.

Zastanówcie się nad tym. ;)

Cytat:
Są prości w konstrukcji... Kobieta ma być kobietą, facet facetem...

Prawda. Dlatego większości z nich km przed tranzycją lub na jej początku nie byłby w żaden sposób odrzucający - nie ma znaczenia co się 'partnerce' (w ich mniemaniu) w głowie zalęgło, ważne żeby była ładna i dobrze się uprawiało seks. A czuć się może nawet koniem.
 
 
Fizia
moderator
MK

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Punktów: 22
Posty: 386
Skąd: UĆ
Wysłany: 2015-06-05, 10:59   

Alpaka napisał/a:
Nie rozumiem po co taki temat.

Szanse na to, ze mk bedzie super laska sa mega male.

Po 1: Musi zaczac wczesnie hormony
Po 2: Musi miec dobre warunki genetyzne
Po 3: Musi miec relatywnie duzo kasy, na ew. operacje, kosmetyki i zabiegi kosmetyczne, odpowiednia diete.

Jezeli zaden z tych warunkow nie jest spelniony, to jest duzo ciezej.



Serio tak myślisz?

To wkleję fotki tej samej osoby - Sona Avedian, ex US Marines - jedyna operacja chirurgiczna to piersi,zacząła po 30-tce, warunki wstępne też na fotkach.






 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-05, 11:26   

Asaf napisał/a:
Nawet jej wnętrze, szczególne piękne, mnie nie przekona, żeby z nią sypiać, o ile w niej nie ma cech, które mi się podobają. Ciężko by było być z kobietą, która próbuje się golić tak jak ja. O jedną maszynkę w domu do golenia za dużo.

Cytat:
Może dlatego, że normalni mężczyźni, rzadko lubią się wiązać w związki gejowskie? Związek z innym facetem, jest dla nich obrzydliwy i dlatego nie potrafi to ich podniecić? Pomyślałeś o tym?

To działa w przypadku mk. Praktycznie nie ma szans, jak mk nie uchodzi i jest bez operacji. Sądzę jednak, że te, które są co najmniej 6/10 mają szanse na znalezienie faceta.
Asaf napisał/a:
Z chęcią i ja się się dowiem, gdzie szukać.

Nie macie znajomych? Nie spotykacie się z kumplami z pracy? Nie wychodzicie nigdzie? Nie jesteście na żadnych forach tematycznych? Załóżmy, że interesuje mnie gaming - szukam imprez/miejsc związanych z gamingiem i tam się wybieram.
Szukam też przez internet normalnych osób - a te same się znajdą, jeżeli potrafi się gadać przez gg/skype/fb/mail.
ainiki napisał/a:
Dlatego mk są u nich skreślone.

Nie zawsze, ale zazwyczaj.
Fizia napisał/a:
Serio tak myślisz?

To wkleję fotki tej samej osoby - Sona Avedian, ex US Marines - jedyna operacja chirurgiczna to piersi,zacząła po 30-tce, warunki wstępne też na fotkach.

Znam to. Od 5 do 7/10. To nie jest super laska. Na tej fotce wygląda jak wychudzona kobieta.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
IzaIzulka
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Punktów: 6
Posty: 757
Wysłany: 2015-06-05, 11:51   

Alpaka napisał/a:


To wkleję fotki tej samej osoby - Sona Avedian, ex US Marines - jedyna operacja chirurgiczna to piersi,zacząła po 30-tce, warunki wstępne też na fotkach.

Znam to. Od 5 do 7/10. To nie jest super laska. Na tej fotce wygląda jak wychudzona kobieta.[/quote]

Musisz mieć przesadnie wysokie wymagania co do "atrakcyjności". Przypuszczam, że możesz przez to mieć problem ze sobą i z własną samoakceptacją. Jeśli się mylę to przepraszam.

Co do Sony to kiedyś pokazałam jej zdjęcie moim kolegom i byli w szoku. Dialog wyglądał tak:
-A gadałam z koleżanką na fb właśnie.
-Pokaz.
-[Zdjęcia Sony]
-OMG! Kto to? Ej poznaj mnie z nią.
-Jest problem, jest z USA.
-To po co z nią gadasz?
-Jest jeszcze coś [Tutaj zdjęcie przed]

:)
_________________
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-05, 14:39   

IzaIzulka napisał/a:

Musisz mieć przesadnie wysokie wymagania co do "atrakcyjności". Przypuszczam, że możesz przez to mieć problem ze sobą i z własną samoakceptacją. Jeśli się mylę to przepraszam.

Bardzo możliwe.
IzaIzulka napisał/a:
Co do Sony to kiedyś pokazałam jej zdjęcie moim kolegom i byli w szoku. Dialog wyglądał tak:

Znam kilku takich, co jarają się 6/10 bo cycki.

Ogólnie sex bombami ciężko być. Dla przykładu: Taylor Swift, Megan Fox (kiedyś), Natalie Dormer.
Więcej celebrytek nie znam. Mogę podawać modelki erotyczne, ale to chyba mija się z celem.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
Fizia
moderator
MK

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Punktów: 22
Posty: 386
Skąd: UĆ
Wysłany: 2015-06-05, 14:54   

Cytat:
To nie jest super laska. Na tej fotce wygląda jak wychudzona kobieta.


no nie!!! No wygląda jak chuda kobieta bo jest chuda (zrzuciła kilkadziesiąt kg) ale -dobrze piszesz - KOBIETA.

Zdaje mi się, że problem takiego krytycznego patrzenia na urodę TSek to albo marzenie trochę jeszcze niedojrzałej dziewczyny chcącej wyglądać jak jakaś seks bomba z pinup'ów - i to zazwyczaj przechodzi z wiekiem/terapią bo po prostu dobrze dla każdej kobiety jest się pogodzić ze swoją kobiecą urodą jaką nam natura dała (tym bardziej, że TSkom niechętnie daje natura kobiecą urodę) ALBO może być to oznaka jakiegoś większego problemu (fetyszyzm jakiś?) dla którego niektóre źle zdiagnozowane osoby uznają się za kobiety TS. A Kobiety po prostu różnie ładne są. :)
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-05, 15:01   

Fizia napisał/a:
no nie!!! No wygląda jak chuda kobieta bo jest chuda (zrzuciła kilkadziesiąt kg) ale -dobrze piszesz - KOBIETA.

Ale temat nie jest o passingu, tylko o super laskach sex bombach co najmniej 9/10! Przyznaje, część z nich jest ładna, ale to nie są hiper sex bomby.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
IzaIzulka
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Punktów: 6
Posty: 757
Wysłany: 2015-06-05, 15:51   

Alpaka, to wstaw foto hiper sex bomby w Twoim mniemaniu. :) Przecież o takich laskach jakie tu wrzucałyśmy to większość facetów mogłaby pomarzyć. :)
_________________
 
 
eMily_Mae
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-05, 20:05   

Moja żeńska część mówi, że nie będzie brała udziału w niniejszej dyskusji( w taki sposób ), bo ją to przeraża :shock:
 
 
EnGirl
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-06, 18:52   

Fizia napisał/a:
Zdaje mi się, że problem takiego krytycznego patrzenia na urodę TSek to albo marzenie trochę jeszcze niedojrzałej dziewczyny chcącej wyglądać jak jakaś seks bomba z pinup'ów - i to zazwyczaj przechodzi z wiekiem/terapią bo po prostu dobrze dla każdej kobiety jest się pogodzić ze swoją kobiecą urodą jaką nam natura dała (tym bardziej, że TSkom niechętnie daje natura kobiecą urodę) ALBO może być to oznaka jakiegoś większego problemu (fetyszyzm jakiś?) dla którego niektóre źle zdiagnozowane osoby uznają się za kobiety TS. A Kobiety po prostu różnie ładne są.


Za to co zaraz napiszę na bank dostanę bana, ale to co się tutaj dzieje skłania mnie już do takiego a nie innego wyrażania swojego zdania a i tak nic nie tracę bo forum nie jest moim życiem.
Ode mnie nie dostaniesz bana ale wulgaryzmy wykropkowałam- lubię intensywną ekspresję, ale bez nadmiernego epatowania wulgaryzmami - Fizia

Fizia, takie krytyczne podejście do atrakcyjności to gadka po*****j laski, która ma problemy z psychiką i dlatego wybrzydza, doszukuje się gó**o wie czego tylko po to, aby dosrać i pokazać, że 90% ludzkości jest do d***. Wkur***a mnie niesamowicie to, że jakiś ś******cy tranzol wejdzie na transpomoc i zacznie pie*****ć, że mk nie będą nigdy atrakcyjne bo są atrakcyjne, że dla nich genetyczne laski są okropne i że ideał jest taki sraki i owaki.

A Alpaka to jawny przykład takiego p********o spojrzenia na tego typu sprawy.
Niech dokończy tą swoją terapie nareszcie, weźmie się w garść, znajdzie jakieś zajęcie i hobby bo tą gadką jedynie truje innym d***.
Ostatnio zmieniony przez Fizia 2015-06-07, 00:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Asaf
użytkownik
K/M


Punktów: 3
Posty: 52
Wysłany: 2015-06-06, 21:19   

EnGirl napisał/a:
Za to co zaraz napiszę na bank dostanę bana, ale to co się tutaj dzieje skłania mnie już do takiego a nie innego wyrażania swojego zdania a i tak nic nie tracę bo forum nie jest moim życiem.

Fizia, takie krytyczne podejście do atrakcyjności to gadka po*****j laski, która ma problemy z psychiką i dlatego wybrzydza, doszukuje się gó**o wie czego tylko po to, aby dosrać i pokazać, że 90% ludzkości jest do d***. Wkur***a mnie niesamowicie to, że jakiś ś******cy tranzol wejdzie na transpomoc i zacznie pie*****ć, że mk nie będą nigdy atrakcyjne bo są atrakcyjne, że dla nich genetyczne laski są okropne i że ideał jest taki sraki i owaki.



Jakoś nie widzę powodów do bana. Czasami należy pięścią walnąć w stół.
Ostatnio zmieniony przez Fizia 2015-06-07, 00:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
eMily_Mae
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-06, 21:34   

Moja męska część, za to, mówi, że przemawia przez was próżność w tym wątku, dziewczyny :evil:
 
 
nikonikt
użytkownik
nikonikt


Preferowany zaimek: on
Punktów: 1
Posty: 282
Wysłany: 2015-06-06, 21:46   

Szczerze mówiąc wiedziałem o całej burzy, która się tu dzieje..Wszedłem z zamiarem odniesienia się do kilku wypowiedzi, ale w połowie poddałem się, nie chce mi się tego czytać więc tylko napiszę swoje zdanie...


Dla każdego kto inny jest atrakcyjny i kto inny jest sex bombą, dla jednego może to być porno gwiazdka, dla drugiego dziewczyna bez makijażu a dla trzeciego żulia Halinka spod monopolowego bez dwóch górnych jedynek. Więc moja odpowiedź na zadane pytanie brzmi : No, kurde, oczywiście że może! :roll:

I jeszcze tylko dodam:
Asaf napisał/a:
Jakoś nie widzę powodów do bana. Czasami należy pięścią walnąć w stół.

^ Dokładnie.
A później wziąć głęboki oddech i czekać na efekty. Te pozytywne, oczywiście..Bo jeśli nie zadziała, to nie zostaje nic innego jak zostawić kłócące się grono i zająć się ważniejszymi sprawami.
_________________
 
 
Asaf
użytkownik
K/M


Punktów: 3
Posty: 52
Wysłany: 2015-06-06, 22:38   

nikonikt napisał/a:
I jeszcze tylko dodam:
Asaf napisał/a:
Jakoś nie widzę powodów do bana. Czasami należy pięścią walnąć w stół.

^ Dokładnie.
A później wziąć głęboki oddech i czekać na efekty. Te pozytywne, oczywiście..Bo jeśli nie zadziała, to nie zostaje nic innego jak zostawić kłócące się grono i zająć się ważniejszymi sprawami.


Na przykład przebierańcami.
 
 
Merry
moderator
Poniżam moje myśli


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 129
Posty: 413
Wysłany: 2015-06-07, 00:17   

Asaf napisał/a:
Merry napisał/a:
ainiki napisał/a:
Dla większości heteryków możesz być i nawet kmem. Nie ma to znaczenia, co w twojej głowie się znajduje. Są cycki, jest ładna figura, to wystarczy. Łudzenie się że osobowość się jakkolwiek liczy staje się tym trudniejsze z im większą ilością różnych facetów się spotyka.


A większość hetero babek leci tylko na forsę...
Jak tak mentalnie skanuję sobie moich bliższych cishet znajomych, to żaden kryteriów nie spełnia. Ba, prawie każdy mój kumpel naszą znajomość zaczynał od zalotów, ale przy bliższym poznaniu mojego charakteru libido mu nagle spadało. :lol:



Może dlatego, że normalni mężczyźni, rzadko lubią się wiązać w związki gejowskie? Związek z innym facetem, jest dla nich obrzydliwy i dlatego nie potrafi to ich podniecić? Pomyślałeś o tym?


Dopiero zauważyłem ten post, mea culpa.
Kurczę, Asaf, może czytaj posty wolniej, bo sporo Ci umyka. Ainiki napisała, że dla większości facetów "możesz być nawet kmem", co według mnie nie jest prawdą i jako przykład poznałem własne doświadczenia. Nie musiałem się outować przed nimi, po prostu poznając mój charakter sami stwierdzali, że nie sprawdzę się jako ich druga połówka. Takie ględzenie o tym, że facet nigdy nie patrzy na charakter, to stereotyp.
 
 
Taliesin
użytkownik
Taliesin


Punktów: 4
Posty: 727
Wysłany: 2015-06-07, 00:31   

Merry napisał/a:
Asaf napisał/a:
Merry napisał/a:
ainiki napisał/a:
Dla większości heteryków możesz być i nawet kmem. Nie ma to znaczenia, co w twojej głowie się znajduje. Są cycki, jest ładna figura, to wystarczy. Łudzenie się że osobowość się jakkolwiek liczy staje się tym trudniejsze z im większą ilością różnych facetów się spotyka.


A większość hetero babek leci tylko na forsę...
Jak tak mentalnie skanuję sobie moich bliższych cishet znajomych, to żaden kryteriów nie spełnia. Ba, prawie każdy mój kumpel naszą znajomość zaczynał od zalotów, ale przy bliższym poznaniu mojego charakteru libido mu nagle spadało. :lol:



Może dlatego, że normalni mężczyźni, rzadko lubią się wiązać w związki gejowskie? Związek z innym facetem, jest dla nich obrzydliwy i dlatego nie potrafi to ich podniecić? Pomyślałeś o tym?


Dopiero zauważyłem ten post, mea culpa.
Kurczę, Asaf, może czytaj posty wolniej, bo sporo Ci umyka. Ainiki napisała, że dla większości facetów "możesz być nawet kmem", co według mnie nie jest prawdą i jako przykład poznałem własne doświadczenia. Nie musiałem się outować przed nimi, po prostu poznając mój charakter sami stwierdzali, że nie sprawdzę się jako ich druga połówka. Takie ględzenie o tym, że facet nigdy nie patrzy na charakter, to stereotyp.


Patrzy na wygląd i to coś szczególnego w charakterze, co pozwala stworzyć satysfakcjonujący związek. Cokolwiek w tym temacie nie powiesz, sprowadza się do jednego...Druga strona ma być partnerem a nie wymagającą zołzą.
_________________
A gdy już cię zirytuje, brak swobody wypowiedzi, pamiętaj, że masz alternatywy: transseksualizm.com.pl
 
 
Merry
moderator
Poniżam moje myśli


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 129
Posty: 413
Wysłany: 2015-06-07, 00:40   

Taliesin napisał/a:
Patrzy na wygląd i to coś szczególnego w charakterze, co pozwala stworzyć satysfakcjonujący związek. Cokolwiek w tym temacie nie powiesz, sprowadza się do jednego...Druga strona ma być partnerem a nie wymagającą zołzą.


Najczęściej zostawali w moim życiu jako przyjaciele. Przyjaźń też jest formą partnerstwa, myślę, że jakby chodziło o to, że nie są w stanie wytrzymać w moim towarzystwie, [terefere] na drugi koniec Europy przede mną. Nie stracili zainteresowania mną czy sympatii do mnie, uleciał jedynie element pożądania.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2015-06-08, 03:00   Re: Czy m/k może być atrakcyjną laską ?

EnGirl napisał/a:
A wy ?
Jeśli uważacie, że tak lub nie to dlaczego ?

Jak każdy człowiek: może. Ale ogólnie atrakcyjność można ocenić tylko subiektywnie.

Alpaka napisał/a:
Abstrahując już od tego, że według mnie jest mocno średnia.

Trafiłaś w samo sedno: według Ciebie. Znajdą się ludzie, dla których będzie piękna. I tacy dla których będzie brzydka. To zawsze ocena subiektywna.

Alpaka napisał/a:
Wielokrotnie się przekonałam, że wędliny z wyższej pólki cenowej smakują wielokrotnie lepiej niż te z niższych.

O, kolejna rzecz subiektywna. Moja ulubiona szynka, to chyba ta najtańsza z Biedronki, inna w ogóle ciężko mi przez usta przechodzi.

Cytat:
Produkt z wyższej półki to np. kawior.

I nie każdy lubi takie produkty "z wyższej półki".

Alpaka napisał/a:
Z reguły większość osób które widzę, nie wygląda dobrze. Większość osób po 30 ma brzuch, a kobiety ukrywają nieidealne ciała pod ubraniami (a tu po ściągnięciu spodni cellulit :-) )
Dodam też efekt skinnyfat, kiedy ktoś mimo to, że chudy, tak naprawdę jest obrośnięty tłuszczem.

No czyli nieatrakcyjne m/k dobrze się wpisują w ogół ludzi. Czyli nie ma problemu.

Alpaka napisał/a:

Te wszystkie wyglądają normalnie.

A kto dla Ciebie jest super laską?

IzaIzulka napisał/a:
Uwierzcie, że czasem najbardziej atrakcyjną osobą może być ktoś kogo uważacie, że jest brzydka jak noc listopadowa. Znam takie osoby, które są naturalne we wszystkim co robią, uśmiechnięte, szczere i uchodzą za najbardziej atrakcyjne, bo nie mają kompleksów, nie marudzą, nie zrażają do siebie. Wręcz przeciwnie.

Bo tak to właśnie działa. Sposób bycia, zachowanie, wnętrze itp. WPŁYWA na postrzeganie wyglądu.

EnGirl napisał/a:
Zdziwiłabyś się. Wiesz jak polscy faceci nawet w tych sferach wybrzydzają ? Chcą mieć złotą waginę, cycki takiej wielkości i najlepiej naturalne, włosy, twarz, rozmiar stopy, nawet czepiają się wielkości warg sromowych.

Bo mam wrażenie, że polskie kobiety niczego od nich nie wymagają :roll:

Alpaka napisał/a:

Ogólnie sex bombami ciężko być. Dla przykładu: Taylor Swift, Megan Fox (kiedyś), Natalie Dormer.
Więcej celebrytek nie znam. Mogę podawać modelki erotyczne, ale to chyba mija się z celem.

Dwie pierwsze są zwyczajnie ładne, trzecia wygląda dziwnie.
_________________
 
 
inka
moderator
to hell and back

Preferowany zaimek: ona
Punktów: 196
Posty: 1335
Skąd: Wars&Sawa
Wysłany: 2015-06-08, 20:10   

nie zbyt rozumiem pytania ponieważ przykładów kobiet które są uważane za piękne (super laski) jest niemiara.
_________________
religia jest dla tych, którzy boją się piekła, duchowość dla tych, którzy już tam byli...
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-08, 20:55   

IzaIzulka napisał/a:
Alpaka, to wstaw foto hiper sex bomby w Twoim mniemaniu. :) Przecież o takich laskach jakie tu wrzucałyśmy to większość facetów mogłaby pomarzyć. :)

Napisałam kilka przykładów celebrytek. Wrzucanie zdjęć modelek erotycznych mija się z celem.
Asaf napisał/a:
Jakoś nie widzę powodów do bana. Czasami należy pięścią walnąć w stół.

Dlatego, że mam inną opinię na temat super lasek niż większość osób? Uderzenie pięścią w stół to obrażanie kogoś na temat subiektywnej opinii dotyczącej urody kobiet?
wendigo napisał/a:
Trafiłaś w samo sedno: według Ciebie. Znajdą się ludzie, dla których będzie piękna. I tacy dla których będzie brzydka. To zawsze ocena subiektywna.

Cały czas jest to moja subiektywna opinia. Wydawało mi się, że wszyscy rozmówcy w temacie niejako o gustach to rozumieją.
wendigo napisał/a:
O, kolejna rzecz subiektywna. Moja ulubiona szynka, to chyba ta najtańsza z Biedronki, inna w ogóle ciężko mi przez usta przechodzi.

Kiedyś ketchup pudliszki (jak jeszcze był ketchupem z wyższej półki) mi mega smakował. Później rodzice przez jakiś czas kupowali tortex. Po tych kilku miesiącach jedzenia tortexu pudliszki nie mógł mi przejść przez gardło. Zwykłe przyzwyczajenie do smaku.
Ja nie jem wędlin, nie lubie ich, nie jestem przyzwyczajona do ich smaku, więc jak jem coś to z reguły bardziej mi smakuje z wyższej półki, szczególnie, że tańsze produkty potrafią mieć jakiś dziwny posmak, który wyczuwam.
wendigo napisał/a:
I nie każdy lubi takie produkty "z wyższej półki".

To był tylko przykład, że są produkty, na który zwykły zjadacz chleba raczej sobie nie pozwoli, bo za drogie.
Cytat:
A kto dla Ciebie jest super laską?

Niektóre modelki erotyczne, niektóre celebrities (nie jestem już na bieżąco, więc nie podam nazwisk).
Cytat:
Dwie pierwsze są zwyczajnie ładne, trzecia wygląda dziwnie.

Gusta. Jak dla mnie są super laskami. Szczególnie, że nie muszą się malować a'la gwiazda porno, żeby ładnie wyglądać.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2015-06-08, 23:18   

Alpaka napisał/a:
Kiedyś ketchup pudliszki (jak jeszcze był ketchupem z wyższej półki) mi mega smakował. Później rodzice przez jakiś czas kupowali tortex. Po tych kilku miesiącach jedzenia tortexu pudliszki nie mógł mi przejść przez gardło. Zwykłe przyzwyczajenie do smaku.

Trafiłaś w najlepsze porównanie :P Bo dla mnie Pudliszki zawsze był tym chyba najbardziej paskudnym, a Tortex pikantny jest moim ulubionym do dzisiaj (jeden z trzech produktów spożywczych, które zabieram z Polski na zapas ;) ). Mówisz przyzwyczajenie do smaku? Ale dlaczego akurat wybrałem taki smak? - bo jak go pierwszy raz spróbowałem, to mi zasmakował. Tego się już nie da zwalić na przyzwyczajenie.

Alpaka napisał/a:

Gusta. Jak dla mnie są super laskami. Szczególnie, że nie muszą się malować a'la gwiazda porno, żeby ładnie wyglądać.

Dokładnie - gusta. Więc o czym w ogóle ta dyskusja?
_________________
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-08, 23:36   

wendigo napisał/a:
Mówisz przyzwyczajenie do smaku? Ale dlaczego akurat wybrałem taki smak? - bo jak go pierwszy raz spróbowałem, to mi zasmakował. Tego się już nie da zwalić na przyzwyczajenie.

Wiem, po prostu idzie się przyzwyczaić do pewnych smaków i innych nie ruszać, bo zwyczajnie nie smakują. Dlatego domowe jedzenie wydaje się najlepsze (o ile czyjaś mama potrafiła smacznie gotować).
wendigo napisał/a:
Dokładnie - gusta. Więc o czym w ogóle ta dyskusja?

O tym, czy mk może być super laską, sex bombą 10/10.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2015-06-08, 23:58   

Nom, ale ta dyskusja jest w takim razie bez sensu, bo jedni powiedzą że może, inni że nie ;) Nie ma jednego wspólnego zdania, do którego dojdziemy.
_________________
 
 
Alpaka
użytkownik

Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
Wysłany: 2015-06-09, 00:05   

wendigo napisał/a:
Nom, ale ta dyskusja jest w takim razie bez sensu, bo jedni powiedzą że może, inni że nie ;) Nie ma jednego wspólnego zdania, do którego dojdziemy.

Dlatego to jest temat do wyrażania opinii i ewentualnego debatowania nad tym. Chyba, że ktoś znajdzie mk 10/10 dla wszystkich.
_________________
Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie
 
 
Gabi
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-09, 00:28   

wendigo napisał/a:
Nom, ale ta dyskusja jest w takim razie bez sensu, bo jedni powiedzą że może, inni że nie ;) Nie ma jednego wspólnego zdania, do którego dojdziemy.

Ale tak dosłownie? No to nie może. Ani Atrakcyjną, ani metalową ani drewnianą. Się nie da :-P
 
 
inka
moderator
to hell and back

Preferowany zaimek: ona
Punktów: 196
Posty: 1335
Skąd: Wars&Sawa
Wysłany: 2015-06-09, 04:15   

cuś mi siem wydaje że jaki Polak by nie był, jeśli któraś się podoba a innej ta sama się tyz podoba to przez się to samo, już siem tej pierwszej nie podoba bo siem tej drugiej podoba.......
_________________
religia jest dla tych, którzy boją się piekła, duchowość dla tych, którzy już tam byli...
 
 
EnGirl
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-10, 21:49   

Alpaka napisał/a:
Chyba, że ktoś znajdzie mk 10/10 dla wszystkich.


To niemożliwe bo nawet nie istnieją cis, które są 10/10 dla wszystkich.
 
 
Usunięty
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-13, 08:54   

Istnieją cis które są 10/10 w wyobraźni i może w Photoshopie ;) Nie ma kobiet idealnych w realnym świecie, emki muszą to zrozumieć, by nie zagubić się w dążeniu do perfekcyjności. Wg mnie celem powinien być passing w 90% sytuacji. Dlaczego nie 100%? Bo cis pewnie też czasem ktoś pomyli z płcią przeciwną.
 
 
JurekB
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-13, 10:48   

TS MK może być piękną kobietą. Może nie sex bombą ( tzw sex bomby nie podobają mi się , to nie mój gust) ale bardzo atrakcyjną kobietą tak. I to jako kobieta, a nie jako transka, żeby nie było wątpliwości.
 
 
autumn
użytkownik
Mhrok

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 14
Posty: 310
Skąd: Jukej
Wysłany: 2015-06-13, 13:01   

Alpaka napisał/a:

Gusta. Jak dla mnie są super laskami. Szczególnie, że nie muszą się malować a'la gwiazda porno, żeby ładnie wyglądać.


Serio? Zaguglaj podane panny i ich foty z dopiskiem "no make up". No może poza Taylor. To co serwujesz to ustawianie nie realnych wymagań piękna. Są one przegięte nawet dla cis kobiet. Ale dla mtf to już mont everest absurdu.
_________________
 
 
inka
moderator
to hell and back

Preferowany zaimek: ona
Punktów: 196
Posty: 1335
Skąd: Wars&Sawa
Wysłany: 2015-06-13, 16:07   

a o co właściwie w tym wątku chodzi???
_________________
religia jest dla tych, którzy boją się piekła, duchowość dla tych, którzy już tam byli...
 
 
lyliyth
użytkownik
Wredna istotka


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 5
Posty: 162
Skąd: Leicester, UK / Legnica, PL
Wysłany: 2016-02-04, 15:36   

Uważam że tak. Może, nie zawsze trzeba mieć kasę. Ja lubię swoją naturalność i pomimo że mam fatalne wymiary troszkę to myślę że wyglądam względnie ok. Zawsze mogę pojechać do Korei i zrzucić trochę skóry, to będę wyglądać o wiele młodziej i lepiej :P Kwestia podejścia. Dla mnie z tych zdjęć najlepiej wychodzi Kim, jest naturalna, gorzej z tymi co dają się ciąć by mieć większe piersi... Po co? Później tylko problemy z nimi są,a tak przynajmniej we wszystko wejdziesz i nigdy nie powiesz że nie mieści ci się biust. :P hahahaha. Za duże wymagania chyba niektórzy mają względem siebie. Rozumiem to, i czekam aż zacznie ktoś pisać pokaż się albo coś że mam świetne warunki (za moment 20 lat) itp.
Miłego dnia/wieczoru.
_________________
"Wszystko nie ma sensu, tylko jedyne to to że sens tkwi w naszym pragnieniu." @inka

 
 
 
Claudo
użytkownik


Preferowany zaimek: ona
Punktów: 1
Posty: 211
Wysłany: 2016-02-04, 17:49   

Ja myślę, że to zależy od tego jak organizm przyjmie hormony. Kim też dla mnie wygląda najlepiej.

http://iv1.lisimg.com/ima...-kim-petras.jpg

https://www.youtube.com/watch?v=SsIWR-TKBHE

Ja również nie rozumiem tych osób, które powiększają biust do nie wiadomo jakich rozmiarów. Wiadomo wyglądać trzeba, ale bez przesady. Jak zobaczyłem Gigi Gorgeous to mi się od razu skojarzyła z jakąś lalką barbie. Jeszcze ona na jakimś filmie macała się po tym swoim biuście, dziwne, że yt tego nie zablokował niepełnoletnim xd. Wiadomo i tak to by nic nie dało ,bo datę urodzenia możesz jaką chcesz ustawić.
 
 
 
cocogirl
użytkownik

Punktów: 1
Posty: 100
Wysłany: 2016-06-21, 09:06   

oczywiście że może wystarczy że ma max 177cm w miarę kobiecą figurę jest szczupła, przejdzie FFS i modnie się ubiera i tyle
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,42 sekundy. Zapytań do SQL: 21