[Natalia]

Witam wszystkich, nooo nad tym przywitaniem spędziłam wiekszosc czasu moze z racji tego ze to pierwsze forum na jakie sie zdecydowałam i nie wiedziec dlaczego sie krępuje a za razem chciała bym dobrać słowa odpowiednio zeby nikogo nie ugodziły.

Wiec moze troche o mnie jestem transseksualista m/k, od około 5 roku zycia zaczęły sie u mnie problemy z akceptacja siebie jako przyszłego mężczyzny nigdy nie umiałam sie odnaleźć w społeczeństwie męskim i zawsze odczuwałam jakis dyskomfort cos typu ze tam po prostu nie pasuje, rodzice widzac we mnie chłopca wychowywali mnie na chlopca wiec swoim wyglądem niewiele mogłam przypominać dziewczyne pare razy stoczyłam z mama batalie jak znalazła u mnie damska bieliznę czy ciuchy przebierałam sie kiedy tylko miałam okazje i nie było to dla mnie czyms ekstremalnym czyms co wzbudzało by podniecenie to było cos normalnego noszenie stanika rajstop a z szpilkami poradziłam sobie w max 30 min i tak jak pisałam to nie było czyms niezwykłym po prostu czułam sie soba, sytuacje z mama parokrotnie sie powtórzyły i pewnego razu zapytała mnie czy chce wyrosnąć na jakiegos ,,pedzia", okropnie mnie to zabolało do tego stopnia ze dosłownie mnie zatkało i długo żywiłam urazę za to co powiedziała bo mogliśmy przynajmniej o tym porozmawiać no ale... juz wtedy wiedziałam kim jestem i co bedzie moim najskrytszym marzeniem.

Moje znajomosci zaczęły sie zmieniać (czasy szkoły) dosc szybko zostałam otoczona gronem dziewczyn/kobiet i tak było prawie idealnie z wyjątkiem mojej cielesności uwielbiałam przebywać z nimi rozmawiac o wszystkim i o niczym nie krępowały sie przy mnie udzielalam sie na kazdy temat mimo ze zdradzałam przy nich swoja niezgodność ciała i umysłu one coraz bardziej mnie lubiły nie negowały tego mogłam chociaz słowami wyrazić siebie....


Dobra moglabym pisac i pisac godzinami o tym co sie działo ale mam nadzieje ze tak mniej wiecej naswietlilam swoja sytuacje kawałkiem mojej historii, jaka jestem wesoła, pozytywnie nastawiona chyba na wszystko nie ma bariery ktorej przeskoczyć nie idzie a co z tego wynika jestem myślicielka marzycielka kombinatorka lubie szczerość, kulturę, długie rozmowy i to tez oferuje, dosc łatwo rozpisuje sie w swoich przemyśleniach i czasami płynę z tym chyba do formy książki;) jeszcze raz witam serdecznie

[Balbina]

Natalia, Hejka Natalia Witaj na forum

[Natalia]

Hej milo Cie poznac, dziekuje za przywitanie

[Balbina]

Natalia, Ależ nie ma za co

[Freja]

Witaj i się nie krępuj. My tu wszyscy sami swoi

[Natalia]

Freja, czesc bardzo sie ciesze,mam nadzieje ze przejdzie z czasem i sie oswoje

[Balbina]

Natalia, na pewno

[Armand]

Natalia, witaj na forum.

[Ada75]

Witaj na forum myślę, że z naszymi chłopakami też będzie ci się miło i swobodnie rozmawiało.

Witaj na forum myślę, że z naszymi chłopakami też będzie ci się miło i swobodnie rozmawiało.

[Natalia]

Ada75, hej uwazam ze jak człowiek jest obeznany w temacie to łatwiej sie z nim komunikuje anizeli z osoba ktora myli pojęcia, dziekuje za przywitanie

[kasiencja]

Hejka i miło cię poznać, oby ci forum służyło xD

[mou]

Cześć Natalia

[Natalia]

kasiencja, mou, hejka na pewno wasza obecność i wypowiedzi beda miłe widziane

[WojtekM]

Witaj, Natalko

[Lagertha]

Natalia: Witaj na forum

Natalia: Witaj na forum

[inka]

witaj w gronie tych którzy dokładnie znają tematy na ten temat, i mam nadzieje że poczujesz się jak u siebie w domu. Jest tu co prawda duża rodzina, z wieloma matkami i ojcami, no i jak by nie było ze zwierzakami, czasami oswojonymi a i czasami tymi niezbyt oswojonymi też....

[turkusowa]

Hej Natalia,

[Maja]

Natalia, witaj

[Natalia]

Maja, antnieszka, Lagertha, inka, hejka dziekuje za przywitanie

[Usunięty]

Natalia, witaj na forum! Trafiłaś na świetne znajome, pewnie jak im powiesz, że urodziłaś się w złym ciele, to przyjmą to ze zrozumieniem. Skoro wiesz kim jesteś, to nic tylko działać.

A co do mamy, jak z nią porozmawiasz kim jesteś, jakie masz plany na przyszłość, to zweryfikuje swoje zdanie. Jak jesteś kobietą, to nie można być gejem. Najwyżej lesbijką. Ja dość często mówię, że zawsze byłam kobietą. Nie da się tego całkowicie ukryć i udawać faceta. Za to da się skorygować ciało i wszystko zaczyna pasować.
Dobrym wyjściem do poinformowania rodziców jest list. Przemyślisz co chcesz przekazać, napiszesz i wręczysz. Sama tak zrobiłam, to było najlepsze wyjście w moim przypadku.

Natalia, witaj na forum! Trafiłaś na świetne znajome, pewnie jak im powiesz, że urodziłaś się w złym ciele, to przyjmą to ze zrozumieniem. Skoro wiesz kim jesteś, to nic tylko działać.

A co do mamy, jak z nią porozmawiasz kim jesteś, jakie masz plany na przyszłość, to zweryfikuje swoje zdanie. Jak jesteś kobietą, to nie można być gejem. Najwyżej lesbijką. Ja dość często mówię, że zawsze byłam kobietą. Nie da się tego całkowicie ukryć i udawać faceta. Za to da się skorygować ciało i wszystko zaczyna pasować.
Dobrym wyjściem do poinformowania rodziców jest list. Przemyślisz co chcesz przekazać, napiszesz i wręczysz. Sama tak zrobiłam, to było najlepsze wyjście w moim przypadku.

[Natalia]

Usunięty, hej tak masz racje, małymi kroczkami staram sie isc do przodu na razie zyskałam niezależność ktorej potrzebowałam zeby moc isc dalej...

Ciesze sie ze tak uwazasz ale wiesz nie doedukowanie sie w tym kierunku moich rodzicow odcisnęło mi to troche na psychice i odczuwam barierę wewnętrzna ale nigdy sie nie poddaje, plany juz sa wszystko ułożone wydaje mi sie odpowiednio teraz tylko rodzice i najtrudniejsze bede miec za soba tak co do orientacji tez jestem pewna Aaach tak z ta kobiecością to sa takie najmilsze wspomnienia kiedy wszyscy stoją osłupieni i czekają na moja reakcje, a ja sie najzwyczajniej z tego ciesze bo pokazuje siebie, a nie tego kogo ludzie chcą widziec, wiem niestety ze nigdy nie zostane 100% kobieta ale wiem ze moge przynajmniej byc traktowana i uważana jak kobieta jak JA i nie brzydzić sie własnego ciała...
Tak widze dobrym tropem szlam, myslalam własnie nad listem zeby wszystko przedstawić tak jak to z mojej perspektywy wyglada bez przerywania i wycinania swoich 5 groszy

[Lagertha]

[Usunięty]

Natalia, ja miałam wątpliwości szczególnie do mojego ojca. Niestety, w pewnym stopniu się potwierdziły, jednak nie jest to przeszkodą zagrażającą osiągnięcie moich celów. Kiedyś gdy o mnie nie wiedział, to mi dogryzał mówiąc, że mam kobiecą figurę. Też często mnie próbował wygonić do fryzjera. Po oucie przestał, choć nadal mu się to nie podoba. Kilka razy to okazał.

Natalia, ja miałam wątpliwości szczególnie do mojego ojca. Niestety, w pewnym stopniu się potwierdziły, jednak nie jest to przeszkodą zagrażającą osiągnięcie moich celów. Kiedyś gdy o mnie nie wiedział, to mi dogryzał mówiąc, że mam kobiecą figurę. Też często mnie próbował wygonić do fryzjera. Po oucie przestał, choć nadal mu się to nie podoba. Kilka razy to okazał.

[Natalia]

Usunięty, zle ujęłam to co chciałam wyrazić... 100% kobietę chodziło mi tu bardziej o to ze jednak cało i wspomnienia związane z ciałem męskim sa, okres dojrzewania wszystko poszło nie tak jak miało byc nie tak jak tego chcialam ze nawet po hormonach i operacji nie bede miec równego startu z kobieta biologiczna i pewne tematy czy odczucia beda mi obce

Mysle ze zrobie tak samo, wydaje mi sie to najlepsza opcja

[Hestia]

Witaj

[Alice]

Witaj )

[Natalia]

Alice, Loretta, hej milo mi

[kicur]

Witaj Natalia :3

[Fadi]

[Natalia]

Hej kicur, Fadi, szczerze to lepiej czuje sie na obcasie niż na płaskiej podeszwie nie zawsze moge ubrać ale rekompensuje sobie to w domu czy spacerze