[Jamie]

Cześć

już od pewnego czasu podczytuję to forum i postanowiłem się zarejestrować I tak pewnie nie będę się dużo udzielał

kim jestem? genderqueer, biseks lat 20. W wygłupach w liceum aż zbyt często robiłem za chłopaka. Zastanawiałem się nad zmianą płci raz, drugi i dziesiąty. W końcu doszedłem do wniosku że to nie dla mnie i tylko ściąłem włosy i zmieniłem styl,sposób bycia. Odważyłem się w końcu. Latami myślałem, że nie moge, bo jestem "nie wystarczająco trans", że się nie nadaję, że na mnie już za późno i skoro nie byłem taki "od zawsze", to nie mam prawa

Obydwie role wymagają ode mnie ocenzurowania siebie. Męska niby naturalniejsza i wygodniejsza, ale nie chcę ukrywać że jestem kobietą i dorastałem jako dziewczyna, a do swojego ciała nic nie mam. żeńska - uwierała jak kamień w bucie, o którym tylko się myśli żeby się go pozbyć. dlatego żyję jako takie niewiadomo-co. może w "żeńskawej" roli? TG k/m bez hormonów? Serio nie wiem.

Hobby w tej chwili nie mam, każde mi się po jakims czasie nudzi. A teraz przyszedł ten moment, że wszystkie stare się już znudziły a jeszcze nie mam nowych.

[DeadSally]

witamy w rodzinie...

witamy w rodzinie...

[Lagertha]

Witaj Jamie

Witaj Jamie

[ElżbietaFromage]

Hej

[aekaer]

korekty* płci

[Sven]

Siema

Siema

[Armand]

Jamie, witaj na forum.

[Deutz]

cześć

[Mikeo33]

Witamy, witamy

[Jeżynka]

[aekaer]

[Jamie]

Cześć

Hej nie miałem zamiaru nikogo urazić

[2in1_inkarnacje]

Queer wita osobę queerową

A czy to nie Jeżynka wspominała kiedyś, że większość queer to osoby płci żeńskiej z urodzenia? Jestem trochę wyjątkiem od reguły :-P

Queer wita osobę queerową

A czy to nie Jeżynka wspominała kiedyś, że większość queer to osoby płci żeńskiej z urodzenia? Jestem trochę wyjątkiem od reguły :-P

[Jamie]

Hej

Mi sie tez wydaje ze wiekszosc osob queer tma przypisana przy urodzeniu plec zenska. Gdyby bylo tak ze tylko to by bylo troche dziwnie, nie?

[Jeżynka]

[Usunięty]

[Raja]

Siemson, propsy za Yato w avie

[rumianek180]

Hej Jamie

Cytat:

Obydwie role wymagają ode mnie ocenzurowania siebie. Męska niby naturalniejsza i wygodniejsza, ale nie chcę ukrywać że jestem kobietą i dorastałem jako dziewczyna, a do swojego ciała nic nie mam. żeńska - uwierała jak kamień w bucie, o którym tylko się myśli żeby się go pozbyć. dlatego żyję jako takie niewiadomo-co. może w "żeńskawej" roli? TG k/m bez hormonów? Serio nie wiem.

Zupełnie jak bym czytała o sobie Tylko nie urodziłam się kobietą, u mnie jest na odwrót. I raczej żyje w "żeńskawej roli" (jeśli jest coś takiego w ogóle), bo jest mi z nią lepiej. I zaczęłam od pewnego czasu przeklinać swoje męskie ciało, które nijak do mnie nie pasuje. Ale staram się skupiać na pozytywniejszych częściach życia

No więc trochę podobnie się czuję, jak ty. "Trans" to dla mnie nieco za dużo, bo jest już trochę za późno, żeby sobie uświadamiać "stop, jestem jednak trans", a "kobiecy mężczyzna" zupełnie mnie nie satysfakcjonuje. Ostatnio pozwalam sobie na coraz więcej - celuję w wygląd pomiędzy kobietą a mężczyzną, co sprawia, że czuję się ze sobą duuużo lepiej niż kiedykolwiek

Przyłączam się do propsów za Yato (słodkiii ).