Ogłoszenie |
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum
NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl |
Univerki czyli jak sie nam studiuje |
Autor |
Wiadomość |
JuicyLucy
użytkownik JuicyLucy
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 70 Posty: 377
|
Wysłany: 2016-06-09, 20:31 Univerki czyli jak sie nam studiuje
|
|
|
Hej. Jestem ciekawa jak to jest z tranzycja i w ogole tolerancja na uniwersytetach. Ja chodze na moj uni en femmne ale jeszcze przed wszystkimi sie nie ujawnilam w pelni. Chodzi mi o fakt, ze na roku mam sporo chlopakow musli i jestem ciekawa ich rekacji. Jednak ja sie boje, niech sie boja raczej mnie . A jak w waszym wypadku? |
|
|
|
|
Belial
użytkownik Chaos
Preferowany zaimek: on
Punktów: 3 Posty: 965
|
Wysłany: 2016-06-10, 09:32
|
|
|
Na podyplomowe chodze tak jak chodze normalnie ale uzywam zenskich koncowek. Nie mam ochoty wtajemniczac ludzi. Zreszta za pare tygodni koniec i nigdy ich nie zobacze. |
_________________ Male inside, human outside. |
|
|
|
|
JuicyLucy
użytkownik JuicyLucy
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 70 Posty: 377
|
Wysłany: 2016-06-10, 12:03
|
|
|
Bo mi sie osobiscie wydaje, ze na studiach to najlepszy czas na powazna tranzycje. Chodzi mi o to, ze nie trzeba sie martwic tak bardzo praca, ludzie sa generalnie tolerancyjni to chyba to i najlepszy moment. |
|
|
|
|
Ryu
użytkownik pangender
Preferowany zaimek: on
Punktów: 14 Posty: 1411 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-06-10, 17:36
|
|
|
Ja się ujawniłem pierwszego dnia studiów jako transchłopak i zostałem w pełni zaakceptowany przez rok i prowadzących, mimo że jeszcze nie rozpocząłem nawet procesu diagnostycznego.
Było to w Warszawie, blisko dziewięć lat temu. Zupełnie inne klimaty niż u Ciebie.
Muzułmanie są bardzo różni. Detranzycję przeszedłem, mając za współlokatora muzułmanina: okiem nie mrugnął, słowem nie skomentował mojej przemiany ze "zwykłego" chłopaka w dziewczynę. Wielu z nich jest bardzo tolerancyjnych i Europejczycy mogliby się od nich uczyć. Inni - wręcz przeciwnie. Ale myślę, że sama najlepiej wiesz, jacy ludzie chodzą na Twoją uczelnię.
Fajnie, że jesteś pewna siebie - to najważniejsze. Nie grozi Ci bycie łatwą ofiarą
Powodzenia i dawaj znać o rozwoju sytuacji |
_________________ Przewodnik po tranzycji. Psychologiczne co i jak
Poradnik prawny - ustalenie płci z art. 189 Kpc. |
|
|
|
|
Belial
użytkownik Chaos
Preferowany zaimek: on
Punktów: 3 Posty: 965
|
Wysłany: 2016-06-10, 18:11
|
|
|
A ja sie zastanawialem o co chodzi z musli. Zrobilem coming out przed wierzacymi katolikami, muzulmanami etc. i nie spotkalem sie z negatywnym odbiorem. Dramy spodziewamsie ze strony pseudowierzacej rodziny. Religia o niczym nie swiadczy. |
_________________ Male inside, human outside. |
|
|
|
|
Rockman
użytkownik
Tożsamość płciowa: m
Punktów: 62 Posty: 454
|
Wysłany: 2016-06-10, 20:45
|
|
|
Chodzę na UP w Poznaniu. Pół roku po outcie wszyscy mówią już do mnie poprawnie. Do prowadzących podchodzę i mówię że jest błąd na liście. Na początku chciałem się ze wszystkiego tłumaczyć, ale tak bardzo od razu wierzyli że to błąd na papierze a nie w naturze, że odpuściłem. Nie spotkałem się z żadnym hejtem. Także polecam! |
|
|
|
|
kicur
moderator GeekofJurisprudence
Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 478 Posty: 3629 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-06-10, 20:57
|
|
|
Nie mam doświadczeń z muzułmanami, ale w mojej grupie w szkole policealnej jest karaimka i nie było żadnych problemów |
_________________ Każdy królem może być,
Każdy własnym królem jest.
|
|
|
|
|
JuicyLucy
użytkownik JuicyLucy
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 70 Posty: 377
|
Wysłany: 2016-06-10, 21:07
|
|
|
Tutaj u mnie jest inna sytuacja, bo mamy ich mase w kolo. Spoleczenstwo, rzad i policja zdaje sobie sprawe jakie stanowia oni wielkie zagrozenia, przykladowo zostalo wprowadzona specjalna ustawa o zakazie siania przez nich mowy nienawisci na uniwersytetach. W metrze tez trzeba uwazac, bo cigae zdarzaja sie amatorzy nozy i obcinania g\low. Jednak na co dzien ci co znam sa Ok. Zdarzyla sie jedank jedna nieprzyjemna sytuacja, gdy mielismy wyklady z profesorem ktory byl Zydem. Po prostu polecialo kilka niewybrednych komenarzy od Musli co bylo na prawde przykre. No zobaczymy jak to bedzie po wyjsciu Anglii z Unii i rozpadzie tego panstwa na Anglie, Szkocje I Irlandie Polnocna oraz zamieszkach, ktore w krotce nastopia. |
|
|
|
|
turkusowa
użytkownik na odwyku od forum
Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 75 Posty: 1069
|
Wysłany: 2016-06-11, 15:17
|
|
|
Hmmm To u mnie na uczelni technicznej jest trochę tak: studenci mają z grubsza wyrąbane. Ja chodzę raczej ubrana uniseks, bo papiery niezmienione, a na listy nie mogę wpłynąć bez wyroku sądu - rozmawiałam z dziekanem. Z reszta inna sprawa, że mnie ludzie z roku bardzo dobrze znają po kilku latach i... no patrzą się z zaciekawieniem i tyle Nie mam ochoty robić sobie promocji i mówić wszystkim, jak ktoś ma odwagę mnie zapytać to już inna sprawa. A najbliższy krąg wtajemniczony Ci nie z mojego roku zwykle biorą mnie za dziewczynę, puszczają w drzwiach, ostatnio dowiedziałam się, że mimo pisząc w męskiej odmianie nazwisko na karcie, bo brałam klucz - potem kolega się dowiedział, że 'jakaś blondynka wzięła'. Nikt nic nigdy poza gapieniem się nie powiedział A wracając do elementu 'uczelnia techniczna' - ogólnie mam wrażenie i moje koleżanki też, że straszna mizoginia. Starsza kadra zdaje się mieć podejście i nawet nie kryć, że nie powinnyśmy na techniczne kierunki w ogóle przychodzić I to chyba największy problem, ale de facto nie-trans.
Także myślę, że to faktycznie dobry czas na tranzycję itp Aczkolwiek wolałabym mieć to załatwione w czasie liceum... nawet nie wiek, ale 3 lata, zmiana środowiska i już nie ma takich problemów. |
|
|
|
|
Asavakit
użytkownik
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 9 Posty: 701
|
Wysłany: 2016-06-11, 21:52
|
|
|
mi sie swietnie studiuje... dopóki gdy najwieksze plotkary nie wiedza kim jestem... |
_________________ I nie mów mi jak to jest być sobą
I nie mów stop, gdy cel jest tuż obok |
|
|
|
|
Charlie
użytkownik Michał
Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 2 Posty: 239 Skąd: Gdańsk, Suwałki
|
Wysłany: 2016-06-12, 00:31
|
|
|
Ja od samego początku przedstawiałem się jako chłopak, prosiłem też o takie wyczytywanie na zajęciach. Listy mnie jednak zdradziły, ale znajomi całkowicie to ignorują i traktują mnie normalnie. Nie doświadczyłem żadnego hejtu ani w sumie konfrontacji (ja nikomu nie mówiłem, ale wiem, że oni wiedzą xd). Ogólnie jest git Stresujący jest tylko czas egzaminów i kolokwiów kiedy wyczytują nawiskami z dokumentów, a ja nie zdążę poprosić o inne przeczytanie... |
_________________ "Nikt nie będzie mi mówił jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze" |
|
|
|
|
JuicyLucy
użytkownik JuicyLucy
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 70 Posty: 377
|
Wysłany: 2017-01-03, 08:21
|
|
|
U mnie to jest strasznie fajnie. Najlepsze jest to ze mam jedna pake przyjaciol jako Lucjan a druga jako Lucy. Tak jakbym sie rozdwoila. Jest to strasznie zabawne. Poza tym ma uwielbiam dodatkowe zajecia jak np wyjazdy na targi czy chodzenie na interview. Moge tez z tego wyciagnac nastepujacy wniosek. Kobietki sa bardziej poblazliwie trakotowane niz faceci na interview. |
|
|
|
|
Andrut
użytkownik Uparty gnojek
Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 9 Posty: 71 Skąd: Z nienacka
|
Wysłany: 2017-01-03, 13:40
|
|
|
U mnie obyło się bez problemów, ale od samego początku byłem na listach wpisany jak należy. Byłem na teściu, przed zmianą danych, z gotową opinią psychologiczną. Sprawę załatwiałem u prodziekana do spraw studenckich na dwa dni przed rozpoczęciem roku akademickiego, a on w mojej sprawie dzwonił do rektoratu, żeby całość była załatwiona nie tylko na listach, ale i w USOSie. Także naprawdę dobrze mi się udało, bo o ile wiem, to USOSa mało komu udaje się przeskoczyć
USOSa załatwili w jeden dzień, w drugi wisiały już nowe listy. Dostałem się z odwołania, więc nikt nie zauważył. Po wyroku i załatwieniu formalności urzędowych musiałem zmienić w USOSie tylko nr PESEL.
A studiuje mi się aż za dobrze, co obrazuje długość tego studiowania... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 9 |
|
|