[Ada75]

Czyli jaki on jest? Dlaczego się wytworzył i dlaczego generuje tak wielką niechęć naszego społeczeństwa?

Czyli jaki on jest? Dlaczego się wytworzył i dlaczego generuje tak wielką niechęć naszego społeczeństwa?

[Sven]

Ludzie o kościelnym podłożu ideowym uważają, że być homo albo trans to zboczenie lub wkręcanie sobie czegoś i w związku z tym, że terapia reparatywna jest skuteczna. Ignorują przy tym naukę opartą na dowodach, faktach. Nie pytaj mnie czemu wierzą i czemu ignorują fakty, bo nie rozumiem potrzeby wiary ani normatywnego podejścia do rzeczywistości.

Być może chodzi w tym o strach przed innością i ludzie np. pochodzący z innych krajów, niepełnosprawni itp. zmagają się z podobnym problemem.

Ludzie o kościelnym podłożu ideowym uważają, że być homo albo trans to zboczenie lub wkręcanie sobie czegoś i w związku z tym, że terapia reparatywna jest skuteczna. Ignorują przy tym naukę opartą na dowodach, faktach. Nie pytaj mnie czemu wierzą i czemu ignorują fakty, bo nie rozumiem potrzeby wiary ani normatywnego podejścia do rzeczywistości.

Być może chodzi w tym o strach przed innością i ludzie np. pochodzący z innych krajów, niepełnosprawni itp. zmagają się z podobnym problemem.

[Ada75]

Czyli stereotypem transpłciowości jest zboczenie?

Czyli stereotypem transpłciowości jest zboczenie?

[Sven]

Zależy w jakim środowisku. A jaki syereotyp masz na myśli? Mi samo słowo stereotyp negatywnie się kojarzy, więc nic pozytywnego raczej do głowy mi nie przyjdzie. Drugie, co mi się kojarzy to osoba trans jako pokrzywdzona, z depresją, wyalienowana, cierpiąca itp.

Zależy w jakim środowisku. A jaki syereotyp masz na myśli? Mi samo słowo stereotyp negatywnie się kojarzy, więc nic pozytywnego raczej do głowy mi nie przyjdzie. Drugie, co mi się kojarzy to osoba trans jako pokrzywdzona, z depresją, wyalienowana, cierpiąca itp.

[Maerno]

Ja wcześniej myślałem, że nie mogę być trans, ponieważ nie mam ochoty wziąć noża i „poprawić się”. Nie chodziło mi o operacje, tylko o samookaleczanie. Więc to był taki stereotyp osoby skrajnie depresyjnej, nienawidzącej siebie i myślącej 24/7 o tym, że została pokrzywdzona przez los.
A drugi, to wydaje mi się, że drag queen. Czyli osoba wyglądająca ewidentne jak mężczyzna, z karykaturalnym makijażem, na 15cm szpilkach i w sukience.

Mi się wydaje, że ten drugi wziął się z tego, że na zdjęciach z parad równości nie pokazuje się zwyczajnie ubranych ludzi, tylko wlasnie drag queen. A to pierwsze to nie wiem, skąd mi się wzięło.

[WojtekM]

[wendigo]

[Armand]

[marco-polo]

T jest w tym LGBT wiec jak wszystko uwaza sie ze sie to propaguje , ze mozna sobie zmieniac dowolnie płeć. Co gorsza myli sie Tranzwestytow z Transpulciowoscia chyba bardziej niz homoseksualizm z pedofilia...

[Ada75]

marco-polo, nie pij tyle, bo ci się głoski mylą.

Z ogółu wypowiedzi wynika, że jednak stereotypowe postrzeganie transpłciowości jest nacechowane negatywnie. Czyli, kabaret, ale jaja, facet w sukience, zombie non binary, co chcą wszystkich tym zarazić, drag Queen w makeupie a'la tynk przykryje i do tego ten ostatni wagonik w pociągu LGBT jak czwarte koło w trójkołowcu.

Czy siè mylę?

Chciałbym....

marco-polo, nie pij tyle, bo ci się głoski mylą.

Z ogółu wypowiedzi wynika, że jednak stereotypowe postrzeganie transpłciowości jest nacechowane negatywnie. Czyli, kabaret, ale jaja, facet w sukience, zombie non binary, co chcą wszystkich tym zarazić, drag Queen w makeupie a'la tynk przykryje i do tego ten ostatni wagonik w pociągu LGBT jak czwarte koło w trójkołowcu.

Czy siè mylę?

Chciałbym....

[Nikita]

A ja myśle ze to zależy od tego jak bardzo przekonujący jest ts w swojej roli. Ten bardziej przekonujący nie zwraca uwagi, mniej przekonujący zwraca uwagę. Przyznam, ze gdybym w tłumie rozpoznała ts to zaczęłabym skanować, czy widac, jaki ma głos, czy ma jabłko Adama, czy na duze dłonie, jak się porusza. No zwyczajnie, to jest nowość, a nowości wzbudzają ciekawość, podobnie jak inny kolor skory, dziwna stylowka, np emo, czy niepełnosprawności. No tak jest, ze ktoś się wyróżnia, to jest w centrum uwagi. Druga sprawa co się później dzieje, bo jeżeli na spojrzeniach się kończy to ok. Ja uważam tez ze trochę te parady robią więcej złego niż dobrego. Ktoś wyżej słusznie zauważył, ze Drag Queen jest dużo w mediach i na tym ludzie opierają swoje pojęcie o środowiskach.

[Katarzyna]

Ada... uzyskałaś odpowiedź nie na pytanie jaki jest stereotyp a jak siebie widzimy.

Ada... uzyskałaś odpowiedź nie na pytanie jaki jest stereotyp a jak siebie widzimy.

[marco-polo]

...parady tak chyba robia wiecej szkody i pożytku..ludziom sie wmawia komentujac medialnie ze to naklanianie ze to propaganda a glupi ludzir lykaja jak pelikany okraszajac to swoimi ze to chore ze zaraźliwe zboczency chronmy nasze dzieci przed dewiacja..w olsztynie byla pierwsza parada w tym roku, no potem w komentarzach na portalach miejskich sie działo ooo.. Ale gorsza jest to co slychac na ulicy..co ktos ten temat zaczyna to zaraz jest grupowa mowa nienawisci i potepienia. ..i ja pytam jak teraz żyć?

[wendigo]

[Kamko]

Ja myślę, że postać Rafalali też negatywnie wpłynęła na postrzeganie osób trans. Te jej zachowania, ataki na ludzi pełne histerii...

[Ada75]

Hmmm a wyzwiska z parady typu " Niech te stare k.. z P.. wymrą"?

Hmmm a wyzwiska z parady typu " Niech te stare k.. z P.. wymrą"?