Ogłoszenie |
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum
NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl |
Jakieś straszne, mocne wahanie nastroju |
Autor |
Wiadomość |
Kamko
użytkownik Ja... ja...
Tożsamość płciowa: x
Kim jesteś: ?
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 23 Posty: 148
|
Wysłany: 2018-08-01, 13:49 Jakieś straszne, mocne wahanie nastroju
|
|
|
Właśnie siedzę w pracy i w pewnym momencie dzieje się TO. TO się dzieje raz na jakiś czas, trudno mi stwierdzić, czy to regularne, czy nie.
W jednej chwili siedzę sobie, jest wszystko w porządku. W pewnym momencie ogarnia mnie jakiś lęk, strach, który narasta, robi się coraz większy, coraz bardziej utrudniając mi koncentrację, za to zwiększając chęć do rozklejenia się. Myśli, że chcę być mocno przytulona, by ktoś dodał otuchy robią się tak duże, że aż ma się ochotę krzyknąć, rozpłakać i wybiec. Czasem się mocno powstrzymuję przed tym.
Nie znoszę takich stanów, bo zawsze są kiedy się ich najmniej spodziewam i strasznie wpływają na efektywność mojej pracy jak i ogólnego funkcjonowania...
No i to są jedne z momentów, kiedy bardziej czuję się kobietą niż facetem... |
|
|
|
|
Armand
użytkownik ImperialistycznyKnur
Preferowany zaimek: on
Punktów: 775 Posty: 5163 Skąd: Katowice/Katzendorf
|
Wysłany: 2018-08-01, 15:55
|
|
|
Kamko, to może być tłumiona potrzeb a bliskości jeszcze z dzieciństwa, która domaga się zrealizowania. |
_________________ "Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś." |
|
|
|
|
Sven [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-08-01, 16:18
|
|
|
Od razu z dzieciństwa. Człowiek ma prawo mieć potrzebę bliskości.
A może masz PTSD lub jest to efekt bieżącego stresu? |
|
|
|
|
Armand
użytkownik ImperialistycznyKnur
Preferowany zaimek: on
Punktów: 775 Posty: 5163 Skąd: Katowice/Katzendorf
|
Wysłany: 2018-08-02, 01:48
|
|
|
Swan, nie rozumiem co ma piernik do wiatraka. |
_________________ "Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś." |
|
|
|
|
wij
użytkownik xaos in my mind
Tożsamość płciowa: nb
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 171 Posty: 760 Skąd: Wawa Szity
|
Wysłany: 2018-08-02, 01:53
|
|
|
O. Znajomo brzmi. Witaj w klubie |
_________________ "Do what thou wilt shall be the whole of the Law"
"Love is the law, love under will." |
|
|
|
|
Sven [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-08-02, 07:41
|
|
|
Armand napisał/a: | Swan, nie rozumiem co ma piernik do wiatraka. |
Ty nigdy nic nie rozumiesz.
Nie rozumiesz jak ma się co do czego? Doprecyzuj, proszę po raz kolejny. Jeżeli oczywiście chcesz mnie zapytać. |
|
|
|
|
juliette
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ?
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 3 Posty: 22 Skąd: Kopenhaga
|
Wysłany: 2018-08-02, 09:56
|
|
|
Swan Myślę że możesz mieć rację z PTSD, albo może to też być dysforia. Nie wiem dokładnie, miałam a w zasadzie mam tak samo. Wystarczy że mam chwilę wolnego, gdzie nie mam konkretnego zajęcia angażującego mnie w pełni intelektualnie lub fizycznie, i się zaczyna. Myślotok, wspomnienia z dzieciństwa, do tego dochodzi dysforia, telepiące się ręce, bicie serca jakbym miała dostać zawału. Jedyne co wtedy chcę to się rozpłakać, uciec, schować, cokolwiek żeby tylko to ustało. Dopóki nie powiedziałam żadnemu z psychologów i lekarzy o byciu trans, diagnoza była PTSD, czyli de facto coś czego nie da się wyleczyć, czy bycie trans coś zmienia? Hmm, nie wiem... |
|
|
|
|
Armand
użytkownik ImperialistycznyKnur
Preferowany zaimek: on
Punktów: 775 Posty: 5163 Skąd: Katowice/Katzendorf
|
Wysłany: 2018-08-02, 15:24
|
|
|
Swan, deficyt bliskości jest ściśle powiązany z dziecinstwem, więc jeśli ktoś ma ją niezaspokojona w dzieciństwie to ma bardzo duży wpływ na odczuwanie i realizowanie jej w życiu dorosłym. |
_________________ "Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś." |
|
|
|
|
Sven [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-08-02, 15:30
|
|
|
ok. |
|
|
|
|
Ryu
użytkownik pangender
Preferowany zaimek: on
Punktów: 14 Posty: 1411 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-08-02, 15:56
|
|
|
PTDS DA się wyleczyć. Mnie się x lat temu przydarzyło pełnoobjawowe PTSD wskutek doznawanej przez kilka miesięcy przemocy seksualnej. Ludzie nie mogli przy mnie wymieniać słów, które mi się kojarzyły z tymi wydarzeniami (w tym nazwy miasta), bo pojawiały się ataki paniki i histerii oraz silne stany lękowe, a opisy traumatycznych wydarzeń zawsze brzmiały tak samo - te same frazy, te same reakcje. Po przepracowaniu traumy na terapii nie ma po tym śladu.
Jeśli diagnoza była PTSD, to najprawdopodobniej to PTSD masz - z powietrza by Ci jej nie postawili, zresztą sama piszesz, że napadają Cię wspomnienia z dzieciństwa i coś, co raczej brzmi jak silny stan lękowy niż dysforia. |
_________________ Przewodnik po tranzycji. Psychologiczne co i jak
Poradnik prawny - ustalenie płci z art. 189 Kpc. |
|
|
|
|
wij
użytkownik xaos in my mind
Tożsamość płciowa: nb
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 171 Posty: 760 Skąd: Wawa Szity
|
Wysłany: 2018-08-02, 16:31
|
|
|
Prrr. Bo ja się gubię. Kamko pisała gdzieś o ptsd? |
_________________ "Do what thou wilt shall be the whole of the Law"
"Love is the law, love under will." |
|
|
|
|
Ryu
użytkownik pangender
Preferowany zaimek: on
Punktów: 14 Posty: 1411 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
juliette
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ?
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 3 Posty: 22 Skąd: Kopenhaga
|
Wysłany: 2018-08-03, 08:31
|
|
|
Ryu tak pomyliły ci się osoby, o PTSD ja pisałam. W takim razie zostałam oszukana przez lekarzy, którzy jedynie twierdzili że da się zamaskować objawy, żeby tak nie dokuczały. Co do dysforii to jest to tak jakby osobna rzecz, ale często obie się zazębiają w wyniku tego co myślę. PTSD może mi przypomnieć o tym że nie jestem kobietą i że moje ciało nie wygląda tak kobieco jak je uważam, jak również dysforia może przywołać wspomnienie z dzieciństwa i mogę mieć flashback.
Dość niedawno zaczęłam odróżniać te 2 rzeczy od siebie bo w tej plątaninie myśli ciężko cokolwiek dostrzec, wcześniej było to tylko "OK, źle się czuję". |
|
|
|
|
Kamko
użytkownik Ja... ja...
Tożsamość płciowa: x
Kim jesteś: ?
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 23 Posty: 148
|
Wysłany: 2018-08-05, 10:01
|
|
|
Wybaczcie, że tak długo tu bez odpowiedzi, ale nie było czasu i musiałam nieco przemyśleć.
Jestem niemalże pewna, że to, co mi tutaj dolegało to nie PTSD. Kiedyś użerałam się z problemami z czasów szkolnych i miewałam powracające wspomnienia i maniakalne sprawdzanie na fejsie jak znienawidzone przeze mnie osoby sobie radzą obecnie. Ale potem poszłam na terapię, mam problem z głowy i mi to nie dokucza już od kilku lat.
Za to się boję, że to serio może być dysforia. Pisanie tutaj żeńsko weszło mi naturalnie w nawyk i nie odczuwam z tym żadnego dyskomfortu. Na jednym czacie podoba mi się, gdy jestem traktowana jakbym była dziewczyną.
Przykładowo wczoraj oglądałam arty w internecie i wystarczyło, że trafiłam na takie z uroczymi, żeńskimi postaciami o konkretnym typie figury i odczuwałam realny żal, że taką nie jestem i nigdy nie będę
Jednocześnie jestem totalnie czysta od takich myśli i skłonności, gdy jestem z moją ukochaną. Niedawno nawet miałam realną ochotę zatłuc typa, który się do niej przystawiał i nastroszyłam się jak kogut. Za to jak siedziałam na popijawie z kumplem, to czułam się w 100% spokojnie i normalnie, bez żadnych tamtych myśli.
Coraz bardziej skłaniam się do myślenia, że jestem non-binarny. No, bo cis to na 100% nie jestem.
Geez...
Przepraszam, po prostu to wszystko jest trudne dla mnie... |
|
|
|
|
Freja
ateistyczna bogini Freja Draco
Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905 Posty: 7097
|
Wysłany: 2018-08-05, 14:07
|
|
|
Kamko napisał/a: | Jednocześnie jestem totalnie czysta od takich myśli i skłonności, gdy jestem z moją ukochaną. |
Sformułowanie nacechowane emocjonalne
A długo jesteś z tą panną? |
_________________ Freja Draco |
|
|
|
|
Kamko
użytkownik Ja... ja...
Tożsamość płciowa: x
Kim jesteś: ?
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 23 Posty: 148
|
Wysłany: 2018-08-05, 17:11
|
|
|
Za niecały miesiąc stuknie nam rok.
Wiem, ktoś uzna, że to krótko, ale to nie jest zwyczajny związek. |
|
|
|
|
wij
użytkownik xaos in my mind
Tożsamość płciowa: nb
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 171 Posty: 760 Skąd: Wawa Szity
|
Wysłany: 2018-08-05, 17:15
|
|
|
Kamko napisał/a: | Za niecały miesiąc stuknie nam rok.
Wiem, ktoś uzna, że to krótko, ale to nie jest zwyczajny związek. |
A za kolejny rok okaże się, że połówka jest kaemem...
|
_________________ "Do what thou wilt shall be the whole of the Law"
"Love is the law, love under will." |
|
|
|
|
Kamko
użytkownik Ja... ja...
Tożsamość płciowa: x
Kim jesteś: ?
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 23 Posty: 148
|
Wysłany: 2018-08-05, 22:27
|
|
|
Po jej zachowaniu itd. to szczerze wątpię |
|
|
|
|
wij
użytkownik xaos in my mind
Tożsamość płciowa: nb
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 171 Posty: 760 Skąd: Wawa Szity
|
Wysłany: 2018-08-05, 22:30
|
|
|
Nigdy nie wiesz, co życie chowa dla Ciebie tuż za rogiem |
_________________ "Do what thou wilt shall be the whole of the Law"
"Love is the law, love under will." |
|
|
|
|
Kamko
użytkownik Ja... ja...
Tożsamość płciowa: x
Kim jesteś: ?
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 23 Posty: 148
|
Wysłany: 2019-02-01, 23:48
|
|
|
Nie, prawda jest taka, że ona wie o moich wahaniach w odczuwaniu płci. Nie wie tylko o tym jak mocno potrafię to odczuwać. Np. o ile ja raz na ruski rok zazdroszcze jakiemuś facetowi dobrej figury, jest to w imię "Spoko by się tak wyglądało", ale przynajmniej raz na tydzień odczuwam zazdrość na widok kobiety o konkretnym typie budowy, w myśl typu "Szkoda/To nie fair, że nigdy nie będę taka"...
No więc, ona wie o tych wahaniach i w ciągu ostatniego roku powiedziała mi ze 3 razy, że ona boi się, że pewnego dnia po prostu postanowię przejść tranzycję. |
|
|
|
|
wendigo
użytkownik TRU ts ;)
Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033 Posty: 10306
|
Wysłany: 2019-02-04, 19:23
|
|
|
Kamko napisał/a: |
No więc, ona wie o tych wahaniach i w ciągu ostatniego roku powiedziała mi ze 3 razy, że ona boi się, że pewnego dnia po prostu postanowię przejść tranzycję. |
Ciężka sprawa... to już sugeruje, że jej się ta wizja raczej nie podoba
Tylko nie wstrzymuj się ze względu na nią, bo to Twoje życie i to najważniejsze. |
_________________
|
|
|
|
|
wij
użytkownik xaos in my mind
Tożsamość płciowa: nb
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 171 Posty: 760 Skąd: Wawa Szity
|
Wysłany: 2019-02-04, 22:39
|
|
|
wendigo napisał/a: | Tylko nie wstrzymuj się ze względu na nią, bo to Twoje życie i to najważniejsze |
Podpisuję się pod tym czterema przeszczepami oraz trylionem macek.
Niestety życie jest jedno i nie ma co cały czas żyć pod kogoś, dla kogoś a samemu ze sobą się męczyć i przez/dla kogoś ograniczać. IMHO de facto podporządkowanie siebie pod kogoś oznacza, że cały czas gdzieś coś będzie gryzło, uwierało, człowiek nie będzie się czuł do końca dobrze sam ze sobą.
Pytałaś czemu się boi i czego tak konkretnie?
Zawsze może zostać lesbijką Jak to wieść gminna niesie - każda jest les, wystarczy odpowiednia ilość %
W najgorszym razie, jak to mawiali starożytni Rzymianie: "tego kwiata to pół świata". |
_________________ "Do what thou wilt shall be the whole of the Law"
"Love is the law, love under will." |
|
|
|
|
Jangmi [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-02-05, 00:33
|
|
|
Kamko, Przed HRT też miałam takie straszne wahania nastroju,
do tego one stopniowo narastały i jestem pewna że bez tranzycji prędzej czy puźniej bym z sobą skończyła.
Głównym żródłem tych moich stanów był testosteron. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 10 |
|
|