To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Wolne Forum Transowe
transowe forum pomocowo-towarzyskie

pytania i odpowiedzi związane z terapią - hrt patches

woah - 2024-01-10, 18:29
Temat postu: hrt patches
hej, męczy mnie estrofem i neofollin, myślę nad hrt w plastrach, nic o nich nie wiem, jak z dostępnością itd, byle informacje w temacie bardzo docenie <serduszka>

emm druga rzecz, że po 4 latach hrt mam problemy z erekcją, a zalezałoby mi bardzo na jej utrzymaniu, podobno bicalutamide temu sprzyja, obecnie jem androcur, czy bica jest w ogole uzywana w pl bo spotkalem sie z nią pierwszy raz na jakims anglojezycznym forum i nie wiem jakby lekarza (tez chetnie przyjme polecenie lekarza z okolic trojmiasta) przekonac ani jak uzasadnic tą prosbe, bo mowiac wprost w czym rzecz, boje sie reakcji

za pomoc z gory dzieki

Dodałam do użytkowników. /Freja

Freja - 2024-01-10, 22:53

woah napisał/a:
myślę nad hrt w plastrach, nic o nich nie wiem, jak z dostępnością itd, byle informacje w temacie bardzo docenie <serduszka>


Od kilku miesięcy używam plastrów Systen 50. Nie wiem, na ile skuteczne są chemicznie, bo biorę też Estrofem, ale mechanicznie sprawdzają się bardzo dobrze, nie odklejają i tylko raz miałam jakieś trochę odparzenie, chyba jak niezbyt starannie oczyściłam i osuszyłam wcześniej skórę. A do usuwania resztek kleju polecam dwufazowy, tłusty płyn do demakijażu, bo wcześniej je prawie do krwi skrobałam.

woah napisał/a:
po 4 latach hrt mam problemy z erekcją

Dopiero po czterech latach? Mi się w pierwszym tygodniu wyłączyła. Ale tutaj nic nie doradzę, na erekcjach mi nigdy nie zależało.

A swoją drogą - ty już cztery lata Androcur bierzesz? To chyba nie najzdrowsze.

Coffecat - 2024-01-11, 01:03

4 lata na androcurze. Zdewastowal co sie dalo. Mozna sprobowac viagry i podobnych preparatow.
Ile androcuru bierzesz?

woah - 2024-01-15, 01:03

Cytat:
Od kilku miesięcy używam plastrów Systen 50. Nie wiem, na ile skuteczne są chemicznie, bo biorę też Estrofem, ale mechanicznie sprawdzają się bardzo dobrze, nie odklejają i tylko raz miałam jakieś trochę odparzenie, chyba jak niezbyt starannie oczyściłam i osuszyłam wcześniej skórę. A do usuwania resztek kleju polecam dwufazowy, tłusty płyn do demakijażu, bo wcześniej je prawie do krwi skrobałam.

jeny brzmi strasznie z tym skrobaniem do krwi, codziennie to sie zmienia?
Cytat:
A swoją drogą - ty już cztery lata Androcur bierzesz? To chyba nie najzdrowsze.

jak była przerwa na średnio-udane iniekcje to nie, ale poza tym tak, a niby jaką mam alternatywe, spiro?
Cytat:
4 lata na androcurze. Zdewastowal co sie dalo. Mozna sprobowac viagry i podobnych preparatow.
Ile androcuru bierzesz?

eeee zmrozilo mnie czytajac to, biore 12.5mg co drugi dzien, a co niby moglem zdewastowac?
viagry nie chce bo to dorazne, a ja chcialbym na stale, slyszalem ze bica jako antyandrogen sobie z tym radzi i testosteron w żelu ale nie wiem :roll:

Freja - 2024-01-15, 08:08

woah napisał/a:
jeny brzmi strasznie z tym skrobaniem do krwi, codziennie to sie zmienia?

U mnie co dwa dni. Zdrapywałam paznokciem i później miałam podrapaną skórę, zanim wymyśliłam, jak resztki kleju po ludzku zmywać. Teraz jest ok.

woah napisał/a:
ale poza tym tak, a niby jaką mam alternatywe, spiro?

Orchidektomię?

Coffecat - 2024-01-15, 13:31

Dewastacja polega na atrofii jąder. Nieodwracalnej. idz do endokrynologa z seksuologiczna specjalizacja i pogadaj.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group