Grim - 2020-07-19, 21:42 Temat postu: Hello Cześć. Jestem S. Nie skupiam się za bardzo na mojej seksualności czy płci. Patrze na ludzi i siebie przez pryzmat tego kim są, a nie co mają w majtkach. To tyle słowem wstępu. Moja dobra koleżanka O. jest na drodze do bycia kolegą. Na razie poprosiła o używanie rodzaju żeńskiego, dopóki nie zmieni swojej garderoby oraz innych elementów wskazujących na płeć, ponieważ byłoby to mylące dla jej rodziny oraz niewtajemniczonych znajomych. Jestem tu głównie po to by się dokształcić i ją wspierać. Bywam czasem dosyć szorstka, czasem powiem coś niewłaściwego i ciężko złapać mi balans między humorem, a czyimiś uczuciami. O. używa humoru do tego by radzić sobie z trudnymi sytuacjami w życiu, dlatego czasem ciężko mi ją wyczuć. Chciałabym być jak najlepszym wsparciem, ale nie chodzić przy niej jak na szpilkach, żeby nasza cała relacja nie stała się jakimś sztucznym tworem. To czy O. jest chłopakiem czy dziewczyną czy czyś pomiędzy nie ma tak naprawdę znaczenia. Większym problemem jest zmiana dynamiki. Nie wiem co mogę, co wypada i boje się ją urazić. Ona za bardzo się stara, cały czas żartuje w sposób hardcorowy z całej sytuacji. Mam wrażenie, ze to jej mechanizm obronny... boje się jednak w to wchodzić bo może teraz ta obrona jest jej potrzebna. Ogólnie zrobiło się ciężko... Dodałam do użytkowników. /Freja QueenK - 2020-07-19, 21:48 Hej! Witamy! Miło że O. ma w Tobie wsparcia. Na początku jest zawsze ciężko i tymbardziej ważne jest że ma kogoś takiego jak Ty przy sobie. Pozdrawiam i życzę obu powodzenia Anonymous - 2020-07-19, 21:52 Witaj. Czarny humor to częsta reakcja obronna. Generalnie rada jest jedną, skoro kolega obdarzył cię już dużym zaufaniem i wtajemniczył w swoja transpłciowość, to moim zdaniem wystarczy byś pozostała sobą. WojtekM - 2020-07-19, 21:53 Grim, witaj na forum. Freja - 2020-07-20, 22:07 Cześć 
Cytując Słonimskiego:
|
||||||||
