To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Wolne Forum Transowe
transowe forum pomocowo-towarzyskie

jak sobie radzić z... - k/m i basen

aiden - 2017-07-07, 22:54
Temat postu: k/m i basen
Tak więc jadę do ciepłych krajów i nie mogę się przestać martwić jak ma wyglądać mój strój kąpielowy. Oczywiście bikini ani strój jednoczęściowy nie wchodzi w grę.

Trochę głupio pływać w binderze, bo mam duże cycki i będzie widać że coś mi je spłaszcza, a w koszulce się nie opalę i zagotuję.

Jakieś propozycje? Będę bardzo wdzięczny :D

wendigo - 2017-07-08, 23:00

pianka do pływania - chyba innych opcji nie ma (jak nie binder). Tylko to trza popatrzeć jak to obciska, bo pewnie nie każda tak samo... może też nie wystarczyć... ogólnie no ciężka sprawa jak się ma duży rozmiar...
inka - 2017-07-08, 23:30

niestety widzę że w ogóle problem plażowy a już totalnie basenowy, jest problemem nieco bez wyjścia.
Przynajmniej u m/k na plaży nadal można się ubrać w krótkie spodenki i luźną Tshirt i będzie jajko tajko, no ale przy basenie i mokrej wodzie (bo ta sucha rzadko siem zdarza) niestety cokolwiek się założy to będą przylegały mocno do ciała.
Co ja bym zrobiła to kupiła krótkie spodenki stylu koszykówka a na górę dała bardzo luźną T shirt ( z dosyć grubej tkaniny) a pod nią binder. Kiedy koszulka jest dużo za duża i gruba wtedy nie będzie tak przylegać będąc mokrą.

Fadi - 2017-07-12, 03:09

Aristocat, Ale taki kombinezon jest ok na 'prawdziwe' pływanie :) a jak chcesz tylko pochlapac się na plaży, czy otwartym basenie plus poopalac, to mógłbyś wywołać mała sensacje ;)

Co nie znaczy, że mi się nie podoba ;) Pamiętam jak w niemal identycznym plywalam po świecie jako Larą Croft w TR2 ;)

Anonymous - 2017-07-12, 10:55

Nie chodziłam przed tranzycją na basen, nie opalałam się ani nic. A teraz boję się sama chodzić na basen, bo wszyscy faceci na mnie lecą jak tam idę. Ale chłopacy raczej nie muszą się o to martwić :P

Na waszym miejscu zrobiłabym jak pisze inka. No niestety, ale w naszym przypadku wszystko jest trochę bardziej skomplikowane.. :/

wendigo - 2017-07-13, 00:50

Fadi napisał/a:
Aristocat, Ale taki kombinezon jest ok na 'prawdziwe' pływanie :) a jak chcesz tylko pochlapac się na plaży, czy otwartym basenie plus poopalac, to mógłbyś wywołać mała sensacje ;)

Może trochę, ale to i tak lepsze niż wyskoczyć w damskim stroju :P
Ja sobie wyczaiłem kiedyś w jakimś lumpeksie taki strój, który był do ćwiczeń w sumie ale ja w nim chodziłem nad jezioro - był jak jednoczęściowy strój tylko że miał krótkie rękawy i nie miał ani dużego dekoltu ani dużych wycięć na udach. No niestety nie był ściągający ale to było jeszcze sporo przed korektą i taki strój mogłem jakoś zaakceptować ;) Jasne, że się też wyróżniał (ludzie jednak na plaży bardziej się rozbierają), ale nikt mi się jakoś nie przyglądał, a gdyby coś, to zawsze można powiedzieć, że się ma uczulenie na słońce czy coś i że dlatego się próbuje trochę bardziej przykryć ciało...

Anonymous - 2017-07-18, 22:14

ja np nigdy nie miałam problemu z podwijaniem penisa miałam bardzo duży rozmiar a wystarczyły mi podówjne majtki XS i tyle i mogłam się ubrac mega obcisło itd i nic nie było widać, nie chowałam jąder ani nic ta metoda była super bo np w ubikcji nie musiałam się bawić w jakieś zrywanie taśmy czy coś a co do ciebie to polecam koszulkę męską cczarną nie białą bo nbiała pokaże mokra biust jakąś xxxl taką na faceta o gabarytach szafy trzy drzwiowej wtedy nie ma szans by przylgnęła do ciebie do tego majtki z sztucznym penisem nie wiem jak to się u was nazywa i jedziesz twardo na plażę i nikt nic


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group