To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Wolne Forum Transowe
transowe forum pomocowo-towarzyskie

jak zawiązać krawat? - Spłaszczaki siateczkowe

Emu - 2016-10-02, 12:47
Temat postu: Spłaszczaki siateczkowe
Znalazłam dla siebie dobre staniki - zasadniczo są to staniki do noszenia po operacjach biustu i klatki piersiowej, ale znakomicie nadają się też jako zwykły bardziej sportowy stanik. Są przy tym bawełniane, co przy moim uczuleniu bardzo ważne. Spłaszczają minimalnie, ale ja nie mam w końcu męskiej identyfikacji i wystarcza mi wyglądanie na kobietę z niewielkim biustem. Pod luźniejszą koszulę w ogóle nie potrzebuję spłaszczaka, natomiast źle się czuję, kiedy coś jest u góry bardziej dopasowane i podkreśla biust.
Ja w ogóle strasznie źle się czuję bez stanika albo czegoś stanikopodobnego, bo nie znoszę bycia niedostatecznie ubraną, zasadniczo na piersi muszę mieć przynajmniej trzy warstwy: stanik, podkoszulek i koszulę/tunikę/szatę itd. Ale te nowe staniki są zupełnie miękkie, bez żadnych usztywnień, zakłada się je jak kamizelkę i zapina na rzep z przodu. Nawet przy założeniu spłaszczaka na stanik mogłabym uzyskać zadowalający efekt.
Niski Grabieżca wspominał na swoim blogu o niedrogich spłaszczakach z siateczki. Zaznaczał, że raczej szybko się niszczą, ale przy ich cenie nie jest to duży problem. I coś jest nie tak... Wpisuję w szukajkę "mesh chest binder" i to, co mi znajduje, wcale nie jest tanie. W dodatku znajduje mi, nie wiedzieć czemu, same oferty sprzedaży hurtowej, przy których co gorsza pokazuje się, że zapas wyczerpany... Chciałabym sobie zamówić ze 2-4 do noszenia na stanik w przypadku ubrań bardziej dopasowanych u góry. Pomóżcie znaleźć coś niedrogiego i nie-skórobójczego... Już nie musi być z bawełny, w końcu a) na stanik będzie miało niewielką powierzchnię kontaktu ze skórą, b) to nie jest do noszenia cały dzień, a tylko poza domem pod niektóre ciuchy... Ale nie mogę znaleźć nic przyjaźnie taniego.
Jak dobrać rozmiar? W dodatku większość ofert budzi moją podejrzliwość, bo prezentują je Azjatki, a one jak wiadomo zwykle mają dużo drobniejszą budowę niż Europejki... A ja jestem baaaardzo daleka od drobnej budowy. Moje wymiary: ok. 90 cm pod biustem, ok. 100 w biuście - teoretycznie mała różnica, ale jednak mam średnio-spore, tłuste i obwisłe cycki. Chciałabym mieć maleńki biust - taki dosłownie jeden stopień od płaskiej klaty, ale przy moim stopniu wstydliwości jakakolwiek operacja jest raczej całkowicie wykluczona... Załączam zdjęcie, na którym nieźle widać moją sylwetkę (co prawda obecnie jestem jeszcze trochę grubsza); typ stanika pod tuniką: druty tak, usztywnienie miseczek nie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group