[Castor]

Otóż udało mi się wymyślić genialny sposób do oddawania moczu na stojąco dla tych, co nie mają (jeszcze albo nigdy nie zamierzają mieć) ani dolnej operacji, ani STP Device. Metoda ta została wypróbowana w następujących sytuacjach:

* W zaciszu domowym, gdy mnie dysforia zjadała
* W kiblu damskim publicznym (krew... tyle krwi... *triggered*)
* W hardkorowych warunkach - na obozie harcerskim w środku lasu

Kroki:
1) Rozstaw szeroko kończyny dolne.
2) Opuść spodnie.
3) Odsuń gacie od linii strzału.
a) Jeśli korzystasz z kibla, to po prostu opuść gacie nisko, niech oprą się o niższą część Porcelanowego Tronu. Zwłaszcza jeśli to wc publiczne, postaraj się, by majtki położone były niżej, tak, by powierzchnia wchodząca w kontakt z porcelaną należała do obiektu *spodnie*.
b) Jeśli szczasz w lesie, musisz nieco ugiąć kolana i chwycić część spodnio-majtkową dłonią. Odchył trzeba wykonać manualnie.
4) Wypnij krocze do przodu, robiąc pozycję a'la Superman.
5) Sikaj radośnie.

Mam nadzieję, że komuś się przyda

[WojtekM]

No, zaciekawiłeś mnie Raczej będę próbował w zaciszu domowym, a nie gdzie indziej.

[Armand]

[WojtekM]

...i raczej nie w spodniach

[Kate]

[WojtekM]

I tak oto, powiedzenie, że "potrzeba jest matką wynalazków" nabrało nowego znaczenia

Kate, to znaczy, że portki mają być czymś w rodzaju bariery ochronnej?

[Tomek1995]

Castor, przypomniałeś mi moje czasy dzieciństwa - zamykałem się w toalecie w domu i tak sikałem, ale tylko jak nie było nikogo w domu. Chociaż teraz ciekawi mnie to czemu tak się kryłem/bałem że ktoś się dowie.

[wendigo]

Nie żeby coś, fajnie, że kombinujesz, ale już sporo osób na to wpadło wcześniej są nawet takie strony (aczkolwiek po angielsku) gdzie kobiety tłumaczą jak to robić
to na szybko: http://www.wikihow.com/Ur...-Up-as-a-Female Ale kiedyś trafiłem na taką, gdzie autorka chwaliła się, że potrafi napisać swoje imię na śniegu XD

[Castor]

Wiem, że Ameryki nie odkryłem, ale pozostałe metody w tym artykule mają swoje wady:
1 i 2 wymagają dotykania tu i ówdzie
3 wymaga urządzenia
a 4 wielu osobom się kojarzy z "dziewczyńską" metodą lania na stojąco (i jak ktoś ma krzywe kolana/zmęczone nogi tudzież podłoga jest śliska, to też niezbyt)

W sumie, to każdemu jak wygodnie. Jak jestem b. zmęczony czasem się poddaje i zasiadam na tronie

[Armand]

Jakbym miał jeszcze do rozkładu swojego dnia dołączyć kombinowanie jakby tu się wyszczać na stojąco, to bym chyba zwariował. Po prostu siadam na d*** i fertig. I tak jestem tak zdolny, że potrafię sobie gacie obsikać w takiej pozycji.

[Rockman]

Armand, nie odbieraj radości z podjary pierwszym szczaniem na stojąco!

[Castor]

Aha jeszcze protip - zanim uwolnicie strumień, miejcie w rękach papier. ZDECYDOWANIE nie schylajcie się po papier w trakcie

[WojtekM]

Chyba, że - jak wspominał wendigo - chce się "napisać" (w tym przypadku na podłodze) swoje... inicjały. Napisanie imienia to wyższa szkoła jazdy

[Marjory]

Ja czasem korzystam z shewee i też jest git

[Chucky]

A czy sikanie na siedząco jest mniej męskie? Znam cis facetów, którzy w domu sikają na siedząco, żeby 'nie nachlapać' xD
I właśnie wyznaję taką zasadę, że sikanie na siedząco wcale nie ujmuje nam męskości.
Aczkolwiek sikanie na stojąco przydaje się głównie w plenerze i przez brak odpowiedniego sprzętu unikam takich sytuacji, żebym musiał sikać w plenerze... a bez pakera z funkcją sikania chyba bym się bał, że coś mi nie wyjdzie i wtedy to szło by paść ze wstydu xD

[kasiencja]

Mój sika w domku na siedząco bo tak łatwiej się obsługuje lapka/tablet/gazetkę. A w plenerze ani myśli chodzić gdzieś indziej tylko w krzaki (jest on cisem aby nie było)

[Wild]

szczanie zajmuje 10 sekund. Ile on sika że musi mieć przy sobie laptopa i gazetę?

[kasiencja]

męska kibelkowa posiadówa, ja to tak zwę

[wendigo]