Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
Nowy Świat
Autor Wiadomość
Paulinka
użytkownik
Paulinka


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Posty: 53
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2017-02-14, 01:59   Nowy Świat

Witajcie od dłuższego czasu zabieram się do napisania tego wątku, ale zawsze brakuję mi kilku szczegółów.
Mam takie wielkie marzenie które przekracza granicę moich możliwości ale warto marzyć bo marzenia są jak kropla drążąca skałę, a mianowicie widzę świat bez granic w którym wszyscy ludzie są naprawdę równi, nie porównuje się nas według zasobności portfela i jesteśmy naprawę wolni nie tak jak teraz.
Może zacznę od podstaw niedopracowanych ale jednak od czegoś trzeba zacząć.
Od lat zgłębiam problemy społeczne i egzystencjalne ludzkości i trzeba zauważyć iż żaden z obecnych i dawnych systemów rządów miał więcej wad niż zalet ale dlaczego nikt nie pomyślał aby połączyć same zalety.
Moją wizją idealnych "rządów" choć raczej powinno używać się tutaj słowa służby społeczeństwa
jest następująca
Należy ustanowić kilka prostych zasad które będą bezwzględne tgw dekalog,
Np. moimi zasadami są:
1 nigdy nie kradnij
2. nigdy nie kłam zawsze możesz nie udzielić odpowiedzi
3. nigdy nie czyń drugiemu człowiekowi krzywdy chyba że musisz się bronić lub bliskich przed utratą życia
4. człowiek zawsze jest wolny kiedy otworzy umysł
jeszcze parę się znajdzie ale te są najważniejsze
Następnie należy ustanowić system zarządzania i wprowadzania przepisów "doraźnych"
który będzie stawiał na pierwszym miejscu każdego człowieka.
tutaj najbliższym doskonałości jest demokracja bezpośrednia ale i ona ma wady
ponieważ my ludzie mamy wiele wad i ograniczeń które kierunkują nasze myśli
dlatego moim zdaniem należało by podzielić Ziemie na regiony w których każdy miał by własną radę, coś w stylu parlamentu ale z tą różnica iż decydujące słowo miało by społeczeństwo i mogło by odwołać każdego delegata tej że rady w kilka godzin albo dni.
dalej znajdowała by się rada planety w której zasiadali by członkowie wybrani w poszczególnych regionach i podejmowali by decyzję nazwijmy je federalne ponieważ cały system przypominał by federację ( regiony ustanawiają własne przepisy a planeta ustanawia główne zarządzenia) oczywiście była by jedna święta zasada nikt nie może wprowadzić przepisów sprzecznych z głównymi zasadami Federacji.
A więc reasumując:
1. ustanowimy zasady mające na względzie dobro każdego
2. ustanawiamy administrację kierowaną oddolnie przez nas samych
3. A co z gospodarką i systemem monetarnym, gospodarka bez pieniędzy hmm marzenie ale w końcu i do tego dojdzie, ja widzę to następująco

Większość produkcji jest zautomatyzowana ludzie doglądają tylko najważniejszych spraw każdy spełnia się w tym co kocha, twoją pasją jest rolnictwo kontrolujesz rozwój roślin
komputery- doglądasz automatyki.
Po prostu każdy zajął by się tym co skrywa w duszy tym do czego został stożony

A w jaki sposób mieli byśmy dostęp do dóbr skoro nie było by pieniądza
nie jestem pewna może lista oczekujących w końcu produkcja nadążyła by za podażą nie wiem
jak napisałam na porządku to są dopiero zarysy ale mam nadzieje iż wspomożecie mnie przy tworzenia dzieła mojego życia które stanie się dziełem nas wszystkich
Pozdrawiam i życzę szczęścia
 
 
Mira
yunior breast developer


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 908
Posty: 7136
Wysłany: 2017-02-14, 02:17   

Opuściłaś przynajmniej dwa istotne punkty:
- kto kontroluje (a w razie potrzeby wymusza) przestrzeganie zasad.
- kto chroni regiony w sytuacji, gdyby któryś z nich (albo jakaś ich federacja) postanowiły podporządkować sobie pozostałe militarnie.
Oraz jeszcze wiele innych, ale o te dwa na początek :D
 
 
Paulinka
użytkownik
Paulinka


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Posty: 53
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2017-02-14, 13:45   

1. Utwożyło by się jakieś służby w stylu policji ale uzbrojoną jedynie w broń ogłuszającą, jako że zasad było by tylko pare to sprawa będzie dosyć prosta.
2. Siły zbrojne istnały by jedynie federalne to znaczy że poszczegulne prowincje nie posiadały by sił zbrojnych
 
 
Mira
yunior breast developer


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 908
Posty: 7136
Wysłany: 2017-02-14, 14:24   

Paulinka napisał/a:
1. Utwożyło by się jakieś służby w stylu policji ale uzbrojoną jedynie w broń ogłuszającą

Zatem jak ta policja walczyłaby z przestępcami uzbrojonymi w broń palną czy choćby dzidy?

Paulinka napisał/a:
jako że zasad było by tylko pare to sprawa będzie dosyć prosta.

Jak dla mnie, to ani trochę. No bo z twoich 4 zasad nie wynika np, czy legalne jest:
- znęcanie się nad zwierzętami,
- produkcja i handel narkotykami (a jeśli tak to którymi), a jeśli nie, to czy penalizowany jest również obrót nikotyną i alkoholem,
- tworzenie monopoli rynkowych,
- kopiowanie cudzych utworów na użytek: prywatny / publiczny / komercyjny,
- religijne indoktrynowanie dzieci,
- uprawianie seksu z osobami poniżej 18 roku życia (za ich zgodą),
- eutanazja,
- aborcja (a jeśli tak, do do którego tygodnia),
- poligamia,
- itd...
 
 
Paulinka
użytkownik
Paulinka


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Posty: 53
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2017-02-14, 15:53   

Te cztery zasady to są ogulniki, jak będę miała dłuższą chwilę to wypisze wszystkie.
Ale wszystkie opierają się na wolności każdej żywej istoty co wyklucza znęcanie się nad zwierzętami i wszystko co narusza wolność.
Odpowim punktami tak lób nie na twoje pytania
1-nie
2-wszystko jest dla ludzi
3- to było by niewykonalne w gospodarce zasobami
4-tak tak i nie
5- nie
6- jakaś granica musi byś powiecmy 15 lat
7-tak
8- tak ale jedynie w wypadku możliwości zgonu matki
9- tak każdy żyje jak chcę
 
 
Lagertha
[Usunięty]

Wysłany: 2017-02-14, 15:54   

Freja napisał/a:
Paulinka napisał/a:
1. Utwożyło by się jakieś służby w stylu policji ale uzbrojoną jedynie w broń ogłuszającą

Zatem jak ta policja walczyłaby z przestępcami uzbrojonymi w broń palną czy choćby dzidy?
Nie walczyłaby, bo by jej nie było. W końcu ma to być świat idealny...

...kolejna utopia...
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2017-02-14, 17:05   

A co z tymi , którym taki świat jest nie w smak? Bo stracili by władzę, wpływy i kasę?
 
 
Paulinka
użytkownik
Paulinka


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Posty: 53
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2017-02-14, 17:05   

Nie no jakieś służby musiały by istnieć, a uzbrojone były by w np strzelby z nabojami działającymi jak paralizator.
Wiem że świata idealnego nie da się stwożyć i że aby dotrzeć do gwiazd nie trzeba zmieniać systemu ale jeżeli mamy być godni dla gwiazd musimy stwożyć społeczeństwo w którym wszyscy będą równi
 
 
Paulinka
użytkownik
Paulinka


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Posty: 53
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2017-02-14, 17:07   

Tacy są zakałą tego świata bo wszystko co mają to tylko dzięki nam, a jak się odwdzięczają
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2017-02-14, 18:33   

Paulinka napisał/a:
6- jakaś granica musi byś powiecmy 15 lat

A czemu akurat taka? Bo Ty taką wyznaczyłaś? ;) Spoko, też mam zapędy na władcę świata ;)

Cytat:
8- tak ale jedynie w wypadku możliwości zgonu matki

A gwałt? A uszkodzenie płodu?

Nie no, ogólnie to oczywiście piękna wizja. Ale zgadzam się z Lagerthą - utopia...
_________________
 
 
Mira
yunior breast developer


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 908
Posty: 7136
Wysłany: 2017-02-14, 18:47   

Paulinka napisał/a:
Te cztery zasady to są ogulniki, jak będę miała dłuższą chwilę to
Cytat:
- aborcja (a jeśli tak, do do którego tygodnia),

8- tak ale jedynie w wypadku możliwości zgonu matki

E... to trudno mi uznać za utopię świat, w którym zapłodniona komórka ma większe prawa ode mnie :p

Poza tym, jak widzisz, z 4 szlachetnych zasad zrobiło się już 4+9, a na dobrą sprawę to nawet jeszcze nie zaczęliśmy wymieniać wszelkich możliwych przestępstw, kwestii biotetycznych itd.
 
 
Mira
yunior breast developer


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 908
Posty: 7136
Wysłany: 2017-02-14, 18:51   

A tak swoją drogą (jeśli dobrze rozumiem twój model gospodarczy) to opiera się on na zasadzie: każdemu według potrzeb, od każdego wedle jego możliwości?

A w ogóle to polecam Najazd z przeszłości - Jamesa Hogana. Spodoba ci się :)
Cytat:

Niedaleka przyszłość. Związek Radziecki rozpadł się na państwa narodowościowe, a ludzkości grozi nowa, wyniszczająca wojna z uzyciem broni totalnej zagłady. Czy da się uratować Człowieka? Na podobną do Ziemi planetę Chiron, nazwaną imieniem mądrego centaura, wychowawcy greckich bohaterów, wylatuje statek międzygwiezdny, niosąc tysiące zarodków ludzi wszelkich ras i narodowości. Tam, pod opieką inteligentnych robotów, dojrzeją i stworzą nowe, nie znające podziałów społeczeństwo. Mija kolejne stulecie. Po ciężkiej, lecz nie rozstrzygniętej wojnie między Wschodem a Zachodem, zubożałymi Stanami Zjednoczonymi rządzi żelazną ręką hunta wojskowa wraz z potentatami przemysłowymi. Na Chirona wyrusza zbrojna ekspedycja, by podporządkować tę kolonię Ameryce. Jaki będzie wynik starcia między pełnym obfitości dóbr chirońskim społeczeństwem ludzi wolnych, gdzie każdy robi to, co uznaje za słuszne, gdzie nie ma rządu, sądów ani policji, gdzie jedyną "monetą" w obiegu jest ludzki szacunek - i uzbrojonymi po zęby najeźdźcami z przeszłości?
 
 
Paulinka
użytkownik
Paulinka


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Posty: 53
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2017-02-14, 19:01   

Powiem tak zapłodniony zarodek jest życiem a ja wyznaję takie zasady iż życie jest święte ale nie jestem samolubna i dopuszczam rozszerzenie tego. Poprostu osobiście jestem tego przeciwniczką a na pewno tego aby aborcja była dostępna od ręki w końcu matka bierze odpowiedzialność za życie w niej, a przy gwałcie czy uszkodzeniu płodu to faktycznie powinno być dopuszczalne ale też nie zawsze.
Na począdku wypisałam podstawowe kilka zasad z pamięci w sumie mam ich już kilkanaście w zeszyciku wypisze je w wolnej chwili, a faktycznie będzie sporo zasad jeżeli mają one klarownie opisywać życie
 
 
Paulinka
użytkownik
Paulinka


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Posty: 53
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2017-02-14, 19:03   

Freja napisał/a:
A tak swoją drogą (jeśli dobrze rozumiem twój model gospodarczy) to opiera się on na zasadzie: każdemu według potrzeb, od każdego wedle jego możliwości?

A w ogóle to polecam Najazd z przeszłości - Jamesa Hogana. Spodoba ci się :)
Cytat:

Niedaleka przyszłość. Związek Radziecki rozpadł się na państwa narodowościowe, a ludzkości grozi nowa, wyniszczająca wojna z uzyciem broni totalnej zagłady. Czy da się uratować Człowieka? Na podobną do Ziemi planetę Chiron, nazwaną imieniem mądrego centaura, wychowawcy greckich bohaterów, wylatuje statek międzygwiezdny, niosąc tysiące zarodków ludzi wszelkich ras i narodowości. Tam, pod opieką inteligentnych robotów, dojrzeją i stworzą nowe, nie znające podziałów społeczeństwo. Mija kolejne stulecie. Po ciężkiej, lecz nie rozstrzygniętej wojnie między Wschodem a Zachodem, zubożałymi Stanami Zjednoczonymi rządzi żelazną ręką hunta wojskowa wraz z potentatami przemysłowymi. Na Chirona wyrusza zbrojna ekspedycja, by podporządkować tę kolonię Ameryce. Jaki będzie wynik starcia między pełnym obfitości dóbr chirońskim społeczeństwem ludzi wolnych, gdzie każdy robi to, co uznaje za słuszne, gdzie nie ma rządu, sądów ani policji, gdzie jedyną "monetą" w obiegu jest ludzki szacunek - i uzbrojonymi po zęby najeźdźcami z przeszłości?

Tak o taki model gospodarczy mi chodzi, jak wrucę z pracy to poczytam
 
 
Mira
yunior breast developer


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 908
Posty: 7136
Wysłany: 2017-02-14, 19:10   

Paulinka napisał/a:
Powiem tak zapłodniony zarodek jest życiem a ja wyznaję takie zasady iż życie jest święte ale nie jestem samolubna i dopuszczam rozszerzenie tego.

Niewątpliwie jest życiem, ale czy jest człowiekiem i od którego momentu, to już kwestia dyskusyjna. Bo życiem opartym na ludzkich genach jest też np zaśniad groniasty.

Nie chce mi się kolejny raz tego pisać, więc zalinkuję do posta, w którym cytuję swojego maila odnośnie nieoczywistości tego, czym jest ludzki zarodek na początkowych etapach rozwoju:
http://transpomoc.pl/viewtopic.php?p=51244#51244
 
 
Armand
użytkownik
ImperialistycznyKnur


Preferowany zaimek: on
Punktów: 775
Posty: 5163
Skąd: Katowice/Katzendorf
Wysłany: 2017-02-14, 19:28   

Paulinka napisał/a:
Poprostu osobiście jestem tego przeciwniczką a na pewno tego aby aborcja była dostępna od ręki w końcu matka bierze odpowiedzialność za życie w niej, a przy gwałcie czy uszkodzeniu płodu to faktycznie powinno być dopuszczalne ale też nie zawsze.


A nie zawsze to kiedy?
_________________
"Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś."
 
 
Kei
użytkownik


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 15
Posty: 220
Wysłany: 2017-02-14, 19:51   

Mam trochę inne pytanie. Czy ludzie nadają się do życia w utopii? Czy w końcu ta utopia nie stałaby się dla niektórych więzieniem? - znużenie szczęściem. Czy w pewnej chwili nie popchnęłaby ich do jakiegoś buntu? Chęci kolejnych zmian?
 
 
Armand
użytkownik
ImperialistycznyKnur


Preferowany zaimek: on
Punktów: 775
Posty: 5163
Skąd: Katowice/Katzendorf
Wysłany: 2017-02-14, 19:58   

Kei napisał/a:
Czy ludzie nadają się do życia w utopii? Czy w końcu ta utopia nie stałaby się dla niektórych więzieniem? - znużenie szczęściem.


Ja mam jeszcze inne pytanie. Czy człowiek szczęśliwy, to taki, który dostaje wszystko pod nos bez żadnego wysiłku i który nie musi robić absolutnie nic, by budować swój własny, prywatny świat?
_________________
"Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś."
 
 
Kei
użytkownik


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 15
Posty: 220
Wysłany: 2017-02-14, 20:06   

Taka sytuacja mogłaby być dla takiej osoby obojętna, zwyczajna.
 
 
Armand
użytkownik
ImperialistycznyKnur


Preferowany zaimek: on
Punktów: 775
Posty: 5163
Skąd: Katowice/Katzendorf
Wysłany: 2017-02-14, 20:10   

Kei napisał/a:

Taka sytuacja mogłaby być dla takiej osoby obojętna, zwyczajna.


Aby tylko. Obawiam się, że mogłoby być znacznie gorzej. Ludzie, którzy mają wszystko nie zawsze są szczęśliwi. Nie mają zrealizowanej potrzeby by cokolwiek osiągnąć, mieć ze swoich starań i rezultatów satysfakcję.
Tyle dzieci z "dobrych domów" cierpi na depresję i zaburzenia emocjonalne, a mają wszystko. Jedyne czego im brakuje, to doświadczenia, że można nie mieć nic i wtedy docenia się nawet drobiazgi.
_________________
"Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś."
 
 
Paulinka
użytkownik
Paulinka


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Posty: 53
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2017-02-14, 20:11   

1- nie zawsze to kiedy? To bardzo trafne pytanie i sporne nie wiem. Trzeba wypracować kompromic
2- nie dowiemy się puki nie sprubujemy ale uwarzam iż tak ponieważ nie było by tylu patologi
Na trzecie odpowiem później, nie mogę się skupić
 
 
Kei
użytkownik


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 15
Posty: 220
Wysłany: 2017-02-14, 20:36   

Armand napisał/a:
Aby tylko. Obawiam się, że mogłoby być znacznie gorzej. Ludzie, którzy mają wszystko nie zawsze są szczęśliwi. Nie mają zrealizowanej potrzeby by cokolwiek osiągnąć, mieć ze swoich starań i rezultatów satysfakcję.
Tyle dzieci z "dobrych domów" cierpi na depresję i zaburzenia emocjonalne, a mają wszystko. Jedyne czego im brakuje, to doświadczenia, że można nie mieć nic i wtedy docenia się nawet drobiazgi.

Tak. Ciężko byłoby odczuć szczęście, radość, gdyby nie było źródeł innych odczuć. Nie ma porównania.
Jeszcze wyjdzie na to, że idealny świat mógłby istnieć jedynie bez ludzi, bo ci zawsze mają jakieś "ale" :P
Paulinka napisał/a:
2- nie dowiemy się puki nie sprubujemy ale uwarzam iż tak ponieważ nie było by tylu patologi

Czy mogłyby się wytworzyć nowe patologie?
 
 
Mira
yunior breast developer


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 908
Posty: 7136
Wysłany: 2017-02-14, 21:30   

Armand napisał/a:
Kei napisał/a:
Taka sytuacja mogłaby być dla takiej osoby obojętna, zwyczajna.
Aby tylko. Obawiam się, że mogłoby być znacznie gorzej. Ludzie, którzy mają wszystko nie zawsze są szczęśliwi.

Szczęście bierze się z dążenia do czegoś, spełniania marzeń, poprawiania naszego stanu. Nie z samego mania czegokolwiek, bo szybko zaczynamy odbierać to jako oczywistość.

Pozwolę sobie tutaj na mały terycki wtręt. Otóż, jak miałam 8-12 lat, to fantazjowałam o dwóch rzeczach:

1) Pudło wielkości szafy z ekranem kineskopowym, w którym można sobie wybierać z listy filmy i je oglądać za naciśnięciem guzika. Filmy były zapisywane na taśmie magnetowidowej i wybierane przez automat.

2) Komputerowa wyszukiwarka tekstów w zdigitalizowanej bibliotece. Marzyło mi się, żeby można było wyszukać w niej książkę na podstawie frazy albo słów kluczowych i przeczytać sobie na ekranie. Dostęp miał być chyba lokalny (tzn. beż używania żadnych sieci komputerowych).

Były lata 80-te. Było dla mnie oczywiste, że takie systemy kiedyś powstaną, chociaż nie sądziłam wówczas, że za mojego życia. Lokowałam je gdzieś w obszarze przyszłych, UTOPIJNYCH społeczeństw, których mieszkańcy będą SZCZĘŚLIWI mając tak nieograniczony dostęp do książek i filmów.

3) To akurat nie moja fantazja, ale koncept z książki Clarka "Miasto i gwiazdy". Bohater posługiwał się w niej czymś w rodzaju Google Street, z tą różnicą, że nie nie oglądał zdjęć ale trójwymiarowe wizualizacje, i z tą różnicą że baza zawierała dane tylko jednej, wielomilionowej metropolii.

Tu również zakładałam, że kiedyś, za 100-200 lat coś takiego pewnie zrobią i myślałam o tym, jakimi wielkimi szczęściarzami będą ludzie, mogący w taki sposób zwiedzać cyfrowy model swojego miasta.

--------
Dziś używam systemów i technologii o możliwościach wielokrotnie przekraczających moje dziecięce fantazje i marzenia. I miło jest mieć do nich dostęp, ale wiem już, że dostęp do nich szczęścia nie daje.
 
 
Armand
użytkownik
ImperialistycznyKnur


Preferowany zaimek: on
Punktów: 775
Posty: 5163
Skąd: Katowice/Katzendorf
Wysłany: 2017-02-14, 22:08   

Freja napisał/a:

Tu również zakładałam, że kiedyś, za 100-200 lat coś takiego pewnie zrobią i myślałam o tym, jakimi wielkimi szczęściarzami będą ludzie, mogący w taki sposób zwiedzać cyfrowy model swojego miasta.


Zwłaszcza ci bez nóg x:
<okropny>
_________________
"Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś."
 
 
sam
[Usunięty]

Wysłany: 2017-02-15, 08:30   

Paulinka, poczytaj sobie np Proudhona (zwłaszcza Du Principe Federatif) zamiast wymyślać koło na nowo xD
 
 
hikaru
użytkownik


Tożsamość płciowa: x
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 203
Posty: 1020
Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-02-15, 13:06   

kiedyś byłam maksymalistką i marzyłam o bardzo zaawansowanych utopiach, teraz jestem minimalistką i nihilistką i całkowicie zadowolę się wieloma różnymi możliwościami, pod warunkiem, że będzie tam gułag dla polskich przedsiębiorców
 
 
brakciem.
użytkownik
Jeffrey Dahmer


Tożsamość płciowa: nb
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 5
Posty: 58
Wysłany: 2017-02-15, 14:15   

Paulinka napisał/a:
Ale wszystkie opierają się na wolności każdej żywej istoty [...]

To ja pozwolę sobie przytoczyć pewnie dobrze znany Ci cytat: "Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka."
Nie da się większości rzeczy na świecie sprecyzować w sposób, który opisujesz. Podając głupi przykład jedzenia mięsa - skoro każda istota ma być wolna, to mogę założyć, że ludzie mogliby jeść mięso, ale to jest przecież wbrew krzywdzeniu zwierząt, a gdyby ludzie mięsa jeść nie mogli, ograniczylibyśmy ich wolność. A takich zapętleń i sprzeczności można by znaleźć tysiące.
Paulinka napisał/a:
nigdy nie kradnij
Co nazywasz kradzieżą w systemie, który opisujesz? Ciężko się do tego odnieść, bo wspominasz o tym, że nie byłoby pieniędzy, więc byłoby coś takiego, jak własność prywatna?
Paulinka napisał/a:
nigdy nie kłam
Niestety wszyscy kłamiemy, świadomie bądź nie, no i raczej tego nie zmienimy. c:
Paulinka napisał/a:
nigdy nie czyń drugiemu człowiekowi krzywdy chyba że musisz się bronić lub bliskich przed utratą życia
Dobrze, w takim razie zabijam człowieka, który próbuje napaść na moją rodzinę. To dozwolone, ale jednocześnie nie, bo zabijając go, krzywdzę bliskich, których on posiada, poza tym zabieram mu jego wolność. Skoro jest wolny, może zabijać.
No i demokracja zaprzecza temu, co opisujesz, bo nie zapewnia ona dobra dla wszystkich, tylko dla większości.
A co do gospodarki - nie uwzględniasz popytu na dany zawód pisząc, że każdy zajmowałby się tym, co lubi. Kto sprzątałby ulice, pracował jako sprzedawca w sklepie? Automaty i roboty, tak? No okej. Tyle, że automatyzacja życia codziennego na takim poziomie odbierałaby ludziom pracę, a nie wszyscy ludzie chcą i potrafią pracować w dziedzinie automatyki, robotyki, informatyki czy ewentualnie rolnictwie, o którym wspominasz. Co z zawodami artystycznymi? Za co żyliby pisarze, muzycy, skoro nie byłoby pieniędzy i nikt nie kupowałby ich płyt?
Paulinka napisał/a:
Powiem tak zapłodniony zarodek jest życiem a ja wyznaję takie zasady iż życie jest święte ale nie jestem samolubna i dopuszczam rozszerzenie tego. Po prostu osobiście jestem tego przeciwniczką

To w końcu będzie to demokracja czy dyktatura? c: Bo ja akurat wyznaję inne zasady. Ludzie mają różne poglądy na ten temat, więc dlaczego w demokratycznym świecie akurat Ty miałabyś stanowić prawo?
_________________
Kiedy śnieg zakryje najwyższe budynki, pamiętaj, by mieć przy sobie sanki. I broń.
Nie wszyscy znoszą nuklearną zimę tak dobrze jak ty.
 
 
Mira
yunior breast developer


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 908
Posty: 7136
Wysłany: 2017-02-15, 15:21   

Paulinka napisał/a:
3. nigdy nie czyń drugiemu człowiekowi krzywdy chyba że musisz się bronić lub bliskich przed utratą życia

Powyżywam się ;)

Widzę przez okno szaleńca z kałachem zabijającego ludzi. To uwsteczniony reakcjonista, który postanowił w taki sposób zamanifestować swoją niechęć wobec Nowego Świata. Mam w domu (nielegalną) snajperkę jeszcze z czasów starego reżimu i mogę go sprzątnąć, ale prawo na to nie pozwala, bo facet mi w żaden sposób nie zagraża (nawet mnie nie widzi), a ci goście, których właśnie morduje to żadni moi bliscy tylko delegacja z Regionu Japońskiego w trakcie kurtuazyjnej wizyty.
 
 
kicur
moderator
GeekofJurisprudence


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 478
Posty: 3629
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-15, 20:00   

Miałem się nie wypowiadać w sprawie utopii, bo nie mam czasu ani siły, ale muszę jednak powiedzieć, że osoby, które mówią o świętości życia, zwykle mają na myśli coś innego (co?), bo jakoś nic nie mają przeciwko choćby stosowaniu antybiotyków. Można by pozostawić wszystko naturalnemu porządkowi i gdyby się okazało, że bakterie są silniejsze, to chory człowiek/zwierzę zmarłby, trudno. :p
_________________
Każdy królem może być,
Każdy własnym królem jest.


 
 
 
Ada75
[Usunięty]

Wysłany: 2017-02-15, 20:31   

hikaru, ci polscy przedsiębiorcy odbierają zlecenia na stróżowanie lub sprzątanie od polskich samorządowców lub innych służb publicznych udzielających ich im na podstawie chorego prawa przetargowego.
Istnienie takich szuj sankcjonuje zatem chore państwo tworzące chore prawo.
 
 
sam
[Usunięty]

Wysłany: 2017-02-16, 20:01   

Ada75 napisał/a:

Istnienie takich szuj sankcjonuje zatem chore państwo tworzące chore prawo.

Instytucję państwa należy znieść.
Ogólnie plan likwidacji pieniądza i wykorzystania pełnego potencjału automatyzacji ma sens (jest zresztą cała teoria na ten temat, zwana gospodarką opartą na zasobach - RBE). Nie ma sensu natomiast narzucanie komukolwiek przepisów (np. decydowanie o tym, co ktoś może zrobić ze swoim ciałem) czy tworzenie hierarchicznych struktur władzy.
 
 
Armand
użytkownik
ImperialistycznyKnur


Preferowany zaimek: on
Punktów: 775
Posty: 5163
Skąd: Katowice/Katzendorf
Wysłany: 2017-02-16, 23:49   

Paulinka napisał/a:

1- nie zawsze to kiedy? To bardzo trafne pytanie i sporne nie wiem. Trzeba wypracować kompromic


Jaki kompromis masz na myśli? Że jak była pijana albo w krótkiej sukience to nie ma prawa do aborcji?
_________________
"Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 9

Szukasz kreatywnego redaktora, copywritera, ghostwritera? Kogoś do napisania artykułu, felietonu, recenzji, kursu, poradnika, e-booka albo opisu produktu? W takim razie właśnie znalazłeś! Zajrzyj do portfolio copywritera i zapoznaj się z bogatą ofertą tekstów w rozsądnych cenach.