Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
Objawy psychosomatyczne
Autor Wiadomość
Armand
użytkownik
ImperialistycznyKnur


Preferowany zaimek: on
Punktów: 775
Posty: 5163
Skąd: Katowice/Katzendorf
Wysłany: 2015-11-12, 22:51   Objawy psychosomatyczne

Muszę przyznać, że nie obyło się bez emocji.
Wczorajszego wieczora zarejestrowałem się na forum i nie potrafiłem zasnąć, bo mi to tak ciśnienie podniosło. Udało mi się zmrużyć oko po 3ej. Mimo, że zawsze byłem nocnym markiem (nomen-omen- jak to jeden redaktor, nie wiadomo w jakim kontekście, mówi), to mocno mnie to nadwerężyło. Od jakiegoś czasu staram się sypiać o stałej, niezbyt późnej porze, a w związku z moim powrotem do treningów jest to wręcz obowiązkowe.

Obudziłem się zmaltretowany. Brzuch bolał mnie cały dzień i miałem ochotę zwymiotować. Od jakiegoś czasu choruję. Na różne rzeczy, których lekarze nijak nie potrafią zdiagnozować.
Wiem, że prawdopodobnie ma to podłoże psychosomatyczne. Z resztą - co nie ma, skoro działamy na zasadzie sprzężenia zwrotnego.

Trochę to wygląda tak, jakby moje ciało chciało popełnić samobójstwo, bez mojej zgody. Przez ostatnie pół roku starałem się nie wykitować z głodu, bo mój organizm odrzucał pokarmy.

Nie wiem, czy moje ciało mi to robi, bo go nie akceptuję, a powinienem, czy dlatego, że potrzebna mi jest zmiana k/m.

Czy któreś z Was miało podobne problemy? Szczerze mówiąc, nie mam już sił chodzić po lekarzach. Zacząłem sam się leczyć dietą, ziołami, chodzę na akupunkturę. Nie powiem, jakaś poprawa jest. Już przeze mnie nie przelatuje w ciągu 10 minut. Zostaje, chociaż boli.
Staram się być cierpliwy, ale może ktoś ma jakieś pomysły?
_________________
"Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś."
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7093
Wysłany: 2015-11-12, 23:04   

Czasami jak się zdenerwuję, zwłaszcza w przeszłości, miałam bombę w brzuchu i nie było spokoju, dopóki się wszystkiego ze środka nie pozbyłam, pompując dla popychu i przepłukania około litra wody.

A jakieś 10 lat temu miałam przez kilka tygodni taki okres, że mnie brzuch bolał w jednym miejscu czego bym nie zjadła. Coś tam bulgotało i przeciskało się i miałam wrażenie, że mam tam jakieś przewężenie. Fizycznie coś pewnie też było podrażnione, ale teraz myślę, że to *u mnie* było głównie nerwowe, bo przeszło jak mi się w życiu coś pozmieniało na lepsze.

Spróbuj jakichś lekkostrawnych rzeczy, spróbuj się wyluzować i nie spinaj się od zarejestrowania na forum. My tu nie gryziemy. Tzn. czasem gryziemy, ale nie naprawdę ;)
 
 
Armand
użytkownik
ImperialistycznyKnur


Preferowany zaimek: on
Punktów: 775
Posty: 5163
Skąd: Katowice/Katzendorf
Wysłany: 2015-11-12, 23:14   

Nie spinam się z Waszego powodu xD
Po prostu jest to dla mnie krok, który widocznie jest ważny na tyle, żeby mi to przewracało w bebechach.

Jestem na stałej diecie składającej się z kurczaka, ziemniaków i marchewki 5x dziennie. Ewentualnie ryż, ale jak go widzę, to mi się już naprawdę wszystko cofa.

Tak, że właściwie nie da się jeść mniej i lżej.

Dieta mi w sumie odpowiada, bo trenuję, chociaż czasem zjadłbym co innego. Problem polega na tym, że mimo sposobu odżywiania, który sprawdził się przez ostatnie lata i ewentualnie można już tylko na dożylne przejść, żeby było lżej, dalej boli mnie brzuch. Jakby mi się tam flaki rozpadały. Co prawda, nie miałbym nic przeciwko, jakby mi co nieco pousuwali xD No, ale w tym kraju nie ma tak dobrze.
_________________
"Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś."
 
 
Gabi
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-12, 23:29   

:mrgreen: ;-) Spoko ja nie spałam trzy dni albo i więcej jak sobie poukładałam wszystko w głowie a raczej wszystko zaczęło opadać po huraganie jaki mi się zrobił po natrafieniu na TF choć ja to wspominam raczej miło coś jakbym się zakochała :mrgreen: a jedzenie mogło dla mnie nie istnieć. Za to teraz kiedy euforia już całkowicie opadła zaczynam odczuwać "mdłości"
Ale i życie w ciągłym stresie potrafi nieźle namieszać. Moja znajoma miała tak w okresie szkolnym. Dzień w dzień potworne bóle brzucha, że doprowadzały ja do płaczu a tuż przed wyjściem do szkoły to już była jazda po bandzie, dlatego wstawała dwie godziny wcześniej.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2015-11-13, 02:49   Re: Objawy psychosomatyczne

Armand napisał/a:
Czy któreś z Was miało podobne problemy?

Książkę bym mógł napisać ;)
Kiedyś ni stąd ni zowąd zacząłem mieć skórne reakcje alergiczne nie wiadomo na co, zrobiłem testy, wyszły lekkie reakcje na masę rzeczy (czekolada, truskawki, seler, jajko, mąka, konserwy...) - żadnej konkretnej diagnozy, alergolog jedynie stwierdził: "czasem tak jest że można mieć też reakcje alergiczne z powodów psychologicznych - stres itp..." Obecnie już żadnych alergii prawie nie miewam.
Inna rzecz: IBS - https://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_jelita_dra%C5%BCliwego - to paskudztwo z kolei nie przechodzi nawet po wyeliminowaniu czynników stresowych :-| (także nadal co jakiś czas umieram, choć po II operacji jest o wiele lepiej nawet jak boli, musieli mi w brzuchu poprzestawiać :D ). Ale tak to w sumie jest z nerwicami wegetatywnymi, dlatego najlepiej to by było nie dopuszczać do ich powstania...
_________________
 
 
Armand
użytkownik
ImperialistycznyKnur


Preferowany zaimek: on
Punktów: 775
Posty: 5163
Skąd: Katowice/Katzendorf
Wysłany: 2015-11-13, 09:59   

Zmiany skórne to u mnie jeszcze dłuższa historia. A IBS miałem zdiagnozowany, chociaż uważam, że to trochę wymówka jest. "Ma pan syndrom jelita drażliwego, proszę się nie stresować w życiu."
Yeah. Jakby to było możliwe.

Dziękuję Wam za odpowiedzi.

Koniec końców, wychodzi na to, że terapia jest nieunikniona. Niby o tym wiedziałem, ale miałem nadzieję, że sobie sam poradzę.
_________________
"Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś."
 
 
Fadi
użytkownik
Stary pierdziel


Tożsamość płciowa: nb
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 12
Posty: 380
Wysłany: 2015-11-14, 02:07   

Ojjj ten opis nie brzmi obco :)

Najlepiej się przebadać i jak nic nie wyjdzie chyba trzeba się przyzwyczaić... lub pokochać ;)

Ja osobiście do dziś mam tak, że jak mam jakieś ważne wyjście/spotkanie długotrwałe, to przed nim lepiej nic nie jeść bo jest poważne zagrożenie rewolucją żołądkową.

Za to jak nie mam stresów mogę jeść i jeść.

Pewnie każdy ma trochę inaczej...

Wytrwałości życzę, bo to nic miłego :)
 
 
Ryu
użytkownik
pangender


Preferowany zaimek: on
Punktów: 14
Posty: 1411
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-14, 23:16   Re: Objawy psychosomatyczne

wendigo napisał/a:
Armand napisał/a:
Czy któreś z Was miało podobne problemy?

Książkę bym mógł napisać ;)
Kiedyś ni stąd ni zowąd zacząłem mieć skórne reakcje alergiczne nie wiadomo na co, zrobiłem testy, wyszły lekkie reakcje na masę rzeczy (czekolada, truskawki, seler, jajko, mąka, konserwy...) - żadnej konkretnej diagnozy, alergolog jedynie stwierdził: "czasem tak jest że można mieć też reakcje alergiczne z powodów psychologicznych - stres itp..." Obecnie już żadnych alergii prawie nie miewam.

Ooo, dobrze Ci, że przeszło. Mnie swędzi skóra od wielu lat i podłoże jest ewidentnie psychologiczne. Do niedawna po prostu brałem leki antyhistaminowe, rok temu okazało się jednak, że równie dobrze pomaga mi lek przeciwlękowy - jeśli biorę go regularnie, to nic się nie dzieje. Działa też na wszystko inne o podłożu nerwowym (bóle brzucha, klatki piersiowej, sensacje żołądkowe itd. - sporo tego miałem) no i na fobie, tak więc polecam gorąco.
_________________
Przewodnik po tranzycji. Psychologiczne co i jak

Poradnik prawny - ustalenie płci z art. 189 Kpc.
 
 
Armand
użytkownik
ImperialistycznyKnur


Preferowany zaimek: on
Punktów: 775
Posty: 5163
Skąd: Katowice/Katzendorf
Wysłany: 2015-11-14, 23:27   

Fadi napisał/a:
Ojjj ten opis nie brzmi obco :)

Najlepiej się przebadać i jak nic nie wyjdzie chyba trzeba się przyzwyczaić... lub pokochać ;)

Ja osobiście do dziś mam tak, że jak mam jakieś ważne wyjście/spotkanie długotrwałe, to przed nim lepiej nic nie jeść bo jest poważne zagrożenie rewolucją żołądkową.

Za to jak nie mam stresów mogę jeść i jeść.

Pewnie każdy ma trochę inaczej...

Wytrwałości życzę, bo to nic miłego :)


Dzięki xD Na razie walczę i nie zamierzam się poddawać. Myślę, że w końcu wróci do normy. Niedawno dowiedziałem sie od klientki czegos cennego.

Podobno pamięć immunologiczna organizmu trwa 6 dni jeśli chodzi o zywnosc. Tak więc teoretycznie można co 6-7 dni wrzucic na ruszt coś, co normalnie by nie przeszlo. Albo by wlasnie przeszlo za szybko.
W moim przypadku np. gluten, laktoza.
Fakt, ze jak moja przemiana materii się ustabilizuje, to mogę czasem coś takiego dziabnac. Ale na to przyjdzie mi jeszcze troche poczekać i popracowac.

Wybaczcie wybiorczy brak polskich znakow, ale pisze na nie swoim laptopie, ktory ma mniejszą klawiature i nie ogarniam tych guziczkow.
_________________
"Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś."
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2015-11-15, 00:03   Re: Objawy psychosomatyczne

Ryu napisał/a:

Ooo, dobrze Ci, że przeszło. Mnie swędzi skóra od wielu lat i podłoże jest ewidentnie psychologiczne. Do niedawna po prostu brałem leki antyhistaminowe, rok temu okazało się jednak, że równie dobrze pomaga mi lek przeciwlękowy - jeśli biorę go regularnie, to nic się nie dzieje. Działa też na wszystko inne o podłożu nerwowym (bóle brzucha, klatki piersiowej, sensacje żołądkowe itd. - sporo tego miałem) no i na fobie, tak więc polecam gorąco.

Ja też brałem antyhistaminowe przez jakiś czas. Tak samo z resztą jak brałem leki na IBS. Tylko że mnie albo bolało albo nie (i albo miałem alergię albo nie) nawet jak tych leków nie brałem, więc w końcu uznałem że to bez sensu je brać ;)
Z tą alergią to jakoś przeszło rzeczywiście, nawet nie pamiętam kiedy. Obecnie jedynie co najwyżej reaguję alergicznie na zbyt duży mróz (nie wiem czy to w ogóle możliwe ;) ale zauważyłem że mam podobną reakcję jak wtedy alergiczna).
Miałem jeszcze chorobę refluksową przełyku (zgaga), ale tego już nie będę na psychologię zwalać (przynajmniej nie tak całkiem ;) ) choć w najgorszych momentach miałem takie "ataki" że jelita, zgaga i pół ciała wysypane - wszystko na raz w tej samej chwili...
Teraz po prostu staram się uważać - podobnie jak ktoś wcześniej pisał, żeby jak mam stresujący dzień, to nie jeść za dużo albo byle czego... bo ból jelit murowany. Bo jak czuję się dobrze, to też mogę wrzucać wszystko i nic mi nie jest ;)

Noo ja bym przeciwlękowe brał chętnie ale mój psychoterapeuta uważa, że nie są mi potrzebne... sam nie wiem, chętnie brałbym ;) ale skoro tak twierdzi, to postanowiłem mu zaufać...
_________________
 
 
Armand
użytkownik
ImperialistycznyKnur


Preferowany zaimek: on
Punktów: 775
Posty: 5163
Skąd: Katowice/Katzendorf
Wysłany: 2015-11-15, 00:13   

wendigo napisał/a:
Noo ja bym przeciwlękowe brał chętnie ale mój psychoterapeuta uważa, że nie są mi potrzebne... sam nie wiem, chętnie brałbym ;) ale skoro tak twierdzi, to postanowiłem mu zaufać...


Przeciwlekowe na mnie nie dzialają. W kazdym razie nie czuje zadnych pozytywnych efektow. Po prostu spac mi sie chce. Chyba, ze tak ma byc. Oswieccie mnie xD

Swego czasu bralem rozkurczowe na IBS. Dzialaly, ale nie chce byc cale zycie na jakichs prochach. No chyba, zebym przygarnąl testosteron. Lykalbym jak dropsy.
_________________
"Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś."
 
 
Ryu
użytkownik
pangender


Preferowany zaimek: on
Punktów: 14
Posty: 1411
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-15, 02:54   

Armand napisał/a:
Przeciwlekowe na mnie nie dzialają. W kazdym razie nie czuje zadnych pozytywnych efektow. Po prostu spac mi sie chce. Chyba, ze tak ma byc. Oswieccie mnie xD

Leków przeciwlękowych jest multum. Różnią się składem i sposobem działania. Jedne działają od razu, inne dopiero po jakimś czasie. Niektóre są lepsze dla Kowalskiego, inne dla Nowaka. A to, co dobre jest dla Kowalskiego, może być za słabe dla jego sąsiada, który będzie potrzebował dwa razy większej dawki, żeby odczuć efekty.
Senność to typowy skutek uboczny wielu leków psychiatrycznych - może być jedynym efektem działania, efektem towarzyszącym, a nawet efektem przejściowym (bo lek często musi się "rozkręcić" i na początku powoduje senność, zaś po kilku tygodniach rzeczywiście działa przeciwlękowo).

Z tego co piszesz, wynika że miałeś źle dobrany lek. Rozwiązaniem jest powiedzenie psychiatrze co brałeś, w jakich dawkach i jak odczuwałeś działanie leku - powinien spróbować z czymś innym.
_________________
Przewodnik po tranzycji. Psychologiczne co i jak

Poradnik prawny - ustalenie płci z art. 189 Kpc.
 
 
ElżbietaFromage
moderator
Ośmiornica z Wenus


Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 186
Posty: 2533
Skąd: Nie-biegun
Wysłany: 2015-12-01, 17:37   

wendigo napisał/a:
Noo ja bym przeciwlękowe brał chętnie ale mój psychoterapeuta uważa, że nie są mi potrzebne... sam nie wiem, chętnie brałbym ale skoro tak twierdzi, to postanowiłem mu zaufać...

Jeśli tym psychoterapeutą jest Skowroński, to warto się zastanowić czy aby na pewno ma rację...
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2015-12-02, 00:06   

A czemu tak mówisz?

No i u mnie to jest jeszcze taki problem, że nawet gdybym chciał udać się do psychiatry, to w tej chwili nie wiem jak to tu zorganizować a dowiedzenie się tego to też trochę zachodu ;)
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 9