[Bazinga]

Mój (na razie) syn powiedział mi o sobie przedwczoraj. A ma 20 lat i co najmniej od 15 lat się męczył. Jeszcze to do mnie nie dociera. Szukam kontaktu na rodziców dzieci trans M/K. Ale także każdej informacji jak mogę mu/jej pomóc. Nie chcę wchodzić z butami w jego plany, ale nie chcę też, żeby myślał, że jest mi obojętne przez co przechodzi i ile przed nim wyzwań. Na razie obiecałam mu zachowanie tajemnicy przed bratem, ale to mega trudne - wiedzieć, milczeń, nie móc się nikogo poradzić.
Nigdy przenigdy nie zwlekajcie z rozmową z rodzicami. To takie bolesne, dowiedzieć, że dziecko latami cierpiało i miotało się samo. Mógł już na studia pójść jako kobieta...

Dodałam do użytkowników. /Freja

[Vichan]

Bazinga, masz coś wspólnego lub twój syn ma z memem o skarbówce?

[Amethyst]

Cześć od razu chce ci napisać że jesteś naprawdę złotą mamą dla swojej córki że chociaż próbujesz to zrozumieć i jak zakładam pomóc. Moja mama tak samo chciała znaleźć jakieś kółko wsparcia dla rodziców osób ts ale np we Wro bez skutku, w innych większych miastach są grupy wsparcia Kraków, Opole, Wawa, Trójmiasto, Lublin. Polecam sprawdzić stronę trans-fuzji.

[Bazinga]

[Bazinga]

[Ada75]

Bazinga, co jakiś czas pojawiają się na forum rodzice trans osób. Poszukaj w powitalni. Jednak jest to na tyle rzadko, że nie sądzę byś przez forum nawiązała kontakt. Wiem za to, że fundacja transfuzja organizowała grupę wsparcia dla bliskich osób transpłciowych, sprawdź czy to aktualne.

Co do twojego dochowania tajemnicy, nie bardzo rozumiem problemu, napisałaś to tak, jakby język cię świeżbił by podzielić się plotką. Mam nadzieję, że to tylko moje błędne wrażenie.

Twój apel by dzielić się swoimi wątpliwościami płciowymi z rodzicami nie zawsze ma sens. Wielu rodziców nie pomaga trans dzieciom, a nawet wprost przeciwnie, uważając, że znają dobrze własne potomstwo.

Spotkasz tu sporo życzliwych ludzi, będą też zagubieni i nie zawsze przyjaźnie nastawieni min przez doświadczenia z rodzicami. Proszę nie zrażaj się do nas, śmiało pytaj i rozwiewają wszelkie wątpliwości.

Witaj na forum.

Bazinga, co jakiś czas pojawiają się na forum rodzice trans osób. Poszukaj w powitalni. Jednak jest to na tyle rzadko, że nie sądzę byś przez forum nawiązała kontakt. Wiem za to, że fundacja transfuzja organizowała grupę wsparcia dla bliskich osób transpłciowych, sprawdź czy to aktualne.

Co do twojego dochowania tajemnicy, nie bardzo rozumiem problemu, napisałaś to tak, jakby język cię świeżbił by podzielić się plotką. Mam nadzieję, że to tylko moje błędne wrażenie.

Twój apel by dzielić się swoimi wątpliwościami płciowymi z rodzicami nie zawsze ma sens. Wielu rodziców nie pomaga trans dzieciom, a nawet wprost przeciwnie, uważając, że znają dobrze własne potomstwo.

Spotkasz tu sporo życzliwych ludzi, będą też zagubieni i nie zawsze przyjaźnie nastawieni min przez doświadczenia z rodzicami. Proszę nie zrażaj się do nas, śmiało pytaj i rozwiewają wszelkie wątpliwości.

Witaj na forum.

[Misia]

Bazinga, rozumiem Cię. Moja mama miała ogromny problem z zaakceptowaniem mnie jako córki. Do dzisiaj ma, mimo że przeszłam pełna korektę. Jednak po wielu przemyśleniach stwierdziła, że mimo wszystko zawsze będę jej dzieckiem i zawsze będzie mnie kochać.

Bazinga, rozumiem Cię. Moja mama miała ogromny problem z zaakceptowaniem mnie jako córki. Do dzisiaj ma, mimo że przeszłam pełna korektę. Jednak po wielu przemyśleniach stwierdziła, że mimo wszystko zawsze będę jej dzieckiem i zawsze będzie mnie kochać.

[Bazinga]

[Ada75]

Bazinga, nie rozumiem w takim razie problemu - jest dużo młodszy, starszy, jest czynnym członkiem ONR i transfobem. Krzywda od tej informacji mu się nie stanie. Musicie obie porozmawiać o bracie i o tym, że w końcu i tak się dowie.

Bazinga, nie rozumiem w takim razie problemu - jest dużo młodszy, starszy, jest czynnym członkiem ONR i transfobem. Krzywda od tej informacji mu się nie stanie. Musicie obie porozmawiać o bracie i o tym, że w końcu i tak się dowie.

[wendigo]

[Vichan]

[Vichan]

[Armand]

Cytat:

Swoją drogą ja dalej wyglądam jak p... więc nawet nie oczekuję od mojej matki, że wzróci się do mnie w formie żeńskiej.

Ee... Jakie słowo na p masz na myśli?

[Bazinga]

[OneLotusPetal]

[Vichan]

[Sven]

Trochę boli czytać, że rodzic nic nie zauważył przez te dwie dekady. Ale...

Nawołuję do spokoju.
WiktoriaJangmi, nie atakuj proszę Bazingi. Masz prawo czuć urazę, ale nie można przez to atakować kogoś, kto jeszcze nic nie zrobił, szczególnie na forum, gdzie okres oczekiwania na odpowiedź jest długi, co nie sprzyja naturalnym interakcjom. Niestety daję punkt, bo kilka dni temu już się zastanawiałem nad innym wątkiem. Powód był podobny.

Co do meritum.

Rodzice rzadko tu piszą, ktoś pisze, że chce poznać innych rodziców, ale to się dzieje z raz do roku i deklarują bycie w różnych zakątkach Polski. Polecam zapytać w jakiejś organizacji, która robi grupy wsparcia, np. Trans-fuzja, Tęczówka, Lambda. Są też spotkania dla bliskich.

Trochę boli czytać, że rodzic nic nie zauważył przez te dwie dekady. Ale...

Nawołuję do spokoju.
WiktoriaJangmi, nie atakuj proszę Bazingi. Masz prawo czuć urazę, ale nie można przez to atakować kogoś, kto jeszcze nic nie zrobił, szczególnie na forum, gdzie okres oczekiwania na odpowiedź jest długi, co nie sprzyja naturalnym interakcjom. Niestety daję punkt, bo kilka dni temu już się zastanawiałem nad innym wątkiem. Powód był podobny.

Co do meritum.

Rodzice rzadko tu piszą, ktoś pisze, że chce poznać innych rodziców, ale to się dzieje z raz do roku i deklarują bycie w różnych zakątkach Polski. Polecam zapytać w jakiejś organizacji, która robi grupy wsparcia, np. Trans-fuzja, Tęczówka, Lambda. Są też spotkania dla bliskich.

[Armand]

Ja sobie na takim forum nie życzę używania słowa na p. Co to w ogóle znaczy że wyglądasz jak p? To nie forum Frondy ani ONR.

[Vichan]

Armand, nic nie poradzę - napisałam co usłyszałam o sobie - tak mnie nazwano. Dlatego byś tego slowa nie widział napisałam je zgodnie z regulaminem. Poza tym wypowiedź była o mnie, więc nie widzę problemu.

[Armand]

Ayashiiru, ok. Nie uscislilas w poście że to nie Twoja opinia.

[Vichan]

Jangmi, nie pociesza mnie to, bo mam zero tak zwanego passingu. Nie mogę żyć jako kobieta, bo już pomijając sam głos, nawet z wyglądu mnie określają facetem mimo ubioru unisex. Z twarzy wyglądam nadal prawie identycznie jak Daniel, która założyła tu zbiórkę. Mimo brania leków i mimo rzekomo poprawnych wyników jak na kobietę.

Poza tym mam zaproszenie na ponowne pobranie kariotypu. Podejrzenie uszkodzenia materiału czy jakoś tak przez telefon podali. Będzie znów czekanie

[kicur]

Bazinga, witaj na forum.

Żeby znaleźć więcej rodziców, najlepiej się skontaktować (Facebook, Messenger) z Panią Eweliną Słowińską - liderką grupy rodziców przy Trans-Fuzji. Jeśli nie masz tych kanałów komunikacji, to mogę zorganizować numer telefonu.

Polecam też zapisy audycji radiowych z Jej udziałem (za paywallem):
https://audycje.tokfm.pl/gosc/12836,Ewelina-Slowinska