[katana92]

Wraz ze znajomymi planujemy wypad na Maderę we wrześniu. Chcemy w ciągu 1-2 miesięcy kupić bilety, by były tańsze.
Problem jest taki, że przy kupnie biletu trzeba podać swoje dane, a ja w tym wrześniu mogę mieć już nowe imię (nie wiem, czy na pewno, bo sąd póki co się nie odzywa), a nawet jeśli nie (ale mam nadzieję, że tak nie będzie), to we wrześniu będę mieć już 28 lat i muszę i tak odnowić dowód. Nawet nie wiem, czy seria się wtedy zmienia, ale data ważności już tak.

Czy ktoś wie jak to rozwiązać? Czekanie na decyzję sądu jest w tym przypadku bez sensu, jeśli chcemy kupić te bilety ze względu na cenę. Czy jeśli kupię teraz będę musiał wysyłać całą dokumentację, że mi się dane zmieniły?

[wendigo]

[OneLotusPetal]

Mam ten sam problem. Lecę do Japonii w sierpniu. Paszport i bilety na dane żeńskie.

Ale załóżmy, że dostanę wyrok w lipcu xD Do sierpnia nie zdążę załatwić wszystkiego. Czy w takim wypadku mogę pojechać na starym paszporcie (żeńskim) zagranicę? Oni będą jakoś wiedzieć, że prawnie jestem już facetem w Polsce i że dowód jest właściwie do wymiany, i na tej podstawie np. nie wpuszczą mnie do kraju? :O

Tyle pytań, tak mało odpowiedzi.

Ogólnie to co do zmiany danych na bilecie, to zadzwoniłbym do linii lotniczych i zapytał.

Mam ten sam problem. Lecę do Japonii w sierpniu. Paszport i bilety na dane żeńskie.

Ale załóżmy, że dostanę wyrok w lipcu xD Do sierpnia nie zdążę załatwić wszystkiego. Czy w takim wypadku mogę pojechać na starym paszporcie (żeńskim) zagranicę? Oni będą jakoś wiedzieć, że prawnie jestem już facetem w Polsce i że dowód jest właściwie do wymiany, i na tej podstawie np. nie wpuszczą mnie do kraju? :O

Tyle pytań, tak mało odpowiedzi.

Ogólnie to co do zmiany danych na bilecie, to zadzwoniłbym do linii lotniczych i zapytał.

[remick76]

[wendigo]

Ale ogólnie dokumenty stare są ważne dopóki nie odbierze się nowych.