Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak zachować młody wygląd
Autor Wiadomość
woah
użytkownik


Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 1
Posty: 23
Skąd: Gdańsk/Kraków
Wysłany: 2019-11-13, 00:39   Jak zachować młody wygląd

Jak zachować młody wygląd jak najdłużej to możliwe pomijając predyspozycje genetyczne? Niby nie wychodzi mi to źle, ale na pewno mogło by być dużo lepiej. Nie palę, alkoholu nie pije. Staram się prowadzić zdrową, zróżnicowaną diete. Ale jest na pewno coś co mogę poprawić, np. suplementacja jakiś witamin i innych - co polecacie? Jakieś ogólne rady odnośnie tematu, może czegoś nie wiem? :roll:
 
 
QueenK
moderator
Królewska Wysokość


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 447
Posty: 1064
Skąd: Zamek książąt Pomorskich
Wysłany: 2019-11-14, 17:33   

Jeśli chodzi o suplementy to polecam biotyne i kolagen. Naprawdę super działają. Warto też sprawić sobie dobre serum i nawilżacze. Zależy jaki masz typ skóry etc. Polecam firmę The Ordinary. Ceny są bardzo przystępne a produkty czynią cuda. Sama używam. Zapraszam na mój insta. Jeśli potrzebujesz jakieś rady to pisz na priv 😊
_________________
☆《《Her Royal Highness Queen K》》☆

I am a diamond cluster hustler!
 
 
woah
użytkownik


Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 1
Posty: 23
Skąd: Gdańsk/Kraków
Wysłany: 2019-11-14, 23:22   

QueenK,
skąd/jaki kolagen polecasz?
Uprzedzam "sprawdź w google", akurat to troche złożony temat :-?
 
 
OneLotusPetal
[Usunięty]

Wysłany: 2019-11-14, 23:24   

Kolagen taki do łykania absolutnie nic nie daje, bo się trawi w przewodzie pokarmowym do aminokwasów.
 
 
QueenK
moderator
Królewska Wysokość


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 447
Posty: 1064
Skąd: Zamek książąt Pomorskich
Wysłany: 2019-11-15, 09:29   

OneLotusPetal napisał/a:
Kolagen taki do łykania absolutnie nic nie daje, bo się trawi w przewodzie pokarmowym do aminokwasów.


Wiesz, powiem Ci że zależy co bierzesz i gdzie kupisz. Ja przetestowalam dużo tych produktów i najlepszy jest Kolagen morski, który jest kolagenem typu 1, jest wytwarzany z peptydów kolagenu pochodzących z ryb i ma najbardziej efektywne wchłanianie ze wszystkich rodzajów kolagenu. Widać efekty po 2 tygodniach.
_________________
☆《《Her Royal Highness Queen K》》☆

I am a diamond cluster hustler!
 
 
QueenK
moderator
Królewska Wysokość


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 447
Posty: 1064
Skąd: Zamek książąt Pomorskich
Wysłany: 2019-11-15, 09:34   

woah napisał/a:
QueenK,
skąd/jaki kolagen polecasz?
Uprzedzam "sprawdź w google", akurat to troche złożony temat :-?


Kolagen morski ( nie wiem czy akurat tak się będzie nazywać po PL.) Chodzi o to że musi być uzyskiwany z ryb 🤢 wiem... Ale uwierz mi że działa:) Mieszkam poza granicami PL więc nie wiem co tam sprzedają i jakie są nazwy. Ja swój kupuje w Superdug w UK. Z ciekawości przeweruje pl produkty w sieci i sorawdze które maja ten składnik i napisze Tobie😊
_________________
☆《《Her Royal Highness Queen K》》☆

I am a diamond cluster hustler!
 
 
QueenK
moderator
Królewska Wysokość


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 447
Posty: 1064
Skąd: Zamek książąt Pomorskich
Wysłany: 2019-11-15, 09:49   

woah napisał/a:
QueenK,
skąd/jaki kolagen polecasz?
Uprzedzam "sprawdź w google", akurat to troche złożony temat :-?


Ok... więc okazuje się że jest ogólnie dostępny w PL też. Ten z nobel health my identycznie składnik do tego co biorę ja. Fajnie opinię i jest nawet dostępny cenowo. Zamówiła bym go sama https://noblehealth.pl/produkt/2x-kolagen-morski-w-tabletkach-class-a-collagen

Nie bierz na pusty żołądek ( mnie dawał okropne mdłości) i pij dużo dużo wody 😊

Szczęśliwego odmładzania 🥰
_________________
☆《《Her Royal Highness Queen K》》☆

I am a diamond cluster hustler!
 
 
Sven
[Usunięty]

Wysłany: 2019-11-15, 12:09   

Witaminy A+E

No, trochę specyfików na ładną skórę jest. Kwestia który zadziała. I warto wieść zdrowy tryb życia.
 
 
OneLotusPetal
[Usunięty]

Wysłany: 2019-11-15, 13:33   

QueenK napisał/a:
Wiesz, powiem Ci że zależy co bierzesz i gdzie kupisz. Ja przetestowalam dużo tych produktów i najlepszy jest Kolagen morski, który jest kolagenem typu 1, jest wytwarzany z peptydów kolagenu pochodzących z ryb i ma najbardziej efektywne wchłanianie ze wszystkich rodzajów kolagenu.

Każdy kolagen rozlozy się w przewodzie pokarmowym do aminokwasów, bo czasteczki kolagenu sa za duze, by byc wchlonięte w innej formie.
 
 
woah
użytkownik


Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 1
Posty: 23
Skąd: Gdańsk/Kraków
Wysłany: 2019-12-09, 14:59   

OneLotusPetal napisał/a:
QueenK napisał/a:
Wiesz, powiem Ci że zależy co bierzesz i gdzie kupisz. Ja przetestowalam dużo tych produktów i najlepszy jest Kolagen morski, który jest kolagenem typu 1, jest wytwarzany z peptydów kolagenu pochodzących z ryb i ma najbardziej efektywne wchłanianie ze wszystkich rodzajów kolagenu.

Każdy kolagen rozlozy się w przewodzie pokarmowym do aminokwasów, bo czasteczki kolagenu sa za duze, by byc wchlonięte w innej formie.

możesz doprecyzować co z tego wynika? z góry dzięki <serduszka>

mam obecnie nieco ponadprzeciętnie przebadany temat, i chce sie podzielić z tym że prosze wedle łaski o nieudostępnianie tego nigdzie dalej (tak wiem, posty są publicznie dostępne xD)
beta alianina, dość tania, która służy do produkcji karnozyny przez organizm (i jest rzeczą docelową) której ceny już dochodzą do 300zł. Ma silne działanie antyoksydacyjne czyli to co wszyscy kochają, prawda? Do tego, wcześniej wspomniany kolagen ale nie taki zwykły ojojoj nie. Opakowanie z allegro jakoś 500g można znaleźć za 100zł. Nie wiem jaka jest jego przyswajalność, ale biorąc po 10g dziennie, przez bardzo długi okres (a może tyle ile sie da?), rezultaty na pewno będą znaczne. Przy tak ekstremalnej "kuracji" trzeba pamiętać o suplementacji tryptofanu, który jest wypłukiwany przez kolagen co może prowadzić do depresji. Biotyna, cynk, witamina E, są wskazane do zwiększenia przyswajalności. W rossmanie dostępne sa kremy UV SPF50, po których nie dość że skóra wygląda bardzo ładnie, to robią za subtelny podkład i wygładzają kolor skóry. Jestem "chłopakiem", i nie wygląda to wcale dziwnie, poniekąd atrakcyjnie. Poza wyglądem warto zainteresować się DHA dla kobiet ciężarnych, 250mg dziennie na poprawe nastroju, kocentracji jakby ktoś miał podobne problemy co ja :p
 
 
Vichan
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 178
Posty: 794
Wysłany: 2019-12-10, 10:35   

woah napisał/a:
Do tego, wcześniej wspomniany kolagen ale nie taki zwykły ojojoj nie. Opakowanie z allegro jakoś 500g można znaleźć za 100zł.

Stracone 100 zł. Już lepiej to w hormonoterapię włożyć. Pisał tu ktoś wielokrotnie, że kolagen nie jest przyswajany przez organizm, że to strata pieniędzy.

woah napisał/a:
Jestem "chłopakiem", i nie wygląda to wcale dziwnie, poniekąd atrakcyjnie.

Chłopakiem? Atrakcyjnie? :o

woah napisał/a:
Poza wyglądem warto zainteresować się DHA dla kobiet ciężarnych, 250mg dziennie na poprawe nastroju, kocentracji jakby ktoś miał podobne problemy co ja :p

Czy DHEA nie odradzano laskom?
 
 
woah
użytkownik


Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 1
Posty: 23
Skąd: Gdańsk/Kraków
Wysłany: 2019-12-10, 22:18   

Ayashiiru napisał/a:
Pisał tu ktoś wielokrotnie, że kolagen nie jest przyswajany przez organizm, że to strata pieniędzy.

przepraszam bo to troche wygląda tak jakbym ignorował to, jednak jakby faktycznie nie miałoby to nic wnosić, to nikt tego kolagenu (raczej) by nie sprzedawał
Ayashiiru napisał/a:
Chłopakiem? Atrakcyjnie?

nie lubie tego jak wyglądam i mam wrażenie jakbym patrzył na troche inną osobę, nie siebie, jednak tylko "troche", bo przez te 20 lat zdążyłem sie przyzwyczaić xD a swoją drogą że ten chłopak obiektywnie źle nie wygląda chociaż w sumie od niedawna
Ayashiiru napisał/a:
Czy DHEA nie odradzano laskom?

literówka? ja nie widze przeciwwskazań, ewentualnie jak możesz to pokaż źródło :roll:
 
 
Vichan
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 178
Posty: 794
Wysłany: 2019-12-10, 22:48   

woah napisał/a:
przepraszam bo to troche wygląda tak jakbym ignorował to, jednak jakby faktycznie nie miałoby to nic wnosić, to nikt tego kolagenu (raczej) by nie sprzedawał

Sprzedam ryż bezglutenowy.
Sprzedam dżem bezlaktozowy.
Sprzedam łososia o smaku śledzia.

Cytat:
nie lubie tego jak wyglądam i mam wrażenie jakbym patrzył na troche inną osobę, nie siebie, jednak tylko "troche", bo przez te 20 lat zdążyłem sie przyzwyczaić xD a swoją drogą że ten chłopak obiektywnie źle nie wygląda chociaż w sumie od niedawna

Mam mętlik w głowie. Jesteś osobą niebinarną?
 
 
woah
użytkownik


Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 1
Posty: 23
Skąd: Gdańsk/Kraków
Wysłany: 2019-12-11, 16:19   

Ayashiiru napisał/a:
Mam mętlik w głowie. Jesteś osobą niebinarną?

nie wiem, ale jakbym urodził sie dziewczyną bylbym na pewno szczesliwy, widze same zalety i nawet idea macierzyństwa dużo bardziej mi sie podoba niż tfu tacierzyństwa xD
czy niebinarny to nie wiem, czuje zażenowanie jakbym miał teraz korzystać z żeńskich końcówek, mimo że są fajne, to by mi sie wydawało lekko niepoważne zwłaszcza że funkcjonuje jako chłopak. I wydaje mi sie, że też mam taki sposób pisania, zainteresowania, sposób myślenia. Jestem emocjonalny, ale wiem że logika i racjonalizm jest ponad emocjami, bo nie przysłania mi pełnego obrazu. Jeszcze taki offtop, eh, dziś byłem u fryzjera i obciął mnie "po męsku" mimo że mówiłem kilkukrotnie że ma być androgeniczne, lekko dłuższe włosy :x patrząc w lustro myśle o sznurze i tylko humor mi się pogorszył :roll:
 
 
Vichan
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 178
Posty: 794
Wysłany: 2019-12-12, 08:38   

woah napisał/a:
Jeszcze taki offtop, eh, dziś byłem u fryzjera i obciął mnie "po męsku" mimo że mówiłem kilkukrotnie że ma być androgeniczne, lekko dłuższe włosy :x patrząc w lustro myśle o sznurze i tylko humor mi się pogorszył

Bo niepoprawnie używasz słów. Androgenicznie = androgen = męski hormon = po męsku (takie jest kojarzenie).

Cytat:
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie

... organizm.
W porównaniu z pozostałymi progestagenami norgestimate wykazuje najsłabsze działanie androgeniczne ("męskie"). Dzięki temu kobiety stosujące Cilest nie tyją, a wcześniej...

https://sjp.pwn.pl/slowniki/androgeniczny.html

Trzeba było prosić unisexowo.
Istnieje podobne słowo androgynicznie, ale mało osób je zna i rozumie i znaczy ono andro + gyne (kobieta + mężczyzna). Androgenicznie znaczy andro (mężczyzna).

Mów do ludzi prostszym językiem. Teraz pozostaje odczekać kilka miesięcy lub lat, zależnie jak cię obciął.

BTW. Najlepiej z fryzjerem rozmawiać obrazkami. Po prostu znaleźć fryzurę podobną do tej, którą chcemy mieć, wydrukować przed wyjściem z domu i wskazać, gdzie i o ile ma być krócej lub dłużej.
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 903
Posty: 7086
Wysłany: 2019-12-12, 16:34   

Ayashiiru napisał/a:
woah napisał/a:
Jeszcze taki offtop, eh, dziś byłem u fryzjera i obciął mnie "po męsku" mimo że mówiłem kilkukrotnie że ma być androgeniczne, lekko dłuższe włosy :x patrząc w lustro myśle o sznurze i tylko humor mi się pogorszył

Bo niepoprawnie używasz słów. Androgenicznie = androgen = męski hormon = po męsku (takie jest kojarzenie).


Androgeniczny i androgyniczny brzmią podobnie, a zważywszy na wyniki typowego "matura to bzdura" podejrzewam, że dla większości fryzjerów mogą znaczyć tyle co abrakadabraniczny ;)
 
 
Vichan
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 178
Posty: 794
Wysłany: 2019-12-12, 18:04   

Freja, nie zapominaj o smartfonach. Dzisiaj można sprawdzić znaczenie słowa podczas pójścia po nożyczki :D

Ale zarówno jeden jak i drugi scenariusz mówi: używaj prostych wyrażeń.
_________________

 
 
Deidre
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 9
Posty: 58
Wysłany: 2019-12-14, 17:27   

Odpowiadając na pytanie z tytułu wątku. Moje sposoby:

1) wysiłek fizyczny (w moim przypadku rower)

2) unikanie słodyczy

3) suplementacja witaminy C wraz z siarką organiczną

4) żywność bogata w przeciwutleniacze
 
 
Ada75
[Usunięty]

Wysłany: 2019-12-15, 08:08   

Deidre napisał/a:
siarką organiczną


Może mi ktoś to wreszcie wyjaśnić? Bo teraz wszystko jest bio, organiczne, prawoskrętne, typu pierwszego lub nawet drugiego, hiper przyswajalne etc.

Siarka z chemią organiczną ma tyle wspólnego co siarkowodór z trzmielem.

No dobra znalazłam.

https://www.medme.pl/arty...tawy,71792.html

Polecam, obśmiałam się jak norka, bo dawno nie czytałam podobnego paranaukowego bełkotu.
 
 
Deidre
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 9
Posty: 58
Wysłany: 2019-12-15, 10:52   

Gratuluję dobrego samopoczucia.

Cytat:
Polecam, obśmiałam się jak norka, bo dawno nie czytałam podobnego paranaukowego bełkotu.


Wkleiłaś link do jakiegoś, najłagodniej mówiąc, niezgrabnie napisanego artykułu, pod którym nikt się nie podpisał, bez bibliografii. Tak, wiemy. W internecie nie brakuje amatorszczyzny.

Proponuję ustosunkować się choćby do tego:

https://www.naturalmedici...inkle-reduction
 
 
remick76
użytkownik
post-op

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 778
Posty: 518
Wysłany: 2019-12-15, 17:27   

Dziwne że nikt do tej pory nie wspomniał o żelach / kremach z dodatkiem estradiolu.. Popularny Divigel czy tam nawet dieta bogata w fitoestrogeny roślinne mogą zdziałać cuda:

http://www.bio-med.pl/fitohormony.html
https://www.nhs.uk/news/o...skin-treatment/
https://www.urmc.rocheste...kin-better.aspx

Ada75 napisał/a:
Polecam, obśmiałam się jak norka, bo dawno nie czytałam podobnego paranaukowego bełkotu.

Parajęzykowy bełkot.. norki się nie śmieją <kot_rozbawiony> <kot_rozbawiony>
_________________
 
 
Ada75
[Usunięty]

Wysłany: 2019-12-15, 18:14   

remick76, tylko koty mogą?

Deidre, Niestety nie znam na tyle angielskiego by dyskutować o artykułach w tym języku.
 
 
Katarzyna
[Usunięty]

Wysłany: 2019-12-15, 19:00   

Ada75 napisał/a:
Deidre napisał/a:
siarką organiczną


Może mi ktoś to wreszcie wyjaśnić? Bo teraz wszystko jest bio, organiczne, prawoskrętne, typu pierwszego lub nawet drugiego, hiper przyswajalne etc.

Siarka z chemią organiczną ma tyle wspólnego co siarkowodór z trzmielem.

No dobra znalazłam.

https://www.medme.pl/arty...tawy,71792.html

Polecam, obśmiałam się jak norka, bo dawno nie czytałam podobnego paranaukowego bełkotu.


A Ada to się nie nauczyła na chemię nic a nic. Siarka to pierwiastek ale są związki organiczne na niej oparte - choćby dlatego czosnek tak śmierdzi. I tak na zdrowy rozum to pewnie nie sprzedają siarki na wagę (zresztą chyba nie można bo można z jej pomocą zrobić BUM!) tylko jakiś związek jej z "czymś".
 
 
Vichan
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 178
Posty: 794
Wysłany: 2019-12-15, 19:33   

Siarka i azot organiczny: https://pl.wikipedia.org/wiki/Olanzapina
Siarka organiczna: https://pl.wikipedia.org/wiki/Cysteina
Chlor i siarka organiczna: https://pl.wikipedia.org/wiki/Iperyt_siarkowy

Kto omijał lekcje chemii?

Nie każda siarka organiczna jest zdrowa jak widać na przykładach. Ale zdrowy jest wspomniany już czosnek, który też ją zawiera, oczywiście z umiarem.
_________________

 
 
Ada75
[Usunięty]

Wysłany: 2019-12-15, 19:43   

Ayashiiru napisał/a:
Kto omijał lekcje chemii?


Pewnie ja. Przykłady bardzo fajne. Wysforowałam się z tą chemia organiczną, oczywiście obie macie rację. Ale ten artykuł z polskiego internetu o migracji siarki z alg morskich do powietrza i przenoszeniu z deszczem jej niezaprzeczalnej dobroci. Sorry, (o inglisz) ale o wiele więcej tego spada wraz z kwasem siarkawym w kwaśnych deszczach.

Temu całemu amerikan asocijejszyn for cośtam też jakoś nie wierzę, zbyt zalatuje mi to marketingiem suplementów diety.

Kaśka, siarkę w prawie czystej postaci można nabyć bez większych problemów. Jęsli potrzebujesz kilo lub dwa na czarny proch, to mogę odstąpić. Odbiór osobisty.
 
 
Katarzyna
[Usunięty]

Wysłany: 2019-12-15, 20:03   

Ada75 napisał/a:
Jęsli potrzebujesz kilo lub dwa na czarny proch, to mogę odstąpić. Odbiór osobisty.


Nie e e. Nie rozkręcam kolejnego hobby. :D Dziękuję. :)
 
 
Deidre
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 9
Posty: 58
Wysłany: 2019-12-15, 20:35   

Ech, wystarczyłoby, żebym użyła skrótu MSM lub całej nazwy Methylsulphonylmethane i nie byłoby całej dyskusji ;) Siarka organiczna to po prostu potoczne określenie na Methylsulphonylmethane.

Cytat:
Temu całemu amerikan asocijejszyn for cośtam też jakoś nie wierzę, zbyt zalatuje mi to marketingiem suplementów diety.


Jeśli nie przekonują Cię nawet badania naukowe to mogę tylko współczuć. Nie ukrywam, że upór w potępianiu w czambuł suplementacji jest dla mnie równie irytujący jak upór antyszczepionkowców albo osób chcących leczyć nowotwory kozieradką.
 
 
Vichan
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 178
Posty: 794
Wysłany: 2019-12-16, 10:05   

Deidre napisał/a:
Ech, wystarczyłoby, żebym użyła skrótu MSM lub całej nazwy Methylsulphonylmethane i nie byłoby całej dyskusji ;) Siarka organiczna to po prostu potoczne określenie na Methylsulphonylmethane.

No a skąd ktokolwiek miał wiedzieć co masz na myśli? Myślałam, że chodziło o wspomniany aminokwas Cysteinę...

Czy Methylsulphonylmethane występuje naturalnie w organizmie tak jak np. witaminy? Czy mamy pewność 100% bezpieczeństwa tego "suplementu"?

Czy jest artykuł po polsku, któremu można zaufać i który można zrozumieć?
 
 
Deidre
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 9
Posty: 58
Wysłany: 2019-12-16, 18:16   

Jeśli następnym razem napiszę o jakimś suplemencie/związku/substancji, użyję pełnych nazw. Sorki za zamieszanie.

Odpowiadając na pytania:

- O ile mi wiadomo, to MSM można wyłącznie dostarczyć organizmowi z zewnątrz z pożywieniem/w suplementach.

- Czy jest bezpieczny? W jednym badaniu (poniżej link) stwierdzono, że MSM pokonuje barierę krew-mózg oraz odkłada się w mózgu, ale nigdzie nie znalazłam informacji, by z tego odkładania się wynikały jakieś negatywne konsekwencje.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11641045

Sama na wszelki wypadek od lat nie biorę MSM non stop tylko w cyklach. Choruję od kilkunastu lat na jedną z autoimmunologicznych chorób zapalnych jelit, w której fazy zaostrzeń potrafią mocno wyniszczyć organizm, w tym bardzo negatywnie wpływają na stan cery i włosów. MSM biorę w cyklach w czasie remisji choroby, żeby podziałać właśnie na cerę i na włosy.

- Czy jest artykuł po polsku, któremu można zaufać i który można zrozumieć?

Obawiam się, że nie ma. Przewertowałam, co też się ostatnio pisze na polskich stronach i nie znalazłam niczego, co było dorównywało anglojęzycznemu artykułowi z poniższego linku:

https://www.ncbi.nlm.nih....les/PMC5372953/

Sama, jak dobrze pamiętam, odkryłam dla siebie MSM chyba z dziesięć lat temu poprzez jakieś forum dyskusyjne dla sportowców, gdzie zamieszczono linki do artykułów naukowych.
 
 
Vichan
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 178
Posty: 794
Wysłany: 2019-12-16, 19:54   

Deidre napisał/a:
- Czy jest bezpieczny? W jednym badaniu (poniżej link) stwierdzono, że MSM pokonuje barierę krew-mózg oraz odkłada się w mózgu, ale nigdzie nie znalazłam informacji, by z tego odkładania się wynikały jakieś negatywne konsekwencje.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11641045

W Parkinsonie czy Alzheimerze też coś się w mózgu latami odkładało, tak słyszałam kiedyś. Po latach są efekty. Może więc warto sobie dać luzu z tym "suplementem"? W jakich ilościach występuje to w naturalnym pożywieniu?

Cytat:
Sama na wszelki wypadek od lat nie biorę MSM non stop tylko w cyklach. Choruję od kilkunastu lat na jedną z autoimmunologicznych chorób zapalnych jelit, w której fazy zaostrzeń potrafią mocno wyniszczyć organizm, w tym bardzo negatywnie wpływają na stan cery i włosów. MSM biorę w cyklach w czasie remisji choroby, żeby podziałać właśnie na cerę i na włosy.

Nie ma ryzyka, że właśnie to wywołuje tą chorobę jelit z opóźnionym zapłonem?

Cytat:
Sama, jak dobrze pamiętam, odkryłam dla siebie MSM chyba z dziesięć lat temu poprzez jakieś forum dyskusyjne dla sportowców, gdzie zamieszczono linki do artykułów naukowych.

Miejmy nadzieję, że nie przez to chorujesz.
 
 
Deidre
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 9
Posty: 58
Wysłany: 2019-12-16, 20:24   

Cytat:
W Parkinsonie czy Alzheimerze też coś się w mózgu latami odkładało, tak słyszałam kiedyś. Po latach są efekty. Może więc warto sobie dać luzu z tym "suplementem"? W jakich ilościach występuje to w naturalnym pożywieniu?


Alzheimer związany jest z białkiem amyloid beta - to coś z zupełnie innej beczki. A jeśli chodzi o Parkinsona, to właśnie choroby jelit zwiększają ryzyko wystąpienia tego cholerstwa.

MSM występuje na przykład w cebuli. W jakich ilościach - nie wiem, ale wolę wcinać sproszkowane MSM niż cebulę.

Cytat:
Nie ma ryzyka, że właśnie to wywołuje tą chorobę jelit z opóźnionym zapłonem?


Nie, o MSM dowiedziałam się kilka lat po zachorowaniu. Chorobę autoimmunologiczną "aktywowały" najprawdopodobniej antybiotyki. MSM ma działanie przeciwzapalne, ale akurat na stany zapalne jelit nie pomaga.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 9