Ogłoszenie |
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum
NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl |
Co trzeba zabrać do biegłego? |
Autor |
Wiadomość |
Mr. X
użytkownik
Punktów: 87 Posty: 495
|
Wysłany: 2019-10-19, 13:59 Co trzeba zabrać do biegłego?
|
|
|
W środę jade na badanie biegłego (Lew-Starowicz) i tak myślę co ja mam w ogóle tam zabrać, czy sąd wysyła biegłemu moją dokumentacji czy to ja mam np swoją opinie psychologiczną, badania krwi itp?
I co w ogólę się robi na takim badaniu? Mam bardzo obszerną dokumentacje i raz że nie wiem co zabrać dwa nie mam pojęcia po co ja tam jadę, co jeszcze można zrobić
Ile takie badanie może trwać bo przyznam że wypada mi to w dzień gdzie mam zajęcia 8-20 i czy mogę za pomocą biegłego jakoś przyśpieszyć termin rozprawy? |
|
|
|
|
wendigo
użytkownik TRU ts ;)
Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033 Posty: 10306
|
Wysłany: 2019-10-20, 03:11 Re: Co trzeba zabrać do biegłego?
|
|
|
Mr. X napisał/a: | i tak myślę co ja mam w ogóle tam zabrać |
To co było napisane na kartce, którą dostałeś z terminem biegłego. Jeśli nic nie było, to nic nie musisz brać. Jeśli to Ty dzwoniłeś sam żeby umówić wizytę u biegłego, to mogłeś zapytać czy coś konkretnego przywieźć, a jeśli nie zapytałeś, to chybabym zadzwonił ponownie żeby dopytać - ale to tylko w tym przypadku jeśli to Ty dzwoniłeś, bo jeśli termin dostałeś pocztą, to tam powinno być napisane czego biegły sobie życzy (o ile czegoś sobie życzy).
Cytat: | czy sąd wysyła biegłemu moją dokumentacji |
Tak, sąd wysyła.
Cytat: | I co w ogólę się robi na takim badaniu? |
To zależy od biegłego, niektórzy tylko rozmowę prowadzą, niektórzy testy robią, niektórzy badają.
Cytat: | Mam bardzo obszerną dokumentacje i raz że nie wiem co zabrać dwa nie mam pojęcia po co ja tam jadę, co jeszcze można zrobić |
Wyluzować Biegły sam zrobi co mu będzie potrzebne, a jeśli by coś konkretnego chciał od Ciebie żebyś zabrał na wizytę, to powinien napisać to w piśmie.
Cytat: | Ile takie badanie może trwać bo przyznam że wypada mi to w dzień gdzie mam zajęcia 8-20 |
od 20 minut do kilku godzin, zależy od biegłego. Jak ktoś miał Lwa-Starowicza to może się podzieli doświadczeniem jak to było u niego?
Cytat: | i czy mogę za pomocą biegłego jakoś przyśpieszyć termin rozprawy? |
Możesz ładnie poprosić biegłego żeby szybko napisał opinię, bo "żyć ciężko, niezmienione dokumenty" itp. |
_________________
|
|
|
|
|
Mr. X
użytkownik
Punktów: 87 Posty: 495
|
Wysłany: 2019-10-20, 22:55 Re: Co trzeba zabrać do biegłego?
|
|
|
wendigo napisał/a: |
To co było napisane na kartce, którą dostałeś z terminem biegłego. Jeśli nic nie było, to nic nie musisz brać. |
Na kartce z terminem nic nie było, ale biorąc pod uwagę że kartka z wezwaniem do zapłaty za biegłego nawet nie znalazła się w liście do mnie a do mamy to jestem gotowy, że można również nie wspomnieć czego biegły potrzebuje.
Cytat: |
od 20 minut do kilku godzin, zależy od biegłego. Jak ktoś miał Lwa-Starowicza to może się podzieli doświadczeniem jak to było u niego? |
A czy istnieje ryzyko że te parę godzin spędzi się w szpitalu czekając aż ktoś się mną zajmie?
Cytat: |
Możesz ładnie poprosić biegłego żeby szybko napisał opinię, bo "żyć ciężko, niezmienione dokumenty" itp. |
O tak wspomnie jak ciężko...nawet stypendium mi przez to nie moga dać -___- a to są pieniądze które cholernie mi się należą. O szaleństwie sądu też wspomnę. |
|
|
|
|
OneLotusPetal [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-10-21, 01:14 Re: Co trzeba zabrać do biegłego?
|
|
|
O, to ja się od razu podepnę z pytaniem: jeśli wezwanie do zapłaty za biegłego znajduje się w liście do rodziców, to czy to znaczy, że to rodzic ma zapłacić za biegłego, a ja mogę sie tym nie przejmować?
Czy jak to wygląda?
+ Co w sytuacji, jeśli na rozprawie sądowej rodzice zażądają biegłego? Czy to oni wtedy płacą? |
|
|
|
|
wendigo
użytkownik TRU ts ;)
Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033 Posty: 10306
|
Wysłany: 2019-10-21, 04:10 Re: Co trzeba zabrać do biegłego?
|
|
|
Mr. X napisał/a: | A czy istnieje ryzyko że te parę godzin spędzi się w szpitalu czekając aż ktoś się mną zajmie? |
W sumie niby powinno być to wezwanie na określoną godzinę... ale już chyba kojarzę relacje, że ludzie faktycznie czekali na tą wizytę
OneLotusPetal napisał/a: | O, to ja się od razu podepnę z pytaniem: jeśli wezwanie do zapłaty za biegłego znajduje się w liście do rodziców, to czy to znaczy, że to rodzic ma zapłacić za biegłego, a ja mogę sie tym nie przejmować?
Czy jak to wygląda? |
Jakby w liście do mnie nic nie było o konieczności zapłaty, to owszem - bym się nie przejmował No chyba, że jesteś w zgodzie z rodzicami i chcesz z własnej woli ponosić takie koszty - to wtedy możesz zapłacić z własnej kieszeni...
Cytat: | + Co w sytuacji, jeśli na rozprawie sądowej rodzice zażądają biegłego? Czy to oni wtedy płacą? |
W sumie to płaci strona przegrana... Jeśli rodzice zażądają biegłego, to faktycznie jest szansa, że ich obciążą tym kosztem. |
_________________
|
|
|
|
|
Mr. X
użytkownik
Punktów: 87 Posty: 495
|
Wysłany: 2019-10-24, 18:35 Re: Co trzeba zabrać do biegłego?
|
|
|
Byłem,wróciłem takie >2 godzinki rozwiązywania testów które już się rozwiązało kiedyś podczas diagnozy psychologicznej Dziwne że nikt nie zastanawia się nad miarodajnością testu który pacjent już wykonał i teraz robi to ponownie po raz 3, no ale ok cała prawna zmiana jest absurdalna :V Ogólnie wszystko na czas, nic swojego nie potrzeba, prof Lew-Starowicz nie przeprowadza tych testów osobiście, ale zadzwonił i można z nim pogadać przez telefon. Produkują opinie przez miesiąc i wysyłają do sądu z pominięciem nas, stawiam że da się tą opinie obejrzeć w aktach ale o tym przekonam się za miesiąc xd
wendigo napisał/a: |
OneLotusPetal napisał/a: | O, to ja się od razu podepnę z pytaniem: jeśli wezwanie do zapłaty za biegłego znajduje się w liście do rodziców, to czy to znaczy, że to rodzic ma zapłacić za biegłego, a ja mogę sie tym nie przejmować?
Czy jak to wygląda? |
Jakby w liście do mnie nic nie było o konieczności zapłaty, to owszem - bym się nie przejmował No chyba, że jesteś w zgodzie z rodzicami i chcesz z własnej woli ponosić takie koszty - to wtedy możesz zapłacić z własnej kieszeni...
|
Ja tak miałem że wezwanie do zapłaty było tylko w piśmie do mojej mamy (zero logiki) ale jest tak że jeśli to sąd chce biegłego (a z reguły tak jest) to trzeba za niego zapłacić, naturalnie to nie sąd płaci bo przecież czemu to za sądowe fanaberie ma płacić sąd...
Bez zapłaty, nie wyznaczają dnia spotkania z biegłym, więc ja radzę jednak w takiej sytuacji zapłacić. |
|
|
|
|
OneLotusPetal [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-10-24, 18:47 Re: Co trzeba zabrać do biegłego?
|
|
|
Mr. X napisał/a: |
wendigo napisał/a: |
Jakby w liście do mnie nic nie było o konieczności zapłaty, to owszem - bym się nie przejmował No chyba, że jesteś w zgodzie z rodzicami i chcesz z własnej woli ponosić takie koszty - to wtedy możesz zapłacić z własnej kieszeni...
|
Ja tak miałem że wezwanie do zapłaty było tylko w piśmie do mojej mamy (zero logiki) ale jest tak że jeśli to sąd chce biegłego (a z reguły tak jest) to trzeba za niego zapłacić, naturalnie to nie sąd płaci bo przecież czemu to za sądowe fanaberie ma płacić sąd...
Bez zapłaty, nie wyznaczają dnia spotkania z biegłym, więc ja radzę jednak w takiej sytuacji zapłacić. |
Ok, ale moi rodzice są przeciwko i robia wszystko, żeby utrudnić proces. Obawiam się, że jeśli będzie wezwanie do zapłaty w liście do nich pod groźbą, że inaczej sprawa się nie odbędzie, to oni specjalnie z tego wzgledu nie zapłacą i mi nawet o tym nie powiedza... |
|
|
|
|
Mr. X
użytkownik
Punktów: 87 Posty: 495
|
Wysłany: 2019-10-24, 20:13 Re: Co trzeba zabrać do biegłego?
|
|
|
OneLotusPetal napisał/a: |
Ok, ale moi rodzice są przeciwko i robia wszystko, żeby utrudnić proces. Obawiam się, że jeśli będzie wezwanie do zapłaty w liście do nich pod groźbą, że inaczej sprawa się nie odbędzie, to oni specjalnie z tego wzgledu nie zapłacą i mi nawet o tym nie powiedza... |
Tak istotnie pewnie tak będzie, właśnie dlatego zastanawiam się gdzie w tym jest logika skoro ewidentnie może to być na szkodę powoda. Być może w aktach sprawy będzie ślad po takim powołaniu biegłego i wtedy można zapłacić (w Pozku 600zł :V) czas na zapłate to 14 dni od doręczenia pisma, pewnie jak rodzice nie zapłacą to wysyłają też do powoda bo jakże by inaczej Niektórzy sędziowie zapowiadają też że chcą biegłego podczas rozprawy i wtedy można zapytać czy mamy już płacić i jak. |
|
|
|
|
OneLotusPetal [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-10-25, 01:51
|
|
|
Na ch*ja biegły w trakcie rozprawy, co to niby ma dać???
Co za idiotyzm w tym chorym kraju |
|
|
|
|
wendigo
użytkownik TRU ts ;)
Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033 Posty: 10306
|
Wysłany: 2019-10-25, 02:34
|
|
|
OneLotusPetal napisał/a: | Na ch*ja biegły w trakcie rozprawy, co to niby ma dać??? |
Bezstronną opinię. |
_________________
|
|
|
|
|
OneLotusPetal [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-10-25, 02:56
|
|
|
wendigo napisał/a: | OneLotusPetal napisał/a: | Na ch*ja biegły w trakcie rozprawy, co to niby ma dać??? |
Bezstronną opinię. |
A moi trzej specjaliści to wszyscy przekupieni?
Chodziło raczej o biegłego, który siedzi konkretnie na rozprawie przy sędzi (czy na jakiejś innej ławeczce, IDK) i wyglada mądrze i powaznie, ale skoro już poruszyliśmy temat, to nie ma czegoś takiego jak bezstronna opinia biegłego, bo jak biegły nie pasuje, to mogę na żądanie mieć kolejnego, wybranego. Pomijając kwestię, że biegły też człowiek i tak samo może być uprzedzony i uwalać, "bo tak". Więc bezstronność --> pic na wodę fotomontaż.
A tak swoją drogą, biegły powinien być raczej wtedy, gdy coś sądowi wydaje się niejasne, a nie z automatu, "żeby było bezstronnie". Bo jak tak, to po co przechodzić przez te wszystkie testy itd., skoro sąd i tak ostatecznie zasadzi biegłego, który powtórzy dokładnie to samo. To nie ma najmniejszego sensu. |
|
|
|
|
Mr. X
użytkownik
Punktów: 87 Posty: 495
|
Wysłany: 2019-10-25, 11:24
|
|
|
OneLotusPetal napisał/a: |
A moi trzej specjaliści to wszyscy przekupieni?
Chodziło raczej o biegłego, który siedzi konkretnie na rozprawie przy sędzi (czy na jakiejś innej ławeczce, IDK) i wyglada mądrze i powaznie... |
Chodziło mi o to że sędzina mówi w trakcie rozprawy że powoła biegłego, biegły będący fizycznie na rozprawie też się zdarza, Liber mi na to narzekał i mówił żeby absolutnie nie wybrać go na biegłego bo on nigdzie nie będzie jeździł xd
Ale myślę że teraz głównie jest tak że to Ty jedziesz do biegłego (Poznań powołuje głównie Lwa :v) spędzasz 8 godzin w podróży i masz.
Co do sensu powoływania biegłego to też myślę że bezsensu, ale Lew-Starowicz mi wspominał że niektórzy sędziowie są tak spaprani że żądają pokazania zmian w mózgu na dowód że ktoś jest transem, co dowodzi że polskie sądy totalnie nie znają się na temacie |
|
|
|
|
Sven [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-10-25, 15:45
|
|
|
Zmian w mózgu? Y? Jak?
Nie jest nawet ustalone naukowo jakie zmiany miałyby świadczyć o ts. |
|
|
|
|
wendigo
użytkownik TRU ts ;)
Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033 Posty: 10306
|
Wysłany: 2019-10-25, 23:08
|
|
|
OneLotusPetal napisał/a: | A moi trzej specjaliści to wszyscy przekupieni? |
Nie ale może to Twoi znajomi
OneLotusPetal napisał/a: | bo jak biegły nie pasuje, to mogę na żądanie mieć kolejnego, wybranego. |
To nie jest aż takie proste ale faktycznie jest taka możliwość. Tyle że jak drugi nie pasuje i trzeci, to kiedyś w końcu się ta możliwość wyczerpie
OneLotusPetal napisał/a: | A tak swoją drogą, biegły powinien być raczej wtedy, gdy coś sądowi wydaje się niejasne, a nie z automatu, "żeby było bezstronnie". |
No sądowi się może wszystko wydawać niejasne, bo sędzia to nie lekarz.
OneLotusPetal napisał/a: | skoro sąd i tak ostatecznie zasadzi biegłego, który powtórzy dokładnie to samo. |
U mnie nie było tego samego u biegłych.
OneLotusPetal napisał/a: | To nie ma najmniejszego sensu. |
Trochę jednak ma, bo patrz wyżej - biegły, to specjalista, który Cię nie zna, którego powołuje sąd, a nie Ty sobie wybierasz (zazwyczaj). |
_________________
|
|
|
|
|
OneLotusPetal [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-10-25, 23:26
|
|
|
wendigo napisał/a: | OneLotusPetal napisał/a: | A moi trzej specjaliści to wszyscy przekupieni? |
Nie ale może to Twoi znajomi |
...rlly. Cała trójka. Ryzykująca utrata licencji za fałszowanie dokumentacji.
Proponuję w ogóle zrezygnowac z diagnozy prywatnie i od razu podbić do biegłego.
wendigo napisał/a: |
To nie jest aż takie proste ale faktycznie jest taka możliwość. Tyle że jak drugi nie pasuje i trzeci, to kiedyś w końcu się ta możliwość wyczerpie |
Po prostu nie było jeszcze sytuacji, kiedy biegły udowodnił, że ktoś nie jest transem, a pozostali trzej specjaliści byli w błędzie.
wendigo napisał/a: |
No sądowi się może wszystko wydawać niejasne, bo sędzia to nie lekarz. |
Opinie są jasne i napisane takim językiem, że każdy zrozumie.
Wyraźnie stoi: identyfikacja męska, nie da się tego naprawic żadna terapia, jedynym wyjściem jest leczenie hormonalne i zmiana metryki w celu ułatwienia życia. To nie jest zadna fizyka kwantowa, nad którą trzeba filozofowac.
wendigo napisał/a: |
U mnie nie było tego samego u biegłych. |
Ale u Mr.X już tak.
wendigo napisał/a: |
Trochę jednak ma, bo patrz wyżej - biegły, to specjalista, który Cię nie zna, którego powołuje sąd, a nie Ty sobie wybierasz (zazwyczaj). |
I który często guzik wie o trans.
*kurtyna* |
|
|
|
|
Mr. X
użytkownik
Punktów: 87 Posty: 495
|
Wysłany: 2019-10-27, 18:56
|
|
|
wendigo napisał/a: |
Bezstronną opinię. |
Cóż cytując niedawno poznanego przeze mnie lekarza nie ma czegoś takiego jak bezstronna opinia
Wracając jednak na chwilę do (bez)sensu biegłych, to większość transów w Polsce i tak ma diagnozę od kogoś ze sławnej trójki DLR jaki jest sens badania bezstronności ich opinii :v Ciekawi mnie czy jak ktoś ma opinie od Lwa-Strowicza to też wołają biegłego xd?
W jednym z wątków jest coś o kupnych opiniach i choć może serio ten proceder istnieje, to 1) stawiam że jest to ultra rzadkie 2) Jest tylko 1 ewentualny poszkodowany kupnej opinii i jest to sam powód..więc...ekh |
|
|
|
|
wendigo
użytkownik TRU ts ;)
Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033 Posty: 10306
|
Wysłany: 2019-10-28, 19:14
|
|
|
Mr. X napisał/a: | Ciekawi mnie czy jak ktoś ma opinie od Lwa-Strowicza to też wołają biegłego xd? |
Tak (generalnie tak), bo biegły, jak napisałem, powinien być bezstronny, czyli inny niż Ci dał diagnozę. |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 10 |
|
|