Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
Zmiana danych metrykalnych, imienia a śmierć rodziców.
Autor Wiadomość
Abigail
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 8
Posty: 67
Skąd: Katowice
Wysłany: 2019-05-26, 18:55   Zmiana danych metrykalnych, imienia a śmierć rodziców.

Hej, mam kilka pytań odnośnie zmiany danych metrykalnych płci. Chciała bym się dowiedzieć jak to wygląda w przypadku gdy oboje rodziców nie żyją? Znajoma wspomniała coś że muszę wynająć kuratora, ale nie jestem tego pewna.

Inna sprawa to to że muszę mieć pisma od psychologa, psychiatry i seksuologa. Seksuolog mi pismo załatwi z pozostałymi dwoma jest problem :( od półtora roku już nie jestem pod opieką żadnego psychologa mimo nadal ciężkiej depresji, mam dość szukania nowego i opowiadania wszystkiego od początku, natomiast miesiąc temu mój psychiatra wywalił mnie że tak powiem na zbity pysk... powiedziała mi że nie wie jak mnie leczyć i mam se szukać innego lekarza ona już mnie prowadzić nie będzie... dała leki na 3 miechy i sio... w momencie jak moja kondycja psychiczna leży już na dnie :(

Możecie doradzić coś? Dziękuję
_________________
 
 
Abigail
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 8
Posty: 67
Skąd: Katowice
Wysłany: 2019-05-26, 21:44   

Dzięki za szybką odpowiedź. Wiedziałam że nie może być tak pięknie :(

Może uda mi się dogadać z moja psycholog z Warszawy do której kiedyś jeździłam i po proszę ją o wypisanie takiego zaświadczenia. Rozumiem że psychiatra jak i psycholog może być dowolny, nie musi specjalizować się w transseksualizmie itp?

Zastanawiam się czy mogę sobie wybrać kuratora czy jednak muszą mi go przydzielić losowo...
_________________
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2019-05-27, 03:50   

Abigail napisał/a:
Wiedziałam że nie może być tak pięknie :(

Ależ jeszcze nic się nie stało. Po prostu musisz dorobić opinię psychologa i psychiatry.

Cytat:
Może uda mi się dogadać z moja psycholog z Warszawy do której kiedyś jeździłam i po proszę ją o wypisanie takiego zaświadczenia. Rozumiem że psychiatra jak i psycholog może być dowolny, nie musi specjalizować się w transseksualizmie itp?

No nie do końca. Psychiatra może być dowolny i wystarczy jedna krótka wizyta. Psycholog natomiast powinien mieć pojęcie o ts, zwykle wykonać jakieś testy itp... Resztę już Arisa napisała.
_________________
 
 
Abigail
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 8
Posty: 67
Skąd: Katowice
Wysłany: 2019-05-27, 07:31   

wendigo napisał/a:

Ależ jeszcze nic się nie stało. Po prostu musisz dorobić opinię psychologa i psychiatry.


Niestety nie mogę sobie pozwolić na jazdy do Krakowa, także ta opcja odpada, pytanie czy jest ktoś w okolicach Katowic, poza Tychami.

Ciekawi mnie też ile by trwało wystawienie takiej opinii od psychologa, boje się że przez ciężką depresje mogą mi takiej opinii nie wystawić :(
_________________
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2019-05-27, 21:05   

skad jesteś, ze śląska ?
 
 
Abigail
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 8
Posty: 67
Skąd: Katowice
Wysłany: 2019-05-27, 21:09   

Dzięki Arisa za pomoc i dobre rady, będę coś kombinować. :)

Cytat:
skad jesteś, ze śląska ?


Tak, nawet jest napisane w profilu.
_________________
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2019-05-30, 23:15   

Arisa napisał/a:

Wendigo, jeżeli twoim zdaniem może być ktokolwiek, to usuńcie sobie listę lekarzy na tej waszej stronie, bo wygląda, że jest publikowana nie wiadomo po co, skoro może być to ktokolwiek i wszyscy są przyjaźni. Nie wprowadzaj ludzi w błąd, dobrze wiesz, że słabo wiążą koniecz końcem, o czym autorka tego tematu też wspomniała.

1. mówiłem o psychiatrze, nie psychologu - na wszelki wypadek podkreślam to jeszcze raz
2. owszem, generalnie powinien się nadać każdy psychiatra, ponieważ on nic specjalnego nie diagnozuje, a tylko musi potwierdzić brak chorób psychicznych.
_________________
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2019-05-31, 01:09   

Arisa napisał/a:
Dlaczego prawie żaden mężczyzna AFAB nie rejestruje się na "badanie ginekologiczne"?

Ciekawe skąd masz takie dane...

remick76 napisał/a:

Jak to nie diagnozuje? A F64.0 na zaświadczeniu skąd się bierze?

Nie wiem jak dokładnie wygląda zaświadczenie psychiatryczne, nie wiedziałem, że jest na nim F64.0, myślałem, że tylko tekst o braku przeciwwskazań psychiatrycznych...
_________________
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2019-05-31, 13:52   

Arisa napisał/a:
gdzie piszą, że nigdy tego nie zrobią bo to dla nich uwłaczające

Noo i to raczej nie głównie dlatego, że tam te prawne kwestie tylko z innych powodów...
_________________
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2019-05-31, 14:38   

Arisa napisał/a:
Możesz rozwinąć?

Czy to naprawdę trzeba rozwijać? To jest badanie, którego szczerze nie znosi również większość kobiet, a co dopiero mówić o mężczyznach, którzy nieszczęśliwym zrządzeniem losu mają jeszcze te najbardziej kobiece narządy :/

Dla mnie nic nie było, bo po tym jak zmieniłem dane, już nigdy nie miałem takiego badania (stosunkowo szybko przeszedłem srs). Ale gdybym miał mieć, to oczywiście samo badanie byłoby gorsze niż tłumaczenie czegokolwiek.
Naprawdę ciężko wydaje mi się to porównać z badaniem przez odbyt (który ma każdy niezależnie od płci) albo badaniem urologicznym.
_________________
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2019-06-01, 18:12   

Noo i w zasadzie to histerektomia również nie do końca rozwiązuje problem, bo pochwa zostaje i również powinno się badać :/ Więc dopiero srs (a jak wiadomo, zwłaszcza w polskich realiach, nie każdy ją przejdzie...), ewentualnie może się znajdzie w końcu jakiś lekarz w Polsce gotowy wykonać przynajmniej waginektomię (gdzieś tam chyba na Niebieskim ktoś nie tak dawno temu pisał, że z jakimś lekarzem prowadzi rozmowy na ten temat...)
_________________
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2019-06-03, 07:56   

Arisa napisał/a:
Dasz więcej informacji na PM - kto to robi?

No właśnie o to chodzi, że nikt (a przynajmniej o nikim nie wiadomo, jeśli ktoś coś wie - niech da znać), lekarze nie za bardzo chcą się podejmować tej operacji :/ bo to podobno trudna operacja (więc podejmują się tylko u kobiet z rakiem pochwy kiedy już naprawdę nie ma innego wyjścia).
Waginektomia nie jest wykonywana razem z histerektomią, nie była wykonywana nawet razem z falloplastyką w polskim wydaniu (w tym przypadku wejście do pochwy było zaszywane tylko częściowo).
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 9