Ogłoszenie |
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum
NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl |
Jak się po raz pierwszy ujawnić? |
Autor |
Wiadomość |
Ben1992
użytkownik
Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 11 Posty: 75
|
Wysłany: 2019-01-11, 23:45 Jak się po raz pierwszy ujawnić?
|
|
|
Pomimo mojego zaawansowanego wieku (26 l.) Nikt jeszcze o mnie nie wie. Nie było dotąd osoby, której chciałem to powiedzieć. Rodzina wiem, że nie zrozumie i będą mi to wytykać przy każdej kłótni a na wsparcie nie mam co liczyć więc nie widzę sensu. Jest jednak ktoś komu chce a nawet muszę o tym powiedzieć, to bardzo mądra i raczej tolerancyjna osoba, która myślę że się wszystkiego domyśla. Jest też przeze mnie rozpatrywana jako kandydatka do związku. Stąd pytanie jak i kiedy najlepiej powiedzieć? |
|
|
|
|
Emilia
użytkownik Nie chcę SRS :)
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 134 Posty: 357 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: 2019-01-12, 00:53
|
|
|
Z tego co widzę po Twoich wcześniejszych postach, Ty naprawdę oszalałeś na jej punkcie W gruncie rzeczy to dobrze, bo widać że jest to uczucie szczere.
Ale do rzeczy, myślę że to zależy od tego jak długo jesteś na HRT i jaki masz passing. Zazwyczaj łatwiej jest wyjaśnić cisowi że jest się trans kiedy już się funkcjonuje w płci odczuwalnej.
Jeśli nadal funkcjonujesz na co dzień jako kobieta, to może być ciężej. Nawet jeśli jest wyrozumiała i tolerancyjna może się poczuć jakby była lesbijką.
Ja na twoim miejscu zaprzyjaźniłabym się z nią, tak naprawdę blisko. Potem bym powoli wyjaśniała kim się czuję. Wiesz, żeby to nie był jakiś olbrzymi szok z którym sobie nie poradzi.
Ale rzecz jasna to Ty znasz ją lepiej ode mnie i Ty będziesz wiedział jaki jest najlepszy moment na coming out. Wszystko w Twoich rękach, trzymam za Ciebie kciuki |
_________________
Nigdy nie trać nadziei |
|
|
|
|
Jangmi [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-01-15, 04:50
|
|
|
Ben1992, To bardzo ciężka sprawa ale jednak mimo wszystko o wiele lepiej jest być nienawidzonym przez wszystkich za to kim się jest, niż akceptowanym jako ktoś kogo rolę odgrywa się wbrew samemu sobie. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 9 |
|
|