Ogłoszenie |
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum
NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl |
Początki relacji między trans a cis |
Autor |
Wiadomość |
Ben1992
użytkownik
Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 11 Posty: 75
|
Wysłany: 2018-12-23, 11:21 Początki relacji między trans a cis
|
|
|
Temat kierowany jest głównie do osób w takich związkach lub takimi doświadczeniami na koncie. Jak wyglądały u Was początki takiej relacji, czy druga połówka ukrywała Waszą miłość przed swoją rodziną, bliskimi. Na pewno ciężko jest coś takiego wytłumaczyć i nie każdy ma w sobie tyle odwagi.. zwłaszcza osoba która dotychczas nie wzbudzała podejrzeń na tle orientacji. |
|
|
|
|
Katarzyna [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-12-23, 15:06
|
|
|
Tak naprawdę to jest dość trudne. Po kawałku odsłaniałam się przed partnerką. A wiele też ukrywałam bojąc się zerwania. Przez długi czas selfmedu nic o tym jej nie mówiłam a Ona znajdując moje cukierki... uszanowała to. Teraz od dwu miesięcy jestem oficjalnie na hrt. Jest kilka problemów do rozwiązania. Choćby związane z życiem intymnym bo te staje się inne.
Początek to były szczątki informacji z mojej strony. Wspierałam się opracowaniami z internetu by mogła zrozumieć co się zmieni i dowiedzieć się czym jest transseksualizm. Nie ukrywa przed znajomymi kim jestem. Jest bardziej otwarta czasem w tym temacie ode mnie. Ja natomiast staram się wpasować w sytuacje w których obydwie się znajdujemy. Pisałam: "trudne" ponieważ Ona poznała mnie gdy wyglądałam jak mężczyzna choć dostrzegała (jak to określiła) pewną kobiecość. To zmienia się tak dla niej jak i otoczenia. Tranzycja dotyczy nas dwu. Próbujemy się w tym odnaleźć w taki sposób by nie bolało to żadnej z nas. |
|
|
|
|
Dalila
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 5 Posty: 103 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: 2019-02-10, 16:56
|
|
|
Ja jestem w związku z heteroseksualnym, cis mężczyzną. O mnie wiedział od początku naszej relacji, zaakceptował to. Z jego rodziny wie o mnie tylko jego mama i brat, a reszcie, doszliśmy do wniosku, że nie powiemy dla mojego komfortu psychicznego. |
_________________ "Żyjemy tak, jak śnimy -samotnie." |
|
|
|
|
kasiencja
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 53 Posty: 357 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 2019-02-10, 20:39
|
|
|
U mnie tak jak u Dalii, za wyjątkiem tego że rodzina mojego nic nie wie bo i po co. Ale ciągłe tematy o dzieci są wkurzające. Więc powiedziałam że wolę adoptować i uszczęśliwić jakąś kochaną sierotkę niż dodawać ludzi na ten paskudny świat, skoro są dzieciaczki w potrzebie. I w końcu problem przy świątecznych obiadkach skończony |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 9 |
|
|