[Mr. X]

Jestem już nieco poganiany przez różne instytucje w sprawie zmiany danych. Byłem ostatnio spytać się w sądzie jak idzie....od pani z obsługi interesanta dowiedziałem się że ostatnio coś ruszyło się w lipcu i że mam podejść obejrzeć akta. W bibliotece akt okazało się że obecnie akta są u sędziego, nie wyciągałem ich bo boję się że to by opóźniło całe postępowanie. Czy jak akta są u sędziego to znaczy że termin jest bliski? Składałem papiery w marcu czyli już trochę czasu minęło, a jedyne co dostałem to odrzucenie zwolnienia z kosztów. Da się jakoś przewidzieć choć miesiąc w którym będzie rozprawa albo przyśpieszyć tą sprawę?

[Armand]

[Jenny]

Mr. X, jeśli istnieją już akta i numer sprawy, to spróbuj załatwić dostęp do Portalu Informacyjnego.
Portale są prowadzone przez apelacje i informacji szukaj na stronie Sądu Apelacyjnego, do którego należy SO.
Rejestrujesz się zdalnie. Później musisz potwierdzić konto. Można to zrobić zdalnie poprzez ePuap, ale to bardzo uciążliwa ścieżka.
Jeśli masz blisko do sądu, to najłatwiej tam podejść i potwierdzić konto.
Będziesz miał tam informacje o wysłanych pismach oraz o zarządzeniach sądu.

[kicur]

Tak, można napisać pismo o niezwłoczne wyznaczenie terminu rozprawy. Złożyłem pozew na początku lutego, nie działo się nic konkretnego więc na początku maja wysłałem pismo o niezwłoczne wyznaczenie terminu rozprawy i rzeczywiście za 3 tygodnie dostałem wezwanie na rozprawę, którą wyznaczyli na połowę lipca.

Rzeczywiście możesz poprosić o okazanie akt i zrobić fotokopie. Ja akurat mam więcej dobrych doświadczeń z portalem informacyjnym i polecam

[Vera-chan]

kicur, Pisałeś z jakimś uzasadnieniem ad niezwłoczności? + czy można to zawrzeć od razu w pozwie?

[kicur]

Właśnie nie uzasadniałem za bardzo, tylko napisałem że w związku z pozwem z dnia 31 stycznia, i postanowieniem sądu z dnia (tu data - ostatnie jakie wydali). Dlatego pomyśleli sobie "Ojej, faktycznie nic się nie działo od jakiegoś czasu, to wyznaczymy termin".

Myślę, że w samym pozwie to nie za bardzo ma sens. Bardziej osobne pismo zaraz po doręczeniu odpisu pozwu rodzicom + otrzymaniu ich ewentualnej odpowiedzi - bo w każdej sprawie cywilnej pozwany musi mieć szansę odpowiedzi i nie da się tego pominąć

[Mr. X]

[kicur]

Nie ma reguły. Jeśli znajdziesz jakiekolwiek pismo w aktach po ewentualnej odpowiedzi na pozew od Twoich rodziców, to może być jakąś wskazówką.

Moje pismo (Oprócz danych Twoich i rodziców, sygnatury itd. oraz podpisu) zawierało tylko takie zdanie:
Szanowni Państwo,
w związku z postanowieniem z dnia 31 marca 2017 r. (data wpływu: 10 kwietnia 2017 r.) oraz informacją o czynnościach podjętych przez Sąd w powyższej sprawie, uzyskaną telefonicznie w sekretariacie I Wydziału Cywilnego, wnoszę o:
1. niezwłoczne przesłanie odpisów pozwu z dnia 30 stycznia 2017 r. Pozwanym,
2. niezwłoczne rozpoznanie wniosku o przeprowadzenie opinii biegłego sądowego z zakresu seksuologii,
3. niezwłoczne wyznaczenie terminu rozprawy – w sytuacji, gdy Sąd oddali wniosek o przeprowadzenie opinii biegłego sądowego z zakresu seksuologii.

Nie przychodzi mi do głowy, co mogłoby zaszkodzić takie pismo. Najwyżej nic się nie stanie. Nastawienie sędziego do TS ma małe znaczenie, bo z utrwalonego orzecznictwa wynika, że jeśli ktoś jest naprawdę TS i zmiany jego ciała są dość trwałe, to należy orzec o zmianie jego płci metrykalnej. Na palcach jednej ręki da się policzyć przypadki, kiedy sędzia był uprzedzony i stwierdzał, że tą zmianą ciała musi być SRS/ "trójka", ale to było uchylane przez sądy apelacyjne.

[Mr. X]

Właśnie zabrarałem się do zakładania konta na tym portalu informacyjnym kiedy przyszło wezwanie xD