Ogłoszenie |
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum
NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl |
Fryzjer |
Autor |
Wiadomość |
IzaIzulka
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Punktów: 6 Posty: 757
|
Wysłany: 2015-06-04, 10:04 Fryzjer
|
|
|
Kurcze. Od rana mam zepsuty humor przez ojca, który powiedział, że "dzisiaj w gazecie było opisane, że pracodawcy patrzą na wygląd, a Ty z tymi kłakami do fryzjera byś poszedł". Mnie to bardzo zdenerwowało, bo zapuszczam włosy i faktycznie czasami mi się nie układają, ale jak sobie myślę, że mam iść do męskiego fryzjera (jak to okropnie brzmi!) to jakoś się słabo czuję, bo oni mają tendencję żeby ciąć na chłopaka, a ja tak nie chcę... Z drugiej strony do damskiego też nie pójdę, bo kiedyś jedna pani odmówiła mi regulacji brwi, a do tego jeszcze mnie obraziła mówiąc "facet i chce brwi regulować...". Sama nie wiem co zrobić. Nie wyglądam jakoś kobieco, te zmiany u mnie dopiero się zaczynają, a ten okres muszę jakoś przetrwać no i nie wiem co z tymi włosami wymyślić, bo do tej pory sama sobie grzywkę przycinałam. |
_________________
|
|
|
|
|
eMily_Mae [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-06-04, 10:21
|
|
|
Ehhh... to mi przypomina stare (nieza)dobre czasy - wgl to jest teraz taka dyskusja w shoutboxie nt fryzjerów i samodzielnego obcinania się. Moja mama kiedyś, na początku też miała obiekcje do moich długich włosów ... i w sumie to nikomu o tym nie mówię, no ale jeszcze w liceum dała mi 20 zł i powiedziała, że "mam się iść obciąć i tym razem porządnie" i słowo "porządnie" mnie na tyle przeraziło, że następnego dnia z rana zakończyło się to moją ucieczką z domu i ogólnie buntem przeciwko "porządnie", jeśli chodzi o krótkie włosy. Od tamtej pory podcinam je sobie samodzielnie i nie bywam u fryzjerów, bo im nie ufam I też bardzo nie lubię "na chłopaka" A jeszcze przy okresie ich zapuszczania trochę mi marudzili, że mam iść ( mama i dziadek ) ale z mojej strony była olewka. Do tej pory, to chyba wszyscy już się przyzwyczaili. Z początku fryzurka była trochę krótsza, do ramion, teraz za łopatki :-P co nie bardzo się podoba babci, bo uważa, że "jeśli mam takie długie włosy, to sąsiedzi mają mnie za osobę upośledzoną" lol Wgl w dzieciństwie były u mnie właśnie dłuższe i podcinane przez babcię ... aż do momentu, gdy mama pokazała wonty, bo jej się przestały takie u mnie podobać A ze dwa lata temu była podobna historia z kolczykami, ale to przeboleli już dużo łatwiej.
W dodatku udało mi się ostatnio przypadkiem dowiedzieć, że sąsiedzi znają mnie jako "elektryka z kobiecą fryzurką" :-P |
|
|
|
|
wendigo
użytkownik TRU ts ;)
Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033 Posty: 10306
|
Wysłany: 2015-06-04, 15:27 Re: Fryzjer
|
|
|
IzaIzulka napisał/a: | Sama nie wiem co zrobić. |
Nic, zapuszczać dalej i przeczekać ten najgorszy okres kiedy się głupio układają |
_________________
|
|
|
|
|
Alpaka
użytkownik
Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
|
Wysłany: 2015-06-04, 16:22
|
|
|
Boze. Polska to chory kraj.
Popytaj na forach LGBT gdzie jest dobry fryzjer. Ja jestem wyoutowana u swojego i robi mi mega fryzury. Jak idziesz do salonu kosmetycznego/urody/fryzjerskiego, to tylko takiego z podejsciem 'klient nasz pan', a nie facet to nawet brwi regulowac nie moze. |
_________________ Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie |
|
|
|
|
eMily_Mae [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-06-04, 16:58
|
|
|
Ja ani w najbliższym ani w dalszym czasie do takowego salonu się nie wybieram |
|
|
|
|
Usunięty [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-06-08, 23:35
|
|
|
Też jestem na etapie zapuszczania włosów i obecnie ciężko je sensownie ułożyć, mam szopę na głowie, nie gorszą niż Wodecki. Zastanawiam, czy końcówki z tyłu trochę nie podciąć, czy po prostu czekać. |
|
|
|
|
Alpaka
użytkownik
Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
|
Wysłany: 2015-06-08, 23:52
|
|
|
kara napisał/a: | Też jestem na etapie zapuszczania włosów i obecnie ciężko je sensownie ułożyć, mam szopę na głowie, nie gorszą niż Wodecki. Zastanawiam, czy końcówki z tyłu trochę nie podciąć, czy po prostu czekać. |
Jak ci się rozdwajają lub są zniszczone, to podcinaj.
Da się spokojnie ułożyć włosy lakierem. Dobrym sposobem przy zapuszczaniu włosów jest grzywka, bo wtedy przód nie wygląda koszmarnie i o tył nie trzeba się zbytnio martwić. |
_________________ Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie |
|
|
|
|
Nadiyah
użytkownik użytkowniik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 17 Posty: 502 Skąd: EPWA/EPMO
|
Wysłany: 2015-06-09, 18:44
|
|
|
trzeba tak raz na 2/3 miesiacpodcinac koncówki, bo to zdrowsze dla wlosow i troche szybciej rosną
Ja chodzę. Nie outowałam sie, ale brwi ki reguluje. Niestety brwi jak i fryzura nadal 'po mesku' |
_________________ 我喜欢吃鸡
|
|
|
|
|
Freja
ateistyczna bogini Freja Draco
Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905 Posty: 7097
|
Wysłany: 2015-06-09, 18:55
|
|
|
Cytat: | trzeba tak raz na 2/3 miesiacpodcinac koncówki, bo to zdrowsze dla wlosow i troche szybciej rosną |
Włosy (a w każdym razie ta ich część, która wystaje ze skóry) to martwa tkanka. To jest żywe i siedzi w skórze nie ma pojęcia, co się dzieje z końcówkami |
|
|
|
|
Alpaka
użytkownik
Preferowany zaimek: bez zaimków
Posty: 542
|
Wysłany: 2015-06-09, 21:11
|
|
|
Nadiyah napisał/a: | Ja chodzę. Nie outowałam sie, ale brwi ki reguluje. Niestety brwi jak i fryzura nadal 'po mesku' |
Jak mieszkasz w większym mieście, to nietrudno znaleźć fryzjera przyjaznego LGBT. Wiem, że out jest wstydliwy, ale kiedyś trzeba, szczególnie że od dobrze dobranej i zrobionej fryzury może zależeć passing. |
_________________ Mam problem neurologiczny - w razie bełkotu poprawcie |
|
|
|
|
Fadi
użytkownik Stary pierdziel
Tożsamość płciowa: nb
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 12 Posty: 380
|
Wysłany: 2015-06-10, 02:46
|
|
|
Ale są też fryzjerzy uniwersalni (uniseksowi?;)), męscy i damscy zarazem. Może by u takiego spróbować? Przeglądnij Internet i znajdź fotkę jakiegoś gościa z kobiecą fryzurą, którą da się u Ciebie zrobić, wrzuć na tel albo wydrukuj i powiedz "tak proszę!" |
|
|
|
|
Nadiyah
użytkownik użytkowniik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 17 Posty: 502 Skąd: EPWA/EPMO
|
Wysłany: 2015-06-10, 08:15
|
|
|
Tylko, że fryzura na osobie z fotki może nie zawsze pasować do twarzy klienta… |
_________________ 我喜欢吃鸡
|
|
|
|
|
wendigo
użytkownik TRU ts ;)
Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033 Posty: 10306
|
Wysłany: 2015-06-10, 13:19
|
|
|
Bez przesady, moje koleżanki brały zdjęcia do fryzjera, moja mama tak robiła - wszyscy tak robią i jakoś zawsze im mniej-lub bardziej pasuje w najgorszym przypadku można jeszcze na koniec poprosić o docięcie tu czy tam czy wymodelowanie gdzieś. Albo następnym razem przyjść z innym zdjęciem |
_________________
|
|
|
|
|
Nadiyah
użytkownik użytkowniik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 17 Posty: 502 Skąd: EPWA/EPMO
|
Wysłany: 2015-06-10, 13:28
|
|
|
Fryzura na kształt kolistej twarzy nie bedzie pasowała na kogos z kwadratowa twarzą i vice versa. |
_________________ 我喜欢吃鸡
|
|
|
|
|
Fadi
użytkownik Stary pierdziel
Tożsamość płciowa: nb
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 12 Posty: 380
|
Wysłany: 2015-06-10, 22:21
|
|
|
No to Dziewczyny - młode jesteście, na komputerach się znacie, bawiliśmy się już parę dobrych lat temu takim programem do wizażu (nie pamiętam jak się nazywał, ale to do odszukania), który był dostępny na CD w zwykłym kiosku i w którym wybierało się zdjęcie swojej twarzy (z własnych zasobów) i można było z tą fotką i maaaaaasą fryzur eksperymentować. Kolor, długość - wszystko
Zawsze można wziąć kilka zdjęć i się poradzić fryzjera - czy do mnie pasuje taki fryz? Albo podyskutować z fryzjerem/ką i coś wypośrodkować... |
|
|
|
|
IzaIzulka
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Punktów: 6 Posty: 757
|
Wysłany: 2015-06-10, 22:34
|
|
|
Ja tak to kiedyś dobierałam perukę z sukcesem, bo przynajmniej na zdjęciach miałam passing hahah. Problem jak naturalne włosy są za krótkie i w sumie to nie wiadomo co z nimi robić. Chyba po prostu powiem żeby lekko przyciąć tak żeby się układały bez zbędnych kombinacji, bo za chwilę zacznę wyglądać jak Wodecki, a nie jak laska. |
_________________
|
|
|
|
|
Usunięty [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-06-11, 23:44
|
|
|
Ja teraz po prostu czekam, niech rosną, nie są zniszczone, fakt, nie prezentują się wybitnie ładnie, ale trudno, to tylko okres przejściowy. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 10 |
|
|