|
Więcej niż jeden FFS |
| Autor |
Wiadomość |
kyoto
[Usunięty]
|
 Wysłany: 2018-07-03, 13:01 Więcej niż jeden FFS
|
|
|
Znacie osobiscie lub czy jest możliwe że jakaś m/k pomimo wydania 50 lub 100 tys na full FFS nadal nie ma ani % passingu ? Chodzi o m/k w młodym wieku i jakie cechy kostne twarzy mogą decydować o tym ze taka m/k musi przejść full FFS z 2 lub 3 razy...czyli wywalić 300 tys.
I jak taka twarz wytrzymuje kolejne FFSy ? |
|
 |
|
 |
inka
moderator
to hell and back
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 196
Posty: 1335
Skąd: Wars&Sawa
|
| Wysłany: 2018-07-03, 16:31
|
|
|
zdążają się przypadki kiedy cechy topografii czaszki są genetycznie hiper męskie. W takich przypadkach interwencja chirurgiczna zmieni jedynie tyle ile fizycznie możliwe tak jak operacja płyty czołowej typ IV (wysoce inwazyjny), osteotomy dolnej kości szczeki (sekcjonowanie horyzontalne z wycięciem). Ale takie geometrie jak dystans pionowy pomiędzy osia horyzontalna oczodołów a kością górnej szczeki to już niestety konstant i nie da się zoperować. Głęboko osadzone oczodoły względem kości suborbital ridge (kalenica suborbitalna) są także z typu neandertalskiego i interwencja chirurgiczna może poprawić do pewnego stopnia w zależności od skali.
A wiec wiele wpływa na efekt końcowy. Wiele zależy od chirurga i jego umiejętności artystycznych. Niektórzy są wspaniali ale delikatni, co wymaga kilku podejść. Natomiast są i tacy co robią dobrze ale agresywnie i można wylądować z nienaturalna twarzą. |
_________________
religia jest dla tych, którzy boją się piekła, duchowość dla tych, którzy już tam byli... |
|
 |
|
|
Alvena
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 175
Posty: 548
|
| Wysłany: 2018-07-03, 21:11
|
|
|
raczej to nie jest możliwe, żeby było 0% passingu po FFS, tym bardziej jak ktoś bierze hormony i zaczyna w młodym wieku. nawet kobiety przecież mają często męskie rysy twarzy, a nikt nie mówi do nich per pan.
swoją drogą jak przeczytałam teraz, że ffs to 100 tys to zastanawiam się czy nie lepiej dla mnie już teraz się zabić. nie wiem skąd transki biorą pieniądze na to... prostytucja, bogaci rodzice, dobra praca za granicą?  |
|
|
|
|
|
Monoko
użytkownik
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 98
Posty: 640
|
| Wysłany: 2018-07-04, 16:29
|
|
|
| Wiercipała napisał/a: | | czy jest możliwe że jakaś m/k pomimo wydania 50 lub 100 tys na full FFS nadal nie ma ani % passingu ? |
Zdarzają się przypadki osób które po FFS dalej mają kiepski passing ale na to składa się wiele różnych czynników.
Standardowy FFS często nie rozwiązuje wszystkich kwestii maskulinizacyjnych u pacjentek M / K.
Największym problemem jest zwykle nadmierny pionowy rozwój środkowych części czaszki ale i to można w pewnym stopniu poprawić (operacje z użyciem osteotomii LeFort).
| inka napisał/a: | | Ale takie geometrie jak dystans pionowy pomiędzy osia horyzontalna oczodołów a kością górnej szczeki to już niestety konstant i nie da się zoperować. |
Da się przynajmniej poprawić te proporcje. Sama widziałam przypadki dziewczyn M / K po operacjach ortognatycznych w Korei (skrócenie maxilli) i efekty są (zdjęcia z pierwszej ręki, nie ze stron klinik). Niestety, jest to drogie, wysoce inwazyjne, a opuchlizna utrzymuje się bardzo długo. |
_________________
. . . . . . . . . . . . . . . . . |
|
|
|
|
|
sam
[Usunięty]
|
| Wysłany: 2018-07-05, 14:11
|
|
|
Pod koniec tego roku lub na początku przyszłego (zależnie od dostępności terminów w klinice i moich) będę robiła FFS w Hiszpanii (facialteam, czyli najlepsza europejska klinika wg mnie). Wycenili mi zrobienie tego co bym chciała na 45000 euro czyli ok. 200.000zł. Jeszcze nie wiem czy zdecyduje się na wszystko, bo chciałabym odłożyć część tej kwoty na SRS. Jak będę miała jakieś foty to wkleję na forum.
Aha, w krajach zachodu takich jak np. Holandia koszty FFS są refundowane w całości lub częściowo przez ubezpieczenia medyczne więc można rozważyć emigrację tam, jeśli ktoś dysponuje taką opcją. |
|
|
|
|
|
Sven
[Usunięty]
|
| Wysłany: 2018-07-05, 21:40
|
|
|
Arisa, nie, k/m nie robią FFS. Testosteron załatwia sprawę.
100 k to rzeczywiście spora suma... |
|
|
|
|
|
Merry
moderator
Poniżam moje myśli
Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 129
Posty: 413
|
| Wysłany: 2018-07-05, 22:06
|
|
|
| Swan napisał/a: | Arisa, nie, k/m nie robią FFS. Testosteron załatwia sprawę.
|
Nie robią FFS nie ze względu na cudowne działanie testosteronu (który jednak nie w każdym przypadku załatwia sprawę), tylko dlatego, że z definicji nie potrzebują raczej feminizacji twarzy. Niektórzy chirurdzy oferują jednak operacje maskulinizujące twarz (FMS) dla k/m. |
|
|
|
|
|
Sven
[Usunięty]
|
| Wysłany: 2018-07-05, 22:10
|
|
|
Operacje twarzy dla k/m ?  Raczej się o tym nie mówi. Szczerze mówiąc pierwsze słyszę. |
|
|
|
|
|
Crissy
[Usunięty]
|
| Wysłany: 2018-07-05, 22:24
|
|
|
| Cytat: | Wendigo, fajnie że testosteron załatwia sprawę feminizacji twarzy.  Tłumacząc wprost wywody. |
A nie Swan? trochę się zagalopowałaś... miło być bez offów.. |
|
|
|
|
|
Jenny
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2018-07-05, 22:27
|
|
|
| Swan napisał/a: | | Operacje twarzy dla k/m ? Raczej się o tym nie mówi. Szczerze mówiąc pierwsze słyszę. |
Bo o operacjach plastycznych dla mężczyzn ogólnie mało się mówi.
Tylko od kobiet wymaga się aby były jak z okładki. |
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**. |
|
|
|
|
|
Crissy
[Usunięty]
|
| Wysłany: 2018-07-05, 22:31
|
|
|
| nie rozumiem też zbytnio na czym miała by polegać operacyjna maskulinizacja twarzy.. .w sumie testo robi swoje |
|
|
|
|
|
Merry
moderator
Poniżam moje myśli
Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 129
Posty: 413
|
| Wysłany: 2018-07-05, 22:50
|
|
|
| Cytat: | | w sumie testo robi swoje |
Nie do końca. W przypadku k/m też znaczenie mają czas rozpoczęcia terapii i początkowe warunki. Owszem, większość k/m na samym testosteronie osiąga passing w tym sensie, że obcy ludzie są bardziej skłonni zakwalifikować ich jako mężczyzn niż kobiety (co nie jest jednoznaczne z uzyskaniem w pełni męskiego wyglądu), ale niestety część mimo wielu lat na testosteronie wciąż ma jednoznacznie kobiece rysy twarzy.
Wydzieliłem offa, który się tu wytworzył, zainteresowanych odsyłam tutaj: klik |
|
|
|
|
|
Monoko
użytkownik
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 98
Posty: 640
|
| Wysłany: 2018-07-06, 00:47
|
|
|
| Arisa napisał/a: | | Może zwiększenie Maxilli? Może poszerzenie żuchwy w ramach FMS? Może implanty wałów nadoczodołowych? Tego testosteron po zakończeniu wzrostu kości raczej nie zmieni, a nie wszyscy zaczynają przed 25 rokiem życia. Niektórzy moga potrzebować, skoro części M/K nie starcza jeden FFS. |
Akurat maxilli to raczej nikt o zdrowych zmysłach nie chce mieć wydłużonej (pomijając wrodzone przypadki niedorozwoju) bo ta konkretna cecha wpływa znacząco na atrakcyjność twarzy zarówno u kobiet jak i mężczyzn (jest wspólna dla obydwu płci). Było kilka badań na ten temat i praktycznie zawsze wychodzi, że atrakcyjni ludzie mają maxille rozwiniętą horyzontalnie i lekko do przodu (co jest częstsze u osób AFAB), nie zaś pionowo.
Reszta się zgadza - wykonuje się zarówno implanty żuchwy, brody jak i obręczy orbitalnych. |
_________________
. . . . . . . . . . . . . . . . . |
|
|
|
|
|
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)
Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
|
| Wysłany: 2018-07-07, 01:40
|
|
|
| Swan napisał/a: | | Operacje twarzy dla k/m ? Raczej się o tym nie mówi. Szczerze mówiąc pierwsze słyszę. |
Bo pewnie robią je mniej więcej tak samo często jak cis faceci i zalicza się to po prostu do zwykłej operacji plastycznej. |
_________________
 |
|
|
|
|
|
|
|
