[woytee552]

Witam wszystkich serdecznie! Od jakiegoś czasu śledziłem wasze forum, aż w końcu się przełamałem. Postanowiłem założyć konto i mam nadzieję, że zostanę tutaj na dłużej

A więc, mam 19 lat i pochodzę z Lublina. Ostatnio otworzyłem się przed dziewczyną, najbliższymi znajomymi i rodziną z tym jak się czuję, miałem wczoraj dość ciężką rozmowę z mamą, bo niby powiedziała, że będzie mnie akceptować i wspierać, emocjonalnie oczywiście bo nie mam co liczyć na jej pieniądze, chyba, że na pierwszą wizytę u psychologa a na resztę mam zapracować sam. Okej, właściwie pasuję mi to. Chodziło mi przede wszystkim o wsparcie psychiczne i akceptacje z ich strony. Chociaż mama powiedziała, że jest jej bardzo przykro bo urodziła córkę i żebym patrzył też na nich czy moją malutką siostrę, bo nasze społeczeństwo będzie nas wszystkich piętnowało. Powiedziałem, że przede wszystkim ja mam się dobrze czuć. Ludzie zawsze będą gadać. Czy jest to egoistyczne myślenie? Szczerze to nie wiem. W każdym razie czeka mnie jeszcze rozmowa z tatą. Może być ciężko ale liczę, że on również to zaakceptuje.

Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia

Dodałam do użytkowników. /Freja

[Freja]

Witaj

[WojtekM]

Cześć, woytee552.

[Armand]

woytee552, witaj na forum.

[Armand]

Chodzi mi o zdanie:

[kasiencja]

Czy myślenie o tranzycji (jak ja tego słowa nie trawię) będąc osobą TS jest egoistyczne hmm??? Zadaj sobie jedno pytanie: kto za ciebie to życie przeżyje, rodzice? młodsza siostra? Sry ale to ty stanowisz o swoim życiu i to od ciebie będzie ono wymagać siły by się z tym zmierzysz i najważniejsze jest pojąć że robi się to wszystko dla siebie a nie innych.

[wendigo]

Cześć

Dobrze jest, reakcja mamy jest ok, a że ma jakieś lęki i swoje emocje to normalne