Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
Bindery underworks-który wybrać/review
Autor Wiadomość
Misiek
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1
Posty: 342
Skąd: Bruksela
  Wysłany: 2015-06-05, 10:52   Bindery underworks-który wybrać/review

Hej wszystkim, znów mnie chwilę nie było ale powracammmm....bo mówiłem, że coś napiszę o tym swoim binderze:)
No więc jestem szczęśliwym (choć chyba nie kompletnie usatysfakcjonowanym) posiadaczem czarnego bindera ...o tego o
http://www.underworks.com...er-chest-binder
w rozmiarze M.
a dlaczego M? no właśnie...jestem jednym z tych "granicznych" przypadków, pomiędzy S a M...i cholernie się wahałem, po czym stwierdziłem, że jako lubię się ruszać...a poza tym Ryu coś wspomniał, że jak się jest na granicy to bezpieczniej wybrać rozm. większy. I w sumie chyba miał rację. Póki co jestem zadowolony, chociaż nie noszę bindera full-time...no i nie w domu. Więc ciężko mi ocenić czy jest super komfort jeśli się go używa 24/7. ale fakt nosiłem go tylko raz przez cały dzień, i nawet grałem w piłę...i było spoko. nic mnie nie bolało wieczorem ani nazajutrz:)
Zalety-przyjemny materiał (bawełna), wytrzymały...tak sądzę, nie przemieszcza się itd itp, z zewnątrz wygląda jak bawełniana podkoszulka
Wady-..no właśnie, mam wrażenie, że trochę za mało spłaszcza (ale nie wiem czy to kwestia rozm, czy modelu, czy tego że bardziej się po prostu nie da). i jest...cholernie gorący. szczególnie teraz gdy zbliża się lato. długo schnie...no bo bawełna.
moja inwencja...(jako, że z zewnątrz jest cały bawełniany)...postanowiłem go nosić na lewej stronie. jakieś mi się to przyjaźniejsze wydaje dla skóry niż warstwy z nieznajomych mi materiałów (skutecznych, ale jednak niezbyt naturalnych)...pt. nylon-spandex. I na lewej stronie też się nie roluje:)
myślę że to dobry binder to uprawiania sportów...choć jeśli nałożymy na niego koszulkę w lecie...a zapewne nałożymy, napewno będzie cholernie gorąco. no ale takie życie transa przed tranzycją chyba... ;-)

jeszcze cd rozm. bo to dość istotna kwestia. ja mam w klatce -89-90-91(nie umiem dokładnie zmierzyć;P). mój spłaszczak jest dla 91-99cm. możliwe żeby był za luźny? z drugiej zaś strony wziąć eskę (81-89) kiedy jestem poza widełkami jakoś mnie przeraziło. i napewno nie zapomniał bym o żadnej dysforii czując ciągły ból w obszarze o którym chcę zapomnieć :-P
nie wiem czy eskę bym na siebie wciągnął...chociaż szybko doszedłem do wprawy i moją M wciągam raczej z łatwością przez głowę. ze ściąganiem szczególnie gdy jest się mocno spoconym bywa gorzej...choć też nie ma tragedii:)

no ale właśnie, właśnie robi się baaardzo gorąco a ja chciałbym zrobić inwestycję w kolejny binder....i nie wiem który.... i oczywiście znów będzie zagwózdka jaki rozmiar. Myśle o tri-topie bo wydaje się najlżejszy/najcieńszy...choć niektórzy narzekają że się zwija...ja bym go poprostu trochę z dołu elegancką przyciął. Tri-topy mają mniejszą rozmiarówke i tak np eska jest de 84 więc napewno nie dla mnie za to M myślę by dobrze spłaszczało bo jest do 91.
A o co mi w ogóle chodzi.. ;-) no chiałbym, żeby ktoś zarekomendował jakiś model, który by nie był za gorący...no i możliwie dobrze spłaszczał oczywiście. a jeśli ma Tri-topa to powiedział coś o nim, hehe:) tym razem mam zamiar kupić w kolorze skóry;)

p.s. dodam, że trochę tu tego jest
http://www.f2mbinders.com/
właśnie się dowiedziałem z YT że jest oddzielna stronka do binderów adresowanych do FTM. ale tak po prawdzie to nie wiem, które tak naprawdę się nadają dla nas. wszystkie czy tylko te o nazwie chest-binder...?
 
 
nikonikt
użytkownik
nikonikt


Preferowany zaimek: on
Punktów: 1
Posty: 282
Wysłany: 2015-06-05, 20:21   

A ja mam ten http://www.f2mbinders.com...est-binder-tank
I oprócz tego, że jak ten głupek wybrałem biały a noszę głównie czarne koszulki :D wiec ciężko go doprać, to w ogóle nie narzekam. Nie jest w nim gorąco, ja go nawet chwilami odczuwam jako lekko chłodzącego, chociaż nie powiem, spocić się idzie tak samo no ale cudów nie ma w końcu xD Roluje się w sumie,muszę spróbować założyć na lewą stronę :D ale nie jest aż tak źle i spokojnie można w nim śmigać i cały dzień, a jakby trzeba było się w nim przespać jedną noc to też raczej tragedii nie ma..A dłużej to bym nie polecał raczej, bo podobno niezdrowo :P Chociaż mi się zdarzało. Co poza tym, hm.. Co do rozmiaru, ja jestem między M/L ale wybrałem M-kę..I nie załuje, bo i tak już się nieco rozciągnął i nieco gorzej spłaszcza. Jak już będę miał kasę to planuję kupić dokładnie ten sam model, z tym że tym razem czarny. Ogólnie polecam. Zastanawiałem się nad tri-topem no ale niestety wyhodowałem sobie małe koło zapasowe i póki go nie zrzucę to jestem wdzięczny binderowi że nie tylko cycki spłaszcza :roll:
Także ten, y...No w sumie to nie wiem czy moja wypowiedź komukolwiek pomoże, ale mówię co wiem :D
_________________
 
 
Misiek
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1
Posty: 342
Skąd: Bruksela
Wysłany: 2015-06-05, 20:32   

Hehe, no jasne, że pomogła.
Ahh to Ty masz ten co robi z człeka atletę... :-D też w sumie się nad tym zastanawiałem...oponkę też lekką mam :lol: ale bałem się że jak mnie będzie tak ściskał po całości to nie będzie fajnie.

no mój jest niestety cholernie gorący...albo ja jeszcze się nie przyzwyczaiłem. po prostu ta bawełna jest dość gruba...ale przynajmniej solidna.
myślę że na jesień/zimę nie stanowi to żadnego problemu... no ale teraz mamy lato ...a dzisiaj u mnie był taki upał...;-)

a z czego ten binder jest zrobiony na zewnątrz że tak powiem...? bo widzę też ten spandex nylon...ale to tak faktycznie po całości? czy tylko z przodu, czy jak? :mrgreen: no i na to jakaś mikrofibra? :-)
 
 
nikonikt
użytkownik
nikonikt


Preferowany zaimek: on
Punktów: 1
Posty: 282
Wysłany: 2015-06-05, 21:27   

Misiek napisał/a:
a z czego ten binder jest zrobiony na zewnątrz że tak powiem...? bo widzę też ten spandex nylon...ale to tak faktycznie po całości? czy tylko z przodu, czy jak? :mrgreen: no i na to jakaś mikrofibra? :-)


Po całości nylon i spandex, na plecach jest cieńszy a na klacie ma tą taką jakby podwójną mocną warstwę, dzięki której wszyscy możemy być Adonisami :D
_________________
 
 
Ryu
użytkownik
pangender


Preferowany zaimek: on
Punktów: 14
Posty: 1411
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-06-05, 21:40   

nikonikt napisał/a:
A ja mam ten http://www.f2mbinders.com...est-binder-tank

Mam ten sam, nosiłem przez rok i poza tym, że też - idiotycznie - wybrałem biały binder zamiast czarnego, to widzę same zalety. Wygodny, chłodzący, po nabraniu wprawy szybko się zakłada, ładnie modeluje sylwetkę (z cycków można zrobić muskuły), rzeczywiście jak trzeba, to można w nim nawet spać. Poza tym nie pachnie, mimo że pochłania pot. Gdybym potrzebował kolejnego, to znowu wybrałbym taki sam model (tylko czarny).
W sumie to powtarzam wypowiedź powyżej, ale zawsze to konstruktywniejsze niż po prostu się pod nią podpisać :D
_________________
Przewodnik po tranzycji. Psychologiczne co i jak

Poradnik prawny - ustalenie płci z art. 189 Kpc.
 
 
nikonikt
użytkownik
nikonikt


Preferowany zaimek: on
Punktów: 1
Posty: 282
Wysłany: 2015-06-05, 22:17   

Ryu napisał/a:
ładnie modeluje sylwetkę (z cycków można zrobić muskuły)


O właśnie! O tym zapomniałem. Ja zaczynałem się bać, że słabiej spłaszcza, a znajomy (który nie wie, że jestem ts, jakoś tak wyszło że uważa mnie za baardzo androgynicznego faceta a ja nie wyprowadzam go z błędu :roll: ) powiedział, że nieźle przypakowałem na klacie :D więc to chyba dość fajny efekt. Tym bardziej jak się ma już spore ręce tak jak ja, to ciężko wyskoczyć nagle z całkiem płaską, wręcz wklęsłą klatą.
_________________
 
 
Misiek
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1
Posty: 342
Skąd: Bruksela
Wysłany: 2015-06-06, 09:24   

No i bardzo mi pomogliscie :-D zaczynam się skłaniać w stronę tego modelu...i tez napewno nie biały. Tritop po przesłuchaniu review oraz waszych pozytywnych opinii o innym binderze coraz mniej mnie przekonuje bo ponoć mocno się zwija i dosyć wyraźnie odcina wizualnie od gory co pewnie będzie widać pod t Shirtem. Kurde tylko mam chrapke na eske....i nie wiem co zrobic. Bo przy najbardziej "zrelaksowanym" pomiarze mak jakieś 91 cm co jest górną granica ale myślę ze faktycznie mieszcze się w 90. Kieruje się logika ze jeden Binder bym mial bardziej splaszczajacy a drugi bardziej komfortowy (m) gdy tamtem mnie zmeczy... :->
 
 
Ryu
użytkownik
pangender


Preferowany zaimek: on
Punktów: 14
Posty: 1411
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-06-06, 10:52   

Jeżeli należysz do szczęśliwców posiadających trochę kasy, a Twój dylemat jest poważny, może zamów dwa rozmiary tego samego modelu, a następnie ogłoś, że masz jeden do odsprzedania? Przy tych horrendalnych kosztach wysyłki i znikomej ilości podobnych ofert szybko powinieneś znaleźć chętnego. Ja mój graniczny, równający w dół i o wiele za ciasny binder niedawno odsprzedałem za pomocą tego forum.
_________________
Przewodnik po tranzycji. Psychologiczne co i jak

Poradnik prawny - ustalenie płci z art. 189 Kpc.
 
 
Misiek
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1
Posty: 342
Skąd: Bruksela
Wysłany: 2015-06-06, 11:52   

Hehe, no gdybym miał tyle kasy, to pewnie bym Was tak tu nie nudził swoimi esejami o spłaszczakach :-D
Ale dzięki za tipa. W sumie o tym nie pomyślałem. Może faktycznie pozbieram trochę kasy i kupię dwa.
A to, że ofert na Europe jest strasznie mało-to prawda.... masakra. Będę ściągał ze Stanów. Kurde no w Europie myślę jest sporo Kaemów, więc i rynek jest. Nie wiem o co chodzi. Ale w Stanach mają wszystko jak zawsze :-P nawet czytałem jak chłopak z Australii, czy Nowej Zelandii zamawiał z USA, także nie jesteśmy sami w czarnej...no ;-)
 
 
Merry
moderator
Poniżam moje myśli


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 129
Posty: 413
Wysłany: 2015-06-06, 14:05   

>bądź mną, Merry, 20 lvl
>zbieraj na binder
>zamów prościutko z USA
>niech się okaże, że jest za duży
>nie miej kasy na nowy
>smutnij

Padłem ofiarą "jeśli się wahasz, weź za duży". Rozmiar M na mnie dosłownie wisi. Po paru poprawkach wygląda koszmarnie, ale w jakiś tam sposób pełni swoją funkcję. xD
 
 
Misiek
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1
Posty: 342
Skąd: Bruksela
Wysłany: 2015-06-07, 08:47   

O kurczę....łącze się w bólu. Ogłoś się tu na forum. Potem dozbieraj trochę kaski i kup mniejszy...albo może uda Ci się jakiś używany na ebayu/amazonie....Chyba że używane nie wchodzą w rachubę.

Ja też mam poczucie że mój jest za duży...i trochę mnie żal ściska czasem....;p ale przy luuuuźnych ciuchach daje radę. a przynajmniej nie wisi na mnie. :-P
 
 
Misiek
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1
Posty: 342
Skąd: Bruksela
Wysłany: 2015-06-10, 10:37   

a ja sobie o moim spłaszczaku chyba póki co pomarzę, bo w USA wszyscy mają obsesję żeby płacić kartami kredytowymi, przez paypala też....noszzz. A ja takowej nie posiadam.. :-/
i lipa jednym słowem....i tak jestem szczęśliwym posiadaczem jednego bindera, więc nie ma co narzekać.

p.s czy tylko ja jestem taki nie poradny, że nie umiem podpiąć zwykłej karty do paypala, czy się faktycznie nie da? :shock:
 
 
Ryu
użytkownik
pangender


Preferowany zaimek: on
Punktów: 14
Posty: 1411
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-06-10, 12:00   

A nie lepiej podpiąć konto bankowe i przelać na paypala określoną kwotę pieniędzy?
_________________
Przewodnik po tranzycji. Psychologiczne co i jak

Poradnik prawny - ustalenie płci z art. 189 Kpc.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2015-06-10, 12:24   

@Misiek
Da się ale nie wiem czy każdą... musi być taka z CVV chyba, do płatności internetowych też, takie są np. z mBanku (ale T-Mobile też)

@Ryu
To też jakieś rozwiązanie ale moim mniej wygodne niż podpięcie po prostu karty.
_________________
 
 
Misiek
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1
Posty: 342
Skąd: Bruksela
Wysłany: 2015-06-10, 13:22   

no właśnie próbowałem, ale na amerykańskim ebayu ...a tylko tam znalazłem mój 997 (oprócz stronki underworks gdzie też chcą kredytową) da się podpiąć tylko kredytową pod paypala...albo może też taką co ma cvv. moja nie ma. tylko mastercard, american express i jeszcze jakaś. nie da się podpiąć konta. na początku niby piszą, że można podpiąć debetową/konto debetowe, a potem wchodzi tylko kredytowa. no i lipa...

mój binder akurat miałem fuksa i znalazłem na amazon.co.uk i nie miałem problemów. normalnie przez stronę banku przelałem kasę. ale w USA bez kredytowej widocznie jak bez ręki.
może spróbuję się jakoś skontaktować ze sprzedawcą i zapytać o inną możliwość....chociaż taki transatlantycki przelew to pewnie by kosztował drugie tyle co binder...

jeszcze poszperam gdzieś w googlach co z tym paypalem. niby dzisiaj podpiąłem konto i czekam na aktywację. (1-3 dni robocze). i zobaczymy. ale obawiam się, że na amerykańskiej stronie i tak nie kupię, bo po prostu wyskakuje okienko na kredytową (podpiętą pod paypala).
 
 
Merry
moderator
Poniżam moje myśli


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 129
Posty: 413
Wysłany: 2015-06-10, 13:26   

Misiek napisał/a:
jeszcze poszperam gdzieś w googlach co z tym paypalem. niby dzisiaj podpiąłem konto i czekam na aktywację. (1-3 dni robocze). i zobaczymy. ale obawiam się, że na amerykańskiej stronie i tak nie kupię, bo po prostu wyskakuje okienko na kredytową.


Dziwne, ja nie miałem takich problemów.
Zrób screena, co Ci wyskakuje, gdy klikasz "kupuj" (jeśli jakieś prywatne dane przy okazji wyskoczą, to zamaż ;-) ). Coś mi się kojarzy, że z początku też nie od razu zauważyłem interesującą mnie opcję. W każdym razie, na pewno kupowałem binder prosto ze strony underworks i płaciłem przez paypala, więc przynajmniej jeszcze w grudniu tamtego roku była taka możliwość, nie sądzę, by coś się zmieniło.
 
 
Misiek
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1
Posty: 342
Skąd: Bruksela
Wysłany: 2015-06-10, 13:51   

okej...w takim razie spróbuję jeszcze raz. jak sobie nie poradzę to dam znać. bo kurde po ambicji mi jedziesz... :lol:
 
 
Ryu
użytkownik
pangender


Preferowany zaimek: on
Punktów: 14
Posty: 1411
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-06-10, 15:53   

Też chciałem zaproponować screena, sam miewam problemy ze zorientowaniem się co i jak na różnych stronach z płatnościami.
Jestem przekonany, że możesz zapłacić przez przelew paypalem, a swoją drogą to szokujące, że karta debetowa nie przechodzi (moja Visa z BZWBK nigdy nie sprawiała problemów, a trochę za granicą kupuję).
_________________
Przewodnik po tranzycji. Psychologiczne co i jak

Poradnik prawny - ustalenie płci z art. 189 Kpc.
 
 
Misiek
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1
Posty: 342
Skąd: Bruksela
Wysłany: 2015-06-10, 20:27   

ja poczekam cierpliwie na tą aktywację konta. mam nadzieję, że do jutra to się stanie. nie chciałbym czegoś namieszać, że teraz sobie doładuję paypala przelewem z konta. (zreszrą na to też się czeka 1-2 dni...tak piszą). teraz nie mam screena tamtej sytuacji ale dzięki za chęć pomocy. jakby mi nijak się nie udało zamówić bindera jutro czy pojutrze, to pewnie się tu znów przyjdę wyżalić. ;-)
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2015-06-11, 02:27   

Jak by Ci się ni jak nie udało, to w ostateczności ktoś Ci może go kupić a Ty mu zrobisz przelew :)

Ryu napisał/a:
(moja Visa z BZWBK nigdy nie sprawiała problemów, a trochę za granicą kupuję).

Bo Visa i MasterCard są zwykle ok (moja Visa z mBanku miała CVV, MasterCard z T-Mobila też ma), z Maestro jest trochę gorzej...
_________________
 
 
Misiek
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1
Posty: 342
Skąd: Bruksela
Wysłany: 2015-06-11, 09:30   

no i ja mam nieszczęsne Maestro...
Jeszcze mi nie aktywowali tego "podłączenia" konta do Paypala tak poza tym. Chyba im się zmieniła trochę polityka. W ogóle też może dlatego to tak funkcjonuje bo tu w Belgii, a przynajmniej w moim banku (ING) są dosyć ostrożni. Np. nie mogę się ot tak zalogować na stronę banku. Muszę podać mój nr karty, potem jeszcze jakieś ing id. potem włożyć kartę jeszcze do takiego czytnika, wpisać pin, dostać "odpowiedź" numeryczną, wpisać ją do formularza logowania, i dopiero wtedy mogę wejść na stronę swojego banku... :-P trochę panikują :mrgreen:

a wgl to stan mojego konta mnie trochę....zdziwił :shock: także nowy spłaszczak sobie na razie odpuszczę, bo spłuczę się do ostatniego centa (dosłownie!) a i tak może mi nie starczyć.
przynajmniej będę miał czas na zastanowienie, który model, i czy aby na pewno wytrzymałbym w esce full compression :-P
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 9