[wendigo]

[2in1_inkarnacje]

[Gabi]

2in1_inkarnacje, nie chce Cię straszyć, ale byłeś z tym u lekarza? Ból przewlekly podbrzusza może świadczyć o bardzo poważnej chorobie. Poczytaj jeśli masz odwagę na stronach medycznych.

[Lagertha]

[Gabi]

O tym napisałam , ja nie stawiam diagnozy ani nie każe tego robić na własną rękę, napisałam, że to może być coś poważnego i wmawianie sobie, że to miesiączka czy inne dolegliwości kobiece mogą jedynie zaszkodzić odwlekając w czasie wizytę w szpitalu.

[2in1_inkarnacje]

Lagertha, Gabi, Dziś poszedł na moim fb taki wpis (dwujęzyczny ) :

Do rodziny i starych znajomych. Bo wiem, że mimo, że mi nie lajkujecie, to zerkacie. Pewnie dziwacznie to zabrzmi, ale . . . mam jajniki i to od urodzenia. Nie, nie nabyłem ich tajemniczą metodą, typu na UFO Faktem jest, że dzięki zastrzykom z Estradiolu/ Neofollinu żyję, ale nic za darmo. Bo te jajniki mi się uaktywniły. Zazdroszczę kobietom, które mają okres raz na miesiąc, nawet jeśli miałby trwać parę dni. Mnie podbrzusze, już praktycznie, nawala codziennie. I tak, jak osoba z ASD, mam specyficzny próg bólu, tak ten jest .... Z A J E B I S T Y A zgodnie z Polskim prawem - nie mogę podjąć leczenia, bo szeroka interpretacja Art 156 § 1 KK jest taka, że : LEKARZ NIE MOŻE UDZIELIĆ MI POMOCY. Bo mu nie wolno, bo mu zabrania prawo. Chore prawo. I jedynie co mogę zrobić, to leczyć się za granicą. Teoretycznie, żeby lekarz mogł mi pomóc w Pl, w takim przypadku, muszę zrobić tak : wbrew sobie przejść sądowną korektę płci. Aby legalnie się leczyć. Co już samo w sobie jest c h o r e, nie mówiąc już o tym, że w moim przypadku niewykonalne, bo to precedens. Nawet, jeśli chciałbym wbrew sobie stanąć w tym sądzie, to musiałbym złożyć wniosek, że robię korektę z przyczyn bio - somatycznych, z całkowitym wyłączeniem tożsamości płciowej. A u nas można taką zrobić, jedynie z powodu F64.0, czyli tzw transseksualizmu ( zespołu dezaprobaty płci fenotypowej ). Kiedy osobą transseksualną nie jestem.
To CHORE ! Lekarz nie może mi udzielić pomocy, bo mu prawo zabrania

*

Jak mają mnie leczyć przyczynowo, to im nie wolno. A jedynie, co w tym momencie może zrobić dla mnie Polski lekarz to podać mi środki przeciwbólowe. A ja nie będę ich codziennie brać, nie chcę, bo zniszczę sobie wątrobę.
Fakt faktem, że przyczynowo mogę się leczyć tylko za granico. I nie zapominajcie, że jestem osobą płci M od urodzenia z kobiecymi elementami wewnętrznymi. Nie chcę mówić, jakie byłoby podejście lekarza, w takim wypadku, nawet jeśli. Dlatego wspominam wpis blogowy Grabieżcy, żeby uzmysłowić ten fakt. Poczytajcie, to zrozumiecie, o czym piszę. A Grabieżca to t y p o w y KM. Polski lekarz ma związane ręce . . .

Lagertha, Gabi, Dziś poszedł na moim fb taki wpis (dwujęzyczny ) :

Do rodziny i starych znajomych. Bo wiem, że mimo, że mi nie lajkujecie, to zerkacie. Pewnie dziwacznie to zabrzmi, ale . . . mam jajniki i to od urodzenia. Nie, nie nabyłem ich tajemniczą metodą, typu na UFO Faktem jest, że dzięki zastrzykom z Estradiolu/ Neofollinu żyję, ale nic za darmo. Bo te jajniki mi się uaktywniły. Zazdroszczę kobietom, które mają okres raz na miesiąc, nawet jeśli miałby trwać parę dni. Mnie podbrzusze, już praktycznie, nawala codziennie. I tak, jak osoba z ASD, mam specyficzny próg bólu, tak ten jest .... Z A J E B I S T Y A zgodnie z Polskim prawem - nie mogę podjąć leczenia, bo szeroka interpretacja Art 156 § 1 KK jest taka, że : LEKARZ NIE MOŻE UDZIELIĆ MI POMOCY. Bo mu nie wolno, bo mu zabrania prawo. Chore prawo. I jedynie co mogę zrobić, to leczyć się za granicą. Teoretycznie, żeby lekarz mogł mi pomóc w Pl, w takim przypadku, muszę zrobić tak : wbrew sobie przejść sądowną korektę płci. Aby legalnie się leczyć. Co już samo w sobie jest c h o r e, nie mówiąc już o tym, że w moim przypadku niewykonalne, bo to precedens. Nawet, jeśli chciałbym wbrew sobie stanąć w tym sądzie, to musiałbym złożyć wniosek, że robię korektę z przyczyn bio - somatycznych, z całkowitym wyłączeniem tożsamości płciowej. A u nas można taką zrobić, jedynie z powodu F64.0, czyli tzw transseksualizmu ( zespołu dezaprobaty płci fenotypowej ). Kiedy osobą transseksualną nie jestem.
To CHORE ! Lekarz nie może mi udzielić pomocy, bo mu prawo zabrania

*

Jak mają mnie leczyć przyczynowo, to im nie wolno. A jedynie, co w tym momencie może zrobić dla mnie Polski lekarz to podać mi środki przeciwbólowe. A ja nie będę ich codziennie brać, nie chcę, bo zniszczę sobie wątrobę.
Fakt faktem, że przyczynowo mogę się leczyć tylko za granico. I nie zapominajcie, że jestem osobą płci M od urodzenia z kobiecymi elementami wewnętrznymi. Nie chcę mówić, jakie byłoby podejście lekarza, w takim wypadku, nawet jeśli. Dlatego wspominam wpis blogowy Grabieżcy, żeby uzmysłowić ten fakt. Poczytajcie, to zrozumiecie, o czym piszę. A Grabieżca to t y p o w y KM. Polski lekarz ma związane ręce . . .

[Gabi]

2in1_inkarnacje, Co Ty [terefere] za głupoty?! Na jakiej podstawie nie wolno lekarzowi leczyć pacjenta? To znaczy jest jeden jedyny powód a mianowicie choroba urojona wtedy fakt lekarz nie podejmie się leczenia. Jeśli pójdę do lekarza i powiem, że jestem w ciąży to oczywiście mnie wyśmieje ale jeśli powiem, że urusl mi potężny brzuch w ciagu miesiaca i mnie boli to musi zbadać przyczynę .

[2in1_inkarnacje]

Gabi, heh, ciekawe jest, jak gremium transpłciowe twardo i pewnie wypowiada się w kwestii Interseksualizmu

Wiem, co piszę. Na problemy jajnikowo - jądrowe mi pomóc NIE MOGĄ, rozumiesz ? Albo nie zrozumiałaś treści mojego wpisu.

Gabi, heh, ciekawe jest, jak gremium transpłciowe twardo i pewnie wypowiada się w kwestii Interseksualizmu

Wiem, co piszę. Na problemy jajnikowo - jądrowe mi pomóc NIE MOGĄ, rozumiesz ? Albo nie zrozumiałaś treści mojego wpisu.

[Gabi]

Weź Ty się rozpedź i jeb... głową w ścianę . Chcesz się przekręcić? Kiedyś pracowałam z jednym gościem tydzień czasu narzekał na ból brzucha twierdząc, że to niestrawność aż pewnego dnia w pracy zobaczyłam, że wygląda jak trup zmusiłam go do wezwania pogotowia. Po kilku dniach podziękował i powiedział, że lekarz mówił o wielkim szczęściu jeszcze kilka godzin i byłby martwy bo pękł mu wyrostek.

[Lagertha]

2in1_inkarnacje: Wybacz, ale opowiadasz głupoty.

Idź do lekarza i nie wymyślaj wymówek by do niego nie iść.

2in1_inkarnacje: Wybacz, ale opowiadasz głupoty.

Idź do lekarza i nie wymyślaj wymówek by do niego nie iść.

[Maxine]

Ja też bałam się iść do lekarza, co prawda nie od bólów podbrzusza, jednak poszłam i widzisz, dziś mam się (prawie) świetnie

Lekarz jest od tego by pomagać, SOR też jest od tego, a nie od cytowania jemu/jej przepisów Kodeksu Karnego jak np. się wykrwawia...

[Merry]

[Maxine]

Aristocat, podpadają. Nie można wysterylizować człowieka bo to pozbawia go płodności.
Tak więc tyczy się to kobiet jak i mężczyzn.

[Maxine]

[Lagertha]

Aristocat: Zapomniałeś jeszcze dopisać, że w przypadku MK usuwanie jąder jest też pewnego rodzaju zapopieganiem przed ich ewentualnym nowotworem, bo przy HRT estrogenowym może takowy powstać. U CiS mężczyzn w razie jego wystąpienia też się je usuwa.

Aristocat: Zapomniałeś jeszcze dopisać, że w przypadku MK usuwanie jąder jest też pewnego rodzaju zapopieganiem przed ich ewentualnym nowotworem, bo przy HRT estrogenowym może takowy powstać. U CiS mężczyzn w razie jego wystąpienia też się je usuwa.

[Gabi]

Tylko skąd facet (biologiczny ) ma mieć jajniki? Chyba że ma oba narządy kobiece i męskie no ale chyba nikt mi nie wmówi, że można tego nie zauważyć przez dwadzieścia lat? Bo o ile pamiętam to 2in1 od dość niedawna stwierdził, że jest is a o istnieniu jajników słyszę pierwszy raz, jak to stwierdził? Na oko czy robił usg? Jeśli robił usg i wyszlo to z automatu poszedł by pod skalpel bo ma dowód M . Więc skończcie te brednie świętojańskie bo się 2in1 przekręci jeśli faktycznie coś mu dolega .

[2in1_inkarnacje]

1. Od stycznia 2015 mam konkretnie wyniki w sprawie IS. Po kolei wszystko.
2. Można niezauważyć, zwłaszcza w konotacji, takiej jak moja, czyli nieprzychylność otoczrenia, ASD. To możliwe.
3.USG, tak.
4. NIE usunęli. Często o tym wspominam, że nie, bo moi rodzice nigdy nie wyrazili takiej zgody. To mam komplet.
5*. Nie wierzę, że przez tyle czasu, nie da się nie odczyać moich wpisów, np, że jestem osobą true hermafrodytywną. Chyba nie piszę tego tak-o ?

1. Od stycznia 2015 mam konkretnie wyniki w sprawie IS. Po kolei wszystko.
2. Można niezauważyć, zwłaszcza w konotacji, takiej jak moja, czyli nieprzychylność otoczrenia, ASD. To możliwe.
3.USG, tak.
4. NIE usunęli. Często o tym wspominam, że nie, bo moi rodzice nigdy nie wyrazili takiej zgody. To mam komplet.
5*. Nie wierzę, że przez tyle czasu, nie da się nie odczyać moich wpisów, np, że jestem osobą true hermafrodytywną. Chyba nie piszę tego tak-o ?

[Gabi]

Teraz też potrzebujesz zgody rodziców?
O ile mi wiadomo jeśli jakiś organ zagraża zdrowiu i życiu a jest zbędny bezużyteczny jak na przykład jajniki u faceta czy jądra u kobiety to się go operuje. I nie wciskaj mi ciemnot bo tak się składa, że mam w rodzinie kilka osób siedzących w medycynie i pracujących w szpitalach.
Ale ok. Twoja sprawa, pamiętaj tylko, że jeśli nie ściemniasz i faktycznie masz te bóle i nic z tym nie zrobisz to kiedyś wspomnisz moje słowa i oby nie było za późno ale jak to mówią "twój cyrk, twoje małpy" .
Wybacz, że mam taki głupi harakter i przejmuje się innymi.

[2in1_inkarnacje]

Gabi, Nie zapominaj o Art 156 § 1 KK. Więc nie mogę.

Gabi, Nie zapominaj o Art 156 § 1 KK. Więc nie mogę.

[Maxine]

Gabi, jeśli 2in1 najpierw marudzi, a później usilnie nie chce pomocy to po co ją wciskać na siłę.

[Jenny]

2n1_inkarnacje, pójdziesz do lekarza czy będziesz tak marudził aż wyhodujesz sobie raka?

[Lagertha]

[2in1_inkarnacje]

Wiem, że lekarz mi nie pomoże, właśnie z powodu tego zapisu prawnego. Moja IS/ TS przyjaciółka była w lekko podobnej sprawie i odmówiono jej pomocy do czasu prawnej korekty płci. Więc zostają mi tylko Czechy w tym wypadku.

Wiem, że lekarz mi nie pomoże, właśnie z powodu tego zapisu prawnego. Moja IS/ TS przyjaciółka była w lekko podobnej sprawie i odmówiono jej pomocy do czasu prawnej korekty płci. Więc zostają mi tylko Czechy w tym wypadku.

[Gabi]

Aha , czyli aby być w zgodzie z prawem, nie chcesz jako cis tru herma ale musisz zmienić płeć na kobieca? No i wszystko jasne.
No to teraz kiedy już wszystko jasne zapewne zgodzi się że mna całe forum. Możesz legalnie zmienić płeć na K w celu ratowania życia i nikt nie powie złego słowa. I zapomnimy o cis tru hermie.
Czy forum się ze mna zgadza?

[2in1_inkarnacje]

Gabi, No nie mogę zmienić, bo to precedens ! Najpierw musiałbym wygrać w sądzie najwyższym, aby uznali, że przechodzę ją z powodu Interseksualizmu a NIE Ts, bo ja nie jestem Ts i nic nie można zrobić.

Gabi, No nie mogę zmienić, bo to precedens ! Najpierw musiałbym wygrać w sądzie najwyższym, aby uznali, że przechodzę ją z powodu Interseksualizmu a NIE Ts, bo ja nie jestem Ts i nic nie można zrobić.

[Gabi]

2in1_inkarnacje, taaa? A na jakiej podstawie dostałeś recepty od Libera? na tru Herme ? Czy kupowałeś nielegalnie? Oj to pewnie jakiś paragraf jest a Ty przecież nie robisz nic w brew prawu prawda?

[2in1_inkarnacje]

Gabi, ale to W OGÓLE nie ma żadnego znaczenia. Liber Nawet Lagercie nie chciał dać inaczej niż Ts. Dlatego się przeniosłem i teraz mam ICD Q99.1, czyli "46, XX obojnactwo prawdziwe" .

Gabi, ale to W OGÓLE nie ma żadnego znaczenia. Liber Nawet Lagercie nie chciał dać inaczej niż Ts. Dlatego się przeniosłem i teraz mam ICD Q99.1, czyli "46, XX obojnactwo prawdziwe" .

[Gabi]

Czyli, że masz i męskie i żeńskie narządy płciowe? A nadal masz M w dowodzie i nie chcesz zmiany płci. No to z automatu kwalifikuje się się do zabiegu usunięcia kobiecych narządów płciowych i to nie tylko jajników ale i macicy i pochwy a wszystko to legalnie na NFZ. No cóż pewnie nie jedna emka zazdrości Ci prawdziwej pochwy. Ale co zrobić , Twój wybór.

[2in1_inkarnacje]

[Maxine]

2in1_inkarnacje, co nadal nie uprawnia do korekty płci i kupowania hormonów w Czechach. W Polsce też są dostępne hormo na M/K.
A skoro o hormo to jak mi wiadomo z poprzednich wiadomości do korekty są wymagane i oznacza się taką osobę jako F64.
Napisali ci już nie raz, nie dwa że zmiana danych jest w przypadku TS.
Nie wiem czemu ciągle stawiasz się jako ofiara systemu. Że nie mogą zmienić danych bo 50% km, bo IS, bo Cis herma interseksualna.
Z mojej strony EOT.

[2in1_inkarnacje]

Matko
Nie ma sensu się produkować.
Po prostu :
NIE !
NIE !
i NIE!
tyle


Edit: jakoś swoim znajomym IS z zagranicy nie muszę tego tłumaczyć, bo dla nich to WSZYSTKO JEST JASNE.

Matko
Nie ma sensu się produkować.
Po prostu :
NIE !
NIE !
i NIE!
tyle


Edit: jakoś swoim znajomym IS z zagranicy nie muszę tego tłumaczyć, bo dla nich to WSZYSTKO JEST JASNE.

[WojtekM]

[Gabi]

Ale co nie?
Nie chcesz usuwać zenskich narządów płciowych tak?
No to nie usuwaj , ale jakbym miała kopnąć w kalendarz tylko za to, żeby mieć jajniki które pewnie raczeją to wolałabym je usunąć , no chyba że planujesz jeszcze zajść w ciążę. Tylko czy to będzie bezpieczne dla dziecka?

[Maxine]

Dorota, OBY to było coś co trzeba lekarsko zbadać, bo może się okazać że to trollowanie...

[southener]

Ja to widze tak: transseksualnej kobiecie do szczescia potrzebna jest pochwa, transseksualnemu mezczyznie penis, a niebinarnemu interseksowi oba te narzady. Sa osoby interseksualne, ktore identyfikuja sie tylko z jedna plcia i dla takich osob wyciecie sobie narzadu niezgodnego z ich identyfikacja plciowa nie stanowi zadnego problemu. Jesli taki interseks czuje sie mezczyzna to nie bedzie widzial potrzeby posiadania jajnikow.

2in1_inkarnacje czuje, ze jest zarowno kobieta jak i mezczyzna, a fizycznym potwierdzeniem jego identyfikacji sa jego obojnacze narzady plciowe. Dlatego tak wazne one sa dla niego, za zadna cene nie chce ktoregos z nich stracic, bo wydaje mu sie ze tracac jajniki czy pochwe utraci jakas tam czesc swojej kobiecosci.
Szukanie przez ono wytlumaczenia prawnego dla nic nierobienia z chorymi jajnikami jest po prostu proba racjonalizacji leku przed utrata lub zaburzeniem swojej identyfikacji plciowej. Lek przed utrata jednego z wyznacznikow jego plci (bo za taka uznaje on interseksualizm) sprawia, ze na sile, wbrew logice szuka ono usprawiedliwienia dla nic nierobienia z problemem.

[Maxine]

southener, tyle, że nie ma płci o nazwie "interseksualizm". To błąd natury, błąd genetyki.
Dorota, właśnie! niech zrobi i tyle, a nie szuka wymówek w KK.

[Alone_usunięty]

[Alone_usunięty]

[Gabi]

Niech się 2in1 identyfikuje jak chce tylko niech pójdzie do lekarza. Jeśli się okaże, że to nic groźnego, weźmie kropelki i ok. Po co cierpieć z bólu ? No chyba, że pociska ściemę , wtedy ma u mnie krechę bo martwię się o zdrowie symulanta.

[Alone_usunięty]

Swoją drogą... Z jednego postu Aristocata dowiedziałem się o IS więcej niż ze wszystkich tekstów 2in1...

Swoją drogą... Z jednego postu Aristocata dowiedziałem się o IS więcej niż ze wszystkich tekstów 2in1...

[Jenny]

Czy tylko ja mam wrażenie, że Aristocat znów wcina się ze swoimi wywodami niby na temat, ale w rzeczywistości kompletnie oderwanymi od meritum jakim jest przekonanie 2in1 aby poszło do lekarza?

[southener]

Czy nie lepiej informowac uzytkowmnikow w oryginalnum temacie o wydzieleniu jakichs postow z tegoz to tematu i stworzenie z tego nowego watku? Ja przez kilka dni zachodzilem w glowe co sie stalo z postami dot 2in1_inkarnacje i dopiero dzisiaj przypadkowo znalazlem te posty.