Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
Kwalifikacja wojskowa, pracodawcy - ogólne skutki

M/K Czy chcesz posiadać książeczkę wojskową z ryzykiem okazania jej pracodawcy?
Tak
0%
 0%  [ 0 ]
Nie
40%
 40%  [ 8 ]
Jest mi to obojętne
10%
 10%  [ 2 ]
Mimo, że ją posiadam, zeznam w kwestionariuszu, że jej nie posiadam
15%
 15%  [ 3 ]
Nie posiadam książeczki wojskowej
20%
 20%  [ 4 ]
Nie posiadam książeczki wojskowej, należy ona do kogoś innego, kto już nie istnieje
15%
 15%  [ 3 ]
Głosowań: 20
Wszystkich Głosów: 20

Autor Wiadomość
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-14, 19:21   Kwalifikacja wojskowa, pracodawcy - ogólne skutki

Na początek - jeżeli ktoś z Was nie zna podstaw prawnych - skonsultujcie się z prawnikiem, zanim napiszecie post, który może kogoś wprowadzić w błąd lub ją znajdźcie sami.

Z relacji osoby, która ostatnio chciała wykreślić się z WKU i potwierdzenia faktu od innej osoby - wiem, że przynajmniej od 2017 roku osób M/K nie wykreśla się z ewidencji, zaś chęć osiągnięcia kategorii E wymaga stanięcida ponownie na komisję lekarską, która odbywa się raz w roku. Kiedy - to już trzeba pytać we własnej gminie lub w WKU.
W książeczce tylko się przekreśla dane (ale nie zamazuje) i wpisuje poniżej nowe. Zdjęcie zostaje, dodawane są adnotacja o zmianie.

Co jednak dalej - niestety dalej osoba M/K ma obowiązek książeczkę wojskową posiadać i pokazywać ją na żądanie władz - np. policji, żandarmerii itp. Choć zdarza się to niezmiernie rzadko. Obowiązek jej posiadania (Wojskowy dokument osobisty) Wynika z ustawy o obronności.

W kwestionariuszu osobowym zgodnie z rozporządzeniem MPiPS (wciąż aktualnym) szef ma prawo zapytać podwładnego o książeczkę wojskową, jego stopień, numer. Na podstawie kodeksu pracy (art 22[1]) może te dane zweryfikować wprost porzez przejrzenie dokumentu. Za złożenie fałszywych danych grozić może "odpowiedzialność dyscyplinarna" w pracy (nie żadne sądy, ale po prostu tzw. wilczy bilet w postaci natychmiastowego zwolnienia i świadectwa pracy wskazyjącego na "dyscyplinarkę").

Skutki: M/K ryzykuje pozostawieniem pustych pól w formularzu - gdy się ktoś dowie, że ma książeczkę - może przepłacić to wilczym biletem. Jeżeli poda - jej książeczkę obejrzy pracodawca, zobaczy stare zdjęcie, stare dane i powód dla którego ma kat. E. Listy punktów które są podawane w książeczce są publicznie dostępne w postaci rozporządzeń.

Co w przypadku K/M - wygląda, że jest wszystko OK - na pierwszy rzut oka.
Książeczka co prawda nie jest pokreślona, jest właściwe zdjęcie ale... podany jest powód w postaci punktu rozporządzenia, który wyklucza K/M do kategorii E.

Jak poprzednio - pracodawca z książeczki dowiaduje się, że zatrudnia transseksualistę.

Dalsze konsekkwencje to może być bezpośrednia wrogość już przy samym przyjmowaniu lub to, że ta informacja wycieknie z kadr. Rozmowy w kadrach to normalna rzecz, kadrowa innej kadrowej może to podać w pracy i jest problem.

O co wnioskuję:
- Do MON wysłać petycję o wykreślanie M/K z ewidencji po pisemnym pokwitowaniu czy chce czy nie - przynależeć do WKU - skutek błędu w postaci "obowiązkowego stawiennictwa mężczyzn do końca roku w którym kończą 19 lat" powinen być cofnięty - wszak M/K nie jest mężczyzną i według treści wyroków sądu nim nie była. Wyroki zawierają zazwyczaj zapis, że sąd stwierdza, że osoba jest płci M lub K. Stąd nie była ona ochotniczką i nie powinna mieć kwalifikacji, jeżeli nie pełni specjalnego zawodu (np. lekarz, weterynarz, psycholog itp.).

- Do MON wysłać petycję, by mężczyźni i kobiety z kategorią D i E nie mieli wpisywanego powodu do książeczki, jako, że pracodawca ten powód może poznać, jak i każda inna instytucja która jej zażąda na mocy prawa. Wgląd do tej informacji powinien być tylko w WKU i w ich bazach danych niedostępnych dla pracodawcy. Ta druga petycja nie dotyczy stricte osób TS, ale każdej u której znaleziono coś co ją dyskwalifikuje. Chronić to będzie prywatność ludzi przed pracodawcą.
- Jednocześnie o obowiązek wydawania w takiej sytuacji całkiem nowej książeczki dla M/K jeżeli już musi być wydana bez zawartej tam historii, choc to łamie jej prawo wyboru czy odbędzie kwalifikację do odpowiedniej kategorii czy nie (kobiety nie mają tego obowiązku, mężczyźni nadal są wzywani na badania.

Podstawa prawna:
- Kodeks pracy (art. 22[1])

- Aktualny wzór formularza kwesionariusza osobowego
http://www.dziennikustaw....17000089401.pdf

- Ustawa z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej
http://prawo.sejm.gov.pl/...D19670220Lj.pdf


Skąd wynika obowiązek podania numeru książeczki, stopnia itp. - ze specjalnych uprawnień pracownika, który jednocześnie jest żołnierzem - oraz ze wspomnianych innych przepisów wskazanych w KP - tymi przepisami są między innymi rozporządzenia MPiPS.


Do weryfikacji: czy jeżeli M/K w pracy postawi kreskę w polu numeru książeczki i stopnia wojskowego - po zarejestrowaniu pracownika - pracodawca w programie PŁATNIK lub innym otrzymuje zwrotną informację o tym, że ma książeczkę wojskową lub feedback listowny z którejś instytucji państwowej (ZUS, Urząd skarbowy, NFZ) - mamy tu osobę, która pracowała w kadrach i wie coś na ten temat - w kwestii konkretnie umów o pracę?


http://www.regiopraca.pl/...-o-nim-wiedziec


Wskażę tutaj, że obowiązek okazania według prawa książeczki wojskowej jest obowiązkiem częstszym niż okazanie pełnego aktu urodzenia, o których zmianę walczyła Fundacja Transfuzja - jednak ustawa musiała być wycofana o jeden szczegół - datę wypisania aktu niezgodną z datą urodzenia.

Przy przygotowywaniu zapisów prawa proszę dokładnie obejrzeć książeczki i przetestować skutek tego o co będzie wnoszone na jej treść i porównanie jej obrazu dokładnie z obrazem książeczki zwykłych obywateli.
 
 
Maxine
użytkownik
Midnight Queen

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 132
Posty: 1149
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-01-14, 19:48   

Fajnie wytłumaczyłaś
Mi w nowej pracy wymagali skanu książeczki. Dobrze, że jeszcze nie miałam tam wpisanych pewnych adnotacji, bo mogło by być różnie.
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-14, 19:53   

Maxine napisał/a:
Fajnie wytłumaczyłaś
Mi w nowej pracy wymagali skanu książeczki.


W pracy nie mają prawa od Ciebie wymagać skanu ani dowodu osobistego ani książeczki wojskowej tym bardziej. Ale mają prawo zrobić sobie adnotacje w zakresie rzeczy, które można zgodnie z ustawą, a więc mogą zanotować numer książeczki wojskowej oraz numeru dowodu. Jednak faktem jest, że kserowanie dowodów jest nagminne jak i łamanie prawa nie tylko przez pracodawców. Zdarzają się przypadki zastawu dowodu pod wypożyczenie nart - o tym jednak łatwo znajdziesz informację w sieci, jak również wypowiedź GIODO na temat skanowania dokumentów państwowych. Dowód osobisty podobnie jak książeczka wbrew pozorom nie jest własnością obywatela ale własnością organu go wydającego.
 
 
Karatajew
użytkownik
\__________/


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 158
Posty: 973
Skąd: z brzucha mamy
Wysłany: 2018-01-14, 19:56   

Kurczę, bardzo nie chciałbym iść na tę Komisję i szczerze mówiąc czekam na to, aż przyjdzie wezwanie i będę musiał się stawić. Czy k/m dostaje takie zawiadomienie, czy trzeba samemu ich poinformować? Jakie są konsekwencje, jeśli się ich nie poinformuje?
_________________
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-14, 20:03   

Karatajew napisał/a:
Jakie są konsekwencje, jeśli się ich nie poinformuje?


Kliknij w link do ustawy o obronności (ostatnia w podstawach prawnych).
Przeczytaj artykuły 32, 53 oraz 224 do 245. Nie jest tego dużo. Postępowanie też będzie zależeć od wieku.
 
 
DeadSally
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-14, 20:05   

Karatajew napisał/a:
Jakie są konsekwencje, jeśli się ich nie poinformuje?
trzeba przejść próbę męstwa - ucinają obie dłonie i nie można przy tym krzyknąć. jak się krzyknie to od razu zabijają.
 
 
Maxine
użytkownik
Midnight Queen

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 132
Posty: 1149
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-01-14, 20:12   

Alicjo inaczej nie przyjęliby mnie do pracy, bo powiedzieli że muszę te dokumenty (wymienione na kartce) mieć.
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7090
Wysłany: 2018-01-14, 20:24   

A tak przy okazji w ramach tematu.

Jak pewnie niedawno czytaliście transseksualizm miał przestać być powodem uznania za osobę niezdolną do służby wojskowej. Ostatecznie jednak przed dymisją z funkcji szefa MON Macierewicz zmienił jednak zdanie:

Cytat:
09 stycznia 2018
Transseksualizm nadal będzie podstawą orzekania o niezdolności do służby wojskowej. Kierowane przez Antoniego Macierewicza Ministerstwo Obrony Narodowej po krytyce w prawicowych mediach wycofuje się z proponowanych zmian.

http://wyborcza.pl/7,7539...eRedirects=true
_________________
Freja Draco
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-14, 20:28   

Maxine napisał/a:
Alicjo inaczej nie przyjęliby mnie do pracy, bo powiedzieli że muszę
te dokumenty (wymienione na kartce) mieć.

Chodzi o skany?
Możesz sprawę zgłosić do PIP (państwowa inspekcja pracy - szukaj oddziału w swoim mieście). Nie pamiętam jaki jest okres przedawnienia. W piśmie do PIP możesz zastrzec anonimowość informatora. Na końcu napisz, że jeżeli nie mogą przeprowadzić kontroli w zakresie twoich danych bo to powoduje twoją deanonimizację - niech przeprowadzą kontrolę ogólną. Od PIP dostaną karę i nakaz usunięcia nadmiarowych dokumentów. Powołaj się na orzeczenie GIODO.
http://www.twoja-firma.ab...ych-pracownikow
http://wyborcza.biz/bizne...entom-orez.html

Zauważ, że na liście danych, które może przetwarzać pracodawca (art. 22[1] Kodeksu pracy) nie ma fotografii twarzy, wzrostu, koloru oczu oraz kilku innych danych, które znajdziesz w swoim dowodzie osobistym. Toteż nielegalnym jest ich pozyskanie w postaci skanu. Pracodawcy jednak chcą tyle wiedzieć o pracowniku ile da się wyciągnąć - często przegladają facebook i inne portale społecznościowe.
http://kadry.infor.pl/kod...y-art-2277.html
 
 
Maxine
użytkownik
Midnight Queen

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 132
Posty: 1149
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-01-14, 20:31   

Alicja, tak o skany chodzi. Fajnie że można zgłosić, ale ja nie chce stracić pracy, bo nie mam zarobku żadnego. Null.
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-14, 20:44   

Freja napisał/a:
A tak przy okazji w ramach tematu.

Jak pewnie niedawno czytaliście transseksualizm miał przestać być powodem uznania za osobę niezdolną do służby wojskowej. Ostatecznie jednak przed dymisją z funkcji szefa MON Macierewicz zmienił jednak zdanie:

Cytat:
09 stycznia 2018
Transseksualizm nadal będzie podstawą orzekania o niezdolności do służby wojskowej. Kierowane przez Antoniego Macierewicza Ministerstwo Obrony Narodowej po krytyce w prawicowych mediach wycofuje się z proponowanych zmian.

http://wyborcza.pl/7,7539...eRedirects=true


I to, że by zlikwidowali robi jeszcze bardziej pod górkę M/K. Oznaczałoby to, że w razie wezwania na ćwiczenia wojskowe lub inne wymienione w ustawie - mimo, że nie była ochotniczką - musiałaby uczestniczyć.

Tak więc i tu należy zmienić strategię - najpierw skreślenie kwalifikacji dotychczasowej lub wprowadzenie, że kwalifikacja pod błędnym PESELem jest nieważna i dopiero potem dobrowolne uczestnictwo głównie dla TS K/M.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2018-01-14, 22:48   Re: Kwalifikacja wojskowa, pracodawcy - ogólne skutki

Alicjo, na innym forum pytałaś o to i tamto, a teraz kreujesz się trochę na znawcę tematu... ale ok, zagadnienie chyba dość ważne.

Alicja napisał/a:
Na początek - jeżeli ktoś z Was nie zna podstaw prawnych - skonsultujcie się z prawnikiem, zanim napiszecie post, który może kogoś wprowadzić w błąd lub ją znajdźcie sami.

Ty również uważaj na wprowadzanie innych w błąd.

Alicja napisał/a:
Z relacji osoby, która ostatnio chciała wykreślić się z WKU i potwierdzenia faktu od innej osoby - wiem, że przynajmniej od 2017 roku osób M/K nie wykreśla się z ewidencji,

Potwierdzenie "faktu" to próba wykreślenia się przez tą drugą osobę czy coś innego? "NI wykreśla się" - w ogóle i już nigdzie czy tylko czasami i w przypadku tych dwóch (jednej?) osoby?

Alicja napisał/a:
Co w przypadku K/M - wygląda, że jest wszystko OK - na pierwszy rzut oka.
Książeczka co prawda nie jest pokreślona, jest właściwe zdjęcie ale... podany jest powód w postaci punktu rozporządzenia, który wyklucza K/M do kategorii E

Jestem dość pewien, że w mojej nie ma powodu wpisanego ale nie wiem, może jest w nowszych, lub starszych).
Poza tym - ważna rzecz - nie każdy transseksualista ma jako powód niezdolności wpisany transseksualizm!! Baa, wręcz wydaje mi się, że wielu nie ma (zwłaszcza k/m) - może ktoś się pochwali jakie ma powody? (głównie ciekawy jestem wypowiedzi k/m, może ktoś ma "brak" prącia" albo "brak jąder"? :mrgreen: ). Ja mam na przykład "…zaburzenia psychiczne znacznie upośledzające zdolności adaptacyjne nierokujące poprawy" (ale ja jestem na tyle stary rocznik, że wojsko było obowiązkowe, więc zawsze mogę powiedzieć że "zakombinowałem sobie" i nikogo to nie zdziwi ;) młodsi mają trochę gorzej; a poza tym taki powód można podciągnąć np. pod fobię społeczną i też ok).

Alicja napisał/a:
Jak poprzednio - pracodawca z książeczki dowiaduje się, że zatrudnia transseksualistę.

Jak widać nie zawsze.

Alicja napisał/a:
Dalsze konsekkwencje to może być bezpośrednia wrogość już przy samym przyjmowaniu lub to, że ta informacja wycieknie z kadr. Rozmowy w kadrach to normalna rzecz, kadrowa innej kadrowej może to podać w pracy i jest problem.

Może by zrobić jakąś ankietę ile osób miało problem w pracy z powodu transseksualizmu. A ile go nie miało.

Alicja napisał/a:
Do MON wysłać petycję, by mężczyźni i kobiety z kategorią D i E nie mieli wpisywanego powodu do książeczki, jako, że pracodawca ten powód może poznać, jak i każda inna instytucja która jej zażąda na mocy prawa. Wgląd do tej informacji powinien być tylko w WKU i w ich bazach danych niedostępnych dla pracodawcy. Ta druga petycja nie dotyczy stricte osób TS, ale każdej u której znaleziono coś co ją dyskwalifikuje. Chronić to będzie prywatność ludzi przed pracodawcą.

Z tym się zgadzam, tak powinno być.

Karatajew napisał/a:
Czy k/m dostaje takie zawiadomienie, czy trzeba samemu ich poinformować?

Już kiedyś o tym pisałem: jak masz mniej niż 25 lat w momencie otrzymania dowodu na nowe dane, to dostajesz wezwanie. Jak masz więcej, to już nie dostaniesz.

Karatajew napisał/a:
Jakie są konsekwencje, jeśli się ich nie poinformuje?

Takie że nie masz książeczki, nie masz uregulowanego stosunku do służby wojskowej. Można z tym żyć ;) ale nie masz co podać pracodawcy (gdyby pytał). Nie wiem czy to poważny problem, bo nigdy właściwie nie pracowałem w Polsce...

Alicja napisał/a:
Tak więc i tu należy zmienić strategię - najpierw skreślenie kwalifikacji dotychczasowej lub wprowadzenie, że kwalifikacja pod błędnym PESELem jest nieważna i dopiero potem dobrowolne uczestnictwo głównie dla TS K/M.

Z tym się też zgadzam, tak powinno być.

Alicja napisał/a:
I to, że by zlikwidowali robi jeszcze bardziej pod górkę M/K. Oznaczałoby to, że w razie wezwania na ćwiczenia wojskowe lub inne wymienione w ustawie - mimo, że nie była ochotniczką - musiałaby uczestniczyć.

Bzdura. To znaczy niekoniecznie byłoby tak jak piszesz, bo jak wyżej - nie każda ts ma w uzasadnieniu transseksualizm - nie zapominaj, że ludzie kombinowali na różne sposoby i mają różne powody (często inne psychiatryczne, no chyba Tobie nie muszę mówić, że różnie się kombinowało). Jak jakaś m/k będzie się wybierała na komisję, to może też znaleźć inny powód niezdolności niż transseksualizm. Albo jej psychiatra czy seksuolog może inne dokumenty wystawić. Co zapewne by się działo gdyby transseksualizm nie był już wystarczającym powodem. Nie zapominaj, że dostajemy zwolnienia z w-f od naszych lekarzy - a Ty serio myślisz, że m/k nie ucieknie od kat A (co jest w sumie ważniejsze niż jakiś tam w-f)?
_________________
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-14, 23:13   

Zanim rozważysz, że coś jest bzdurą, koniecznie weź pod uwagę, że nie każdemu udało się kombinować i nie każdy ma wpisane "problemy psychiczne", zaś w przypadku kobiety wpisanie "brak jąder" też jednoznacznie wskazywałoby o co chodzi - chyba ten powód w razie kolejnej kwalifikacji byłby zmieniony na TS, jeżeli nie były to zaburzenia psychiczne.

Przynajmniej część osób ma wpisany jako powód TS, inaczej nie byłoby go w ogóle w rozporządzeniu.

Bzdurą jest tylko to, co się realnie zdarzyć nie może - czyli kobieta z wpisem bez jąder - no chyba, żeby inaczej okreslić TS po operacji...

Ciekawe czy wpis Kobieta z jądrami - jako dyskwalifikacja nie byłby jeszcze bardziej wymowny dla pracodawcy :D

wendigo napisał/a:
a Ty serio myślisz, że m/k nie ucieknie od kat A

Zgodnie z prawem powinna być traktowana jak kobieta i nie powinna musieć uciekać. To podstawa zdroworozsądkowego podejścia.

Poza tym znam osoby, którym nie udalo się uciec i kombinować i miały A. Część jest jeszcze z czasów, kiedy pobór był obowiązkowy, choć poznałam je później.

@wendigo, a dlaczego nie piszesz, że tak być powinno:
Cytat:
"Do MON wysłać petycję o wykreślanie M/K z ewidencji po pisemnym pokwitowaniu czy chce czy nie - przynależeć do WKU - skutek błędu w postaci "obowiązkowego stawiennictwa mężczyzn do końca roku w którym kończą 19 lat"...

Dlaczego zgadzasz się tylko z częścią, która dotyczy twojego przypadku, czyli mówiąc prosto - nie chcesz się dzielić z pracodawcą informacją, że masz "problemy psychiczne" jak to Ci wpisali, zaś M/K w ten sposób nie popierając tego pozostawiasz w czarnej ...?
 
 
Taki_jeden
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1
Posty: 4
Wysłany: 2018-01-15, 06:36   

Ja, co prawda, komisję miałem całe wieki temu, ale:
1. Do książeczki wojskowej mam wpisaną tylko kategorię, bez uzasadnienia.
2. W decyzji jako uzasadnienie mam wpisane zaburzenia hormonalne spowodowane brakiem lub dysfunkcją gonad (coś w tym stylu) i z tego co wiem, w przypadku k/m, nie wpisywało się wtedy wprost transseksualizmu jako powód, ale właśnie problemy z gonadami.
3. Od czasu uzyskania książeczki wojskowej nie zaglądał do niej nikt poza urzędniczką w Wydziale Ewidencji Ludności, kiedy zmieniałem adres zameldowania. Pracodawcę, a nawet bank (przy kredycie hipotecznym), interesowało tylko, czy mam uregulowany stosunek do służby wojskowej.
Alicja, według mnie baaardzo wyolbrzymiasz problem.
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-15, 10:48   

Cóż ja w książeczce mam tylko "przeniesiony do rezerwy " i to wszystko. Książeczkę nie wiem gdzie mam bo jej nie widziałam od dwudziestu lat. Nikt nigdy mnie o książeczkę nie pytał a gdyby chciał i tak nie mam pojęcia gdzie się podziała dwadzieścia lat temu.
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-15, 11:26   

Gabi napisał/a:
Cóż ja w książeczce mam tylko "przeniesiony do rezerwy " i to wszystko.

A jak wygląda sytuacja imienia i nazwiska? Już sama końcówka coś mi tu mówi - "przeniesiony" zamiast "przeniesiona". Ale to było 20 lat temu. Ważniejsze jak jest teraz, ale też podtrzymuję stanowisko, że cała kwalifikacja na stary PESEL powinna być unieważniona, zaś skutki pomyłki Cię za mężczyznę w wieku 18-24 lat odwrócone.

Przy okazji - jaka kategoria? Nie masz podanego uzasadnienia?
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-15, 11:53   

A jakie to ma znaczenie skoro nawet nie wiadomo czy jeszcze istnieje ja jej nie mam i szukać nie potrzebuje.
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-15, 12:47   

Gabi napisał/a:
A jakie to ma znaczenie skoro nawet nie wiadomo czy jeszcze istnieje ja jej nie mam i szukać nie potrzebuje.

Ustalenie jakie jest postępowanie WKU wobec osób M/K i jeżeli jest niewłaściwe - opracowanie jakiegoś działania + wnioski do MON o ustandaryzowanie i kontrolowanie tego. Czy kilka przypadków, o ktrych słyszałam to tylko incydentalne przypadki, czy raczej norma.

W przypadku K/M wiadome jest, że książeczkę (z dużym prawdopodobieństwem - dopisek dla co poniektórych) posiadają o ile zmiany dokonali przed osiągnięciem 25 roku życia - u nich jedyny problem, to fakt, że część z nich ma wpisany punkt obojnactwo/transseksualizm jako powód.

Jeżeli nie pamiętasz bo po tylu latach można nie pamiętać, zawsze możesz napisać, że nie pamiętasz tego, a po tylu latach pewnie i tak jej nie znajdziesz.
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-15, 13:24   

Pomysł logicznie po co komu wpisy i zmiany w ksiazeczce? Jeśli ktoś ma zmienione dane to książeczka nie jest już ważna i możesz ją spalić , jeśli nie ma zmienionych danych to ważne jest czy ma kat. A czy nie, jeśli ma A to wtedy może kombinować, jeśli nie to może mieć to w nosie aż do wybuchu wojny . A na wojnie i tak będą brali kogo popadnie.
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-15, 17:00   

Gabi napisał/a:
Pomysł logicznie po co komu wpisy i zmiany w ksiazeczce? Jeśli ktoś ma zmienione dane to książeczka nie jest już ważna i możesz ją spalić


Gabi, wiem, że byś chciała, aby tak było i ja to jak najbardziej popieram, jednak niestety celowe niszczenie dokumentu państwowego - on nie jest naszą własnością, podobnie jak dowód osobisty - jest przestępstwem - tak więc publicznie nigdy się nie przyznawaj, że zniszczyłaś. Mów, że zgubiłaś. Dokument ten jest wydawany do użytku obywatela celem jego identyfikacji. Książeczka pewnie nadal istnieje dlatego, że w dowodzie osobistym nie da się robić wpisów.

Aż do wybuchu wojny - i co wtedy? Staniesz z rozłożonymi rękami i napisem "zastrzel mnie"? Pamiętaj, że stan wojny, to nie tylko wtedy kiedy Rosja wejdzie na terytorium Polski, ale także ogólnopolska bójka - wojna wewnętrzna (jeżeli się mylę - niech mnie ktoś poprawi). Jest też coś takiego jak stan mobilizacji - wtedy kategoria D jest traktowana jak A.

Do rzeczy - trzeba tą sprawę uregulować prawnie i dlatego Fundację Trans-fuzja namawiam gorąco do wysłania apeli o których pisałam:

1) cofnięcie skutku obowiązkowego stawiennictwa mężczyzn w wieku 19-24 lat dla osób którym sąd orzekł że są kobietą (nieważne czy TG, TS czy IS (korzyść dla M/K) - na zasadzie równości - K/M "staje się" w ich dotychczasowej definicji mężczyzną i go wzywają, więc M/K powinni wykreślić. (zyskuja M/K, gdyby nie przeszedł zapis z nieważną/wadliwą kwalifikacją z 3 punktu.

2) zakaz wpisywania punktu z rozporządzenia (czasem błędnie nazywanego paragrafem) - powodu uznania za niezdolnego do służby (zyskują wszyscy mężczyźni, w tym K/M)

3) uznanie każdej kwalifikacji wojskowej ze źle wpisanym PESEL-em lub płcią niezgodną ze stwierdzoną przez sąd (obcokrajowcy czasem nie mają pesel-u - stąd poprawka) za nieważną i tu koniecznie dodać, że książeczka jest komisyjnie niszczona w WKU po odesłaniu listem zwykłym lub poleconym i jest z tego sporządzany protokół + odsyłana odpowiedź takim samym typem listu o dokonanej czynności wraz z kopią protokołu - zyskują M/K po wyroku.

4) wymiana każdej książeczki wojskowej zawierającej kategorię D lub E z wpisanym jednocześnie punktem wskazującym dysfunkcję/chorobe/zaburzenie - na wolną od tego wpisu (pozostaje tylko kategoria) - przez nieodwracalne zniszczenie informacji lub wydanie nowego wojskowego dokumentu osobistego. (zyskują K/M i inni mężczyźni)


Tu podstawa prawna o niszczeniu dokumentów:
https://www.arslege.pl/ni...zaniem/k1/a316/

Ale jej zgubienie nie jest karane - to normalna rzecz i tak mów, gdyby kiedyś był stan mobilizacji lub wojna.
https://obywatel.gov.pl/bezpieczenstwo/ksiazeczka-wojskowa-powiadom-o-utracie-lub-zniszczeniu-ksiazeczki-wojskowej

Jak masz D to pewnie nie bedą Cię szukać, ale... mogą chcieć w wieku 35 lat nowe zdjęcie - po to na książeczce są 2 miejsca na zdjęcie. Wtedy w teorii mogą zacząc Cię wzywać. Bo nadal jesteś zdolna do służby w czasie mobilizacji i wojny.
http://prawo.sejm.gov.pl/...=WDU20042122154
PS. We wzorze jak widać jest miejsce na wpisanie przyczyny niezdolności.

Zanim będą hejty - najważniejsze podkreślam i wskazuję - wyłącznie rozporządzać. Dokumentem wojskowym osobistym (książeczką) ma prawo rozporządzać wyłącznie WKU i dlatego przed opuszczeniem kraju się ją zdaje do WKU. Obywatel może jej tylko używać w sposób bierny - nie może tam robić żadnych wpisów.

Art. 276 Kodeksu Karnego: Kto niszczy, uszkadza, czyni bezużytecznym, ukrywa lub usuwa dokument, którym nie ma prawa wyłącznie rozporządzać, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-15, 18:11   

Na ePuapie znalazłam wniosek o wydanie duplikatu książeczki wojskowej.
Nie ma tam miejsca na tłumaczenie co się z nią stało (kosmici ją porwali :roll: ).
Co powiecie na opcję, aby po zmianie danych wysłać taki wniosek z nowymi danymi i nowym zdjęciem?
Pracodawcy mogę podać numerek jeśli go to zainteresuje. Najwyżej zapyta dlaczego nie pochwaliłam się w CV, że studiowałam pielęgniarstwo ;-)
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-15, 18:47   

Jenny napisał/a:
Pracodawcy mogę podać numerek jeśli go to zainteresuje. Najwyżej zapyta dlaczego nie pochwaliłam się w CV, że studiowałam pielęgniarstwo ;-)


A on zażąda tą książeczkę, bo ma do tego prawo i stwierdzi: ma Pani wpisany §1, p.10, poza tym nie wymieniła Pani, że studiowała pielęgniarstwo, a może mieć to wpływ na wymiar urlopu. Więc za zatajenie prawdy Pani dziękujemy. Jeżeli nawet nie powie "Panu", a dowodów i świadków nie będzie, że doszło do znieważenia.

Poza tym samo okłamanie pracodawcy, że studiowałaś pielęgniarstwo może mieć wpływ na jego decyzję - zyskuje w pracy nie tylko pracownika, ale i "ratownika" - pracodawca wyznacza takie osoby na podstawie kwalifikacji i szkoleń. I wtedy ma nawet prawo dać Ci wspomniany wilczy bilet jak okaże się, że podjął decyzję pod wpływem zmyślonych informacji.

Może to możliwość kombinowania (nazwijmy to po imieniu) - ale nie docelowe rozwiązanie.

Tu paragrafy wwraz z punktami o "przydatności" wojskowej.
http://bip.mon.gov.pl/f/p.../06/poz.497.pdf

Co do tłumaczenia się z braku książeczki to tylko gdyby kogoś zapytali coi się stało z nią - nigdy nie mówić, że została celowo zniszczona. Nawet zniszczoną należy oddać do WKU, więc pozostaje tylko przy takim pytaniu mówić, że zaginęła, by się nie wsypać na 2 lata.
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-15, 19:05   

Alicja napisał/a:
§1, p.10

Czy możesz przytoczyć treść?
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-15, 19:35   

Alicja, no tyle tylko, że Katarzyny Kwiatkowskiej nie można ukarać za to, że nie jest Krzysztofem Jabłońskim. I jeśli wku ma Krzysztofa to Katarzyny szukać nie będzie.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2018-01-15, 19:44   

Alicja napisał/a:

@wendigo, a dlaczego nie piszesz, że tak być powinno:
Cytat:
"Do MON wysłać petycję o wykreślanie M/K z ewidencji po pisemnym pokwitowaniu czy chce czy nie - przynależeć do WKU - skutek błędu w postaci "obowiązkowego stawiennictwa mężczyzn do końca roku w którym kończą 19 lat"...

Dlaczego zgadzasz się tylko z częścią, która dotyczy twojego przypadku, czyli mówiąc prosto - nie chcesz się dzielić z pracodawcą informacją, że masz "problemy psychiczne" jak to Ci wpisali, zaś M/K w ten sposób nie popierając tego pozostawiasz w czarnej ...?

Nie bardzo rozumiem co tu napisałaś. Ale z cytatem się zgadzam - tak też powinno być.
Natomiast jeśli z mojej poprzedniej wypowiedzi nie wynikało to wprost, to jeszcze raz: wisi mi to czy mój pracodawca pozna, że mam kat E z powodu "problemów psychicznych", bo: może pomyśli że ten wpis jest bezzasadny a ja jestem po prostu facet zaradny, który skombinował sobie taką diagnozę by uciec od wojska :D lub, jeśliby zapytał, powiedziałbym, że - jestem facet zaradny, który skombinował sobie taką diagnozę żeby uciec od wojska :D lub: powiem że mam taką diagnozę przez fobię społeczną.
Ewentualnie ktoś pomyśli, że mam prawdziwe problemy psychiczne i przez to będzie się bał mnie zatrudnić - ale szczerze? wątpię. Uważam, że raczej przyjmie pierwszą lub drugą opcję.
Alicjo, Twoje obawy przypominają mi takie w stylu: "co będzie jak jutro zje mnie tyranozaur?" No bo: na 99% żaden pracodawca nie będzie oglądał niczyjej książeczki ani nawet pytał o kategorię - zwykle jest pytanie czy stosunek do służby wojskowej jest uregulowany i odpowiedź "tak/nie". I to wszystko. Gdybym był kobietą, gdybym był m/k, gdybym nawet miał książeczkę, postawiłbym w takim pytaniu po prostu kreskę. I nikt by się temu nie dziwił.

Jenny napisał/a:

Co powiecie na opcję, aby po zmianie danych wysłać taki wniosek z nowymi danymi i nowym zdjęciem?

Że to głupi pomysł - możesz wtedy faktycznie dostać nową na nowe dane. A chodzi o to, żeby nie dostać żadnej - Alicji przynajmniej o to chodzi i chyba większości m/k.

Gabi napisał/a:
Alicja, no tyle tylko, że Katarzyny Kwiatkowskiej nie można ukarać za to, że nie jest Krzysztofem Jabłońskim. I jeśli wku ma Krzysztofa to Katarzyny szukać nie będzie.

I zapewne w czasie wojny Katarzyna powołania też nie dostanie. Nawet jak będzie miała książeczkę.
_________________
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-15, 19:44   

Jenny napisał/a:
Alicja napisał/a:
§1, p.10

Czy możesz przytoczyć treść?

Tak - załacznik 2, strona 3/86
Cytat:
10 Transseksualizm, obojnactwo N N N

Pracodawcę nie będzie obchodziło czy transseksualista czy hermafrodyta - dla nich to wsio-ryba.

http://prawo.sejm.gov.pl/...O/D20052130.pdf

Przepraszam za wklejenie nieprawidłowego linka.

Pozostaje się cieszyć, że w przeciwieństwie do "medycyny" - ułomność znajduje się w dziale o budowie ciała a nie w dziale o chorobach psychicznych :-)
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-15, 19:49   

Alicja, jeśli M/K ma kategorię "A" to przy wydaniu duplikatu zmieniliby na inną i sami dopisali powód, który przytoczyłaś?
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-15, 20:14   

Jenny napisał/a:
Alicja, jeśli M/K ma kategorię "A" to przy wydaniu duplikatu zmieniliby na inną i sami dopisali powód, który przytoczyłaś?


Nie wiem - z relacji jednej osoby - musiałaby dodatkowo stanąć na komisję, a co tam wpiszą to już nie wiadomo. Dla M/K pozostają jedynie zaburzenia psychiczne i transseksualizm.

K/M nawet jak skreślą TS z listy dostanie E z powodu §50, p.7 - brak prącia lub ci którzy mają plastykę: §50, p.6 - tak więc nie ma o co kruszyć kopii z tymi próbami zaciągnięcia się do wojska przez K/M. Musieliby wykreślić jednocześnie brak prącia i jego "zwyrodnienia" - tak to nazwijmy.

Komisja lekarska w danym WKU powoiływana jest raz do roku - więc myślę, że wspomniana osoba miała rację - trzeba czekać średnio pół roku ma kolejną, by kategorię zmienili.
 
 
WojtekM
moderator


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 443
Posty: 2567
Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-01-15, 20:38   

Alicja napisał/a:
Poza tym samo okłamanie pracodawcy, że studiowałaś pielęgniarstwo może mieć wpływ na jego decyzję - zyskuje w pracy nie tylko pracownika, ale i "ratownika" - pracodawca wyznacza takie osoby na podstawie kwalifikacji i szkoleń. I wtedy ma nawet prawo dać Ci wspomniany wilczy bilet jak okaże się, że podjął decyzję pod wpływem zmyślonych informacji.

Przede wszystkim pracodawca zatrudnia pracownika na dane stanowisko na podstawie przedstawionych dokumentów (świadectwo szkolne, dyplom wyższej uczelni, świadectwa pracy, uzyskane certyfikaty itd.), a nie na podstawie tego, co mówi potencjalny pracownik. W tym przypadku nie dojdzie do zwolnienia dyscyplinarnego, bo nie można dać "dyscyplinarki" komuś, kto jeszcze nie jest pracownikiem (nie dostarczył wymaganych dokumentów, więc nie dostał umowy o pracę).
_________________
 
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-15, 21:45   

AwryBoy napisał/a:
nie dojdzie do zwolnienia dyscyplinarnego, bo nie można dać "dyscyplinarki" komuś, kto jeszcze nie jest pracownikiem (nie dostarczył wymaganych dokumentów, więc nie dostał umowy o pracę).


W przedstawionej sytuacji nie dojdzie - jednak gdy znajdą się świadkowie - zazwyczaj na rozmowach takich jest kilka osób i pracodawca ma świadka - może dojść do tego o czym pisałam po przepracowaniu 3 miesięcy. "ratownika" nie ustala się zazwyczaj wśród osób, które są na próbnym.

Za to po próbnym "żartowałam z tą pielęgniarką" może się też skończyć wypowiedzeniem, bo pracodawca ma prawo się kierować ogólnymi umiejętnościami pracownika - nie tylko tymi podanymi na papierze, ale też informacjami uzyskanymi na rozmowie kwalifikacyjnej jak i podczas podpisywania papierów.

Podam inny przykład - wiem, że wiele osób z Was to programiści, więc podam pasujacy przykład - jeżeli jestem nie na czasie z językami programowania - przepraszam, ale to ma być tylko przykład.

Kandydat A - spełniający wszystkie najważniejsze umiejętności mówi:
- umiem C, Assembler, HTML i CSS i Pytona.
- pracodawca - super - takiej osoby potrzebuję, ale mam jeszcze jednego kandydata do sprawdzenia.

Kandydat B - umiem C, Assembler, HTML i CSS oraz Java
- super - kogoś takiego potrzebuję.

Pracodawca myśli - wezmę tego z Java, bo planujemy za pół roku duży projekt w Java. Jeżeli nawet umie trochę tą Javę to mi pomoże. Biorę kandydata B.

Tak samo może być z fałszywą informacją o pielęgniarce. Może pracodawca kazać to udokumentować, ale nie musi. Samo zeznanie się będzie tu liczyć, gdy znajdą się świadkowie.

http://www.rp.pl/Kadry/31...ajwyzszego.html

http://serwisy.gazetapraw...pracownika.html

To, że podano informację umyślnie - nie budzi wątpliwości
- wystarczy samo zagrożenie interesowi pracodawcy - zatrudnia 1 pracownika w postaciach - np. handlowca, ale jednocześnie ma zamiar uczynić z niego osobę dbającą o bezpieczeństwo z punktu widzenia ochrony zdrowia.
- co naruszono? Finanse firmy - wpływ na złe gospodarowanie majątkiem firmy jak również na potencjalny brak w czasie 3 miesięcy osoby w postaci "ratownika"
- potencjalnie też zagrożono bezpieczeństwu (niedomiar "ratowników" - trzeba szkolić - finanse).

Mimo, że było to potencjalne - pracodawca zgodnie z orzecznictwem sądu najwyższego może pozbyć się takiego pracownika w trybie paragrafu 52 KP celem zatrudnienia osoby, która ma odpowiednie kwalifikacje, choć wystarczy tu uzasadnienie - okłamała mnie, że jest pielęgniarką.

Okłamywanie pracodawcy nie jest drogą do sukcesu, zaś polskie prawo powinno być tak skonstruowane, by dokumenty państwowe nie stygmatyzowały pracownika.

Tu wzkazaną osobę może zdyskwalifikować już sam paragraf 1 punkt 10 wpisany do jej książeczki. Ten kto nie lubi transów będzie wiedział jaki to paragraf a reszta może poszperać - kobieta? ma książeczkę? Ma kategorię E - sprawdzę co ten paragraf znaczy. Lista publiczna. Nie przyjmie już na wejściu.

Mniejsze więc ryzyko wpisać kreskę w miejscu numeru książeczki i stopnia wojskowego. Też ryzykuje dyscyplinarkę za podanie niekompletnych danych, ale to że to wyjdzie jest nikłe. Zaś taki [pseudo]żołnierz raczej nie ma z jakich dodatkowych praw korzystać.
 
 
WojtekM
moderator


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 443
Posty: 2567
Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-01-15, 21:58   

Alicja napisał/a:
wystarczy tu uzasadnienie - okłamała mnie, że jest pielęgniarką.

I pracodawca przegrywa sprawę, bo zatrudniając pielęgniarkę, ma obowiązek sprawdzić, czy naprawdę nią jest.
_________________
 
 
 
kicur
moderator
GeekofJurisprudence


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 478
Posty: 3629
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-15, 22:09   

_________________
Każdy królem może być,
Każdy własnym królem jest.


 
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-15, 22:24   

Nie wiem skąd ta obsesja książeczką , zmieniałam pracę co najmniej dziesięć razy i nikt nigdy o nią nie pytał, bo nikomu nie jest do niczego potrzebna, no chyba, że zatrudniasz się w służbach mundurowych gdzie jest to istotne. Po drugie ja osobiście wolałabym aby transseksualizm nie był powodem do wyginania z wojska bo co drugi facet nagle będzie się deklarował, że jest transseksualny, i wtedy to dopiero będzie jakie to z tych transów są przekreciarze. A co wtedy z trans chlopakami, którzy chcą iść do wojska jak każdy inny facet? W czym są niby gorsi co?
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-15, 23:08   

Gabi napisał/a:
Po drugie ja osobiście wolałabym aby transseksualizm nie był powodem do wyginania z wojska bo co drugi facet nagle będzie się deklarował, że jest transseksualny, i wtedy to dopiero będzie jakie to z tych transów są przekreciarze. A co wtedy z trans chlopakami, którzy chcą iść do wojska jak każdy inny facet? W czym są niby gorsi co?


1) Od dekad jakoś nikt z chłopaków nie chce być transsesualny - poza tym musiałby przynieść papiery - nikt ot tak nie zmieni płci by tylko uniknąć woja i mieć problem.

2) Życzę powodzenia z brakiem penisa paragraf 50 punkt 7 (brak prącia) opcjonalnie 6 (inne problemy z prąciem) jak również brak kulek.

W skrócie - da to po p.... tylko TS M/K - TS K/M nic na tym nie wygrywają.
Tak na prawdę transseksualizm w tym rozporządzeniu występuje tylko dla TS M/K, bo K/Mów dyskwalifikuje wiele innych rzeczy, choćby dodać jeszcze szpecące blizny pod piersiami. To wszystko się sumuje przy kwalifikacji - im więcej tym większa "szansa" dostania D lub E, a brak prącia to 100% E.
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-15, 23:25   

1 No wiem, odkąd wojsko zaczęło bardziej przypominać obóz harcerski niż armię to się wszystko pozmieniało ale kiedyś było inaczej i uwierz mi widziałam takie patenty na wygięcie z woja że lekarz na komisji do jednego gościa po obejrzeniu dokumentacji medycznej powiedział "chłopie ty już od czterech lat jesteś martwy!".
2 No tak bo wojsko ma być reprezentacyjne i żadne blizny nie mają prawa być, pewnie dlatego mnie odrzucili bo miałam bliznę ;-)
Po drugie faktycznie nie da się strzelać z karabinu bez penisa, to jest technicznie niewykonalne a w przypadku wojny jądrowej każe jądro jest na wagę złota :p
Ostatnio zmieniony przez Freja 2018-01-16, 13:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Alone_usunięty
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-15, 23:37   

Gabi napisał/a:
Nie wiem skąd ta obsesja książeczką , zmieniałam pracę co najmniej dziesięć razy i nikt nigdy o nią nie pytał, bo nikomu nie jest do niczego potrzebna, no chyba, że zatrudniasz się w służbach mundurowych gdzie jest to istotne. Po drugie ja osobiście wolałabym aby transseksualizm nie był powodem do wyginania z wojska bo co drugi facet nagle będzie się deklarował, że jest transseksualny, i wtedy to dopiero będzie jakie to z tych transów są przekreciarze. A co wtedy z trans chlopakami, którzy chcą iść do wojska jak każdy inny facet? W czym są niby gorsi co?


Dokładnie od 1998 roku do dziś żaden pracodawca nie żądał ode mnie książeczki wojskowej , której nawet nie potrafię odnaleźć. :/
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7090
Wysłany: 2018-01-15, 23:46   

Cytat:
Po drugie faktycznie nie da się strzelać z karabinu bez penisa, to jest technicznie niewykonalne a w przypadku wojny jądrowej każe jądro jest na wagę złota :p

Racja, racja! :)
_________________
Freja Draco
 
 
Karolina B
użytkownik
Kari_B


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 28
Posty: 134
Skąd: Wawa
Wysłany: 2018-01-15, 23:55   

A mi na komisji powiedzieli że z takim wyglądem i zdjęciem to się raczej do cyrku nadaję niż do wojska. :p

Karolina wojsko-0208.jpg
Plik ściągnięto 14 raz(y) 228,14 KB

_________________
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-16, 00:22   

Karolina B napisał/a:
A mi na komisji powiedzieli że z takim wyglądem i zdjęciem to się raczej do cyrku nadaję niż do wojska. :p

A jaką Ci dali kategorię? Nie wiem dlaczego Ci tak powiedzieli, ale rozumiem, że tak wygląda twoja obecna książeczka. Czyli też nie wymienili?
 
 
Ada75
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-16, 07:43   

Alicja, z uporem maniaka zakładasz, że większość z nas jest po zmianie danych. A tymczasem, takich osób jest tu jak na lekarstwo, nie potrzebują już forum. Żyją często stealth i nikt ich o książeczkę wojskową nie pyta przyjmując ich do pracy.
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-16, 07:59   

[s]I nie chcą pomagać reszcie? Nawet jak nie ma, to czekam na głos Trans-Fuzji w sprawie. Jeżeli źle założyłam, że są to przepraszam.[/s]

Ok. Już nie trzeba wyjaśnień - już wiem dlaczego. Też dziękuję. Wystarczylo po jakimś czasie zajrzeć w powitalny.

Przepraszam za offtop, ale kończę.
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-16, 08:41   

Alicja, jeśli chcesz działać to działaj. Nie czekaj aż samo się zdziała.
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2018-01-16, 16:34   

Alicja napisał/a:

K/M nawet jak skreślą TS z listy dostanie E z powodu §50, p.7 - brak prącia lub ci którzy mają plastykę: §50, p.6 - tak więc nie ma o co kruszyć kopii z tymi próbami zaciągnięcia się do wojska przez K/M. Musieliby wykreślić jednocześnie brak prącia i jego "zwyrodnienia" - tak to nazwijmy.

Za brak prącia lub jąder jest kat D. a kat D.: "niezdolny do czynnej służby wojskowej w czasie pokoju, z wyjątkiem niektórych stanowisk służbowych przeznaczonych dla terytorialnej służby wojskowej" - no czyli na jakieśtam stanowiska już można.

Alicja napisał/a:
Za to po próbnym "żartowałam z tą pielęgniarką" może się też skończyć wypowiedzeniem, bo pracodawca ma prawo się kierować ogólnymi umiejętnościami pracownika - nie tylko tymi podanymi na papierze, ale też informacjami uzyskanymi na rozmowie kwalifikacyjnej jak i podczas podpisywania papierów.

A nie mówiłem że problem w stylu "jutro zje mnie dinozaur"...
Po jakiego grzyba jakaś m/k miałaby wymyślać to z pielęgniarką? Po to żeby uzasadnić posiadanie książeczki pracodawcy? A po co na miłość boską miałaby w ogóle przyznawać się pracodawcy, że taką książeczkę posiada (skoro nie jest z tego dumna)???? Ankieta o pracę to nie zaznanie pod przysięgą - jak nie chcesz to możesz też nie podać połowy wykonywanych przez siebie prac - po prostu wyjdziesz na kogoś z mniejszym doświadczeniem. Grunt żeby nie podawać czegoś więcej, jak podasz coś mniej to tylko Twoja strata.
_________________
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7090
Wysłany: 2018-01-16, 16:47   

Uprzedzając ew. pytania: konto autorki tematu zostało skasowane na jej własną prośbę.
_________________
Freja Draco
 
 
Ada75
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-16, 17:10   

Temat sprowadził się do tego, że mki nikt o książeczkę pytał nie będzie. Jeśli spyta kma, ten może wyjaśnić dlaczego jej nie posiada.

Proste, prawda?

Alicjo (jeśli przeczytasz to kiedykolwiek) jeśli uważasz zauważoną przez siebie lukę prawną za istotną, działaj w celu jej likwidacji. Zaręczam ci jednocześnie, że podobnych do tej dziur w prawie są setki, jeśli nie więcej.
 
 
kasiencja
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 53
Posty: 357
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2018-01-16, 17:28   

W sumie mam książeczkę wojskową, ale na stare dane więc jak dla mnie tamta osoba przestała istnieć i cokolwiek się wydarzy, czy przyjdzie pismo na tamte dane czy cokolwiek, to ja uważam że niech się kontaktują "z tamtą osobą" a to że jej nigdy nie znajdą, to mnie to już guzik obchodzi. Niewiele czynów przed zmianą danych mogę przypisać temu że mogłam być sobą, więc udawałam więc niech teraz się kontaktują z wyimaginowaną moją osobą, którą nie jestem i nie będę. :)
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-16, 18:21   

wendigo napisał/a:
A po co na miłość boską miałaby w ogóle przyznawać się pracodawcy, że taką książeczkę posiada

Ponieważ to, że ty zignorujesz system nie znaczy, że system zignoruje ciebie.

PS.: Jako kobieta, lubię mieć porządek w papierach :-p
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-16, 19:16   

Przeglądam sobie rozporządzenie wraz z aktami zmieniającymi i wychodzi mi, że jesteśmy jak pliki na dysku, do których nikt nie ma dostępu :-)
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
Karatajew
użytkownik
\__________/


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 158
Posty: 973
Skąd: z brzucha mamy
Wysłany: 2018-01-16, 20:17   

ja bym chętnie przeczytał, co powiedział kaem pracodawcy/komukolwiek w momencie, gdy nie miał książeczki, a go o nią zapytano? Miał ktoś taką sytuację?
_________________
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-16, 23:15   

Jenny napisał/a:
wendigo napisał/a:
A po co na miłość boską miałaby w ogóle przyznawać się pracodawcy, że taką książeczkę posiada

Ponieważ to, że ty zignorujesz system nie znaczy, że system zignoruje ciebie.

PS.: Jako kobieta, lubię mieć porządek w papierach :-p

Zadam Ci takie pokrętne pytanie :->
Czy w przeszłości w szkole zdarzyło Ci się dostać z czegoś lufę i jej nie poprawić?
Czy czujesz potrzebę zgłosić się do szkoły w celu poprawienia tamtej oceny?
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-17, 00:17   

Gabi, potrzeby nie mam, ale gdyby istniało ryzyko, że za 15 lat wylosowano by mnie jako jedną z 50 tysięcy osób rok w rok do odegrania roli Zbyszka, to wolałabym wcześniej wyjaśnić, że zaliczyć mogę, ale wolałabym rolę Jadwigi ;-)
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2018-01-17, 01:58   

Jenny napisał/a:
wendigo napisał/a:
A po co na miłość boską miałaby w ogóle przyznawać się pracodawcy, że taką książeczkę posiada

Ponieważ to, że ty zignorujesz system nie znaczy, że system zignoruje ciebie.

Nie rozumiem.
Tak czy siak będąc m/k, nawet taką której książeczkę poprawili, a nie zabrali nigdzie bym nie podawał że ją w ogóle mam. Jakie jest ryzyko, że będzie wojna lub Cię wezwą na jakieś ćwiczenia jako kobietę? 0,0001%? niech będzie i 1% - podjąłbym takie ryzyko, bo jest moim zdaniem bardzo nikłe.

Cytat:
PS.: Jako kobieta, lubię mieć porządek w papierach :-p

Ale to popieram, też bym załatwił tą sprawę do końca :)

Karatajew napisał/a:
ja bym chętnie przeczytał, co powiedział kaem pracodawcy/komukolwiek w momencie, gdy nie miał książeczki, a go o nią zapytano? Miał ktoś taką sytuację?

"Nie mam, nigdy nie dostałem wezwania, hehe, tak jakoś mnie gdzieś przeoczyli hehe, no to wiadomo - sam się nie upominałem..." - i będzie to w dodatku prawda, a podobno czaaaaaasem taki cud się komuś z cis-ów też przytrafiał ;) Poczytaj temat na Niebieskim Forum, stare posty :) była kiedyś o tym dyskusja.
_________________
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-17, 06:50   

wendigo napisał/a:
Jakie jest ryzyko, że będzie wojna lub Cię wezwą na jakieś ćwiczenia jako kobietę?

Tylko że w systemie informatycznym wojska będzie to nadal mężczyzna.
Po zmianie w bazie pesel, w bazie wojskowej wyskoczy błąd. Ale czy od razu, czy w momencie losowania?
Jak wyskoczy błąd, to zapewne usiądzie wtedy do tego jakiś człowiek i od niego będzie zależało co z tym zrobi. W najgorszym przypadku może powiadomić prokuraturę o tym, że ktoś nie dopełnił obowiązku.
Bardzo mało prawdopodobne, ale to tak jak z sądem. Możesz źle trafić. Zdarza się.
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2018-01-17, 19:49   

Jenny napisał/a:
wendigo napisał/a:
Jakie jest ryzyko, że będzie wojna lub Cię wezwą na jakieś ćwiczenia jako kobietę?

Tylko że w systemie informatycznym wojska będzie to nadal mężczyzna.

Nie będzie, bo po zmianie dokumentów m/k powinna zgłosić się do WKU i w najgorszym (powtarzam: najgorszym, bo w tym lepszym po prostu zabiorą jej książeczkę której jako kobieta nie musi posiadać i zostanie skreślona) przypadku zmienią jej dane i będzie miała książeczkę jako kobieta.
_________________
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-17, 20:06   

No i co z tego, że będzie w ewidencji widniał mężczyzna? No to niech go spróbują znaleźć . No chyba że dyskusja dotyczy emek bez sądowej zmiany płci i danych. No to wtedy gorzej bo masz stare dane płeć imię, nazwisko i PESEL i minówka , szpilki i szminka na ustach nic nie pomogą.
 
 
Karolina B
użytkownik
Kari_B


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 28
Posty: 134
Skąd: Wawa
Wysłany: 2018-01-17, 23:06   

g8sgs9_skasowane napisał/a:
Karolina B napisał/a:
A mi na komisji powiedzieli że z takim wyglądem i zdjęciem to się raczej do cyrku nadaję niż do wojska. :p

A jaką Ci dali kategorię? Nie wiem dlaczego Ci tak powiedzieli, ale rozumiem, że tak wygląda twoja obecna książeczka. Czyli też nie wymienili?


Zgadza się, nie wymienili, przed chwilą ją sfociłam. Kategorię "d" dostałam.
_________________
 
 
Hestia
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 87
Posty: 262
Wysłany: 2018-01-23, 08:17   

Nie wiem, czy tu to powinnam wklejać, ale dla emek, które jeszcze mają komisje przed sobą. W obwieszczeniu mojego wojewody sprzed trzech dni figuruje taki wpis. Zatem logiczne wydaje się, że nie powinni wydać książeczki wogóle (chyba, że ktoś chce)

IMG_20180123_081325.jpg
Plik ściągnięto 34 raz(y) 50,8 KB

_________________
 
 
Majka
[Usunięty]

Wysłany: 2018-07-05, 04:32   

To może ja zapytam.
Dostałam kat. A z wpisem o wadzie wzroku, niestety, nie byłam w stanie wydusić słowa o TS podczas komisji :oops:

Czy po zmianie danych muszę coś gdzieś zgłaszać, wysyłać pisma itd żeby nie mieć później problemów? Jeśli w papierkach w pracy nie wpiszę książeczki coś się stanie? (W końcu książeczka na inne dane i inny pesel)
 
 
Majka
[Usunięty]

Wysłany: 2018-07-05, 18:08   

Arisa napisał/a:
Dziwi mnie bardziej, że nie powiedziałaś nic o TS, szczególnie gdy miałaś na to podkładkę od lekarza seksuologa.

Niestety, komisję miałam rok temu jeszcze przed ukończeniem 18, do seksuologa latam dopiero parę miesięcy licząc z badaniami po 1 wizycie :/ Podczas komisji nie byłam wyoutowana ani nie chodziłam do lekarzy, wszystko zaczęło się jakoś 5-6 miesięcy po komisji :-(
 
 
Katarzyna
[Usunięty]

Wysłany: 2018-07-05, 23:02   

Arisa napisał/a:
Majka D za brak jąder? W rozporządzeniu nie widzę gwiazdeczki przy ocenianiu braku penisa i braku jąder :D


D za brak jąder i penisa? Toć taki żołnierz to skarb! Nie gwałci, nie samogwałci, odporny na kopa w krocze, nie obsika deski w toalecie. Skarb! :D
 
 
Viera
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 413
Wysłany: 2018-07-06, 11:27   

A wie ktoś może jak będzie z WKO w trakcie sądowej korekty?

Została mi ostatnia rozprawa. W sumie to czekam teraz tylko na to aby biegły wysłał opinię do sądu i po tym druga rozprawa i tyle. Chyba do końca roku się wyrobię. WKO prawdopodobnie będzie na początku nowego roku - styczeń/luty.

Ma ktoś jakieś pomysły co z tym zrobić? Czy coś mi zrobią, jeżeli nie przyjdę na komisję po zmianie danych. A może mam im wysłać jakieś papiery, żeby w ogóle nie wysyłali powiadomienia?
_________________
 
 
Viera
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 413
Wysłany: 2018-07-06, 14:09   

Arisa,

Tia, WKU.

EOT
_________________
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2018-07-07, 01:02   

Viera napisał/a:
WKO prawdopodobnie będzie na początku nowego roku - styczeń/luty.

Ma ktoś jakieś pomysły co z tym zrobić? Czy coś mi zrobią, jeżeli nie przyjdę na komisję po zmianie danych. A może mam im wysłać jakieś papiery, żeby w ogóle nie wysyłali powiadomienia?

Jak się wyrobisz do końca roku, to nic Ci nie przyślą, dlaczego by mieli? Przecież kobiet nie wzywają.
Jak się nie wyrobisz... to już pewnie i tak będziesz po wyroku - pokażesz wyrok i co tam będziesz miała, przypuszczam, że też już nawet książeczki nie dostaniesz.
_________________
 
 
Viera
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 413
Wysłany: 2018-07-07, 01:29   

wendigo,

Dzięki! <3
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,31 sekundy. Zapytań do SQL: 14