Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
prokuratura i ts bez zmienionych danych
Autor Wiadomość
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2017-12-07, 02:12   prokuratura i ts bez zmienionych danych

kicur napisał/a:
Teoretycznie prokuratura - jako organ powołany do strzeżenia praworządności - by się mogła zainteresować takimi TS bez zmienionych danych :mrgreen:

Żeby nie offować w innym wątku, nawiążę do stwierdzenia @kicura
1. To na poważnie ? Jak to rozumieć ?
2. Skąd prokuratura ma informacje, że ktoś jest ts, zbiera dokumentację medyczną i przymierza się do korekty? Jak oni to weryfikują?
3. Najważniejsze : jak stwierdzenie "ts bez zmienionych danych" ma się do ogółu osób Interseksualnych, stosujących hormonoterapię na zasadzie krzyżowej
a) niedokonujących półpośredniej metody funkcjonowania prawnego w postaci zmiany imienia/ nazwiska na neutralne płciowo ?
b) dokonujących zmiany imienia/ nazwiska na neutralne płciowo ?
4. Czy prokuratura może takie osoby np ... zmusić do prawnej korekty płci ?
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2017-12-30, 01:20   

Podbijam temat. Co prokuratura może zrobić np takiej osobie jak ja, plus resztę pytań powyżej.
 
 
kicur
moderator
GeekofJurisprudence


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 478
Posty: 3629
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-12-30, 14:19   Re: prokuratura i ts bez zmienionych danych

2in1_inkarnacje napisał/a:
kicur napisał/a:
Teoretycznie prokuratura - jako organ powołany do strzeżenia praworządności - by się mogła zainteresować takimi TS bez zmienionych danych :mrgreen:

Żeby nie offować w innym wątku, nawiążę do stwierdzenia @kicura
1. To na poważnie ? Jak to rozumieć ?
2. Skąd prokuratura ma informacje, że ktoś jest ts, zbiera dokumentację medyczną i przymierza się do korekty? Jak oni to weryfikują?
3. Najważniejsze : jak stwierdzenie "ts bez zmienionych danych" ma się do ogółu osób Interseksualnych, stosujących hormonoterapię na zasadzie krzyżowej
a) niedokonujących półpośredniej metody funkcjonowania prawnego w postaci zmiany imienia/ nazwiska na neutralne płciowo ?
b) dokonujących zmiany imienia/ nazwiska na neutralne płciowo ?
4. Czy prokuratura może takie osoby np ... zmusić do prawnej korekty płci ?


ad. 1 To było pół żartem, pół serio. Tj. teoretycznie to prokuratura naprawdę mogłaby się zainteresować taką osobą po SRSie bez zmienionych danych, bo z pewnego punktu widzenia to narusza porządek prawny w RP, że ktoś prawnie jest jednej płci, a faktycznie drugiej. Ale serio: nigdy się nie spotkałem z taką sytuacją i myślę, że prokurator też byłby zdziwiony, gdyby dostał takie zgłoszenie.
ad. 2 Z donosu; prokuratura sama nie zbiera takich informacji. Dopiero, jak prokurator by doszedł do wniosku, że może się tym powinni zainteresować (np. dlatego, że ta osoba zawarła związek małżeński przed tranzycją i teraz żyje de facto w małżeństwie jednopłciowym), to mógłby się domagać od lekarza czy psychologa wydania dokumentacji medycznej.
ad. 3 Jeśli ludzie wiedzą, że wcześniej nosiłeś męskie imię, a teraz większość ludzi Cię uznaje za babkę, to raczej myślą, że to zmiana płci. Dlatego prokurator też by pewnie pomyślał, że jesteś M/K po zmianie płci.
ad. 4 Prokurator może wytaczać powództwa we wszystkich sprawach majątkowych oraz niemajątkowych niewynikających ze stosunków rodzinnych. Teoretycznie mógłby więc złożyć pozew na rzecz określonej osoby, o ustalenie, że jest płci przeciwnej do odczuwanej. Myślę jednak, że coś takiego łatwo by upadło, bo gdyby taka osoba TS powiedziała, że tak, poddała się leczeniu, ale jest osobą niebinarną lub transwestytą, to sąd nie miałby podstaw do wydania wyroku ustalającego płeć. Ponadto uwaga - prokurator nie może wytoczyć na czyjąś rzecz powództwa o rozwód. :p

Uzupełniająco - co prokuratura może zrobić takiej osobie jak Ty:
pominę, co może zrobić teoretycznie. W praktyce, gdyby prokurator usłyszał, że ktoś twierdzi, że należy do trzeciej płci, to pewnie uznałby, że to osoba chora psychicznie i jest to temat dla lekarza psychiatry, nie prokuratury czy sądów.
_________________
Każdy królem może być,
Każdy własnym królem jest.


 
 
 
Alone_usunięty
[Usunięty]

Wysłany: 2017-12-31, 18:38   

kicur, Ale chyba prokuratura nawet po zgłoszeniu takiego przypadku może po prostu umorzyć postępowanie? Mnie ten teoretyczny aspekt zainteresował. Pisałem o tym kiedyś w kontekście przekraczania granicy. To wydaje się nawet możliwe by ktoś postarał się o długoterminową wizę np w Tajlandii i po serii operacji wracał do kraju jako kobieta legitymująca się paszportem mężczyzny. Widzę tu też pewne pole do popisu dla oszustów. No bo rysopis wskazywałby kobietę ale właściwie nie istniejącą w spisie obywateli. Kogo szukać? Czy w takim przypadku, jednak sprawa trafiłaby do sądu by ocenić i ewentualnie zalegalizować "stan" tej osoby?
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-01, 16:17   Re: prokuratura i ts bez zmienionych danych

kicur napisał/a:
Uzupełniająco - co prokuratura może zrobić takiej osobie jak Ty:
pominę, co może zrobić teoretycznie. W praktyce, gdyby prokurator usłyszał, że ktoś twierdzi, że należy do trzeciej płci, to pewnie uznałby, że to osoba chora psychicznie i jest to temat dla lekarza psychiatry, nie prokuratury czy sądów.

Ale jak jest IS TH, to z punktu biologii f a k t y c z n i e należy; zwłaszcza, jeśli ma się na to twarde dokumenty. I psychiatra nie ma tu nic do rzeczy.
 
 
Maxine
użytkownik
Midnight Queen

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 132
Posty: 1149
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-01-01, 16:30   

Nie ma czegoś takiego jak True Hermafrodyta Interseksualny.
W Polsce nie ma płci X.
Raz jeszcze radzę- zobacz do dowodu osobistego i pole Płeć.
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-01, 16:53   

2in1_inkarnacje, w przepisach prawnych nie jest ważne co czujesz, czego chcesz, lub jakie masz teorie ważne są tylko przepisy suche twarde przepisy prawne i jeśli prawo czegoś nie przewiduje to tego nie uwzględnia. Czy jeśli ktoś popełni konkretne przestępstwo lub wykroczenie, na przykład przekroczy dozwolona prędkość to uniknie mandatu bo powie policjantowi że potrafi szybciej jeździć niż dozwolona prędkość i ma na to świadków ? Lub powie policjantowi, że on i jego kumple uważają, że na tym odcinku drogi można jechać szybciej niż mówią przepisy?
Ostatnio zmieniony przez Gabi 2018-01-01, 16:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Crissy
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-01, 16:55   

Maxine napisał/a:
Nie ma czegoś takiego jak True Hermafrodyta Interseksualny.

To tyrochę porąbane, ale wydaje mi się, że rozumiem też 2in1_inkarnacje,
Kariotyp XX - kobieta, XY - mężczyzna, o TS mówi się kiedy kariotyp nie zgadza się z tożsamością faktyczną, jednak biologicznie nie da się tego zmienić w takim stopniu by XY był kobietą a XX był mężczyzną, komplikacja pojawia się przy kariotypie XXY - hermafrodytyzmie, zazwyczaj dalsze mutacje XYX i XXXY nie przeżywają zbyt długo po narodzinach, albo są to osoby totalnie dysfunkcyjne.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_Klinefeltera
Maxine napisał/a:
Raz jeszcze radzę- zobacz do dowodu osobistego i pole Płeć.

No ja mam "M" i nie koniecznie mi z tym wygodnie. To słaby wyznacznik, zwłaszcza, że w dalszym postępowaniu prawnym tranzycji, większość TS to zaskarża przed sądem.
 
 
Maxine
użytkownik
Midnight Queen

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 132
Posty: 1149
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-01-01, 16:58   

Crissy, wiem, wiem, ale chodzi mi o to, że nie ma płci X. Jest tylko K lub M (w Polsce)
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-01, 17:01   

No i właśnie, nie ma mx, my, mxx, mxy, kx, ky, kyxyx. Jest k lub m i to cały wybór. I jeśli masz m a chcesz mieć k to przechodzisz procedurę i odwrotnie
 
 
Crissy
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-01, 17:04   

Maxine napisał/a:
Crissy, wiem, wiem, ale chodzi mi o to, że nie ma płci X. Jest tylko K lub M (w Polsce)
bo prawo tego nie reguluje a położne wstawiają literkę w akcie urodzenia na zasadzie - ma ptaka to M, nie ma ptaka - K, Fakt, że jak każdy człowiek jest w okresie "postembrionalnym" i nie ma do końca wykształconej sylwetki oraz świadomości własnej seksualności i tożsamości, ciężko tak na prawdę uznać płeć. w końcu jest to oceniane subiektywnie przez innych, kiedy jeszcze nie mamy prawa głosu, nawet możliwości własnej ekspresji..
 
 
Lagertha
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-01, 17:10   

Cytat:
komplikacja pojawia się przy kariotypie XXY - hermafrodytyzmie, zazwyczaj dalsze mutacje XYX i XXXY nie przeżywają zbyt długo po narodzinach, albo są to osoby totalnie dysfunkcyjne. https://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_Klinefeltera
To nie jest prawdą i jest szkodliwym stereotypem.
Ostatnio zmieniony przez Lagertha 2018-01-01, 17:12, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-01, 17:11   

Crissy, i właśnie tak to działa
A wracając do sedna , prokuratura nikogo do zmiany danych nie zmusi a jeśli ktoś ma w dowodzie m to choćby wyglądał jak Pamela Anderson dla prokuratury jest m i jak coś zmaluje to też trafi do paki dla m (strach pomyśleć co tam się wtedy dzieje).
 
 
Crissy
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-01, 17:25   

Lagertha napisał/a:
To nie jest prawdą i jest szkodliwym stereotypem.
niestety tak to wygląda z punktu widzenia biologii. Po to również robi się badania kariotypu. OK, masz XX jesteś kobiet ą, masz XY jesteś facetem, dalsze mutacje kariotypu są uznawane za "zespoły" tego czy tamtego i głębiej badane. Jednak sporo jednostek nie jest w stanie przeżyć bez odpowiedniego podtrzymywania życia. Podobnie jak w przypadku 2in1_inkarnacje, który potrzebuje suplementacji hormonalnej do dalszego funkcjonowania.
Można zadać sobie pytanie, czy to nasza psychika świadczy o tożsamości płciowej, czy cielesność, czy jedno i drugie w zgodzie lub sprzeczności.
Jednak nie da się zaprzeczyć, że zbyt duże komplikacje chromosomalne kończą się szybką śmiercią płodów, ze względu na zbyt duże mutacje i niedorozwoje danych organów.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Aberracje_chromosomowe
Niektóre aberracje nie powodują na tyle dużych dysfunkcji, by uniemożliwiać życie (oddychanie tlenem, odżywianie się, wydalanie itp) ale za to wpływają na rozwój intelektualny lub całkowicie uniemożliwiają wymienny kontakt ze światem. coś jak zegarek z niekompletnymi trybami.
 
 
Lagertha
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-01, 17:29   

Crissy Ja mam 47,XXy. Osobą dysfunkcjną z tego co wiem nie jestem. Ale spotkałam też już lekarzy, którzy traktowali mnie jak idiotkę i pytali się czy jestem podpierając się podobnymi twierdzeniami.
 
 
Crissy
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-01, 17:33   

Lagertha, tyle, że każdy człowiek jest inny, w zależności od tego co w nim jest. Może dochodzić do różnych powikłań, mimo, że Ty i wszyscy IS kariotym macie ten sam, to jedni potrzebują suplementacji, inni mają zaburzenia intelektu, jeszcze inni inne zespoły, to nie format. Tak samo mimo, że biologiczni XX czy XY mają ten sam kariotyp, nie czyni ich to ludźmi Xero.
 
 
Lagertha
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-01, 17:40   

Crissy Próbujesz tłumaczyć mi na czym polega IS, a sama podpierasz się stereotypowymi twierdzeniami. Zaklinowałaś na poparcie Twojego twierdzenia jako przykład ZK. Nie mówię o wszystkich jednocześnie bo każdy rodzaj IS jest inny, ale zaklinowałaś ten jeden konkretny, tylko problem w tym że twierdzenia te są nieprawdziwe, a Ty dalej je bronisz i próbujesz się wymądrzać na temat gdzie najwyraźniej się nie znasz <ściana>
 
 
Crissy
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-01, 17:44   

Lagertha napisał/a:
Crissy Próbujesz tłumaczyć mi na czym polega IS
tylko biologią, niczym więcej
Lagertha napisał/a:
a Ty dalej je bronisz i próbujesz się wymądrzać na temat gdzie najwyraźniej się nie znasz <ściana>
może... nie tyle wymądrzać, post napisałam w odpowiedzi do:
Maxine napisał/a:
Raz jeszcze radzę- zobacz do dowodu osobistego i pole Płeć.

Ale jak chcesz coś dodać od siebie, chętnie posłucham, w końcu człowiek całe życie się uczy...
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-01, 18:01   

Nie chcę się czepiać ale temat jest o prokuraturze i prawnej zmianie danych :p
 
 
Alone_usunięty
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-01, 18:24   Re: prokuratura i ts bez zmienionych danych

2in1_inkarnacje napisał/a:
kicur napisał/a:
Uzupełniająco - co prokuratura może zrobić takiej osobie jak Ty:
pominę, co może zrobić teoretycznie. W praktyce, gdyby prokurator usłyszał, że ktoś twierdzi, że należy do trzeciej płci, to pewnie uznałby, że to osoba chora psychicznie i jest to temat dla lekarza psychiatry, nie prokuratury czy sądów.

Ale jak jest IS TH, to z punktu biologii f a k t y c z n i e należy; zwłaszcza, jeśli ma się na to twarde dokumenty. I psychiatra nie ma tu nic do rzeczy.


Musisz chyba postarać się by populacja naszego kraju składała się z trzech płci od strony prawnej.
 
 
kicur
moderator
GeekofJurisprudence


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 478
Posty: 3629
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-01, 19:02   

Alone napisał/a:
kicur, Ale chyba prokuratura nawet po zgłoszeniu takiego przypadku może po prostu umorzyć postępowanie?


Prokuratura mogłaby po prostu go nie wszcząć (podejrzewam, że tak na 95% by się stało), bo prokuratorzy jak reszta społeczeństwa sobie wyobraża, że osoba po tranzycji wygląda jak "facet przebrany za kobietę" / "kobieta przebrana za faceta", a nie jak to jest w rzeczywistości, więc pomyśleliby, że nie jest to szkodliwe społecznie :)

Gabi napisał/a:
A wracając do sedna , prokuratura nikogo do zmiany danych nie zmusi a jeśli ktoś ma w dowodzie m to choćby wyglądał jak Pamela Anderson dla prokuratury jest m i jak coś zmaluje to też trafi do paki dla m (strach pomyśleć co tam się wtedy dzieje).


Napisałem w poprzednim wątku, że to czysto teoretyczna możliwość. Jeśli już, to bardziej sobie wyobrażam, że mogłoby to dotyczyć K/M (Widzę te nagłówki tabloidów: W wyniku zmiany płci stał się mężczyzną - teraz chce przejść na emeryturę w tym wieku, co kobiety!). Obecnie niektórzy ludzie w różnych firmach, urzędach czy instytucjach widząc w moim dowodzie żeńskie imię i mnie - niewyróżniającego się faceta najpierw mówi, że prosi o mój dowód, bo to jest dokument jakiejś pani; gdy wyjaśniam, że się poddałem zmianie płci, to interpretują to, że jestem M/K, mam już nowe żeńskie imię, a przyszłości też będę wyglądać jak kobieta (pardon, jak facet ubrany w damskie ciuchy ^^) - gdyż ich wiedza na temat trans nie obejmuje tego, że ktoś po tranzycji może się nie różnić wyglądem od cisów :roll:
_________________
Każdy królem może być,
Każdy własnym królem jest.


 
 
 
DeadSally
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-01, 19:12   

kicur napisał/a:
to interpretują to, że jestem M/K,
ludzie nie wiedzą co to k/m. powszechnie. nawet tranny chaserzy
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-01, 21:26   

Brawo @Crissy ^_^

Maxine napisał/a:
Nie ma czegoś takiego jak True Hermafrodyta Interseksualny.

W odniesieniu do biologii, jest. Dotyczy to osób, które mają jednoczesne gonady / narządy płci M i K ( mój osobisty biologiczny przypadek ).

Crissy napisał/a:
bo prawo tego nie reguluje a położne wstawiają literkę w akcie urodzenia na zasadzie - ma ptaka to M, nie ma ptaka - K,

Właśnie o tym piszę : jak ktoś rodzi się jednocześnie z penisem i pochwą to jest True Hermafrodytą Interseksualnym, z punktu widzenia biologii. Wtedy, określenie płci dziecka odbywa się: a) na podstawie konkretnych badań; b) życzenoiwego widzi-mi-się rodziców dziecka. To drugie kosztowało mnie zrujnowaniem fizycznym organizmu i o niemal nie skończyło się moją przedwczesną śmiercią kliniczną :cry: Tylko moje pytanie : dlaczego ja, jako ofiara, mam odpowiadać za głupie decyzje innych ludzi ?
 
 
Alone_usunięty
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-01, 21:53   

2in1_inkarnacje napisał/a:
Brawo @Crissy ^_^

Maxine napisał/a:
Nie ma czegoś takiego jak True Hermafrodyta Interseksualny.

W odniesieniu do biologii, jest. Dotyczy to osób, które mają jednoczesne gonady / narządy płci M i K ( mój osobisty biologiczny przypadek ).

Crissy napisał/a:
bo prawo tego nie reguluje a położne wstawiają literkę w akcie urodzenia na zasadzie - ma ptaka to M, nie ma ptaka - K,

Właśnie o tym piszę : jak ktoś rodzi się jednocześnie z penisem i pochwą to jest True Hermafrodytą Interseksualnym, z punktu widzenia biologii. Wtedy, określenie płci dziecka odbywa się: a) na podstawie konkretnych badań; b) życzenoiwego widzi-mi-się rodziców dziecka. To drugie kosztowało mnie zrujnowaniem fizycznym organizmu i o niemal nie skończyło się moją przedwczesną śmiercią kliniczną :cry: Tylko moje pytanie : dlaczego ja, jako ofiara, mam odpowiadać za głupie decyzje innych ludzi ?


Uważam że zamiast marudzić musisz rozpocząć karierę polityczną i dążyć do zmian w prawie by sprostować to co uważasz za nie słuszne. Anna Grodzka dała radę ty też możesz.
 
 
Ada75
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-01, 22:24   

Alone napisał/a:
Uważam że zamiast marudzić musisz rozpocząć karierę polityczną i dążyć do zmian w prawie by sprostować to co uważasz za nie słuszne. Anna Grodzka dała radę ty też możesz.


Polska polityka jest odporna na kariery w stylu american dream.
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-01, 22:40   

A Lepper?
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-02, 00:01   

Jenny napisał/a:
A Lepper?

A gdzie on teraz jest?

kicur napisał/a:
Obecnie niektórzy ludzie w różnych firmach, urzędach czy instytucjach widząc w moim dowodzie żeńskie imię i mnie - niewyróżniającego się faceta najpierw mówi, że prosi o mój dowód, bo to jest dokument jakiejś pani; gdy wyjaśniam, że się poddałem zmianie płci, to interpretują to, że jestem M/K, mam już nowe żeńskie imię, a przyszłości też będę wyglądać jak kobieta (pardon, jak facet ubrany w damskie ciuchy ^^) - gdyż ich wiedza na temat trans nie obejmuje tego, że ktoś po tranzycji może się nie różnić wyglądem od cisów


No i w niektórych przypadkach mogą wymagać potwierdzenia tożsamości i czasem może to być kłopotliwe.

Ale widzisz tu też pewną tendencję co do płci ?
KM wyglądający jak facet a mający damski dowód będzie brany za faceta "przerabiającego się na babę"
KM wyglądający jak kobieta a mający (teoretycznie) męski dowód będzie brany za faceta "przerabiającego się na babę"
W obu analogicznych przypadkach MK również będzie brana za faceta "przerabiającego się na babę"
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-15, 13:07   

Odniosę się do pytania z początku wątku. Ani prokuratura ani sąd - nikt - nie może nikogo zmusić do zmiany płci. Takie działanie w świetle prawa należałoby traktować jako torturę, ubezpłodnienie (kodeks karny) i odebranie komuś woli decydowania o sobie, którą daje nam Konstytucja. Żadna ustawa w Polsce nie reguluje kwestii zmiany płci, a tym bardziej urzędowego zmuszania do tego.

Niestety co do terapii krzyżowej się nie odniosę, bo nie wiem co to jest.

Jedynie co się robi - w przypadku pedofilów - czasowe ubezpłodnienie lekami antyandrogenowymi, ale to płci osoby nie zmiania, przynajmniej w teorii. Jako niehumanitarne bowiem uznano odjęcie im jąder (mimo, że są przestępcami).

O terapii decyduje pacjent i lekarz, do którego się udał. Co do operacji to co kraj to inne ustawodawstwo, ale w Polsce nie robi się tego na zasadzie przymusu.

Co do punktu 2 - jak to ustalają, że ktoś się leczy - od ponad roku większość przychodni prowadzi elektroniczną dokumentację medyczną, która jest scentralizowana - tak zwany projekt CSIOZ. Do tego rejestru ma dostęp prokuratura i może nawet Policja. Sąd może też wnioskować o wydanie dokumentacji z tego rejestru. Zaś lekarze mają obowiążek wpisywać takie informacje do tego systemu. System budzi ogólnie wiele zastrzeżeń natury prawnej i było nawet orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, że jest niezgodny z prawem, jednak ze względu na stan faktyczny nie mogli wydać orzeczenia by go zamknąć, bo sparaliżowałoby to pracę szpitali i innych jednostek. Kwestie bezpieczeństwa tego systemu też pozostawiają wiele do życzenia.

W tym roku ma nastąpić już całkowite przejście na system elektroniczny i prowadzenie dokumentacji papierowej będzie zakazane (stan na 2017 rok - może znów przedłużyli ten czas).
 
 
Ada75
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-15, 14:56   

Alicja napisał/a:
nie może nikogo zmusić do zmiany płci


I to tak na forum transowym?

Trochę niedelikatnie.
 
 
kicur
moderator
GeekofJurisprudence


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 478
Posty: 3629
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-15, 20:52   

Alicja napisał/a:
Odniosę się do pytania z początku wątku. Ani prokuratura ani sąd - nikt - nie może nikogo zmusić do zmiany płci. Takie działanie w świetle prawa należałoby traktować jako torturę, ubezpłodnienie (kodeks karny) i odebranie komuś woli decydowania o sobie, którą daje nam Konstytucja. Żadna ustawa w Polsce nie reguluje kwestii zmiany płci, a tym bardziej urzędowego zmuszania do tego.


Masz rację, Alicja, nie można kogoś zmusić do tranzycji, ale ja pisałem o takiej sytuacji, że ktoś poddał się medycznej tranzycji do końca albo do pewnego etapu, a z jakiegoś powodu nie dokonał zmiany płci metrykalnej.
_________________
Każdy królem może być,
Każdy własnym królem jest.


 
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-15, 22:06   

Nie znam żadnego przepisu w prawie polskim, który nakazuje korektę aktu urodzenia, gdy sąd w postępowaniu na życzenie osoby nie wydał postanowienia o zmianie oznaczenia płci. To do czego można ewentualnie przymusić - to niedokonanie obowiązku aktualizacji aktu urodzenia po prawomocnym wyroku lub niewyrobienie dowodu po zmianie danych.

W praktyce to problem jest w drugą stronę - osoba jest po tranzycji a sprawy ciągną się latami bo rodzice tak chcą lub biegły-transfob.
 
 
WojtekM
moderator


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 443
Posty: 2567
Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-01-15, 22:19   

Alicja napisał/a:
osoba jest po tranzycji a sprawy ciągną się latami

W Polsce? A kto legalnie zrobi np. kaemowi drugą operację bez zmiany danych?
_________________
 
 
 
g8sgs9_skasowane
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 24
Wysłany: 2018-01-16, 00:29   

zależy gdzie stawiasz granicę tranzycji - ja stawiam ja w momencie rozpoczęcia terapii hormonalnej. To już jest element tranzycji, zaś sama tranzycja często się nie konczy bo przynajmniej M/K robią wiele operacji w ciągu swojego dalszego życia.
 
 
WojtekM
moderator


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 443
Posty: 2567
Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-01-16, 20:44   

Tak samo elementem tranzycji są operacje oraz zmiana danych.
_________________
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,15 sekundy. Zapytań do SQL: 10