Ogłoszenie |
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum
NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl |
Jestem dziwna |
Autor |
Wiadomość |
Mad Lasagna
użytkownik Mad Lasagna
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 3 Posty: 29 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2017-11-25, 00:25 Jestem dziwna
|
|
|
No cześć, jak w temacie jestem dziwna. Jestem osobą ts, naprawdę nie chce w tym wątku opisywać bo to takie typowe rzeczy może opiszę to ... kiedyś. Ale o czym chciałam napisać, bo
podobno mężczyźni i kobiety mają troszeczkę inny typ myślenia (nie pamiętam jak się nazwały bo jestem upośledzona ale to było chyba coś z analitycznym i syntetycznym) a ja mam... myśleć na dwa sposoby. Moja psycholog twierdzi że potrafię myśleć w dowolny sposób zależnie od tego co jest dla mnie bardziej korzystne. Wiem że to brzmi strasznie dziwnie ale... spotkaliście się się z czymś podobnym? Czy to w ogóle możliwe? Czy psycholog robi sobie ze mnie żarty? |
|
|
|
|
Maxine
użytkownik Midnight Queen
Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 132 Posty: 1149 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2017-11-25, 00:33
|
|
|
Spokojnie, mi też to mówiła, niby dlaczego MK/ KM muszą stereotypowo - że tylko kobiece/ męskie myślenie.
Psycholog ma do tego odpowiednie narzędzia oraz zapis swoich notatek, to co mówiłaś. Może z nich wywnioskować więcej niż się Ci wydaje. |
|
|
|
|
Freja
ateistyczna bogini Freja Draco
Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905 Posty: 7095
|
Wysłany: 2017-11-25, 00:49
|
|
|
Ludzie są różni. Większość się zazwyczaj wpisuje w płciowe stereotypy, ale na pewno nie wszyscy. A już z całą pewnością nie wszyscy w transowym świecie. Tak więc niczemu się nie dziw |
_________________ Freja Draco |
|
|
|
|
Gabi
użytkownik
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259 Posty: 1367
|
Wysłany: 2017-11-25, 01:30
|
|
|
Przedewszystkim musisz odpowiedzieć sobie na pytanie co to jest myślenie męskie i kobiece. Biorąc pod uwagę stereotypy no to faktycznie niby jest różnica ale czy na pewno? Owszem można tu przytoczyć przykład stereotypowy myślenia
Męskie -" ach te kobiety jakie one są głupie".
Kobiece- " ech ci faceci lenie i brudasy"
Ale czy to jest wyznacznik myślenia? Napewno nie.
Czy kobieta myśli tylko o kobiecych sprawach? A co jeśli ma zamiłowanie do motoryzacji ?
Czy facet myśli tylko o męskich? A co jeśli facet uwielbia taniec ?
No wiec jak wygląda myślenie męskie i kobiece? O czym mogą a o czym nie mogą myśleć?
Jak to podzielić? |
|
|
|
|
Crissy [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-11-25, 01:42
|
|
|
najlepiej w ogóle nie dzielić.
Mad Lasagna napisał/a: | Moja psycholog twierdzi że potrafię myśleć w dowolny sposób zależnie od tego co jest dla mnie bardziej korzystne. | to raczej zaleta płynąca z dobrej współpracy między obiema półkulami mózgu (ciało modzelowate) logika vs emocjonalność. Nie ma w tym nic super nadzwyczajnego, pogratulować plastyczności myślenia. |
|
|
|
|
Lagertha [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-11-25, 03:08
|
|
|
Mad Lasagna: Mogłabyś sprecyzować co dokładnie przez to rozumiesz? Bo jeżeli chodzi o stereotypy to się tym nie przejmuj. Ja też nie pasuję do stereotypowego obrazu kobiety... |
|
|
|
|
Jenny
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356 Posty: 1953 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-11-25, 08:25
|
|
|
Mad Lasagna napisał/a: | analitycznym i syntetycznym |
Pierwszy typ polega na skupianiu się na jednym aktualnym problemie. Analizujemy go i próbujemy dojść do rozwiązania. Tutaj najpierw powstaje ścieżka dojścia, a na końcu rozwiązanie.
W drugim typie bierzemy pod uwagę cały system do którego ten problem należy. Tworzymy model całości i rozważamy co tu nie gra i co może powodować dany problem. Tutaj najpierw powstaje rozwiązanie problemu, a później ścieżka dojścia do niego.
Stwierdzenie, że mężczyźni to, a kobiety tamto, to pewnie stereotyp. Ale podejrzewam, że jakieś predyspozycje istnieją i przewaga jednego lub drugiego zależnie od płci.
Podejście syntetyczne kojarzy mi się z "kobiecą intuicją".
W pracy widzę, że kiedy powstaje problem z urządzeniami, które projektujemy, to faceci zaczynają od badania problemu. Rozkminiają jakie eksperymenty zrobić, żeby dojść do przyczyny. Albo szukają podobnych problemów w przeszłości.
Ja za to mam w głowie coś jakby model całego urządzenia, jego funkcjonalności i potencjalnych działań użytkownika.
Najpierw podaję możliwe rozwiązanie, a później próbuję wyjaśnić dlaczego tak. Improwizuję. Mam tylko cień wyjaśnienia dlaczego tak. Czasem myślę na głos i w trakcie dochodzę do tego, że to bez sensu.
Patrzę wtedy na faceta, który mnie słucha i myślę, że biedaczek nie ogarnia tej szybkości.
Ale co ciekawe, czasem podłapuje i ciągnie myśl dalej. Dodaje coś nowego i wtedy też mi się rozjaśnia.
Ciekawy proces.
Oczywiście, to przyszło wraz z doświadczeniem. Dawniej podawałam możliwości i denerwowałam się "dlaczego oni nie rozumią", "dlaczego muszę kilka razy powtarzać", "co za idioci" itd
Edit:
Myślę, że to potwierdza, że dobry zespół powinien składać się z obu grup ludzi.
Jest tylko jeden warunek. Każda strona musi odrobinę rozumieć tą drugą. Wiedzieć, że każda funkcjonuje nieco inaczej. I to że żadna nie jest lepsza ani gorsza. |
_________________ Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**. |
|
|
|
|
Ada75 [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-11-25, 08:35
|
|
|
Zawsze na szkoleniach technicznych zastanawiałam się dlaczego reszta kursantów nie rozumie procesów zachodzących w maszynie, w końcu to tylko technika a oni bidulki patrzą w to jak szpak w 50 groszy.
Właśnie to sobie uświadomiłam z czego to wynika. Nie znam żadnej innej kobiety pracującej w moim zawodzie, pytam o to dość często i nikt o takiej nie słyszał. A szkoda. |
|
|
|
|
Jenny
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356 Posty: 1953 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-11-25, 08:51
|
|
|
Podejrzewam, że z myśleniem syntetycznym trudno się przebić w pewnych zawodach, ponieważ potrzeba wcześniej zdobyć dużo wiedzy i doświadczenia.
Przy analitycznym wystarczy kilka kursów z metod rozwiązywania problemów (nudy) |
_________________ Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 9 |
|
|