Zazdrość |
Autor |
Wiadomość |
Mad Lasagna
użytkownik Mad Lasagna
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 3 Posty: 29 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2017-11-15, 22:01 Zazdrość
|
|
|
Kurde ten temat zabrzmi strasznie szczeniacko i pewnie tylko ja mam taki problem ale od czego jest anonimowość w sieci, huh <nie śmieszne>? Ok więc mam straszny problem z zazdrością... ale tylko do jednego typu ludzi. Nie jestem raczej osobą zazdrosną w każdej sytuacji, gdy komuś się powodzi i robi coś fajnego co sama uznaje za fajne cieszę się że ktoś coś fajnego osiągnął lub przeżył, ale jest jeden wyjątek. To strasznie powierzchowna zazdrość wobec losowych nieznanych mi dziewczyn w moim wieku <mam 17 lat>, strasznie dobija mnie wtedy świadomość jak wyglądam ja. Wiem jakie to OKROPNIE PŁYTKIE ale nie mogę się od tego odpędzić kiedy dochodzi do takiej sytuacji i tylko pogrążam się w złym nastroju. Może ktoś z was wie co zrobić gdy coś takiego nadchodzi. |
|
|
|
|
DeadSally [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-11-15, 22:03
|
|
|
Mad Lasagna napisał/a: | pewnie tylko ja mam taki problem |
Mad Lasagna napisał/a: | zazdrość wobec losowych nieznanych mi dziewczyn |
Mad Lasagna napisał/a: | strasznie dobija mnie wtedy świadomość jak wyglądam ja |
nie |
|
|
|
|
Ada75 [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-11-15, 22:04
|
|
|
To nie jest jakiś wielki ewenement. Zdrowa zazdrość nie jest zła, pomaga w dostrzeganiu czego chcemy od życia.
Nie łam się, ja zazdroszczę co drugiej dojrzałej kobiecie i jakoś z tym żyję. |
|
|
|
|
Armand
użytkownik ImperialistycznyKnur
Preferowany zaimek: on
Punktów: 775 Posty: 5163 Skąd: Katowice/Katzendorf
|
Wysłany: 2017-11-15, 22:24
|
|
|
Mad Lasagna, nie jesteś sama z takimi emocjami. Ja zazdroszczę cis mężczyznom, nawet jeśli są niscy, grubi, łysi. |
_________________ "Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś." |
|
|
|
|
Maja
użytkownik k/m
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 32 Posty: 807 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-11-15, 23:27
|
|
|
Mad Lasagna napisał/a: | Wiem jakie to OKROPNIE PŁYTKIE ale nie mogę się od tego odpędzić kiedy dochodzi do takiej sytuacji i tylko pogrążam się w złym nastroju. |
Każdy tak czasami ma, co w tym dziwnego? Szczególnie jak jesteś ts.
Mad Lasagna napisał/a: | Może ktoś z was wie co zrobić gdy coś takiego nadchodzi. |
Nie nakręcaj się i pomyśl, że za jakiś czas, dzięki HRT też tak będziesz wyglądać.
Armand napisał/a: | Ja zazdroszczę cis mężczyznom, nawet jeśli są niscy, grubi, łysi. |
Serio? Nawet takim zazdrościsz? |
|
|
|
|
Armand
użytkownik ImperialistycznyKnur
Preferowany zaimek: on
Punktów: 775 Posty: 5163 Skąd: Katowice/Katzendorf
|
Wysłany: 2017-11-15, 23:37
|
|
|
Maja napisał/a: |
Serio? Nawet takim zazdrościsz? |
Tak, bo i z tej gliny dałoby się coś ulepić. Wystarczy trochę wysiłku. |
_________________ "Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś." |
|
|
|
|
DeadSally [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-11-16, 11:59
|
|
|
Maja napisał/a: | Serio? Nawet takim zazdrościsz? | ja także tylko genderowo odwrotnie |
|
|
|
|
Monoko
użytkownik
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 98 Posty: 640
|
Wysłany: 2017-11-16, 13:13
|
|
|
Przyznaję się bez bicia, że ja też czasami zazdroszczę. Ale tylko tym nieprzeciętnie ładnym czyli wg. moich kryteriów jakimś dwóm procentom społeczeństwa. |
|
|
|
|
yaasco
użytkownik
Tożsamość płciowa: qg
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 19 Posty: 115
|
Wysłany: 2017-11-16, 13:21
|
|
|
Zazdroszcze...
Tym ktorzy poczuli, dowiedzieli sie, zrozumieli kim są w mlodym wieku.
Bez popelniania setek życiowych błedow i porażek |
|
|
|
|
Lagertha [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-11-16, 16:07
|
|
|
Mad Lasagna: Staram się o tym nie myśleć, bo to i tak niczego nie zmieni. Mam wystarczająco zmartwień by sobie jeszcze dokładać kolejne.
yaasaco: Ja im tego nie zazdroszcze. Dużo by pisać dlaczego, a nie chcę robić offu. |
|
|
|
|
2in1_inkarnacje [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-11-16, 16:40
|
|
|
Mad Lasagna, Wiem, o czym piszesz, niestety. Też okropnie zazdrosny ze mnie bycz. Ale coraz częściej przekonuję się, że trawa wcale nie jest bardziej zielona z drugiej strony i trzeba uważać, czego sobie życzysz, bo może się spełnić, ale np, nie tak jak chcesz |
|
|
|
|
Rockman
użytkownik
Tożsamość płciowa: m
Punktów: 62 Posty: 454
|
Wysłany: 2017-11-16, 17:42
|
|
|
Boże, Lagertha dobrze że chociaż ty nie jedziesz na tej karuzeli zazdrości.
W ramach ciekawostki z humorem, prowadziłem kiedyś rozmowę z kumpelą na temat kobiet i wizerunku innych kobiet w ich oczach, okazuje się że spora część upraszczając po włączeniu radaru ma takie opcje: 1. Brzydsza ode mnie. Brak zagrożenia; 2. Chyba ten sam poziom, rywalizację słowno-umysłową czas zacząć. 3. Ładniejsza ode mnie, radykalne kroki walka albo ucieczka Szczerze byłem tym zdziwiony. Proszę o niebranie z tego przykładu
Armand napisał/a: | Maja napisał/a: |
Serio? Nawet takim zazdrościsz? |
Tak, bo i z tej gliny dałoby się coś ulepić. Wystarczy trochę wysiłku. |
Rzekłbym, że jeśli mamy jakąkolwiek glinę to można już lepić
Nigdy nie odczuwałem zazdrości. Przed hrt i w ogóle dowiedzeniem się o takiej możliwości powiedziałbym że cierpiałem, czułem niesprawiedliwość świata, pogrążałem się w depresji no bo jak zaradzić gdy rozwiązanie jest niemożliwe?
Ale zazdrość? Przekonwertowana nienawiść do innych? Bo ktoś jest kobietą/mężczyzną na co kompletnie nie miał wpływu? Nie moja bajka, jedno z najbezsensowniejszych uczuć jakie istnieją.
Atletyczni faceci czy w realu czy na internetach (ale wiecie, tacy naturalni, nie napompowani)... Motywowali mnie! "On mógł dojść do tego ciężką pracą a ty nie?! Ruszaj dupsko w troki!" Ludzie, którzy mieli wiele większe przeszkody niż ja, chorobliwa otyłość, niepełnosprawność, operacje ratujące życie... "Oni mogli mimo to, a ty co? W czym jesteś gorszy? Użyj swojego orzeszka w głowie, żeby zdobyć potrzebną wiedzę i jazda! "
Gdybym nie spytał się siebie w pewnym momencie, gdy moje cierpienie osiągnęło zenit: Chcesz być przegranym czy wygranym? Now or never... To zapewne nadal użalałbym się nad sobą, wpieprzał czipsy zamiast świeżego ananasa, nie miał V-shape'a, ABSa ani chęci cokolwiek zmieniać i celów na przyszłość, do których sama droga jest niesamowita. Nie podnosiłbym się po każdym upadku, jakiego doświadczyłem.
Teraz wiem jak rozróżnić przegranego od wygranego. Ten pierwszy po porażce próbuje znów i znów, coś nie działa to próbuje inaczej aż znajdzie sposób.
yaasco napisał/a: | Zazdroszcze...
Tym ktorzy poczuli, dowiedzieli sie, zrozumieli kim są w mlodym wieku.
Bez popelniania setek życiowych błedow i porażek |
Myślisz, że tacy w ogóle istnieją?
Czy bez tego wiedziałabyś tym jesteś i myślałabyś tak jak myślisz? Czy wiedziałabyś to czego się nauczyłaś dzięki nim? Trzeba zrozumieć, że to co się nam przytrafia nas kształtuje i bez konkretnie tej historii nie bylibyśmy właśnie tą osobą. |
|
|
|
|
Jenny
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356 Posty: 1953 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-11-16, 20:05
|
|
|
Rockman napisał/a: | W ramach ciekawostki z humorem, prowadziłem kiedyś rozmowę z kumpelą na temat kobiet i wizerunku innych kobiet w ich oczach, okazuje się że spora część upraszczając po włączeniu radaru ma takie opcje: 1. Brzydsza ode mnie. Brak zagrożenia; 2. Chyba ten sam poziom, rywalizację słowno-umysłową czas zacząć. 3. Ładniejsza ode mnie, radykalne kroki walka albo ucieczka Szczerze byłem tym zdziwiony. Proszę o niebranie z tego przykładu |
Po uzupełnieniu o kilka mechanizmów myślowych mogłabym powiedzieć, że brzmi znajomo |
_________________ Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**. |
|
|
|
|
kicur
moderator GeekofJurisprudence
Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 478 Posty: 3629 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-11-16, 20:06
|
|
|
Tak, ja zazdroszczę cispłciowym ludziom, że mogli funkcjonować w swojej społecznej roli płciowej jako nastolatki Ale o tym za specjalnie nie myślę na co dzień, bo raczej jestem zadowolony ze swojego życia teraz. |
_________________ Każdy królem może być,
Każdy własnym królem jest.
|
|
|
|
|
Jenny
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356 Posty: 1953 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-11-16, 20:33
|
|
|
Pytanie do kaemów.
Nigdy nie podniósł was na duchu widok faceta np. niższego od was, z wysokim głosem lub wielką pupą? |
_________________ Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**. |
|
|
|
|
Armand
użytkownik ImperialistycznyKnur
Preferowany zaimek: on
Punktów: 775 Posty: 5163 Skąd: Katowice/Katzendorf
|
Wysłany: 2017-11-16, 20:34
|
|
|
Rockman napisał/a: |
Ale zazdrość? Przekonwertowana nienawiść do innych? Bo ktoś jest kobietą/mężczyzną na co kompletnie nie miał wpływu? Nie moja bajka, jedno z najbezsensowniejszych uczuć jakie istnieją. |
Zazdrość nie jest nienawiścią. Podszyta nienawiścią jest zawiść. Czyli zazdrość plus życzenie źle komuś.
Zazdrościć można bez negatywnych odczuć. |
_________________ "Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś." |
|
|
|
|
inka
moderator to hell and back
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 196 Posty: 1335 Skąd: Wars&Sawa
|
Wysłany: 2017-11-16, 20:46
|
|
|
Z doświadczenia doszłam do wniosku że wszystko co u kogoś innego wydaje się wspaniale to tak naprawdę nadziewane jest lekką dozą goryczy.
Za każdym razem po osiągnięciu pułapu do którego dążyłam doznawałam uczucia zwykłości. Oczywiście zawsze cieszyłam się z osiągnięcia, ale cechy zewnętrzne które my widzimy w innych to tylko mały procent prawdy. Reszta to zwykle życie! Większości tego co wydaje się niesamowite kosztuje dużo ciągłej nad tym pracy.
Absolutnie nie neguje marzeń i chęci polepszania, sama jestem tą osobą która doszła do szczęścia poprzez ciągle zapatrywanie się w obraz dziewczyn które wydawały mi się szczytem kobiecości. Ale teraz wiem że pod koniec tego ulepszania, życie jest po prostu normalne. A więc nie ma co zazdrościć nikomu bo tak naprawdę oni też znów tak wspaniale nie mają |
Ostatnio zmieniony przez inka 2017-11-16, 21:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Ada75 [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-11-16, 20:49
|
|
|
Jenny, jak cię lubię, daj już chłopakom spokój.
Osobiście w życiu Warszawy nie widziałam faceta z ponad przeciętnie szerokimi biodrami. Co innego dziewczyny z "męską" figurą. |
|
|
|
|
Armand
użytkownik ImperialistycznyKnur
Preferowany zaimek: on
Punktów: 775 Posty: 5163 Skąd: Katowice/Katzendorf
|
Wysłany: 2017-11-16, 20:54
|
|
|
Cytat: |
Pytanie do kaemów.
Nigdy nie podniósł was na duchu widok faceta np. niższego od was, z wysokim głosem lub wielką pupą? |
Jakoś nie. Nie poprawia mi samopoczucia, że ktoś ma gorzej ode mnie. |
_________________ "Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś." |
|
|
|
|
DeadSally [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-11-16, 21:02
|
|
|
Armand napisał/a: | Nie poprawia mi samopoczucia, że ktoś ma gorzej ode mnie. | ja też tego nie pojmuję. dodatkowo - kilkakrotnie trafiłam na informację że szkodliwe psychologicznie jest takie myślenie bo może prowadzić do bagatelizowania problemów i "odsuwania siebie na drugi plan" |
|
|
|
|
Jenny
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356 Posty: 1953 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-11-16, 21:03
|
|
|
Ada75, czemu?
Proste pytanie.
Znowu widzę między wierszami, że kaemowie nigdy nikomu nie zazdrościli, a emki tak.
I ja widuję panów z wielkimi pupami. Zastanawiam się zawsze czy to zabużenia hormonalne czy tranzycja.
Armand, czemu od razu "gorzej"?
Patrzysz i myślisz sobie coś w stylu "hmm, nie jest ze mną tak źle. On/ona żyje to i ja mogę". |
_________________ Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**. |
|
|
|
|
Armand
użytkownik ImperialistycznyKnur
Preferowany zaimek: on
Punktów: 775 Posty: 5163 Skąd: Katowice/Katzendorf
|
Wysłany: 2017-11-16, 21:09
|
|
|
Jenny napisał/a: |
Znowu widzę między wierszami, że kaemowie nigdy nikomu nie zazdrościli, a emki tak. |
Nie rozumiem między którymi. Jest praktycznie fifty fifty. Tylko Lagertha, Inka i Rockman napisali że nie zazdroszczą.
Cytat: |
Patrzysz i myślisz sobie coś w stylu "hmm, nie jest ze mną tak źle. On/ona żyje to i ja mogę". |
Takie podejście mnie trochę nie przekonuje. Ja nie jestem onymi. Poza tym... no nie wiem... nijak to do mnie nie przemawia. Żyję według swoich wyborów, a nie dlatego, że inni żyją jak żyją. |
_________________ "Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś." |
|
|
|
|
Ada75 [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-11-16, 21:12
|
|
|
Jenny, jak na razie tylko purytańsko testosteronowy Rockman nie zazdrości, innych nie zazdroszczących choćby w przeszłości deklaracji nie czytałam.
Z postrzeganiem samic, przez samice rodzaju ludzkiego, które tu przytoczyłaś niestety muszę się zgodzić.
Cisy jak i my muszą komplikować sobie życie. |
|
|
|
|
Jenny
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356 Posty: 1953 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-11-16, 21:16
|
|
|
Armand, Ada75, ok. Przepraszam. Zapomnijcie. |
_________________ Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**. |
|
|
|
|
Merry
moderator Poniżam moje myśli
Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 129 Posty: 413
|
Wysłany: 2017-11-16, 21:19
|
|
|
Nie zazdroszczę. Ale to chyba wynika z tego, że to uczucie w ogóle nie leży w mojej naturze. Mógłbym na palcach jednej ręki policzyć momenty, kiedy go doświadczyłem. |
|
|
|
|
Rockman
użytkownik
Tożsamość płciowa: m
Punktów: 62 Posty: 454
|
Wysłany: 2017-11-17, 00:30
|
|
|
Jenny napisał/a: |
Po uzupełnieniu o kilka mechanizmów myślowych mogłabym powiedzieć, że brzmi znajomo |
Ada75 napisał/a: |
Z postrzeganiem samic, przez samice rodzaju ludzkiego, które tu przytoczyłaś niestety muszę się zgodzić.
|
Pewne ścieżki myślowe kobiet zawsze będą dla mnie zagadką
Ada, to nie chodzi o purytańskość, tylko bardziej o akceptację siebie i dążenie do takiego momentu w którym poczujemy się komfortowo.
Resztę znakomicie ujęła już w całym poście inka,
inka napisał/a: | Reszta to zwykle życie! Większości tego co wydaje się niesamowite kosztuje dużo ciągłej nad tym pracy.(...) Ale teraz wiem że pod koniec tego ulepszania, życie jest po prostu normalne. |
|
|
|
|
|
yaasco
użytkownik
Tożsamość płciowa: qg
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 19 Posty: 115
|
Wysłany: 2017-11-17, 11:04
|
|
|
Rockman napisał/a: |
Czy bez tego wiedziałabyś tym jesteś i myślałabyś tak jak myślisz? Czy wiedziałabyś to czego się nauczyłaś dzięki nim? | Na chwile obecna mysle że nie bylo by spektakularnej roznicy. A tak mam poczucie absolitnego stracenia czasu gdzies pomiedzy 22 a 30 rokiem życia... Takie fajne czasy żeby się wyszaleć, znaleźć siebie... a nie wpychac sie w ramki 'cis normalnosci' |
|
|
|
|
Lunawspaniała
użytkownik
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 18 Posty: 84
|
Wysłany: 2017-11-18, 00:15
|
|
|
Rzadko ale zdarza mi się zazdrościć ciską szczególnie jak jakaś dziewczyna nic sobą nie reprezentuje co drugie słowo przeklina pije pali a ma piękne kobiece ciało z dużymi cyckami a ja taka cudowna dziewczyna na moje muszę jeszcze trochę poczekać |
|
|
|
|
wendigo
użytkownik TRU ts ;)
Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033 Posty: 10306
|
Wysłany: 2017-11-18, 04:50
|
|
|
DeadSally napisał/a: | Armand napisał/a: | Nie poprawia mi samopoczucia, że ktoś ma gorzej ode mnie. | ja też tego nie pojmuję. dodatkowo - kilkakrotnie trafiłam na informację że szkodliwe psychologicznie jest takie myślenie bo może prowadzić do bagatelizowania problemów i "odsuwania siebie na drugi plan" |
Ano "poprawia samopoczucie" to nie jest właściwe określenie, ale ja jednak myślę sobie wtedy: "o, proszę, też niski/też szerokie biodra/też wysoki głos i żyje i wszyscy to przyjmują normalnie, fajnie że nie jestem sam taki wyróżniający się tym". |
_________________
|
|
|
|
|
Armand
użytkownik ImperialistycznyKnur
Preferowany zaimek: on
Punktów: 775 Posty: 5163 Skąd: Katowice/Katzendorf
|
Wysłany: 2017-11-18, 09:58
|
|
|
Cytat: |
Rzadko ale zdarza mi się zazdrościć ciską szczególnie jak jakaś dziewczyna nic sobą nie reprezentuje co drugie słowo przeklina pije pali a ma piękne kobiece ciało z dużymi cyckami a ja taka cudowna dziewczyna na moje muszę jeszcze trochę poczekać |
Zazdrościsz dziewczynom tego, że niczego sobą nie reprezentują? |
_________________ "Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś." |
|
|
|
|
Jenny
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356 Posty: 1953 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-11-18, 10:02
|
|
|
Armand, ja zrozumiałam, że zazdrości ciała. |
_________________ Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**. |
|
|
|
|
Lunawspaniała
użytkownik
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 18 Posty: 84
|
Wysłany: 2017-11-19, 01:57
|
|
|
Jenny dobrze zrozumiała mam poczucie że one na to nie zasługują a ja tak ( i wiem że nie jest to dobre ale co poradzę) |
|
|
|
|
|