[Grewcia]

Witajcie, przykro mi że tyle osób zrobiło tkzw. "gównoburzę" pod ostatnim postem no ale co zrobić, idę 4 września do 3 klasy gimnazjum i nie wiem jak to zrobić. Na pewno chcę powiedzieć ts mojej wychowawczyni która bardzo mnie lubi i generalnie jest mądra i toleruje napewno gejów ponieważ wypowiadala sie kiedys na ten temat. Dyrekcja też musi wiedzieć ponieważ mam zwolnienie z WF-u jest napisane transseksualizm. I teraz nie wiem czy wszystkich nauczycieli poinformować, oraz czy wiecie czy dało by się jakoś rozwiązać problem szatni od WF-u ponieważ u nas w szkole uczniowie mają obowiązek przbywania podczas przerwy przed WF-em i pomiędzy lekcjami też i chyba tego niestety nie da się obejść i się tego obawiam, no i generalnie jakie macie przemyślenia co do szkoły, jak macie jakieś pomysły czy coś także za każdą poradę dziękuje. ♥

[WojtekM]

Możesz też poprosić swoją wychowawczynię, by wsparła Cię w rozmowach z innymi nauczycielami i dyrekcją szkoły.
Jeśli jest przyjaźnie nastawiona do gejów, to znaczy, że ma otwarty umysł i z akceptacją Twojego TS też nie powinna mieć większego problemu.

[Grewcia]

Aristocat to zupełnine inny temat, ja jestem po coming outcie w rodzinie, a poprostu nie wiem co ze szkola komu warto powiedziec a nie czy chce bo chciec chce

[spider]

Warto porozmawiać z dyrekcją, wychowawcą i pedagogiem/psychologiem szkolnym. Te osoby zajmą się rozmową z pozostałym gronem pedagogicznym szkoły.

[Viera]

Wiesz, jak miałam zwolnienie z WF'u w gimnazjum to też moim obowiązkiem było bycie na sali (w szatni nie) ze wszystkimi podczas zajęć. Ale dom miałam 3 minuty od gimnazjum i uciekałam. Sprzątaczkom mówiłam, że mam zwolnienie z zajęć, albo, że mam lekarza i wychodziłam. Potem w ogóle nie pytały i wychodziłam kiedy chciałam. Teraz w technikum też miałam być i w szatni i w sali ale włóczyłam się obok terenów szkoły. Jadłam śniadanie lub czytałam książkę w parku. Po przerwie nikt nie pilnował drzwi więc 0 problemu. Ale z tego co wiem, jeżeli nie chcesz przebywać na sali to mogą Ci kazać przesiadywać w tym czasie w bibliotece/stołówce itp. Ważne dla nich jest to, żebyś nie opuszczała terenu szkoły bo może Ci się coś stać. Możesz się dogadać, że po prostu będziesz siedziała w bibliotece

Jeżynka,

Nie wiem o jakich bramkach mówisz (w polskich szkołach). W stanach ponoć są, wykrywacze metalu itp, ale w polsce - pierwszy raz słyszę. Modlitwy - tylko na lekcji religii (tylko dla tych co wierzą - niewierzący mają etykę a ostatnio wprowadzili, że Ci co nie chcą mieć etyki to mają okienko) a apele zawsze były. Nie wypuszczają na zewnątrz bo jakby dziecku się coś stało - odpowiedzialność odpowiada nauczyciel który miał w tym czasie lekcje z daną osobą, a jak podczas przerwy - cała placówka lub monitorujący korytarze nauczyciel.

Oj nikt się nie chce do tego stosować, w szczególności gimnazjaliści i ze szkół średnich. I zdają sobie sprawę, że to są do [terefere] zasady...

Też wszystko zależy od szkoły - są te luźniejsze i te bardziej restrykcyjne gdzie trzeba zmieniać buty na inne i nosić mundurki itp.