[Mati147]

Cześć wszystkim! Jestem nowy na forum. Mam 19 lat, jestem z Rosji, ale już około 8 miesięcy mieszkam z rodzicami w Krakowie (jestem studentem UJ) . Nie bardzo dobrze jeszcze mówię po polsku, przepraszam za jakiekolwiek błędy.

Z reguły mówię o sobie, że jestem genderqueer, ale jestem bardzo podobny do FTMów: preferuję zaimek ‘on’, wybrałem dla siebie męskie imię (Matt, po polsku to będzie Mateusz) i chcę zaciąć testosteron i wszystko inne. I na tym polega problem, dlatego że nie wiem czy to jest w ogóle możliwe.

Przeczytałem wszystko na stronach ‘forum niebieski’ i tutaj i teraz wiem jak to wygląda dla Polaków. Dokładnie wiem, że nie mogę zmienić dokumenty, dlatego że w Rosji to jest bardzo skomplikowana sprawa, ale w Polsce używam tylko jeden dokument – legitymację studenta, która nie ma markera płci a tylko imię i nazwisko. Imię mogę zmienić na męskie nawet z markerem płci ‘kobieta’ (wiem, rosyjskie prawo jest dziwne…).

Główne moje pytanie jest, czy ja mogę dostać HRT tak jak zwykły Polak? Mam pieniądze na wszystko, ale nie wiem czy to jest możliwe. Czy ja mogę na przykład pójść do Libera, zrobić wszystkie badania i dostać testosteron? A co na temat operacji I (mastektomia), czy to można zrobić z rosyjskim paszportem, za moi pieniądze, tutaj w Polsce? Wiem, że z II jest trudniej bez zmiany markera płci, a z III kompletnie nie możliwe, ale mogę przeżyć bez nich jeszcze kilka lat. Teraz dla mnie jest najważniejsze dostać testosteron, dlatego że życie z dysphorią jest trudne, a czas ucieka.

Jeśli ktoś wie coś na ten temat, lub ma doświadczenie z procesem tranzycji w Polsce dla obcokrajowców, proszę mnie powiedzieć o tym.

[WojtekM]

Cześć, Mati147.
Gratulacje - posługujesz się językiem polskim lepiej niż niejeden Polak.

[DeadSally]

Mati147, powodzenia

Mati147, powodzenia

[Lagertha]

Mati147 Jak idziesz do lekarza prywatnie - czyli ponosisz koszta w 100%, to nie powinno być problemu z lekami. Co się tyczy operacji, to nie wiem jak to jest rozwiązane w takim przypadku w Polsce.

Mati147 Jak idziesz do lekarza prywatnie - czyli ponosisz koszta w 100%, to nie powinno być problemu z lekami. Co się tyczy operacji, to nie wiem jak to jest rozwiązane w takim przypadku w Polsce.

[wendigo]

Cześć i zgadzam się z AwryBoy co do Twojego polskiego
A z Lagerthą co do leczenia - pewnie nie będzie problemu, myślę że z mastektomią też się pewnie uda, a kolejne operacje to już za jeszcze jakąś inną granicą by trzeba ale wszystko się da...

[kasiencja]

Witamy na forum Z lekarzami którzy są polecani np. na niebieskim forum raczej nie będziesz miał problemu. Skoro są wspaniali dla osób TS to raczej im lata koło pióra skąd ta osoba jest, bo chcą być pomocni