[Rainbow]

To coś...
Więcej chyba mówić nie trzeba...

[Armand]

To chyba jest związane z syndromem zakompleksionego fapera.
Obgadać każdą kobietę, która wygląda na "za wysokie progi", choćby tylko w makijażu.
Albo co.

[wendigo]

Ale o co chodzi? komentarz oznaczony jako najlepszy jest faktycznie bardzo dobry - czyli nie jest tak źle wcale!

[Rainbow]

wendigo, ale komentarz nie został udostępniony na stronie głównej ani facebook'u, a to coś zostało...

[Andrut]

Rozbawił mnie ten demot. Chyba jestem złym człowiekiem.

[Rainbow]

Jak dla mnie to porównywanie gwałtu do użycia makijażu nie jest ani trochę śmieszne. Zwłaszcza, że ci sami hipokryci promują to "naturalne piękno", przez które, a raczej którego brak, tak dużo dziewczyn używa czy nawet nadużywa makijażu...

W sumie, to może dla dopełnienia dodam kilka innych perełek z pierwszych 10 stron "demotów" i jedną co mi się wyświetliła jeszcze ostatnio na facebook'u:

http://demotywatory.pl/47...dwudziestolatki No oczywiście, że wszystkie 20-latki takie są, ale wszyscy dwudziestolatkowie to wzór cnót, no chyba, że się ważą przejąć czymkolwiek, co nie jest ich własnym ego, bo wtedy to pedał czy inne "dżendery"...

http://demotywatory.pl/47...rone-to-zmierza Po raz kolejny, generalizacja, no ale czego by można oczekiwać od seksistowskich twórców memów...

http://demotywatory.pl/47...sc-tym-dzielnym Czyżby znowu błaha sprawa została porównana do prawdziwej tragedii, o jaka szkoda, szatana wrednego będą te "amerykańce" propagować...

http://demotywatory.pl/47...w-oczach-faceta A to tam takie tylko, kompletna nieumiejętność napisania o czym jest galeria i używanie słów, których się nie rozumie...

http://demotywatory.pl/4739115/Nasza-mala-husaria No bo wiecie, wojna i przemoc jest zła, no chyba, że polskie dobre, to wtedy trzeba dzieciom wpajać, niech się uczą, że od szczęśliwego życia lepsza jest śmierć na polu bitwy o flagę i Boga czy tam o coś innego...

http://demotywatory.pl/47...ba-musial-tu-ze No bo przecież seksowna nauczycielka, ha ha, takie śmieszne, nawiązanie do tych wszystkich informacji o gwałtach, których dokonywały względnie atrakcyjne nauczycielki, taka zazdrość...

http://demotywatory.pl/47...i-sie-jej-cialo A tu się facecik popłakał, bo stracił swój przywilej strony, która może w razie potrzeby wysunąć groźbę fizyczną, bo przecież wszyscy silniejsi od niego go pobiją, bo on by tak zrobił...

http://demotywatory.pl/47...a-takie-kobiety No nie istnieją, przecież wygląda ona z tej perspektywy na osobę w wieku podobnym do tych z wyżej wymienionych obrazków, a przecież sami napisaliście jakie one wszystkie są... A oczywiście jak się taka zdarzy, to przy najmniejszym potknięciu zostanie skrzyczana przez armię facetów takich jak twórcy tych "demotów", że takie zajęcie to nie dla kobiet i miejsce kobiety jest w kuchni...

http://demotywatory.pl/47...ladac-wcale-nie Ale skrzyczeć stukilogramową kobietę która nie może z powodów zdrowotnych schudnąć, że "nigdy nie poderwie faceta, jak się nie zadba o siebie", to już można...

http://demotywatory.pl/47...afil-poslugiwac To,to coś, nawet nie wiem co powiedzieć... Przede wszystkim, trochę mi zajęło, żeby w ogóle rozpoznać, że te zdjęcia się różnią, no ale ok, przecież kółeczko wzajemnej adoracji i tak załapie o co chodzi...

No i obiecana perełka z "fejsbuka" - http://demotywatory.pl/47...hodzic-z-domu-z - Wydawało mi się, że obrazka rozpoczynającego ten temat nie trzeba komentować, ale poprawka - TEGO nie trzeba komentować...

[Sven]

Ugh... demoty... No co tu poradzić że istnieje taka warstwa społeczeństwa?

Ugh... demoty... No co tu poradzić że istnieje taka warstwa społeczeństwa?

[Andrut]

Jednak jestem BARDZO złym człowiekiem.

Mała Husaria świetna, a demot o Greyu bardzo prawdziwy

[Rainbow]

Swan, niestety nie tylko demoty, kwejk lepiej nie wygląda, o jbzd już nawet nie próbuję mówić, bo to zupełnie inny poziom...

Andrut, em, no cóż... Możliwe, że to tylko moje przewrażliwienie, ale wykorzystywanie poważnych negatywnych rzeczy (jak gwałt czy żałoba po zmarłych) do zrobienia jakichś debilnych żartów, które nawet nie są śmieszne jest, no... złe... Przynajmniej tak mi się wydaje. A tak z ciekawości, co konkretnie sprawia, że Ci się ta "mała Husaria" podoba?

[Kei]

Nie widzę nic zabawnego w tych przykładach demotów, które podano. Ani to ciekawe, ani śmieszne.

[Rainbow]

Kei, no właśnie o to chodzi, że nie śmieszne ani nie ciekawe ani w ogóle nie dobre...

[Kei]

Wiem, wiem, Rainbow. Taki to już urok takich "żartów". Wiele można znaleźć takich, które świadczą raczej o niedojrzałości ich autorów. Z niektórych rzeczy nie wypada żartować - tak jak napisałaś: gwałt, żałoba, ale i też choroba itd. Trzeba mieć choć trochę wyczucia.

[DeadSally]

[Kei]

[DeadSally]

napisałam dłuższy post na zbliżony temat ale hue hue hue, nie na tym forum.

napisałam dłuższy post na zbliżony temat ale hue hue hue, nie na tym forum.

[wendigo]

[Rainbow]

DeadSally, a nie możesz tego posta może podlinkować/przekopiować? Bo chętne poczytam (ale jeśli nie, to też ok)

wendigo, ostatnio jeszcze jakieś "Repostuj" się zrobiło popularne, ale tam też mniej więcej to samo... Mistrzowie, no nie powiem, przeglądało się, tak jak wszystkie te portale kiedyś, ale jednak w tej formie też nie sposób zawierać tak dużo złej treści, ale wiadomo, też się zdarza... Cały temat w sumie zaczął się od tego, że mi się bardzo nudziło i na telefonie mi się weszło na ścianę facebook'a na telefonie i wyświetliło mi się to zło, a potem drugie. Dla własnego dobra nie mam już żadnych aplikacji do przeglądania obrazków na telefonie (poza DeviantArt'em oczywiście), ale wada jest taka, że były one dobrymi zapychaczami takiej nudy z telefonem w ręku... No także to chyba powody, dla których na takie rzeczy mi się zdarzało natknąć...

[Kate]

Pamiętam że takim najbardziej ogarniętym serwisem był swego czasu piekielni.pl czy jakoś tak.
A tak w ogóle to nie rozumiem po co to, Rainbow wybrałaś sobie jakieś demoty i na nie narzekasz, każdy jest inny i ma inny charakter, Ty nie zgodzisz się z demotem, a ktoś inny będzie go popierał.
Uważam ze narzekanie na internet to jakaś kpina, pamiętaj ze w sieci masz w zasadzie wszystko. I jestem pewna że na zagranicznych stronach można by znaleźć to samo.

[DeadSally]

Kate, haha. tak, a wykop to polski reddit. zaś filmweb "komory gazowe nie istniały" to polskie imdb... dream on

Kate, haha. tak, a wykop to polski reddit. zaś filmweb "komory gazowe nie istniały" to polskie imdb... dream on

[DeadSally]

Rainbow, nie wiem. kurde. bo to dział niewidoczny dla niezalogowanych

Rainbow, nie wiem. kurde. bo to dział niewidoczny dla niezalogowanych

[Kate]

DeadSally, Chyba mnie nie do końca zrozumiałaś, nie mówię o zagranicznych odpowiednikach polskich stron, tylko o treściach jakie są do netu wrzucane.

[DeadSally]

Kate, ok. ale takiego zdziczenia jest mniej na zagranicznych stronach... pobłażania, przymykania oczu, tego typu spraw

Kate, ok. ale takiego zdziczenia jest mniej na zagranicznych stronach... pobłażania, przymykania oczu, tego typu spraw

[Kate]

[DeadSally]

Kate, ale ale jest jeszcze takie coś jak polski internet vs światowy internet... tak jakby bo polska to taka rosja light. więc w rosji można by znaleźć treści podobne do polskich

Kate, ale ale jest jeszcze takie coś jak polski internet vs światowy internet... tak jakby bo polska to taka rosja light. więc w rosji można by znaleźć treści podobne do polskich

[DeadSally]

Rainbow, http://transprzyjazn.pl/viewtopic.php?p=1434#p1434

Rainbow, http://transprzyjazn.pl/viewtopic.php?p=1434#p1434

[Armand]

W internecie jest sporo rzeczy, od których można raka dostać. Ocenzurować tego nie idzie.

[kicur]

Narzekacie na internet... co z takimi na przykład solariami?

[DeadSally]

kicur, czo

kicur, czo

[kicur]

DeadSally, są dowody naukowe potwierdzające, że od siedzenia na solarium można dostać raka

[DeadSally]

kicur, i oślepnąć. bo jak się masturbujesz to musisz co jakiś czas sprawdzać czy nikt nie wchodzi.

kicur, i oślepnąć. bo jak się masturbujesz to musisz co jakiś czas sprawdzać czy nikt nie wchodzi.

[Katja]

Rainbow chyba za dużo siedzisz na tych portalach i szczerze nie widzę w tym nic niestosownego. Ludzie mają różne gusta, jeden lubi duże piersi, inny "deskę". W internecie ludzie mają prawo wrzucić co zechcą jeśli to nie obraża innych a to co dałaś raczej nikogo nie obraża. Więcej dystansu.

[DeadSally]

no, shemalko. więcej dystansu...

no, shemalko. więcej dystansu...

[wendigo]

[DeadSally]

wendigo, ale co proponujesz? zamknięcie się w swoim bąbelku? nie widzieć zła, nie słyszeć zła?

wendigo, ale co proponujesz? zamknięcie się w swoim bąbelku? nie widzieć zła, nie słyszeć zła?

[Kate]

[DeadSally]

Kate, ok. ale np. ile można?

Kate, ok. ale np. ile można?

[Kate]

Ile można, ale co ? Przeczytać książek ? Bo nie do konca Cię rozumiem (jakoś często mi się to zdarza O.o)

[DeadSally]

Kate, no, tak. ile można czytać? musisz mieć przerwę w końcu. i czytanie książek to też eskapizm trochę. przyznanie się do porażki. "wolę czytać o życiu innych". hm, ciekawe czy jest jakaś książka gdzie bohater/ka wchodzi na demoty i spotyka się tam z szajsem opisywanym przez rainbow?
i dodatkowo to co pisze rainbow jest w zbyt wielu miejscach żeby po prostu "e, tam. nie będę tam wchodzić"

Kate, no, tak. ile można czytać? musisz mieć przerwę w końcu. i czytanie książek to też eskapizm trochę. przyznanie się do porażki. "wolę czytać o życiu innych". hm, ciekawe czy jest jakaś książka gdzie bohater/ka wchodzi na demoty i spotyka się tam z szajsem opisywanym przez rainbow?
i dodatkowo to co pisze rainbow jest w zbyt wielu miejscach żeby po prostu "e, tam. nie będę tam wchodzić"

[Ada75]

Ile można się izolować od świata.

Czytanie książek to nie izolacja w końcu opisują również otaczającą nas rzeczywistość, czasem przez wyobraźnię autora ale prawie zawsze z jakimś odniesieniem do rzeczywistości.

Oglądanie durnych memów można przecież pominąć, olać je ciepłym moczem jak antysemicki paszkwil wymalowany sprayem na ścianie łódzkiej kamienicy przez kibiców dwóch miejscowych klubów.

Świat i zamieszkujące go stworzenia ma w nosie naszą wrażliwość i nie będzie do niej dostosowywał poziomu swojej wulgarności.

Ile można się izolować od świata.

Czytanie książek to nie izolacja w końcu opisują również otaczającą nas rzeczywistość, czasem przez wyobraźnię autora ale prawie zawsze z jakimś odniesieniem do rzeczywistości.

Oglądanie durnych memów można przecież pominąć, olać je ciepłym moczem jak antysemicki paszkwil wymalowany sprayem na ścianie łódzkiej kamienicy przez kibiców dwóch miejscowych klubów.

Świat i zamieszkujące go stworzenia ma w nosie naszą wrażliwość i nie będzie do niej dostosowywał poziomu swojej wulgarności.

[Kate]

Powiem tak, czytać można naprawdę sporo, owszem trzeba dać odpocząć sobie i oczom, ale można sie zając czymś pożytecznym. Demoty nie mówię żeby ich nie oglądać wcale, ale trzymać chociaż dystans.
Nie wiem jak to jest ale ja jakoś nie mam problemu z treścią w internecie. W tygodniu pracuję, jak jadę pociągiem to słuchawki w uszy i tyle, często tez zastanawiam się co będe robić czy po prostu rozplanowuje sobie plan dnia. W weekendy jak teraz, relaksuje się grając czy czytając. Czesto też są jakies obowiązki czy rzeczy które sobie zaplanowałam (sprzątanie, naprawienie czegoś itp.)Ponarzekać sobie niby mozna na wszystko, ale osobiscie jak bym miała na to marnować czas to szukałabym jakiś pożytecznych możliwości spędzenia czasu, zwłaszcza że chodzac do szkoły jest go o wiele więcej niż jak się pracuje.

[DeadSally]

Kate, ale słuchaj... czasami chcesz po prostu pooglądać śmieszne obrazki, no... for fuck sake czy o za dużo się prosi?

Kate, ale słuchaj... czasami chcesz po prostu pooglądać śmieszne obrazki, no... for fuck sake czy o za dużo się prosi?

[Kate]

Dobrze, ale kurde jakiś dystans.

[wendigo]

[Rainbow]

[DeadSally]

[Rainbow]

DeadSally, nie wiem czy to ten sam, ten o który mi chodzi "odnosił się" do tematu homoseksualizmu, aczkolwiek chodziło mi o to, jakie treści przekazują tak szeroko odbierane, mainstreamowe polskie "autorytety" internetowe.

[Kate]

[DeadSally]

Rainbow, ten którego gargamel(czy jakoś tak) wyśmiał?

Rainbow, ten którego gargamel(czy jakoś tak) wyśmiał?

[Rainbow]

[DeadSally]

Rainbow, pamiętasz może ile ten filmik tego patafiana (ten oryginalny) miał "łapek" w górę? bo tu się kryje groza. a nie w tym że są jakieś obrazki/filmiki które "obrażają". tylko w poklasku tłuszczy.

Rainbow, pamiętasz może ile ten filmik tego patafiana (ten oryginalny) miał "łapek" w górę? bo tu się kryje groza. a nie w tym że są jakieś obrazki/filmiki które "obrażają". tylko w poklasku tłuszczy.

[wendigo]

[Kate]

[Rainbow]

DeadSally, nie, ale zaraz sprawdzę. *po sprawdzeniu* Za dużo. Za dużo miał łapek w górę.
Jakby ktoś się zastanawiał - https://www.youtube.com/watch?v=odQ_iyCwPto - link do omówienia, bo to wbrew mojemu sumieniu, by wysłać oryginał.

[DeadSally]

[wendigo]

[Katja]

Rozmowa przypomina narzekanie feministek, że ciało kobiece jest używane jako towar, tylko że zwykłym kobietą to nie przeszkadza.

[Ciach. Masz przerwę od pisania, z szafą też. /Lagertha]

Gorszy cie to? a ktoś ci każe tam wchodzić? Jeśli nie mam ochoty, lub mnie gorszą tematy gdzie uprzedmiotawia kobietę to tego nie czytam i nie oglądam. Robisz z jakiegoś lipnego tematu igły widły. Wiesz co to jest wolność słowa? To znaczy że mogę mówić, zamieszczać każdą info, o ile ona kogoś nie obraża i nie jest oszustwem.

[Kate]

Katja, rainbow jest niepelnoletnia, wiec nie wchodzi na rakie strony. Zreszta chyba nie mozna wrzucac linkow do porno na forum ?

[Rainbow]

[Katja]

ok, spytam cie z drugiej strony, nie podobają ci się tamte strony? a mnie one odpowiadają i co? zabronisz mi na nie wchodzić? Działasz na zasadzie: to mi się nie podoba więc tego ma nie być.

Tak kwestionuje feminizm sam w sobie, szczerze w życiu nie widziałam jeszcze w życiu ładnej i szczęśliwej feministki. Sa to najcześciej kobiety niezadowolone ze swojego życia osobistego i to niezadowolenie chcą przerzucić na innych, na zasadzie że większość ma się dostatosować do mniejszości. Miliony osób mają przestać jeść mięso, bo grupie osób to się nie podoba, kobiety nie mogą świecić cyckami, bo grupie osób to się nie podoba itd. I co ty z tym gwałtem? pokazanie pięknego nagiego, lub skąpo ubranego ciała na plakatach nie jest żadnym gwałtem, to jest pochwała dla ciała, dla doskonałości. Myślisz że kobiety tak z siebie np. ubierają się podkreślając swoje kształty? nie bo chcą się podobać, nikt im nie karze, chce może chodzić w dresie, wolna wola.

Stronę porno podałam jako przykład przejaskrawiania, to że tobie ona się nie podoba, nie znaczy że inni nie mogą z tego korzystać. Jestem też jakbyś się odniosła do badań gdzie okazuje się że kobiety oglądają porno w liczbie ok 40%, więc kim są? jak nazwiesz takie pojęcie, kobieta która ogłąda np. lesbijski sex, albo jakąś orgię? Przecież to kobieta, nie ma do tego prawa, albo nie ona traktuje przedmiotowo inne kobiety, czyli już nie jest kobietą tylko czymś między.
Przypomina to trochę rozmowę z moją koleżanką weganką, która każdego i wszędzię przekonuje jakie to jedzenie mięsa jest złe i ble i takie i siakie, wszędzie o tym gadała, aż w końcu ktoś kiedyś na imprezie powiedział jej żeby zamknęła j... bo to nikogo nie interesuje, co ona tam je i czy to jest zdrowe.

Tak dla informacji, nie tylko faceci oceniają kobiety po wyglądzie, ale to też działa w 2 stronę. Szczerze jakoś też pod tymi zdjęciami nie widać komentarzy że to jest szowinistyczne, albo że to uprzedmiotowienie kobiety. Sorka to jest humor, a on jest szeroko rozumiany.

Widzę tu trochę działania chyba ala PIS, zabronmy wszystkiego, tylko kościół, praca i dom.

Szkoda jeszcze że nie zamieściłaś obrazka z 500+ bo to też uprzedmiotowienie kobiety, jako maszyny do dzieci, przecież to też powinno cie oburzać, Państwo płaci za ronbienie dzieci, czyli kobieta powinna rodzić jedno za 2 i do pracy nie chodzić, nie rozwijać się i nosić wytarte gacie.

[Rainbow]

[hikaru]

Cytat:

Proszę użytkowników którzy to przeczytają o interpretację, bo ja już naprawdę nie wiem co ona próbuje...

Próbuje wygłaszać swoje korwinizmy.

[Armand]

[DeadSally]

Katja, co ty [terefere]? co mają zachowania seksualne do tego? narzekania feministek cię mierzą? [Ciach. Wpada przerwa od pisania. / Lagertha]

Katja, co ty [terefere]? co mają zachowania seksualne do tego? narzekania feministek cię mierzą? [Ciach. Wpada przerwa od pisania. / Lagertha]

[Katja]

[quote="Armand"]

[DeadSally]

Katja, buziaczki

Katja, buziaczki

[Rainbow]

[quote="Katja"]

[Andrut]

[Rainbow]

[Armand]

[Rainbow]

Armand, bardziej chodzi o to, że w kulturze zakorzeniona jest głęboko myśl, że przemoc w czasie wojny jest akceptowalna, a bardzo dużo ludzi niestety również myśli, że i sama wojna jest akceptowalna. Zakorzenianie w tego w ludziach, no nie wiem czy mogę powiedzieć, że jest złe, ale na pewno takie mi się wydaje...

[Kate]

[wendigo]

[Xitre]

Demoty, demotami. Myślicie, że angielski internet jest spoko? Pokażcie mi internet w jakimś języku który jest LGBT-friendly.
Na YouTube wszędzie się pisze, że geje to, les to, trans to. Wciąż się wrzuca społeczeństwo w ramy stereotypów, i z tego co widzę po polskim internecie to jest z tym co raz gorzej. No ale przykład idzie z góry. Jak politycy się obrażają w sejmie, to jak mają się zachowywać obywatele?

[kicur]

Xitre, to jest internet... w każdym miejscu znajdziesz kogoś, kto obraża jakąśtam osobę czy grupę, bo mu się wydaje, że jest anonimowy, więc korzysta z okazji do wylewania frustracji.

Regularnie widzę wpisy obrażające moją grupę zawodową. I co, nie ma internetu przyjaznego dla prawników? :3

[wendigo]

[Xitre]

@up: A to też fakt. Nie wiem czemu panuje u nas taki zwyczaj, że wyśmiewamy się ze wszystkiego co jest obce. To bardzo destrukcyjne. Ostatnio taki jeden nazwał mnie wulgarnie, dlatego, że posługuje się emotką '':3''. Jak czytam czasem ''dylematy życiowe'' i ''pytania'' na polskim internecie, to za głowę się łapię, że ludzie sobie takie problemy wynajdują, ale nie wiem czy to tylko polskiego neta się tyczy. Od takich uwag na serio można nerwicy dostać.
No ale angielskojęzyczny net na szczęście (a może i nie?) nie ogranicza się tylko do Amerykanów.

[Rainbow]

[Xitre]

[WojtekM]

[Xitre]

''Gejem się nie zostaje bo coś tam. ''
Różne są powody i przyczyny. Lesbijką też się nie zostaje bez powodu, ale najczęściej za tym kryje się niechęć do facetów.

''Z tym również przychodzimy na świat.''
Kiedyś też tak sądził_m, ale teraz już nie wiem. Mam mętlik.
Na świat przychodzimy jako aseksualne istoty, a nie geje bądź lesbijki. Wiem co chcesz napisać, domyślam się. Spoko, też miał_m te rozkminy.



Jeszcze tak wspominając o forach. Ponad parę lat siedział_m na forum o interesującej mnie tematyce (nie tylko jednym). Był_m tam wyśmiewan_, tylko dlatego, że mam odmienne zdanie od innych, oraz nie bał_m się wyrażać swych uczuć. Jak zwykle był_m osobą kulturalną, i denerwowało mnie to, że inni jadą po nowszych użytkownikach (w tym sama administracja/moderacja!). Bał_m się spotkać z użytkownikami forum jak było organizowane jakieś spotkanie. Nawiązał_m z niektórymi kontakt, i o ile dobrze nam się rozmawiało, to po czasie zrobili wszystko by mnie także zgnębić. Gnębili mnie do tego stopnia, że zastanawiał_m się czy nie wezwać policji (admini też byli oburzeni, ba, dziś te fora to wylęgarnia tych trolli, a admini mają w d.. strony). Teraz nie mam nikogo w polskim necie w środowisku moich zainteresowań z kim mogę się przyjaźnić, ale z drugiej strony przerzucenie się na anglojęzyczne strony średnio mi się widzi, choć nad tym też myślę cały czas.

[WojtekM]

Z określoną orientacją seksualną rodzimy się i nie ma to nic wspólnego z chęcią czy niechęcią do którejkolwiek płci, wychowania czy innych rzeczy. A rozsiewanie teorii, że jest to "przypadłość" nabyta jest tak samo szkodliwe, jak twierdzenie, że korektę płci robią ludzie, którzy uznali, że w odmiennej płci będzie żyło się łatwiej, albo że tranzycja jest jedynie wynikiem czyjegoś widzimisię.

[Armand]

[Xitre]

Armand, dobrze zrozumiałeś. O dziwo wśród lesbijek przeważa wielkie grono mizoandryków/mizoandryczek(?), a geje najczęściej to mizogini. Nie uogólniając, ale jednak.
AwryBoy - a może powiesz z jakich powodów ludzie decydują się na tranzycję (bezpłodnych itp. nie liczę) nie innych niż chęć czucia się zgodnie ze swą płcią odczuwaną?

[WojtekM]

Xitre, jesteś na tym forum i nie wiesz, czemu ludzie decydują się na tranzycję?

[Maja]

[Xitre]

Maju, z tym zachęcaniem to nie wiem. Spójrz co się dzieje w TV. Gdyby tak nie było, to ludzie by nie narzekali, a tranzycja nie byłaby tematem tabu. Co do nabycia. Hm, jedni mówią tak, inni tak. Sam() nie wiem komu wierzyć. Tak właśnie jest wszędzie. Sprzeczne informacje w globalnych społecznościach nam tylko mącą w głowie.
@AwryBoy - Ja sądzę, że z różnych powodów, ale najczęściej dla mnie oznacza to chęć skorygowania płci, by czuć się dobrze ze sobą. Ty piszesz coś odwrotnego, także się pytam z jakich to innych powodów ludzie się na to decydują? Na forum rzadko zaglądam tak swoją drogą.

[WojtekM]

[Armand]

Cytat:

Maju, z tym zachęcaniem to nie wiem. Spójrz co się dzieje w TV. Gdyby tak nie było, to ludzie by nie narzekali, a tranzycja nie byłaby tematem tabu.

Nie rozumiem jaka teza jest zawarta w tym fragmencie.
Co takiego się dzieje w tv?

[wendigo]

[kicur]

[Xitre]

@up: A jak Ty uważasz?
@wendigo - Ale bez dialogu nie ma możliwości zmiany. Nie dziwmy się zatem, że LGBT dostają hejt, skoro sami siebie nawet obrażają. No sory.

[turkusowa]

[wendigo]

[DeadSally]

[wendigo]

Ja o niebie, Ty o chlebie

Mówię tylko, że Polakom odwala - po prostu.
Albo odwala, że zaczynają się wyzywać pod filmikiem jak zrobić gluta z płynu do prania i pianki do golenia albo to wszystko dzieci - niewyżyte nastolatki które czują się starsze jak się trochę powyzywają bez powodu.

[Ada75]

[Xitre]

@wendigo - Chyba nie tylko Polakom tak odbija. Czy gdzie indziej jest z tym lepiej?
@up: No, dokładnie. Kiedyś panowała większa kultura, ale to może też wynika z faktu, że ludzie nie byli tak podzieleni przez polityków, a i nie było też ery komercjalizacji.

[Kluska]

Chamstwo i drobnomieszczaństwo się szerzy. Ja również przestałam wchodzić na strony "rozrywkowe", nie czytam też komentarzy pod filmikami ani artykułami, bo po co psuć sobie zdrowie czymś na co nie ma się wpływu. Na facebooku też niczego nie komentuję, bo cokolwiek byś napisał/a, zaraz ktoś się dowali i zacznie cię w prostacki sposób wyzywać na podstawie zdjęcia albo informacji na profilu. Tak to jest jak ktoś ma pusto w głowie, a pusto w głowie+nadmiar wolnego czasu=nieszczęście.

Społeczeństwo nam kretynieje, a ludzie robią się coraz bardziej chamscy i agresywni...

[Xitre]

No, ale przecież tak dalej będzie, jeśli nie będzie się innych ludzi uświadamiać w temacie. Chciałabyś żeby już całkiem społeczeństwo o nas zapomniało i nie brało pod uwagę? Gdyby nie różne akcje, kampanie, uświadamianie, to dalej ludzie trans by siedzieli w domach i nic ze sobą nie robili.

[WojtekM]

To problem, który dotyczy całego środowiska LGBT. Jedni będą siedzieć w domach i raczej niechętnie będą brać udział w tych akcjach i kampaniach (i mają do tego prawo), a inni będą się pokazywać i udzielać na zewnątrz (i też mają do tego prawo). Głównie chodzi o to, by jedni drugim nie przeszkadzali.