Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
dziwne sytuacje płciowe c d
Autor Wiadomość
Ada75
[Usunięty]

Wysłany: 2017-12-10, 09:39   

Na imprezie firmowej kolega mnie zapytał:

- Co ty robisz, że wszystkie kobiety, nawet moja żona, tak lgną do ciebie?
- Nie chcesz znać mojej metody, uwierz mi.
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2017-12-29, 11:54   

Jestem wczoraj w pracy ( elektro, oczywiście) i telefon. Głos starszego pana.
Klient: - Dzień dobry. Dzwonię w sprawie instalacji elektrycznej.
Ja: - Dzień dobry. W czym mogę pomóc ?
Klient: - Czy to firma od instalacji elektrycznych ?
Ja: - Tak, oczywiście. Tym się zajmuję.
Klient: - Ale od elektrycznych ?
Ja: - Tak.
Klient: - A z kim rozmawiam ?
J: - Emiele Emieńczyk, instalacje elektryczne.
Klient: - Słucham ?
Ja: - EMIELE EMIEŃCZYK, ELEKTROINSTALACJE.
Klient: - Ale to... yyyyy... pani wykonuje ?? ?
Ja: - Tak, ja osobiście.
Klient: - PAAANIII ?? ??
Ja: - Oczywiście, ale na dużym zleceniu z pomocnikiem.
Klient: - Ale naprawdę pani to robi ?? ?
Ja: - Zgadza się. W czym konkretnie rzecz ?
Klient: Ale faktycznie pani to potrafi ?
Ja: - Tak.
Klient: - I robi ??
Ja: - Z elektryki praktycznie wszystko, a dodatkowo z hydrauliki wybrane prace.
Klient: - TAAAAK..... ??
Ja: - W jakiej miejscowości byłoby zlecenie ?
Klient: - ...ale Pani ma uprawnienia ?
Ja: SEP elektryczne 1kV, aktualne. Jakie miejsce pracy ?
Klient: - Jeśli pani naprawdę umie i potrafi, to Kłodzko.
Ja: Czy to cała instalacja ?
Klient: Tak, tylko . . . nie wiem, czy Pani sobie poradzi.
Ja: Proszę się nie martwić, bo jak większa praca, to mam pomocnika i damy radę.
Klient: Ojjj, ja nie wiem . . .
Ja: Mogę pana zapewnić, że dam radę. Pracuję w zawodzie przeszło 15lat. Czy to mieszkanie ? Cała instalacja ?
Klient: Dopytuję z tego względu, że to OSP.
[ budynek straży pożarnej ]

Dalej były już konkrety. całość : ROTFL
 
 
Lagertha
[Usunięty]

Wysłany: 2017-12-29, 23:04   

Dowiedziałam się wczoraj, że wyglądam na 17 lat :shock: Dużo to wyjaśnia bo teraz wiem czemu wszyscy mi mówią w CH "hallo" zamiast "grüezi" i ogólnie trakutją tak... hmm inaczej :roll:
 
 
Armand
użytkownik
ImperialistycznyKnur


Preferowany zaimek: on
Punktów: 775
Posty: 5163
Skąd: Katowice/Katzendorf
Wysłany: 2017-12-29, 23:09   

Lagertha napisał/a:
hmm inaczej


Jak smarkulę. Coś o tym wiemy.
_________________
"Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś."
 
 
Lunawspaniała
użytkownik

Preferowany zaimek: ona
Punktów: 18
Posty: 84
Wysłany: 2017-12-30, 20:33   

Dzisiaj w sklepie jakaś starsza kobieta zadała mi pytanie zwracając się do mnie pani choć na końcu było pan więc musiał zdradzić mnie mój głos lub banan na twarzy :D
Brak hrt, męskie ubranie ,włosy nie za długie więc raczej się nie spodziewałam ;)
 
 
Ada75
[Usunięty]

Wysłany: 2017-12-30, 20:52   

Jak banan, to pewnie w warzywnym.
 
 
kicur
moderator
GeekofJurisprudence


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 478
Posty: 3629
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-02, 14:36   

Udałem się dziś na pantomogram zębów. Przed badaniem podpisałem oświadczenie dla kobiet w wieku reprodukcyjnym i oddałem je pani technik; pomimo tego potem mówiła do mnie na "pan" (nie wyjaśniłem przyczyn rozbieżności między treścią dowodu osobistego a wyglądem, inaczej to by nie było dziwne :shock: )
_________________
Każdy królem może być,
Każdy własnym królem jest.


 
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-02, 18:19   

Albo Twój wygląd podziałał bardziej sugestywnie niż dowód albo trafiłeś w końcu na ludzia. :D
 
 
Andrut
użytkownik
Uparty gnojek

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 9
Posty: 71
Skąd: Z nienacka
Wysłany: 2018-01-02, 23:28   

Lagertha napisał/a:
Dowiedziałam się wczoraj, że wyglądam na 17 lat :shock: Dużo to wyjaśnia bo teraz wiem czemu wszyscy mi mówią w CH "hallo" zamiast "grüezi" i ogólnie trakutją tak... hmm inaczej :roll:


Nie chcę Cię irytować, bejbe, ale Ty serio wyglądasz na 17 lat :mrgreen: <rotfl3> Za to passing masz całkiem, całkiem, na skajpaju przyczaiłem ;)
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-14, 01:05   

Dziś znów wzięto mnie w pracy za kobietę :O W sumie nie powinno być w tym nic dziwnego, czy nadzwyczajengo, skoro zdarzało się to już przed hormonami. Tylko jeden aspekt : nie umiem tego "kupić" . . . Cały czas czekam na logiczne dla mnie i jasne przesłanki, że tak faktycznie jest. A moja rodzina, czy inne stare ziomki, takich przesłanek nie dają mi w ogóle. Co oznacza, że dla nich nic się nie zmieniło i nie zmieni, jak świat światem.
Z drugiej strony, moja Ts / Is przyjaciólka, dość długo wciskała mi patent nt Iluminati, Numimbian, Reptilian i byłem dłuuuuuuugo nie do ugięcia, że takich rzeczy nie ma i nie było. Ale zerknęła na problem od mojej perspektywy i zaczęła przedstawiać bardzo logiczne treści, dlaczego takie byty faktycznie istnieją i mi swoje teorie w końcu sprzedała ;)
Na takiej samej zasadzie, zależałoby mi, żeby mi ktoś wiarygodnie przekazał, coś w rodzaju, że faktycznie wyglądam jak K, na takiej zasadzie, żebym powiedział " WOOOOW ! ! Ja to kupuję ", bo na razie wszelkie teorie, mówiące np : << przejdz na różową stronę mocy >> działają na mnie, nieprzymierzając jak przekonywanie mnie, że tak jak tu teraz stoję, mogę na piechotę zajść na Pozaziemski Księżyc - tak obecnie pojmuję porównywanie mnie do K. Jako nielogiczny absurd.
Wybacz @Gabi.
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-14, 01:12   

2in1_inkarnacje napisał/a:
Cały czas czekam na logiczne dla mnie i jasne przesłanki, że tak faktycznie jest.
Po co skoro twierdzisz, że tego nie chcesz?
2in1_inkarnacje napisał/a:
moja rodzina, czy inne stare ziomki, takich przesłanek nie dają mi w ogóle. Co oznacza, że dla nich nic się nie zmieniło i nie zmieni, jak świat światem.
to chyba logiczne, dla nich zawsze będziemy tym kogo znali, nawet jeśli zaczną odnosić się inaczej, wewnątrz zawsze będziemy tym kim byliśmy.
2in1_inkarnacje napisał/a:
zależałoby mi, żeby mi ktoś wiarygodnie przekazał, coś w rodzaju, że faktycznie wyglądam jak K, na takiej zasadzie, żebym powiedział " WOOOOW ! ! Ja to kupuję ",
I znów zapytam PO CO? Skoro mówisz, że tego nie chcesz.
2in1_inkarnacje napisał/a:
Wybacz @Gabi.
:D


:->
Podpowiem jeszcze tylko, że aby wyglądać jak kobieta i tak się czuć, trzeba włożyć w to choć troszeczkę chęci i pracy nawet jeśli się jest cis kobietą. ;)
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-14, 01:19   

Nie, nie mówię, że tego akurat nie chcę. Chodzi o przekonanie mnie do tego, że to nie jakaś literacka fikcja i tak, żebym w to uwierzył. I tyle. Albo A-Ż tyle.

Wyglądać i czuć jest tu na drugim, dalszym planie i nie o to mi chodzi. tylko do przekonania mnie do wersji, że inni mnie tak widzą.
Ostatnio zmieniony przez 2018-01-14, 01:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-14, 01:21   

Ale wiesz, że przekonać możesz siebie tylko Ty.
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-14, 01:23   

Gabi, Nie bardzo. W tym sęk.
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-14, 01:24   

Nikt Ciebie nie przekona jeśli nie będziesz chcieć
Myślisz, że ja się tak łatwo dałam przekonać? Do dziś pewne osoby na widok priva ode mnie wyłączają kompa przez wyjęcie wtyczki z gniazdka :D
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-14, 01:42   

Gabi, Mam nie za bardzo do chcenia, skoro wszyscy traktują moją dokumentację medyczną, czarno na białym, jak niebyłą :roll:
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-14, 01:50   

Czy całe swoje życie chcesz opierać na dokumentacji?
A Ty? Twoje uczucia się nie liczą? tak ważny jest dla Ciebie jakiś skrawek papieru? Dokumentację medyczną zostaw medykom a Ty zacznij żyć życiem samym w sobie.
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-14, 02:03   

Gabi, Nie da się, bo wszystkie bliskie mi osoby to "skamielina" :/
 
 
Gabi
użytkownik

Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 259
Posty: 1367
Wysłany: 2018-01-14, 03:17   

A moje wszystkie bliskie osoby zapewne chętnie by mnie ukamienowały więc mamy coś wspólnego :-p
a mimo to uważam, że da się żyć po swojemu tak jak chcę inaczej by mnie tu nie było.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2018-01-14, 05:02   

Gabi napisał/a:

2in1_inkarnacje napisał/a:
moja rodzina, czy inne stare ziomki, takich przesłanek nie dają mi w ogóle. Co oznacza, że dla nich nic się nie zmieniło i nie zmieni, jak świat światem.
to chyba logiczne, dla nich zawsze będziemy tym kogo znali, nawet jeśli zaczną odnosić się inaczej, wewnątrz zawsze będziemy tym kim byliśmy

Nie dla wszystkich. Ale faktycznie niektórzy tacy są.
_________________
 
 
Merry
moderator
Poniżam moje myśli


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 129
Posty: 413
Wysłany: 2018-01-14, 13:20   

2in1_inkarnacje, wiesz, jaki masz problem? Cała Twoja tożsamość jest zbudowana na lęku i samoocenie zależnej od werdyktu otoczenia. Ciągle wyrażasz szok, że ktoś nazwał Cię kobietą i ciągle przekornie o tym piszesz, dodając zaczepnie "no ja w to absolutnie nie wierzę". Wiecznie podkreślasz, jak to jesteś brzydki i gruby, masz typowo męskie zainteresowania i pracujesz w męskiej branży, boisz się utraty prestiżu. Ba, nawet Twoja aseksualność - argumentowałeś to nie raz na zasadzie "tak jest wygodniej, tak jest lepiej, nie trzeba się przejmować ani czuć samotności". Jednocześnie jesteś zainteresowany do tego stopnia, kiedy ktoś Cię podrywa, że zaraz lecisz napisać nam o tym sprawozdanie.
Nie piszę tego, by Ci dogryźć, po prostu wkurza mnie, że tak siebie katujesz. Czujesz, że nie pasujesz do żadnego schematu, to z uporem osła próbujesz sobie wykreować kolejny.
Chodzi mi o to, że ani razu nie pisałeś czegokolwiek o swojej tożsamości płciowej, co pokazywałoby, że rzeczywiście to autentyczna potrzeba, autentyczne uczucia. Nie. Ty sam siebie poniżasz i ciągle kwestionujesz to, co czujesz do samego siebie, a potem projektujesz te zachowania na osoby transseksualne. Widziałem setki tematów, w których piszesz, jak to osoby trans zmuszają Cię do nazywania się kobietą i korekty płci sądowej, i może dosłownie kilka takich przypadków na forum.
Dopóki będziesz się nienawidzić (a wbrew temu co myślisz, Twoje nienawiść do siebie ciągle się objawia w Twoich postach) i lękać, dopóty nie wypracujesz sobie szczerej relacji z samym sobą. I nie chodzi o to, że uważam, że jesteś kobietą/mężczyzną. Dla mnie możesz być sobie cis hermą, mam to gdzieś. Po prostu dojdź do tego na innej drodze niż wieczne samobiczowanie się, analizowanie reakcji otoczenia i traktowania go na wyrocznię i porównywania i zazdroszczenia innym z przekonaniem, że "nawet jakbym chciał być taki jak one, to nie mogę".
 
 
Alone_usunięty
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-14, 13:48   

2in1_inkarnacje napisał/a:
Dziś znów wzięto mnie w pracy za kobietę :O W sumie nie powinno być w tym nic dziwnego, czy nadzwyczajengo, skoro zdarzało się to już przed hormonami. Tylko jeden aspekt : nie umiem tego "kupić" . . . Cały czas czekam na logiczne dla mnie i jasne przesłanki, że tak faktycznie jest. A moja rodzina, czy inne stare ziomki, takich przesłanek nie dają mi w ogóle. Co oznacza, że dla nich nic się nie zmieniło i nie zmieni, jak świat światem.
Z drugiej strony, moja Ts / Is przyjaciólka, dość długo wciskała mi patent nt Iluminati, Numimbian, Reptilian i byłem dłuuuuuuugo nie do ugięcia, że takich rzeczy nie ma i nie było. Ale zerknęła na problem od mojej perspektywy i zaczęła przedstawiać bardzo logiczne treści, dlaczego takie byty faktycznie istnieją i mi swoje teorie w końcu sprzedała ;)
Na takiej samej zasadzie, zależałoby mi, żeby mi ktoś wiarygodnie przekazał, coś w rodzaju, że faktycznie wyglądam jak K, na takiej zasadzie, żebym powiedział " WOOOOW ! ! Ja to kupuję ", bo na razie wszelkie teorie, mówiące np : << przejdz na różową stronę mocy >> działają na mnie, nieprzymierzając jak przekonywanie mnie, że tak jak tu teraz stoję, mogę na piechotę zajść na Pozaziemski Księżyc - tak obecnie pojmuję porównywanie mnie do K. Jako nielogiczny absurd.
Wybacz @Gabi.


Nie wiem o co Ci chodzi. Zrzędzisz jak baba i tak wyglądasz. Pytanie czy chcesz być babą lub czy to chcenie wypierasz. Tak w tym utknęłaś że co by tu Ci nie radzić nie dociera do Ciebie.
 
 
Maxine
użytkownik
Midnight Queen

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 132
Posty: 1149
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-01-14, 16:20   

Dokładnie, zgadzam się z Merry.

2in1_inkarnacje, nie myślałeś o tym, żeby przejść się na terapie do psychologa/ psychoterapeuty?
On znalazł by złoty środek i pomógł ci zrozumieć siebie. Naprawdę! warto
CHYBA, że masz syndrom płatka śniegu, o którym już wspominałam.
 
 
Maxine
użytkownik
Midnight Queen

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 132
Posty: 1149
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-01-28, 21:46   

Dziś był chyba dzień wyjątkowy:
Podchodzi małżeństwo z rzeczami do skasowania, gdy już skończyłam je kasować, zapytałam kierując głowę do pana: Czy chciałby pan siatkę? na co żona się odezwała: Nie dziękuję. :lol:

Poza tym gdy mijają kolejne godziny i jak automat pytam o kartę Auchan to czasami kicka mi się kto podchodzi i wychodzą kwiatki że do Pana mówię Pani i na odwrót. O dziwo nikt nie robi dymu że misgenderowanie itd. tylko odpowiada - Nie nie mam albo mam i podają :-p
 
 
Castor
użytkownik
Ofensywny Ludź


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 32
Posty: 205
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2018-01-31, 23:59   

Rodzice zaczynają się do mnie mocniej dowalać, że mam zgolić moją skąpą brodę. (taki rzadziutki neckbeard, ale i tak jestem dumny, bo to "męskie" owłosienie, czarne i twarde w dotyku) Doszli już do poziomu "Ogól się, bo inaczej ogolimy cię siłą/wywalimy cię z domu, a ty będziesz zarabiać w cyrku jako kobieta z brodą".

Wąsik mi też ciemnieje. Nie mogę się doczekać, aż o to też się zaczną przyczepiać. Niedługo mam wizytę u endokrynologa...
_________________
ojej
 
 
 
DeadSally
[Usunięty]

Wysłany: 2018-02-01, 00:27   

Castor napisał/a:
jako kobieta z brodą
best. job. ever.
 
 
Hestia
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 87
Posty: 262
Wysłany: 2018-02-26, 18:11   

Tak mi się przypomniało

Jak byłam dziś na tej komisji wojskowej, to weszłam do tego hmmmm pokoju rejestracji. Mówię, że mam na nazwisko, po czym wyjmuję moje zaświadczenie na. F64.0
Gość zaczął to czytać i coś tam gada, że rozumie i wgl. I nagle pyta "A sam nie chciał przyjść?" A ja takie °_°
Mówie mu, że to moje papiery są. Trochę się zdziwił, ale potem było już naprawde ok
_________________
 
 
Anna28
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 18
Posty: 176
Wysłany: 2018-02-26, 18:16   

Hestia, Wniosek taki, że musisz mieć idealny passing.
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-02-27, 02:19   

No dobrze. Dziś trochę marudzę, więc napiszę choć jedną rzecz pozytywną.

Byłem ze swoją koleżanką TV u jej cis znajomych. Ona była w dragu, ja jak zawsze, czyli wieś śpiewa . . .
Ale pomijając - nie bardzo chciałem wchodzić, bo jako kto, skoro nie znam ludzi ?
Ci znajomi mieli dwie córeczki. Ta starsza, w wieku 3 lat. Ale, jak tylko wyszła z pokoju się przywitać, zdawało mi się, jak bum-cyk-cyk, że to chłopiec. Bardzo krótkie włosy, chłopięce ciuszki i rodzajnik. Mówił/a, że jest chłopakiem, choć jej/jego mama uważała inaczej i twierdziła, że zaraz da po d.e za takie mówienie. Na to ja, że trzeba będzie się przygotować na koszty, bo tranzycja kosztuje. A jak w następnych latach się utrzyma, to pewne, że tak już się będzie identyfikować do końca.
Mała osóbka wyraznie się do mnie garnęła i chciała na kolana. I jak usiadła, to nie chciała zejść. W sumie . . . pierwszy raz miałem dziecko na kolanach.

Tak się chciałem pochwalić.
 
 
Alone_usunięty
[Usunięty]

Wysłany: 2018-02-27, 12:20   

Arisu napisał/a:
Hestia, W Polsce generalnie ciężko nie jest o passing, a ludzie mają w tyłku to jak się ubierasz (no, chyba że wyglądasz jak TV).

Ja w tamte wakacje przykładowo wychodzę spod prysznica i słyszę dzwonek do drzwi. Zawijam włosy w ręcznik, zakładam męska koszulkę od WFu która była o dwa rozmiary za duża, spodenki letnie też męskie w niebieską kartę. Otwieram drzwi i słyszę "Dzień dobry, czy może pani odebrać listy?".

Także grunt to o siebie zadbać, wiedzieć co do czego, głos i w sumie to wszystko. W makijażu na dodatek i ubraniu które podkreśla budowę ciała nie ma mowy o clockingu.

2in1_inkarnacje, Spoko, pewnie sobie myśli "bądź moim rodzicem prooooszę”. Ale też smutno że matka ma takie podejście bo wiadomo do czego to prowadzi...

A jak będziesz wyglądać jak TV to tez będą to mieli "gdzies".
 
 
Merry
moderator
Poniżam moje myśli


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 129
Posty: 413
Wysłany: 2018-02-27, 13:22   

2in1_inkarnacje, statystycznie rzecz biorąc najbardziej prawdopodobne jest, że miałeś do czynienia z małą lesbijką. W przypadku tych tak zwanych gender non-conforming childs następną największą grupą (poza homoseksualistami) są dzieci, które w wieku dorosłym w ogóle nie przejawiają żadnych zachowań wskazujących na homoseksualizm lub transseksualizm. Młodzi transseksualiści to niewielki procent.
Wiem, że chciałeś dobrze, ale nie wolno nakręcać ani samych dzieci, ani ich rodziców na ts. To długofalowo może doprowadzić do wielkiej krzywdy dla dziecka. Tym bardziej, że dzieciak najwyraźniej jest ubierany i strzyżony jak chce, czyli ma pewną swobodę w eksploracji swojej tożsamości.
 
 
kicur
moderator
GeekofJurisprudence


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 478
Posty: 3629
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-02-27, 21:56   

Zgadzam się z Merrym. Dodatkowo to aż sam jestem zdziwiony, ale teraz obserwuję, że grupa osób, które jako dzieci sobie uświadomiły, jakiej naprawdę są płci, jest znacznie mniej liczna od tych, którzy zidentyfikowali istotę swojego problemu jako starsze nastolatki, po dwudziestce albo jeszcze później. :O
_________________
Każdy królem może być,
Każdy własnym królem jest.


 
 
 
DeadSally
[Usunięty]

Wysłany: 2018-02-27, 22:13   

kicur, wiesz, trochę zajmuje przejście pieprzonych pięciu etapów: http://satanizm.eu/kochan...ryta-kamera.wmv
 
 
Castor
użytkownik
Ofensywny Ludź


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 32
Posty: 205
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2018-02-28, 23:56   

Byłem dzisiaj na badaniu krwi. Wchodzę z ojcem, pani bierze moje skierowanie, gada z nim itp. Nagle mówi: "Czyli ten chłopaczek do badania?"

A ojciec: "To jest córka."

:lol:

Właściwie to śmieszne, że na moim skierowaniu (w postaci formularzu) w polu płeć pani skierowująca nie zaznaczyła ani k, ani m. Albo podejrzewa jakieś IS, albo (bardziej prawdopodobne) walnęła się.
_________________
ojej
 
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-25, 18:29   

kicur, Niektórzy identyfikują się całe życie i ba ! - nawet są wiele lat na hormonach, wchodzą we wczesną starość i nadal nie mogą się określić. Thug life.

Nie wiem, czy to nie bardziej do kącika marudzenia, ale może mi ktoś wytłumaczy to przedziwne zjawisko :
- dzwoni do mnie ktoś nieznajomy
- staram się mówić tym wyższym głosem
- w odpowiedzi słyszę : Proszę pana :evil:

- dzwoni do mnie ktoś bardziej znajomy
- staram się mówić tym niższym, bardziej faceckim głosem
- w odpowiedzi słyszę : Proszę pani <zalamka>

Czy świat zwariował ? ? ?
Nie wiem, nie nagrywam swoich rozmów telefonicznych, ale mam wrażenie, że jak robię " wyższy głos ", to odbiorca, po drugiej stronie, myśli, że rozmawia z młodym chłopcem, który jest na pierwszym miesiącu mutacji głosu. 100 na 100 przypadków.
W takim razie, co myśli ten, do którego rozmawiam męskim głosem ? ? ? <shock>
 
 
skasowany
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-25, 18:40   

Poćwicz rezonans. W przypadku znajomych problemów już nie ma bo Cię znają i znają twój głos.

Sprawdź jak zachowa się znajomy, który nie zna twojego wyższego głosu - i czy Cię rozpozna. Dzwoń z zastrzeżonego - chyba #31# na początku numeru ale sprawdź dla swojej sieci.

Możesz sprawdzać też na infoliniach. Tam dużo osób siedzi. Tylko mów bezosobowo.

Tak więc nie zwariowal - po prostu wiedzą kto dzwoni bo Cię znają, a często już wiedzą po numerze.

PS. Nastrój też ma znaczenie - jeżeli mówisz monotonnie - większe ryzyko na rozpoznanie jako mężczyznę.

Nie licz, że ktokolwiek weźmie cię za IS. Dla rozmówców telefonicznych IS nie istnieje, chyba, że jesteś ich znajomym.
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-25, 18:43   

AhsokaTano, Na tel, do całkiem nieznajomych, zawsze mówię tylko bezosobowo.

Mnie bardziej martwi sytuacja #1, bo na prawdę mówię bardzo wysokim głosem. I nie widzę tu logiki.
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-25, 18:58   

Dorota, Jako osobie z ASD, zależy mi na pewnej logice tych rozmów :
- czyli jak staram się mówić jak K, to żeby odbierali mnie jak K
- jak staram się mówić jak M, żeby mnie odbierali jak M
Teraz jest dokładnie na odwrót :O
 
 
Vera-chan
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 148
Posty: 743
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-25, 19:03   

Warto sprawdzić na odwrót :-)
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-25, 19:08   

Dorota, Ojj <shock> Trochę zaprzeczeń i człowiek się gubi, o co cho.
 
 
Lea
użytkownik
biere hormony


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 77
Posty: 725
Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-03-25, 19:36   

Ja nie wiem czy jest sens w ogóle żebym komentowała... bo wszystko wlatuje jednym a wylatuje drugim uchem ale no... Czy 2 różne głosy to już nie jest jakaś fanaberia? Czy to nie jest już bliżej dwóch różnych osobowości niż jednej całej? Że IS w twojej definicji to ma dwa różne tryby? Mnie się wydawało, że nawet jak jest się niebinarną osobą albo IS (w twoim rozumowaniu) to i tak ma się tego jednego siebie, ten jeden głos z którym się identyfikuje. Nie potrafię tego zrozumieć.
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-25, 19:43   

Lea, W końcu jestem 2 w 1 o wielu inkarnacjach ;>
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-29, 20:41   

Arisu, Oj tam, oj tam. Jak podejmę decyzję o ćwiczeniu, to na dwie strony. Żeby, zrobić na przekór ( jak zawsze ) ;>
 
 
Vera-chan
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 148
Posty: 743
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-29, 20:43   

Jeśli zawsze na przekór, to co w sytuacji, gdy wszyscy owe przekorne sprawy będą traktować jako zwykłe, normalne, nieprzekorne itp.? :->
 
 
skasowany
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-29, 22:26   

2in1_inkarnacje napisał/a:
Arisu, Oj tam, oj tam. Jak podejmę decyzję o ćwiczeniu, to na dwie strony. Żeby, zrobić na przekór ( jak zawsze ) ;>

Moim zdaniem naucz się żeńskiego, bo to ciężej przychodzi. Zawsze jak chcesz być nazwany Panem - możesz wrócić do tego starego. Słychać to nawet na wielu nagraniach instruktażowych.
Tak więc niejako ucząc się żeńskiego, męski już dostałeś w "prezencie". Opcjonalnie jak masz możliwość i twój stary głos nie jest zbyt męski - zjedź o pół oktawy jeżeli jest to wykonalne (pisałeś, że obcy identyfikują Cię jako mężczyznę).
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-30, 04:12   

AhsokaTano napisał/a:
Tak więc niejako ucząc się żeńskiego, męski już dostałeś w "prezencie".

Ja nie mam obecnie męskiego głosu :( Jest neutralny płciowo.
 
 
skasowany
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-30, 11:11   

A możesz zniżyć o pół oktawy? To powinno wystarczy do męskiego brzmienia jeżeli nie masz kobiecej barwy głosu. Czy nadal będzie neutralny płciowo (ja glosy zawsze próbuję podzielić na męskie, żeńskie i dziecinne, o neutralnych nie słyszałam).
 
 
DeadSally
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-30, 18:28   

Dorota, klasyka...
 
 
skasowany
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-30, 19:52   

Dorota napisał/a:
„Jakiś ty ładny!” — komentarz nieświadomej znajomej z liceum po zmianie anonimowego awka na zdjęcie twarzy na fecebooku. Lekki cringe.

Klasyczna transfobia - inaczej się tego określić nie da.

Inaaczej się odbiera "Jakiś ty ładny" od "Ładnie ci w tej sukience."
 
 
skasowany
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-30, 21:38   

Dorota, z internetu nic nie ginie. W internecie nie ma czegoś takiego jak skasowanie, czy zapomnienie którego domagają się Europejczycy. To kasowanie z facebooka to jest tak na niby. To tylko ukrycie. archive.org... kupa innych stron. A treści może każdy skopiować.

Ja przed nie miałam żadnego facebooka. Dosłownie nic. I dalej nic nie mam :)

BTW. Trudno jest spamiętać niestety kto jest przed, w trakcie i po. Przprszm, że nie pamiętam.
 
 
Vera-chan
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 148
Posty: 743
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-30, 23:31   

Dorota napisał/a:
czy kasujecie swoje konta internetowe po korekcie? Ogólnie musiałabym trochę tego jednak skasować.


U mnie ten fb nie istnieje od ładnych kilku lat. Aktualnie przebywam w sieci jeszcze raptem, w kilku miejscach. Tyle co nic. Zmierzam w kierunku wygaszenia, ale np. usuwanie treści postów - sumarycznie nie widzę sensu, by to robić.

AhsokaTano, To że raz w rzucone, już krąży - no ok. Jeśli się nie zadbało zawczasu to już nic z tym się nie zrobi (chyba żeby nagle skasowało cały internet i zawartość dysków które to zawierają, co jest praktycznie nieosiągalne dla kogokolwiek). Ja na to pytanie patrzę na to raczej w kontekście użytkowym.
 
 
Feli
użytkownik
Hardcore Nerd


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 10
Posty: 53
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2018-03-31, 00:06   

Ja na szczęście używam wszędzie nicków które nie są nacechowane płciowo, a na portalach gdzie trzeba podać imię i nazwisko mam tylko żeński pseudonim już od dawna i jak ktoś nie wie to pewnie myśli że to tak dla beki.

Tylko na wykopie było zamieszanie bo moderatura chciała ode mnie dowód na przejście SRS żeby zmienić kolor paska xD ale potem dali sobie spokój.
_________________

Discord: Liska#0727
 
 
skasowany
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-31, 11:44   

Brawa dla wykopu za transfobię. Ja bym konto zamknęła i otworzyła drugie bedąc w takiej sytuacji. Oczywiście po wyczyszczeniu ciastek lub użyciu innej przeglądarki.

A konto skasować lub zanonimizować tam chyba się da, czy nie - czy też tu robią wbrew przepisom prawa? (nie mam wykopa)
 
 
asdfghj
użytkownik


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 33
Posty: 311
Wysłany: 2018-03-31, 12:26   

nie transfobia, a sposób odstraszania trolli.
_________________
 
 
skasowany
[Usunięty]

Wysłany: 2018-03-31, 22:52   

patola totalna. Szkoda, że tam wkleiłaś swoja twarz. Ja gdybym wypoka zakładała to bez żadnego zdjęcia, co najwyżej jakiś avek.

#wykop #patologia
 
 
Vera-chan
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 148
Posty: 743
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-05-06, 10:32   

Mam alergię na roztocza, więc bez odpowiedniego wietrzenia pomieszczeń zdarza mi się licznie kichać. I tak jakoś mi się kichało, a babcia z innego pomieszczenia: "Kto to? X? (x = osoba cis-k, która akurat też była)" :-D
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-05-06, 11:40   

Koleżanka w pracy kicha jak księżniczka. "Aaa psiuu". Przy czym wydaje więcej dźwięków ustami niż nosem. I za każdym razem przeprasza.
Umiem tak kichać, ale jak słyszę innych, to jest takie irytujące...
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
Vera-chan
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 148
Posty: 743
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-05-06, 11:50   

Nie. Ja na szczęście (?) kicham niewerbalnie :-)
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-05-06, 13:02   

Arisa, czyli to nie po to aby zwrócić uwagę facetów?

Edit:
I pokazanie światu "o patrzcie jaka jestem biedna, a psiuu"?

Przemyślę...
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 903
Posty: 7086
Wysłany: 2018-05-06, 13:05   

Jenny napisał/a:
Arisa, czyli to nie po to aby zwrócić uwagę facetów?
Edit:
I pokazanie światu "o patrzcie jaka jestem biedna, a psiuu"?

Nie. Do tego celu służy raczej "chichranie się" ;-p
_________________
Freja Draco
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-05-06, 13:10   

Freja napisał/a:
Jenny napisał/a:
Arisa, czyli to nie po to aby zwrócić uwagę facetów?
Edit:
I pokazanie światu "o patrzcie jaka jestem biedna, a psiuu"?

Nie. Do tego celu służy raczej "chichranie się" ;-p

No nie wiem... dla mnie to taka regulacja emocji po prostu :roll:
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2018-05-06, 21:44   

Arisa napisał/a:
A bierze się stąd, że gdybym napór powietrza, którego wtedy nie kontroluje puściła w pełni przez nos, to by się skończyło zapaleniem uszu lub pęknięciem bębenków w uszach.

To ciekawe. A co Cię różni od innych ludzi w tej kwestii? (od ludzi, którzy nie muszą kichać z otwartymi ustami)
_________________
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-05-07, 09:27   

Taka myśl mnie naszła, czy czasem kichanie przez usta nie powoduje zaburzenia funkcji kichania, czyli oczyszczania nosa i tym samym nie zwiększa ryzyka infekcji?
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-05-10, 09:26   

Jak to czasem bywa, nie wiem, gdzie się wpisać. Nie chcę marudzić, bo nie o to mi chodzi, a jedynie stwierdzić fakt.

Otóż widzę, że dość sporo osób z foruma, mówiąc brzydko, "robi sąd". A to, i tak, ułamek faktycznego ludzia, który robi. I ja tak czytam i czytam . . . i czytam i czytam i mam takież przemyślenia :
Wszyscy na tymże forumie będą już po, a ja dalej nie zrobię. Bo jestem antysystemowy, nie określam się w żaden sposób i bardzo dobrze mi, mentalnie, z płcią M w dowodzie i, powiedzmy, K wyglądem. Dodatkowo jestem leniem, nie chce mi się, i skrajnym minimalistą. Zaraz bym wyszedł na genderystę, jak bym ten sąd zrobił i zachował wszelkie M nawyki, z rodzajnikiem i czymatm, włącznie. A kłamać w sądzie nie chcę, że jestem K, czarne jest białe, a niebo zielone. Rozprawa płciowa u mnie by przypominała kwadraturę koła i to niepotrzebną. Rodziców to już, w ogóle, nie chce mi się pozywać. I co by mi to dało, jaK gro ludzi nadal będzie się do mnie zwracać per on Kamil "byłeś" / "miałeś", ja, raz, że nie będę ich poprawiać, bo mi to lotto, dwa - będę bardziej, niż obecnie, prowokować, by właśnie TAK ROBILI. Co pokazuje jedynie, że mimo, iż mam macicę, jajniki, czy wgl bardziej biologicznie wysterowany organizm na K, to na kobietę się nie nadaję. No chyba, że na bardzo, ulra męską les-podobną, w typie diesel dyke. Fizycznie lubię wyglądać jak K, jest ok, ale i ot, wszystko w temacie. K się zbytnio, z tożsamości, nie czuję.

I jaki tu sens, żebym ten sąd nieszczęsny przechodził ? I jak ktoś mnie będzie usilnie namawiał, będę odsyłać do tegoż wpisu. Dzięki.
 
 
Armand
użytkownik
ImperialistycznyKnur


Preferowany zaimek: on
Punktów: 775
Posty: 5163
Skąd: Katowice/Katzendorf
Wysłany: 2018-05-10, 09:30   

2in1_inkarnacje, masz zmienione dane na takie jakie Ci pasują, to tak zostaw. Nic nikomu do tego.
_________________
"Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś."
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-05-10, 09:35   

Armand, Tak sobie piszę, bo widzę i czytam, że ten "robi sąd". tamta "robi sąd", więc wyrażam swoje zdanie.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2018-05-13, 02:04   

2in1_inkarnacje, zlituj się... piszesz o tym chyba pięćsetny raz... nie wiem czy Ci te posty w czymś pomagają ale naprawdę... ile można... Chociaż Cię prywatnie bardzo lubię, to czytanie po raz kolejny (nie 3-4 tylko już co najmniej z 8 raz) tego samego (dokładnie to samo piszesz, o tym że Ci się nie chce, że nie będziesz ludzi poprawiać itp.) jest ciężkie do wytrzymania. Nie musisz nikomu, a już najmniej nam, tłumaczyć się po raz ósmy z tego samego...
_________________
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 903
Posty: 7086
Wysłany: 2018-05-13, 10:39   

Jenny napisał/a:
Freja napisał/a:
Jenny napisał/a:
Arisa, czyli to nie po to aby zwrócić uwagę facetów?
Edit:
I pokazanie światu "o patrzcie jaka jestem biedna, a psiuu"?

Nie. Do tego celu służy raczej "chichranie się" ;-p

No nie wiem... dla mnie to taka regulacja emocji po prostu :roll:

Ech... to popatrz sobie czasem, jak wygląda ta "regulacja emocji" w sytuacji, kiedy gdzieś jest jeden facet i kilka lasek w wieku 18-25 :)
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-05-13, 11:47   

Freja napisał/a:
Jenny napisał/a:
Freja napisał/a:
Jenny napisał/a:
Arisa, czyli to nie po to aby zwrócić uwagę facetów?
Edit:
I pokazanie światu "o patrzcie jaka jestem biedna, a psiuu"?

Nie. Do tego celu służy raczej "chichranie się" ;-p

No nie wiem... dla mnie to taka regulacja emocji po prostu :roll:

Ech... to popatrz sobie czasem, jak wygląda ta "regulacja emocji" w sytuacji, kiedy gdzieś jest jeden facet i kilka lasek w wieku 18-25 :)

Znaczy, że go wyśmiewają?
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
Karatajew
użytkownik
\__________/


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 158
Posty: 973
Skąd: z brzucha mamy
Wysłany: 2018-05-13, 12:03   

Arisu, a czyje wesele? Oby nie było tak, że zwisa jej Twoje ubranie, ale na miejscu zacznie Cię misgenderować z przyzwyczajenia.

Jenny, nie, kokietują.
_________________
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-05-13, 12:12   

Karatajew napisał/a:

Jenny, nie, kokietują.

Cvyba zależy od sytuacji.
Zname takie z punktu widzenia chłopaka. Dziewczyny, które za nim szły na pewno nie kokietowały go...
Chyba, że kokietowanie ma na celu zwrócenie czyjejś uwagi poprzez zdenerwowanie go w celu wymuszenia na nim męskiej reakcji obronnej polegającej na wcięciu jednej z tych dziewczyn siłą w swe męskie ramiona.
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
Karatajew
użytkownik
\__________/


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 158
Posty: 973
Skąd: z brzucha mamy
Wysłany: 2018-05-13, 12:41   

Jenny, nie jestem pewien, czy kokietowanie to akurat trafne słowo, zwłaszcza w opisanej przez Ciebie sytuacji. Tak, chodzi o zwrócenie uwagi samca, denerwowanie to jeden ze sposobów.
Nie rozumiem tego, ale tak to działa (u niektórych ludzi przynajmniej).

Arisu, a no, jak jej nie będzie, to spoko, nie ma ryzyka, że zachowa się niewłaściwie. Może rzeczywiście jest jakaś nadzieja :) To Twoja pierwsza impreza w typowej żeńskiej kreacji?
_________________
 
 
Katarzyna
[Usunięty]

Wysłany: 2018-05-13, 12:50   

Jenny napisał/a:
Arisa, czyli to nie po to aby zwrócić uwagę facetów?

Edit:
I pokazanie światu "o patrzcie jaka jestem biedna, a psiuu"?

Przemyślę...


Też tak kicham i po prostu tak mam. Jest metoda na neutralizację kichania ale trzeba działać jak tylko zacznie "wiercić" w nosie bo później można tylko kichanie stłumić grubym plikiem chusteczek. Trzeba bardzo mocno nacisnąć czubek nosa. Metoda jest stosowana przez... strzelców wyborowych.
 
 
Armand
użytkownik
ImperialistycznyKnur


Preferowany zaimek: on
Punktów: 775
Posty: 5163
Skąd: Katowice/Katzendorf
Wysłany: 2018-05-13, 18:36   

Arisu, a zamierzasz jej to wyjaśniać po angielsku?
_________________
"Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś."
 
 
Hestia
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 87
Posty: 262
Wysłany: 2018-05-26, 17:50   

Zostałam określna przez 5-6letnie dziecko w pociągu jako "siostra" (zakonna) komentowało: "patrz mama jaka siostra"
Mama poprawiła "to nie jest siostra, tylko Pani"
_________________
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-05-27, 20:04   

Nie wiem, czy pisałem, ale na poczcie wzięto mnie za faceta :lol:
 
 
Castor
użytkownik
Ofensywny Ludź


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 32
Posty: 205
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2018-05-28, 12:12   

Matka przeczytała w gazecie o tym, że od chemikaliów w wodzie psują się hormony żab. Powiedziała, że mam natychmiast przestać pić wodę z butelek, to wtedy mi zniknie hirsutyzm i cała reszta, razem z transowością zapewne. Próbowałem wytłumaczyć, że te chemikalia z plastiku to xenoestrogeny, więc raczej picie prosto z kranu mi nie podwyższy estrogenu/zaniży androstendionu (wręcz przeciwnie, jeśli cokolwiek zrobi). Na to ona, że to ogólnie zaburza hormony, ja się nie znam, i te butelki powodują wszystko, i jeśli ma się problemy z hormonami to się powinno przestać robić coś co zaburza hormony, i jak mnie zobaczy z butelką, to będzie jej przykro, i proszę, niech to zrobię dla niej.

Logika ala "Masz cukrzycę typu 2? Jedz cały czas cukier, to pomaga na cukrzycę!" albo "Masz za niskie ciśnienie krwi? Jedz mniej soli, ona zaburza ciśnienie krwi!"

(Nawet artykuł z którego to wzięła miał nazwę "Gdzie się podziali mężczyźni?" czy coś takiego i był o tym, że w środowisku jest za dużo estrogenów, ale ok...)

No ale ok, nie będę się kłócił.
_________________
ojej
 
 
 
Vera-chan
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 148
Posty: 743
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-05-28, 21:23   

Delikatny szantaż emocjonalny. Nikogo nie krzywdzisz, więc po prostu rób swoje. :-)
 
 
Ichise
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1
Posty: 20
Wysłany: 2018-06-12, 00:23   

To już z pół roku temu w sumie było, ale co tam... Jak coś to się w szkole nigdy nie outowałem.
Raz na lekcji wf-u (same dziewczyny + ja :-p ) poszliśmy na siłownię i jakoś tak wyszło, że się chyba trochę spóźniłem. W końcu wchodzę...i z jaką agresją się do mnie nauczycielka rzuciła! Że co chłopak tutaj robi, że mam natychmiast wyjść itp. W ogóle to mnie pomyliła z konkretnym chłopakiem z tej samej klasy, niezbyt lubianym raczej, więc właściwie to się nie dziwię takiej reakcji :D Tylko że zaraz się kapnęła kto ja jestem i mnie zaczęła (przesadnie) przepraszać używając zdrobniałej wersji babskiego imienia <cringe> i jeszcze głaszcząc mnie po ramieniu :shock: W tej chwili już nie wiedziałem czy mam ochotę wybuchnąć śmiechem czy jej przyłożyć :-?
A reszta klasy - totalna konsternacja <rotfl3>
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-06-13, 05:43   

Inna opcja, że starsze dziewczyny wolą typ twardziela, a młodsze typ metroseksualny.
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 903
Posty: 7086
Wysłany: 2018-06-13, 08:09   

Jenny napisał/a:
Inna opcja, że starsze dziewczyny wolą typ twardziela, a młodsze typ metroseksualny.

Jakieś badania są na to?
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-06-13, 09:17   

Freja napisał/a:
Jenny napisał/a:
Inna opcja, że starsze dziewczyny wolą typ twardziela, a młodsze typ metroseksualny.

Jakieś badania są na to?

Utajnione przez Ministerstwo Cybernetyki Społecznej :-p
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
Dalialama
użytkownik


Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 144
Posty: 578
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-06-13, 15:12   

remick76, W H&M, po dołączeniu do klubu lojalnościowego jest możliwość darmowych dostaw i zwrotów do domu. Także dla swojego komfortu psychicznego możesz też skorzystać z tej opcji :-)
_________________
 
 
Ada75
[Usunięty]

Wysłany: 2018-06-13, 15:41   

W H&M sprzedawca o nic cie nie zapyta. Nie wiem, jak reakcja ewentualnych klientek w przymierzalni, tu może być różnie. Choć ja bez passingu pakowałam się nie raz do przymierzalni i nikt mnie nie zaczepił.

Ubierz się unisex i nie powinno być problemów, ludzie też zajęci są sobą.
 
 
Martaa
użytkownik
Tępicielka dewotek


Tożsamość płciowa: k
Punktów: 112
Posty: 689
Wysłany: 2018-06-13, 17:00   

remick76, jeśli jesteś jeszcze na etapie, w którym chcesz/musisz ukryć biust, to kup sportowy stanik, bo każdy inny zwykły jeszcze bardziej piersi uwypukli i zaokrągli, no i broń buku push-up! :)

Ewentualnie poza zwykłymi kup sobie sportowy jako dodatkowy na takie właśnie wyjątkowe sytuacje.
_________________
 
 
 
Ada75
[Usunięty]

Wysłany: 2018-06-13, 17:13   

No i zajrzyj do CANDA więcej tam ciuchów dla statecznych pań po 40 stce.
 
 
Martaa
użytkownik
Tępicielka dewotek


Tożsamość płciowa: k
Punktów: 112
Posty: 689
Wysłany: 2018-06-13, 17:29   

remick76, nie musisz być w kropce, bo nikt nie mówi, żeby ten sportowy stanik traktować jak binder na 24/7 tylko w awaryjnych sytuacjach jak musisz gdzieś wyjść. Poza tym sportowy stanik aż tak nie uciska i nie spłaszcza biustu, żeby nawet kilku godzinne na dobę noszenie miało wpływ na jego (biustu) rozwój. Głowa do góry, przymierzysz i sama zobaczysz czy jest wygodny, czy odpowiednio maskuje itd, i podejmiesz decyzję, nie martw się na zapas. ;)
_________________
 
 
 
Martaa
użytkownik
Tępicielka dewotek


Tożsamość płciowa: k
Punktów: 112
Posty: 689
Wysłany: 2018-06-13, 17:43   

remick76,
Nie ma za co :*
_________________
 
 
 
Armand
użytkownik
ImperialistycznyKnur


Preferowany zaimek: on
Punktów: 775
Posty: 5163
Skąd: Katowice/Katzendorf
Wysłany: 2018-06-13, 20:24   

remick76 napisał/a:
Tak chyba będzie na razie najlepiej. Choć chciałam tam pójść i zacząć nawijać coś o ginekomastii i że przyjaciółka doradziła


Nigdy się nie tłumacz w ten sposób. Nie masz obowiązku się tłumaczyć, a ludzi to naprawdę nie obchodzi co zrobisz z tym stanikiem. To jest chyba jakieś pokłosie męskiej socjalizacji, bo cis mężczyźni też się zawsze tłumaczą jakby to mnie w ogóle obchodziło.
_________________
"Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś."
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-06-13, 21:11   

remick76, polecam zakupy w internecie. A szczególnie z dostawą do paczkomatu.
Można trafić na bubla, który nie trzyma rozmiaru i jest zbyt rozciągliwy, ale zawsze można zwrócić.

W stacjonarnym nie mam odwagi spojrzeć na bieliznę, a co dopiero przymierzyć czy kupić. Takie rzeczy dopiero po operacjach.
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
torjus
[Usunięty]

Wysłany: 2018-06-14, 01:46   

remick76, nie wiem, na ile Ci się to przyda, ale podrzucam link do artykułu, który objaśnia, jak kupować biustonosze przez Internet i na co zwrócić uwagę. To jak najbardziej zrozumiałe, że w chwili obecnej nie czujesz się na tyle komfortowo, by robić to osobiście. Myślę, że lepiej zaryzykować z kupnem przez Internet niż się niepotrzebnie denerwować.
 
 
Katarzyna
[Usunięty]

Wysłany: 2018-06-14, 06:54   

https://youtu.be/Xam1EzUld_4. To tylko stanik. ;) Gdybym miał tyle radości bo urosły by mi piersi. Poszedłbym do sklepu i wyjaśnił w czym rzecz. Mam za sobą wieloletni epizod tv. Kupowałem sam rzeczy mi potrzebne. Szwendalem się po ulicach w biały dzien w kieckach i na szpilach. Nikt nie zwracał na mnie uwagi. Przełam nieśmiałość bo nic złego nie robisz. Jeśli jesteś z Warszawy polecam w niedziele wybrać sie ma "Olimpię" na pchli targ. Są tam stoiska z bielizną dobrych marek za małe pieniądze. Nowe z metkami. Przy odrobinie szczęścia znajdziesz nawet Victorię secret a Felinę czy Triumpha bez trudu.
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2018-06-14, 11:42   

Arisa napisał/a:
Staniki sportowe zakłada się tylko na czas relatywnie krótki - jak nazwa mówi podczas uprawiania sportu, ale nie do noszenia cały dzień.

:roll:
Coś mi to przypomina . . . Jeszcze za starych czasów, miałem tylko jeden sportowy i go nosiłem cały czas i wszędzie. Był wygodny. Teraz mam awersję całkowitą.
 
 
Castor
użytkownik
Ofensywny Ludź


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 32
Posty: 205
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2018-06-24, 11:57   

Widziałem dziś na dworcu PKP bar burgerowy. Na menu mieli "burger dla Panów" (z wołowiną) i "burger dla Pań" (z kurczakiem).

_________________
ojej
 
 
 
Sven
[Usunięty]

Wysłany: 2018-06-24, 12:49   

Castor, podobno jestem wege, bo nie jem kebabów ani każdej kanapki z szynką, którą zobaczę.

Już któryś raz w tym tygodniu ktoś kogo dobrze znam powiedział do mnie w rodzaju męskim. Uważam, że ma to źródło w tym, że z kobietami o informatyce się nie rozmawia, więc te męskie formy lecą z odruchu, a nie z passingu, którego nie mam. Nie wiem jak mam na to reagować. Udawać, że nie słyszę? Poprawiać na żeńskie? <rotfl3> Odpowiadać w męskim? #Niezręcznie Język polski ma za dużo płciowych końcówek...
 
 
Masia Kotecka
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ?
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 11
Posty: 42
Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-06-24, 14:51   

Swan napisał/a:
Już któryś raz w tym tygodniu ktoś kogo dobrze znam powiedział do mnie w rodzaju męskim. Uważam, że ma to źródło w tym, że z kobietami o informatyce się nie rozmawia, więc te męskie formy lecą z odruchu, a nie z passingu, którego nie mam. Nie wiem jak mam na to reagować. Udawać, że nie słyszę? Poprawiać na żeńskie? <rotfl3> Odpowiadać w męskim? #Niezręcznie Język polski ma za dużo płciowych końcówek...

Odpowiadaj w męskim. :mrgreen: W najlepszym przypadku pozbyjesz się problemu samo-misgenderowania. W najgorszym przypadku pomyśli, że wyśmiewasz się z jego „błędu” i zacznie zwracać większą uwagę.

Cytat:
Wypraszam sobie. Pogadamy o HTML w innym wątku? Kobiety potrafią być nawet lepsze w tym fachu od facetów.

HTML to gónwo. Piszmy strony w LaTeXu.

(Czy to nie jest zresztą stereotyp o kobietach trans, że większość z nich to programistki?)
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-06-24, 18:47   

A znacie to:
- Dziecko, ty się uzależnisz od tego komputera.
- Wcale nie, mamo, przecież nie gram w gry, tylko uczę się i programuję.
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
Masia Kotecka
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ?
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 11
Posty: 42
Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-06-24, 19:02   

Jenny napisał/a:
A znacie to:
- Dziecko, ty się uzależnisz od tego komputera.
- Wcale nie, mamo, przecież nie gram w gry, tylko uczę się i programuję.

*dziesięć lat później*
— Kurde, mama miała rację. Uzależniłam się od programowania.
 
 
Sven
[Usunięty]

Wysłany: 2018-06-24, 19:11   

Cytat:
Odpowiadaj w męskim.

Następnym razem tak zrobię :p
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-06-24, 19:41   

Masia Kotecka napisał/a:
Jenny napisał/a:
A znacie to:
- Dziecko, ty się uzależnisz od tego komputera.
- Wcale nie, mamo, przecież nie gram w gry, tylko uczę się i programuję.

*dziesięć lat później*
— Kurde, mama miała rację. Uzależniłam się od programowania.

:roll:
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,43 sekundy. Zapytań do SQL: 11