Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
Esencjalistyczne teorie transseksualizmu
Autor Wiadomość
sza
[Usunięty]

Wysłany: 2015-04-10, 18:17   Esencjalistyczne teorie transseksualizmu

Antares napisał/a:
Być może w przypadku osób true-trans kwestia dotyczy rzeczywistej przyczyny mającej źródło w męskiej/żeńskiej budowie mózgu, i nie mam tutaj na myśli pojęcia płci mózgu ale mam na myśli fizyczną budowę tego organu.

Fizyczna budowa teog organu zależna jest od hormonów płciowych które mamy w sobie i od niczego innego. :roll:

http://www.abc.net.au/sci.../05/3816216.htm

Nie ma czegoś takiego jak męskie i kobiece mózgi, transseksualiści różnią się od cis tylko obrazem siebie w kontekście społecznym i pragnieniami dotycznącymi własnych ciał...

Cytat:
Bo transseksualizm nie jest samookreśleniem i wyborem swojej tożsamości płciowej, ale to jest jakby narzucone z góry.

Narzucone nam z góry jest tylko dopasowanie się do wybranej nam z góry płci, czyli genderu. :P Czy przez jedne czy przez inne grupy.
 
 
ElżbietaFromage
moderator
Ośmiornica z Wenus


Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 186
Posty: 2533
Skąd: Nie-biegun
Wysłany: 2015-04-10, 18:28   

anarchoqueer napisał/a:
Fizyczna budowa teog organu zależna jest od hormonów płciowych które mamy w sobie i od niczego innego. :roll:

Myślę, że to trochę bardziej skomplikowane - geny również mają swoją rolę w budowie mózgu. Wiadomo, że gen odpowiedzialny za praworęczność powoduje inną budowę mózgu (większe uporządkowanie), niż tę którą maja osoby niepraworęczne.
_________________
Izolacja, izolacja, kroplówka, cukierki…
 
 
Taliesin
użytkownik
Taliesin


Punktów: 4
Posty: 727
Wysłany: 2015-04-10, 18:35   

ElżbietaFromage napisał/a:
anarchoqueer napisał/a:
Fizyczna budowa teog organu zależna jest od hormonów płciowych które mamy w sobie i od niczego innego. :roll:

Myślę, że to trochę bardziej skomplikowane - geny również mają swoją rolę w budowie mózgu. Wiadomo, że gen odpowiedzialny za praworęczność powoduje inną budowę mózgu (większe uporządkowanie), niż tę którą maja osoby niepraworęczne.


Nie prorokował bym, że osoby praworęczne są bardziej uporządkowane od leworęcznych. Obserwacja kolegów i koleżanek (i mnie samego) jakby temu przeczy choć...naukowcy faktycznie dokonywali badań nad lateralizacją i okazało się, że "nasza prawo- lub leworęczność jest uwarunkowana już na poziomie komórkowym, a to za sprawą genu PCSK6."

http://losyziemi.pl/za-to...wiada-gen-pcsk6
_________________
A gdy już cię zirytuje, brak swobody wypowiedzi, pamiętaj, że masz alternatywy: transseksualizm.com.pl
 
 
ElżbietaFromage
moderator
Ośmiornica z Wenus


Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 186
Posty: 2533
Skąd: Nie-biegun
Wysłany: 2015-04-10, 20:43   

Taliesin napisał/a:
Nie prorokował bym, że osoby praworęczne są bardziej uporządkowane od leworęcznych. Obserwacja kolegów i koleżanek (i mnie samego) jakby temu przeczy choć...

Owe uporządkowanie dotyczy funkcji mózgu. Osoby praworęczne mają bardziej pogrupowane części mózgu według ich funkcji. Leworęczne (czy też niepraworęczne) mają większy chaos. Prowadzi to m.in. do tego, że osoby leworęczne mają większy zasób słów, ale w danej chwili (w określonym dyskursie) trudno im posługiwać się synonimami i wyrazami bliskoznacznymi. Inną cechą jest różnica w myśleniu o czasie i zapamiętywaniu.
_________________
Izolacja, izolacja, kroplówka, cukierki…
 
 
antares
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 4
Posty: 30
Wysłany: 2015-04-11, 17:16   

Cytat:
Nie ma czegoś takiego jak męskie i kobiece mózgi, transseksualiści różnią się od cis tylko obrazem siebie w kontekście społecznym i pragnieniami dotycznącymi własnych ciał...


Narzucone nam z góry jest tylko dopasowanie się do wybranej nam z góry płci, czyli genderu. :P Czy przez jedne czy przez inne grupy.



Kiedyś przeprowadzono badanie na denacie, to był transseksualny mężczyzna i miał taką samą budowę mózgu jak genetyczny mężczyzna, tutaj chodzi o pewien niewielki obszar/narząd który jest charakterystyczny dla mózgu mężczyzny.

Jest naukowo dowiedzione że mózg męski i mózg żeński to nie jest to samo co także przekłada się na inny sposób myślenia, postrzegania, inną psychikę.

Mówienie o nie istnieniu żadnej różnicy jest pseudonaukową próbą zatarcia tych różnic bo teraz jest na czasie takie mocno feministyczne podejście do płci, a różne mózgi są przecież takie seksistowskie.

Obszar mózgu - BST – the bed nucleus of the stria terminalis, odpowiada za to czy czujesz się mężczyzną czy kobietą. Nie można pomóc transseksualnej osobie poprzez terapie ponieważ taka zmiana nakierowania psychiki i poczucia płci musiałaby polegać na wymianie mózgu i całej psychiki. Układ tysięcy połączeń neuronów który jest już zaprogramowany.

Gdyby to polegało tylko na poczuciu to na pewno jakaś terapia mogłaby zadziałać i zamiast tych kosztownych i bolesnych zabiegów wystarczyłoby poddać się odpowiedniej terapii psychologicznej.

Mówiąc o czymś co jest jakby narzucone miałem na myśli własne odczucia, w sensie tego że nikt mi nie wmówił transseksualizmu, nie nabawiłem się tego na skutek jakiegoś społecznego lub kulturowego oddziaływania na płeć, ale czułem już jako małe dziecko, od początku mojej świadomości wiedziałem kim jestem.
 
 
sza
[Usunięty]

Wysłany: 2015-04-11, 20:37   

Cytat:
Jest naukowo dowiedzione że mózg męski i mózg żeński to nie jest to samo co także przekłada się na inny sposób myślenia, postrzegania, inną psychikę.

Nie ma, nawet mam "Płeć mózgu" na biurku i nic takiego tam nie pisze, tym bardziej nie, że transseksualizm z tego się bierze.

Km po HRT ma taki sam mózg jak każdy inny mężczyzna, tak jak przed HRT miał taki sam mózg, jak kobieta, czy jakakolwiek mk, po prostu mózgi płciowo nie różnią się zbyt wiele a większość różnic jest warunkowana kulturowo.

Cytat:
Obszar mózgu - BST – the bed nucleus of the stria terminalis, odpowiada za to czy czujesz się mężczyzną czy kobietą.

No patrz, przed chwilą był cały mózg, świadczący o kompletnie różnym sposobie myślenia i postrzegania świata, a teraz okazuje się, że chodzi tylko o bardzo małą strukturę różniącą się tylko statystycznie co do której są spekulacje że może wpływać na tożsamość płciową. :D
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2015-04-12, 04:05   

antares napisał/a:

Kiedyś przeprowadzono badanie na denacie, to był transseksualny mężczyzna i miał taką samą budowę mózgu jak genetyczny mężczyzna, tutaj chodzi o pewien niewielki obszar/narząd który jest charakterystyczny dla mózgu mężczyzny.

No więc nie chodzi o cały mózg tylko pewien niewielki obszar, w dodatku obszar ten odpowiada za identyfikację płciową - więc nie za całą resztę funkcjonowania. Nie mówiąc już o tym że nie dowiedziono jednak czy k/m ma ten obszar taki jeszcze przed leczeniem hormonalnym czy on się dopiero w wyniku tego leczenia zmienia :P
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 10