[cocogirl]

Hej wszystkim więc na wstępie powiem że nie wiem co jest nie tak, jestem 3 lata na hormonach zaczęłam w wieku 20 lat, i od początku terapii dużo ludzi mi dokuczało, nie ważne czy bvłam w płaskich butach czy 12 cm w których mam z 185cm, po około 7 miesiącach hormonów przeszłam w polsce korektę nosa, nie jest on ultra mały ale jest taki normalny prosty bez garbów jak ma mnóstwo dziewczyn, po roku hrt przeszłam w tajlandii srs oraz zrobiłam zwężenie bródki niemal w szpic oraz usunęłam jabłko adama, zauważyłam że jest jakby mniej tych hejtów na mnie ale wciąż we mnie widzą faceta, do tego stopnia że ostatnio babka w banku mówiła mi na pan dopiero jak pokazałam dowód to przestała, oraz 3 osoby rozpoznały mnie nie wiem o co chodzi jestem załamana, zamierzam przejść dalsze procedury ffsa tylko nie wiem co wpływa na tą męskość bo z daleka nikt mi nic nie mówi, często bywa tak że faceci się uśmiechają i np mijając mnie powie jeden do drugiego ty to jest chłop, nie wiem co się tak z bliska rzuca w oczy, dostałam do zrobienia procedury które chirurg zaleca, ale nie mam teraz tyle kasy żeby zrobić wszystko więc będę robić po kilka na raz tylko nie wiem co najbardziej powoduje w twarzy tą męskość mam nierzadko myśli samobójcze, ponieważ jestem po częściowym ffsie dość młodo zaczęłam i dalej lipa, nie chcę być brana za transwestyte, ostatnio po tych akcjach 3 dni płakałam non stop, procedury jakie musze wykonać to

-Forehead shaving (frontal and orbital rims) 100,000 THB
-Forehead augmentation with ePTFE sheet 150,000 THB
-Hairline lowering + eyebrow lift 100,000 THB

Rhinoplasty
Tip shortening, dorsal bone reduction to make it curved, lateral bone reduction to make it smaller

-Cheekbone shaving at the angle 80,000 THB
tego w ogóle nie rozumiem co to ma zmienić

-Cheek implant 100,000 THB

-Upper lip lift and reshaping (M shape) 100,000 THB

teraz pytanie czy jest jakaś szansa wyglądać jak normalna dziewczyna? ubieram się modnie ładnie i figure mam bardzo kobiecą i jestem bardzo szczupła, zawsze miałam tylko ta twarz coś jest nie tak, ciągle się zastanawiam, jak to jest zaczęłam w wieku 20 lat a mnie biorą za faceta nierzadko,

druga sprawa ktore z tych procedur są mi niezbędne a które to tylko tzw upiększacze, co w ogóle jest priorytetem dzięki.

[Lagertha]

Cześć. Nie wiem co Ci poradzić odnośnie operacji. Ale to Ty powinnaś wiedzieć czego chcesz i które z nich są dla Ciebie naparawdę ważne. W kazdym razie nie kieruj się innymi, tylko sobą i tym czego sama chcesz. Odnośnie zaleceń chirurga, to w przypadku operacji plastycznych to są to jednak tylko zalecenia. Na końcu to Ty musisz być przekonana, że są one absolutnie niezbędne. W każdym razie nie szłabym w poprawianie wszystkiego przy pomocy zabiegów plastycznych. Umiar też jest ważny.

Z wzrostem mam podobnie bo 190cm i też jestem bardzo szczupła. Długo brano mnie za faceta mimo dosyć dobrego passingu. Przestano gdy zaakceptowałam siebie taka jaka jestem, razem z własnymi niedoskonałościami. Bardzo pomaga też zachowywanie dystansu do siebie, wtedy dokuczliwe uwagi nie są już takie bolesne jak wcześniej i łatwiej idzie się z nimi obejść. Obrócenie w żart jakieś złośliwej uwagi też bywa pomocne i czasem może zdziałać cuda. Zawsze możesz też po prostu zignorować taką uwagę i na pewno nie warto się wykłócać. Jesteś kobietą i tego nikt nie może Ci podważyć w żaden sposób.

Cześć. Nie wiem co Ci poradzić odnośnie operacji. Ale to Ty powinnaś wiedzieć czego chcesz i które z nich są dla Ciebie naparawdę ważne. W kazdym razie nie kieruj się innymi, tylko sobą i tym czego sama chcesz. Odnośnie zaleceń chirurga, to w przypadku operacji plastycznych to są to jednak tylko zalecenia. Na końcu to Ty musisz być przekonana, że są one absolutnie niezbędne. W każdym razie nie szłabym w poprawianie wszystkiego przy pomocy zabiegów plastycznych. Umiar też jest ważny.

Z wzrostem mam podobnie bo 190cm i też jestem bardzo szczupła. Długo brano mnie za faceta mimo dosyć dobrego passingu. Przestano gdy zaakceptowałam siebie taka jaka jestem, razem z własnymi niedoskonałościami. Bardzo pomaga też zachowywanie dystansu do siebie, wtedy dokuczliwe uwagi nie są już takie bolesne jak wcześniej i łatwiej idzie się z nimi obejść. Obrócenie w żart jakieś złośliwej uwagi też bywa pomocne i czasem może zdziałać cuda. Zawsze możesz też po prostu zignorować taką uwagę i na pewno nie warto się wykłócać. Jesteś kobietą i tego nikt nie może Ci podważyć w żaden sposób.

[cocogirl]

dzięki czekam na odpowiedzi jeszcze pozdrawiam, PS mam 185 około ale w 12 cm obcasach a w płaskich to mam tak ze 170 kilka

a co do operacji, to na pewno są z tej listy co wymieniłam rzeczy wybitnie zdradzająco płeć i chodzi mi o to żeby jak najmniejszym kosztem (tylko to co niezbędne) usunąć te cechy męskie ktore od razu mnie zdradzają, nie rozumiem, bo moja dziewczyna, nawet kilka razy była podrywana a np ma szeroką brudkę i pomimo tego nie biorą jej za faceta, nigdy też nie była rozpoznana, serio żyć się nie chce, jak się w młodym wieku zaczynając i będąc po operacjach feminizujących kilku nadal nie uchodzi.

[Lagertha]

Jeszcze mi się przypomniało, zobacz sobie na niebieskim - link . Tam jest cały dział poświęcony FFS. Może tam będzie ktoś umiał bardziej konkretnie doradzić odnośnie operacji.

Jeszcze mi się przypomniało, zobacz sobie na niebieskim - link . Tam jest cały dział poświęcony FFS. Może tam będzie ktoś umiał bardziej konkretnie doradzić odnośnie operacji.

[cocogirl]

co do chirurga to robię tam gdzie srs i dół twarzy oraz jabłko, efekt jest mega, po wysłaniu zdjęć dostałam wyżej wymienione procedury, tylko dalej nie wiem co robić w pierwszej kolejności, myślałam że pilowanie czoła oraz kosci policzkowych obnizanie wlosow oraz podnoszenie brwi czy to bedzie dobra opcja na poczatek czy inne procedury proponujecie?

[inka]

bez zdjęcia nic ci nie powiem, jeśli chcesz to możesz przesłać zdjęcia do mnie. Jestem przedstawicielką chirurga od FFS.

[Nadiyah]

No dobra, ale nic nie mowisz o makeupie - robisz go sobie? Nawet nie wiesz jakie może zdziałać 'cuda' jak go dobrze sobie nałożysz.
Zawsze możesz isc do jakiejś drogerii, to Ci tam dziewczyny powiedzą co nakładać, gdzie i jak - wtedy zamiast dzięsiątków tysiąców wydanych w ffsa - wydasz duzo duzo mniej na kosmetyki

[cocogirl]

makijaż robię sobie taki że albo lekko różowa szminka i maskara mocno dolne i górne rzęsy albo bez maskary i tyle, zero fluidu, Inna mam prośbę daj mi jakieś namiary na siebie foty ci wówczas dzisiaj wyślę i prosiłabym cię gorąco o wyjaśnienie mi co w mojej twarzy powoduje tą męskość i które z procedur z tych co wymieniłam muszę robić a które są tylko na doszlifowanie twarzy

[cocogirl]

inna podaj mi maila, bo przez to forum nawet normalnie zalacznikow sie nie da wyslac, a ja bym wolala wyslac przez gmaila

[Lagertha]

Jak chcesz przez gmaila wysłać to możesz utworzyć na dysku google katalog do którego załadujesz zdjęcia i udostępnić po przez link albo jako załączniki w mailu. Ta pierwsza opcja działa na forum.

Jak chcesz przez gmaila wysłać to możesz utworzyć na dysku google katalog do którego załadujesz zdjęcia i udostępnić po przez link albo jako załączniki w mailu. Ta pierwsza opcja działa na forum.

[marco-polo]

ja moge spojrzeć facecim okiem jak chcesz i powiem co może robić problem..

[Emu]

Sto siedemdziesiąt kilka na płaskim obcasie? To naprawdę nie jest problem. Moja mama ma 168 cm, co w dzisiejszych czasach uchodzi już raczej za średni wzrost.
Co do twarzy - chirurdzy od FFS znają się na tym, co trzeba zmienić, by twarz wyglądała kobieco, więc nie traktowałabym tego jako "tylko zaleceń". Ale z drugiej strony mogą być tacy, którzy chętnie się dorabiają na zdesperowanych pacjentkach. Nie ma sensu wykosztowywać się na niekonieczne procedury. Na pewno przed taką operacją robi się dość wiarygodną komputerową wizualizację tego, jak mniej więcej będzie się wyglądać po operacji - więc może warto poprosić lekarza, żeby pokazał z osobna efekty określonych procedur?

[cocogirl]

ten chirurg jest mega uczciwy, bo mojej dziewczynie, która ma 100% passing podał tych procedur chyba tylko lekkie podpiłowanie brwi i szczęka + bródka, więc on się nie chce na szczęście dorabiać, co do spojrzenia facecim okiem podaj maila wyślę ci fotki jakieś.

[AlicjaNL]

Znany chirurg od ffs. Zapytaj, wyslij zdjęcia. Dostaniesz wizualizacje oraz cennik.

http://2pass.eu

[cocogirl]

na 2pass.com pisałam to napisał że chce 50 euro niech spada

[Ryu]

Naucz się modelować twarz makijażem - to podstawa. Odpowiednio dobrane fluidy lub bronzery i rozświetlacze zatuszują męskie rysy twarzy i uwypuklą kobiece. Koszt to nauka plus kilkadziesiąt złotych co kilka miesięcy. Oprócz tego poproś zaufaną osobę, żeby przyjrzała się Twojemu sposobowi poruszania się - bardzo możliwe, że wciąż masz męskie nawyki.

[marco-polo]

lub wręcz przeciwnie poruszasz się "przesadnie" jeżeli wiesz co mam na myśli cocogirl - co też nie jest dobrze postrzegane przez zwykłych facetów

[AlicjaNL]

[cocogirl]

wiesz, konturowanie konturowaniem, ale ostatnio np byłam w hotelu skorzystałam z basenu i co włosy całe mokre, więc passing na bank się obniżył w lustrze windy zobaczyłam niemal faceta więc nie zawsze makijaż wystarcza, poza tym ja mam wał nadoczodołowy więc tego makijażem nie zmienię, poza tym chcę się czuć dobrze, naturalnie zakładam spódniczke botki i wychodze z domu nawet nie pomalowana i nikt mnie nie bierze za faceta, a co do sposobu chodzenia, to to są takie gadania, bo normalna laska może iść jak facet i każdy pomyśli że po prostu tak chodzi najważniejsza jest twarz, laski nawet niektóre malują na czarno usta itd gotki czy coś i co nikt ich za facetów nie bierze, więc ewidentnie chodzi o twarz.

[AlicjaNL]

[cocogirl]

w sensie za niskie?

[AlicjaNL]

Podobnie a nawet drozej niz w europie. Doliczajac do tego przeloty i hotele w tajlandi robi sie z tego naprawde pokaźna suma.

[Toffie]

FFS zrobić najlepiej w Tajlandii. Co jak co ale oni maja zdecydowanie większe doświadczenie w operacjach niż reszta świata. Polskę odradzam w przed biegach bo chirurdzy PL się nie znają o zrobią (o ile robia) tak delikatne zmiany ze wydasz krocie na g...

@Ryu
Blagam psychologu nie pisz m/k która ma kłopot z passingiem o makijażu bo juz nie zdzierze takich porad. Kości makijaż nie zmieni a draq-queenowy makeup nic nie daje. Poza tym ona jest po SRS...co z sytuacjami kiedy pójdzie na basen lub plaże w upał gdzie ten makijaż się jej zmyje?

I nie przesadzajcie w druga stronę. ... są przypadki gdy FFS jest wymagany i żadne nastawienie czy tapeta nie pomoże. Co z tapety i pewności jak za wygląd dostanie wpierdziel albo będzie wysmiewana od brzydali.

Nastawienie i tapeta działa gdy laska ma wszystko ok z wyglądem. W tym przypadku tak NIE jest.

I zgadzam się z Arisu...bardzo dużo m/k wymaga FFS bo albo mimo hrt wyglądają jak faceci albo to takie pasztety ze głowa mała.

@edit
Z sposoBem poruszania tez przesada. Ja nadal chodzę pogarbiona i macham rękoma a mimo to nie mam klopotow z passingiem. Liczy się twarz i ogólny wygląd a charakter powinna mieć swój a nie go zmieniać czy robić się sztuczna. Są laski ładne a chleja piwo mają zjechanie fryzurę na kacu i klna a mają podryw.....bo są atrakcyjne z wyglądu

[Nadiyah]

Ffs owszem w wielu przypadkach jest potrzebny, no ale też nie mozna isc w druga stronę, że trzeba bezzie wszystko operować - uzależnisz sie.

[Toffie]

[Nadiyah]

No tak, ale nie można też dopuścic do sytuacji, że nos czy cycki zaczną ci odpadać, bo tyle zabiegów juz było. Wszystko z umiarem.
Ja jestem zdania, że lepiej wszystko 'naraz' zrobic niż etapowo, bo to wtedy jest mniejsze obciążenie dla organizmu (mniej operacji, narkoz, itd.)

[Toffie]

[Nadiyah]

No i wlasnie o tym mowie - lepiej raz a porządnie, a nie pierdyliard razy robić operacje na jednym miejscu.

Co do Chetta, no to każdy może blad zrobić - to człowiek i nie maszyna. Ludziei tak pójdą do niego, bo renomę jakas ma. Nie ma co straszyć przyszłe pacjentki tym, że jednej czy drugiej pacjentce coś się nie udało. Hejt w internecie jest częstszy niż pochwały.

[AlicjaNL]

Toffie to prawda co mowisz o makijazu. Nie zalatwia sprawy czaszki potraktowanej przez testosteron. Do tego tylko dluto i przecinak. Jednak jak juz wspomniala autorka tematu, nie ma się najlepiej a lekki make up, ktory wcale nie musi byc jak ty nazywasz tapetą potrafi duzo zdzialać a przedewszystkim podniesc morale i samoocene w oczekiwaniu na operacje. Pamiętajmy, ze mowimy tu wydatku dziesiątek tysięcy złotych. Nie oszukując się, nie każdy na to ma. Traktujmy wiec makeup jako środek pomocniczy gdzies pomiędzy. Druga kwestia, jak czesto kozystamy z sauny czy basenu? Sądze, ze na codzien wiekszosc z nas spędza czas w pracy i innych obowiązkach kiedy to makijaz zrobiony dobrej jakosci kosmetykami nie jest na nic narazony. Co do Tajlandii i calej trans otoczki związanej z tym krajem. Uwazam, ze Tajlandia jest zbyt wyidealizowana pod kazdym trans-względem. Prawda, ze sa tam ludzie z doswiadczeniem i wiedzą, ale oglądajac zdjecia po srs/ffs niektorych tak polecanych chirurgow łapałam się za glowe. To nie jest tak, ze wszystko co z tajlandi to jest cud miod. Na swoim kontynencie tez mamy specjalistow w tych dziedzinach ktorzy jakością i cenowo wychodzą ciut korzystniej. Oczywiscie to tylko moja subiektywna opinia.

[cocogirl]

owszem nie mam się najlepiej, jeszcze rodzice nie mogą zrozumieć że ja np bardziej od posprzątania pokoju czasami zastanawiam się czy nie lepiej odejść z tego świata skończą się wtedy gdybania na temat ffsa, uchodzenia wyglądu itd, na szczęście moja kochana dziewczyna jest ze mną i ona mi daje siłę żeby to wszystko jakoś ciągnąć, jakby jej brakło to wybór byłby tylko jeden. Najbardziej martwiące jest to że te myśli samobójcze mam coraz częściej w głowie:/

[Lagertha]

W tym wypadku to radziłabym wpierwszej kolejnosci poszukać lekarza psychiatrę, który mógłby zdiagnozować źródło problemu jak i przy pomocy odpowiedniej terapii zlikwidować te myśli. A jak już na prawdę nie możesz i się pojawiają, to z całych sił spróbuj je od siebie odepchąć. Zajmij się czymś, co pozwoli się skupić na czym innym. W każdym razie nie podawaj się im i koniecznie poszukaj pomocy. W razie jakbyś nie miała komu się wygadać, a bardzo potrzebowałabyś rozmowy możesz skorzystać z telefonu zaufania. W takich sytuacjach nawet samo "wygadanie" się z problemu bywa bardzo pomocne.

W tym wypadku to radziłabym wpierwszej kolejnosci poszukać lekarza psychiatrę, który mógłby zdiagnozować źródło problemu jak i przy pomocy odpowiedniej terapii zlikwidować te myśli. A jak już na prawdę nie możesz i się pojawiają, to z całych sił spróbuj je od siebie odepchąć. Zajmij się czymś, co pozwoli się skupić na czym innym. W każdym razie nie podawaj się im i koniecznie poszukaj pomocy. W razie jakbyś nie miała komu się wygadać, a bardzo potrzebowałabyś rozmowy możesz skorzystać z telefonu zaufania. W takich sytuacjach nawet samo "wygadanie" się z problemu bywa bardzo pomocne.

[cocogirl]

nie potrzebuje telefonów zaufania mam ukochaną osobę.

[cocogirl]

Lagertha zrodlo problemu jest proste koniec tranzycji kilka operacji twarzy i dalej [tererere], więc jak tu ma się chcieć żyć

[Lagertha]

To dobrze.

To dobrze.

[Toffie]

Bosz. ....czy to forum ma tylko jedną receptę która jest terapia psycholodzy oraz psychiatrzy? ? Może jeszcze wyślijcie do psychiatryka i wcisnijcie psychotropy aby zrobić z niej roślinę. Super pomysł. ..to tak jak spasione grubasowi mówić aby był pewny siebie mimo że wszyscy brzydza się nim.

POWÓD a nie skutek.....trzeba leczyć a w przypadku wyglądu skalpel lub kosmetyczka albo to i to.

I spokojnie bo autorkę znam a na brak pieniędzy nie narzeka.
Ktoś tu pisał że brak kasy sratatata....cóż. Jak m/k chce coś zmienić to ta kasę jakoś umię zdobyć. Ja sama teraz lecę do Taj robic ffs i sama świadomość tego juz wiele mi pomogla ; )

Co do krytycyzmu Tajlandii to zostawię to bez komentarza :xx

A telefony zaufania to masakra....ludzie gadający te same frazesy a raz trafiłam na jakiegoś katotalibana który chciał mnie "wyzwolić z mocy smutku modlitwa do Jezusa" xD

[lexel]

My po prostu podejrzewamy, że jeśli zbyt długo ktoś się przywiązuje do operacji plastycznych, to powodem jest psychika tej osoby, a skutkiem nie akceptowanie siebie jak np u http://www.se.pl/wiadomos...bie_410362.html i myślę że nie tylko ja uważam, że są momenty kiedy ktoś sam siebie nie będzie potrafił zahamować i uświadomić sobie, że problem tkwi np w jego zbyt niskiej samoocenie, zaburzeniach osobowości itp.

[cocogirl]

ta z linku to transa jakaś na bank, ma stopę chyba ze 46

[Toffie]

[lexel]

Ciski też są brane za facetów i gdyby to miało u nich powodować mnóstwo operacji... To każdy chirurg plastyczny celowo każdą kobietę by nazywał facetem

[cocogirl]

ja wam powiem tak ok wygląd mam zrąbany, ale na szczęście mam pieniądze i byłam już w najdroższych hotelach w polsce między innymi intercontinental warszawa, dzieki temu moge sie jakos odstresowywac izapomniec o problemach. a procedury rozkładam na kilka razy bo jednak fakt faktem wydać dla moich rodziców na raz 60000 czy więcej zł to jest sporo, dlatego rozłożą sobie wydatki na troche mniejsze sumy i bedzie latwiej.

[lexel]

Toffie chcesz żeby Ciebie poważnie traktowali, a sama obrażasz ludzi?

cocogirl kogo to obchodzi po jakich hotelach się włóczysz? Chcesz pomocy, pogłaskania po głowie i powiedzenia "tak, rób sobie te operacje po nich będziesz piękniejsza", czy żebyśmy zazdrościli kasy? Bo to jest forum transPOMOCOWE, a nie transpowiemcitocochceszusłyszeć albo transpochwależemaszpieniądze

[Nadiyah]

no dobra, ale po co ten cały hejt? jak cocos chce ffsa, to niech robi - nic nikomu do tego

OT:
intercontinental najdroższy? no chyba nie

[cocogirl]

ty mnie źle zrozumiałeś nie chciałam się pochwalić, bo gdyby nie te hotele i inne rozrywki to bym była wrakiem psychicznym więc tylko to i moja dziewczyna mnie trzyma przy życiu

[Nadiyah]

[AlicjaNL]

Zaczynam powolić tracić sens istnienia tego wątku. Autorka tematu pyta o rady i zdanie, ale wszystko jest na nie bo juz zna odpowiedz i ma gotową diagnoze. Wnet pojawia się koleżanka która wtóruje niemalże jak:

[Toffie]

[lexel]

Po przeanalizowaniu wydaje mi się że moja reakcja w stosunku do coco prawdopodobnie była nieświadomym zastosowaniem mechanizmu obronnego: Gdy wkurzył mnie poprzedni post, odreagowywałem również na poście będącym offtopem który w ogóle by mi nie przeszkadzał będąc w temacie "podróże", czy "co mnie dobrego spotkało"

Jak możesz mówić że nazywanie pasztetem nie znajomej osoby której na oczy nie widziałaś jest mówieniem prawdy?

[cocogirl]

a zobacz alicjo, ja zadałam pytanie jakie z tych procedur powinnam najpierw zrobić co jest najważniejsze aby ukobiecić? a ludzie mi tu jadą że makijaż że psycholog, psychiatra, telefony zaufania, nonsens

[Martaa]

Napisałam na shoutboxie, napiszę i tutaj:
Czasem nie rozumiem administracji tego forum, usuwa się merytoryczne, poważne tematy przy których można podyskutować, a pozwala się na taki rynsztok jak tutaj. To jest jakieś totalne nieporozumienie


.

[Toffie]

[Nadiyah]

[Toffie]

[cocogirl]

dodaję zdjęcia twarzy

może ktoś mi coś doradzi

[lexel]

Niby można by narzekać na np wyraźnie zaznaczone kości policzkowe czy rys szczęki, ale nic takiego co normalnie nie mogłoby się przydarzyć cis dziewczynie (np Minnie Driver).

[cocogirl]

akurat szczeke to mam mega kobiecą nawet mi jej zaden chirurg ffsa nie zalecał robić, nawet jak sie dopominałam żeby czasem było dobrze, mam idealnie twarz do szpica problemem jest środek i góra twarzy, a ze szczeka zarysowana? bo chuda jestem, więc mam mało tłuszczu na twarzy.

[AlicjaNL]

IMO w pierwszej kolejności: nos wraz z czołem, lifting brwi i obnizenie lini wlosów.
Fajne ostre rysy kości policzkowych.

Tu masz moją wycene na te same rzeczy z Antwerpii, całośc 11985eu.

---

ppp.png

Plik ściągnięto 9436 raz(y) 59,6 KB

[cocogirl]

dzieki lexel za te kości policzkowe, bo ja szczerze nie wiedziałam że to jest męska cecha, wiem już zatem że robię na pewno cheek shaving, dzieki, mam nadzieje ze ktos jeszcze cos zauwazy co robi ze mnie faceta

[lexel]

Akurat jak dla mnie to brwi bardzo ładne już i nie widziałbym powodów do zmiany.

[AlicjaNL]

Ostre rysy kości policzkowych wcale nie muszą byc typowo meska cechą. U kobiet czesto gęsto to zaleta. Aby to dobrze wygladało wazny jest stosunek wielkości kości policzkowych do kosci żuchwy. Jeżeli jedne i drugie sterczą na boki, mamy Arnolda Schwarzeneggera


Z kosmetycznych rzeczy na juz, koniecznie wyreguluj brwi, straszny busz

[Ryu]

Toffie zapracowała tym wątkiem na tygodniowy urlop od forum. Tego typu styl wypowiedzi oraz trollowanie w wątku poświęconym pomocy użytkowniczce nie będą tu tolerowane.
Zasady odwołania od powyższej decyzji opisane są w regulaminie forum.

[cocogirl]

no właśnie ja nie wiem jak to z tymi kościami policzkowymi bo np jedna emka mega wyglądająca mówiła że mi właśnie ich cholernie zazdrości, taka angelika z radomia może ktoś kojarzy, a z kolei chirurg twierdzi że powinnam się ich pozbyć więc chyba tak zrobie.

[AlicjaNL]

[cocogirl]

pisałam do lazaro cardenasa do femilife do dr bart do facial team i chyba kogos na razie odzewu brak

[Armand]

Kobiety z wyraźnymi koścmi policzkowymi wglądają dobrze.

Ludzie najbardziej rejestrują te rzeczy które sytuują się w poziomie. Dla mnie wał do poprawki. Ze szczęką mam problem bo na większości zdjęć powiedziałbym, że do roboty, a na tym zbliżeniu en face jest ok, ale to pewnie kwestia wygięcia perspektywy. Nos opcjonalnie. Tzn można by wyszczuplić czubek, ale uważaj, żeby przez to szczęka nie wydała się jeszcze większa.

Znam cis kobiety z kwadratową szczęką, ale różnica jest taka, że bródka jest wtedy i tak krótsza, niż w męskiej fizjonomii.

Z takich drobiazgów to mogłabyś później podciągnąć górną wargę, zeby skrócić dystans między nosem, a ustami, ale zrób to jak już zoperujesz nos, bo inaczej możesz się zdziwić.

Z punktu widzenia mojego fachu, kształt brwi do poprawki. Nie wiem kto Ci je depiluje. Jak sama, to skorzystaj z usług pro, jak kosmetyczka to zmień. Tak jak są teraz, to raz, że są niechlujne, dwa - podkreślają gruby kościec pod nimi, bo sa za cienkie, trzy- kształt jest błędem w sztuce, są zbyt wyskubane u nasady nosa. Pamiętaj, że im cieńsze brwi tym rysy bardziej grube się wydają, oraz daje to efekt postarzenia.

Masz piękne oczy i usta. Moim zdaniem warto je podkreślić makijażem. Ale wcześniej przydałoby się zadbać o cerę. Męska skóra to wyraźniejsze pory, więc im mniej zadbane i bardziej zapchane są, tym gorszy passing ma sama cera. Zwłaszcza na nosie widać u Ciebie oksydację sebum w zatkanych na amen porach.

[lexel]

Zupełnie nie rozumiem czemu Ty w sobie nie potrafisz dostrzec pięknej kobiety. Powiedziałem że można się czegoś czepiać-skoro bardzo chcesz się czepiać, ale jak na mój gust nie masz na co narzekać.

[cocogirl]

Armand co do wału to też podejrzewałam że to jest najgorsze, ale co wy macie z tą szczęką nikt mi jej nie zalecił robić a dałam też część z tych zdjęć zresztą na żywo nie jest wyraźna jak np patrze w lustro może troche na zdjęciach, ale mam idealny kształt a nie żadną kwadratową masz mój kształt szczęki i bródki na ostatnim foto co prawda jest dany sztuczny makijaż z telefonu ale kształt szczęki i bródki jest idealnie jak na żywo. Więc z dołu twarzy się nie czepiam zresztą jak patrzę od ust w dół to wszystko w pełni kobieco dopiero nos coś mi psuje w odbiorze, a wyżej to już facet.

[cocogirl]

sorry chodziło mi że mna pierwszej fotce jest kształt rzecxywisty mojego dołu twarzy i w sumie na tej ze zbliżeniem, ona była po to żeby pokazać jak mam głębokie te łuki brwiowe

[Jeżynka]

[Armand]

To może zacznij operację od wału. Wtedy będziesz widzieć co dalej trzeba by zrobić. Bo może się okazać, że reszta gra.

Mam dysonans poznawczy związany z Twoją twarzą. Na zdjęciach w parku masz męską szczękę. Porównuję już któryś raz i nie chce być inaczej. W ogóle na zdjęciu z profilu i na zbliżeniu wyglądasz jakbyś była innym człowiekiem niż w parku...?!

Odnośnie zbliżenia i cybermakijażu to faktycznie wygląda to dziwnie i przeszkadza w interpretacji rysów. Niepotrzebnie to zrobiłaś.
Nie widzę na przykład jakie głębokie są bruzdy nosowo wargowe, bo w parku wydają się spore, ale tam jest ostre światło.

I tak sobie myślę, że ta fryzura to nie jest to.
Podkreśla kanciastość rysów, a to cecha męska. Rozumiem, że grzywka, bo wał. Ale widziałbym ją bardziej na skos. Przykryje żuchwę i kości policzkowe, jeśli uważasz, że za duże. Ponadto - ok zakryłaś brwi, ale jednocześnie optycznie przesunęłaś ciężar na szczękę.

EDIT: Zbliżenie na twarz w ten sposób zawsze zafalszuje proporcje. Być może myslisz, że masz taką szczękę, a ludzie widzą to inaczej. Trudno mi polemizować ze zdjęciami w parku. Pokazują, co pokazują.

[cocogirl]

sa małe sprawdziłam w lustrze;P w parku wszystko jest ostre w sumie dałam te zdjęcia nie potrzebnie nie szukałam innych bo akurat te miałam pod ręką, wrzucę coś zaraz przy innym świetle nie tak mega ostrym.

[Martaa]

[Freja]

[cocogirl]

więc tak wrzucam nową fotkę, a zdjęcie z profilu to ja tylko we włosach niemal na chłopaka, bo źle farba wyszła i trzeba było ściąć

[Armand]

Pozwoliłem sobie na kolanie wprowadzić kilka bardzo chałupniczych zmian.



Zmiejszyłem odrobinę szczękę i bruzdy nosowo wargowe, rozjaśniłem cień rzucany przez wał, poprawiłem brwi i odsłoniłem trochę czoła. a dodałem dłuższe pasma grzywki i wokół twarzy. Grafikiem nie jestem, co widać, ale myslę, że subtelna różnica jest. Z resztą o taką mi chodziło.

Pamiętaj też, że oczy są mniejsze w proporcji do twarzy w męskiej fizjonomii. Makijaż powinien być wykonany tak, by je powiększyć, a już na pewno nie pomniejszyć.

Co jeszcze zwraca moją uwagę na tym zdjęciu, to dłonie. Unikaj rękawów kończących się na linii stawu nadgarstkowego (klasycznych). Lepsze będą o długości 3/4, albo takie zachodzące lekko na dłoń. Biżuteria nie za drobna. Najlepiej średniej wielkości. Luźne bransoletki wysmuklą nadgarstek, przy ciele typu pieszczocha go pogrubią.

[cocogirl]

teraz widzę że to wał jest najgorszy, bo zakryty czapką i nagle widzę dziewczynę, a co do szczęki to byłam tam wtedy z kumpelą genetyczną i ona też wyszła męskawo na tych zdjęciach to jest zarąbiście ostre światło, zobaczcie np na moje kości policzkowe, mega ciemne wyszły nie mam takich.

[cocogirl]

akurat co do oczu to pudło, bo oczy mam ogromne, widzę że nie ma sensu dawać zdjęć bo to nie to co na żywo, doczepiliście się rzeczy które akurat mam bardzo ok, a wał który jest mega widoczny na żywo trochę przymknęliście na niego oko co mnie zdziwiło. zresztą sami widzicie że mam taki wał że przykrywa mi od góry oko nawet na zbliżeniu widać.

[Armand]

Nie piszę, że masz małe oczy, ale ich nie pomniejszaj, bo osiągniesz efekt zmaskulinizowania. Powiększyć zawsze warto.

[Sven]

Też mam taki wał, nie przydaje mi passingu w drugą stronę. Prawie mi nie widać górnej powieki.

Nie wiem, jak mogę pomóc.

Też mam taki wał, nie przydaje mi passingu w drugą stronę. Prawie mi nie widać górnej powieki.

Nie wiem, jak mogę pomóc.

[cocogirl]

ale ja ich nie pomniejszam ani nie powiększa bo wtedy to bym wyglądała jak z anime:D

[Armand]

Chodzi mi tylko o to, że makijaż wykonany w okreslony sposób może powiększyć albo pomniejszyć oczy. I to jest taka rada na przyszłość. Nie sugeruję, że sobie cokolwiek takiego robisz, bo na zdjęciach nie jesteś umalowana (przynamniej nie tak, żeby to było widać, nie licząc retuszu unicestwiającego fakturę skóry).

[Sven]

Tak, brwi i grzywka. Zrób brwi cieniej i zaczesz tą grzywkę na bok.

Co do makijażu oczu, mogę jakoś pomóc, jeżeli chcesz. Długo się zmagałem z tym wałem...

Tak, brwi i grzywka. Zrób brwi cieniej i zaczesz tą grzywkę na bok.

Co do makijażu oczu, mogę jakoś pomóc, jeżeli chcesz. Długo się zmagałem z tym wałem...

[Armand]

Nie rób brwi cieniej. O bogowie! Przecież to tłumaczyłem. Nie mają być za cienkie, tylko tak wyprofilowane, żeby dawać optyczny efekt liftingu.

EDIT: Swan - nie chodzi o opadającą powiekę, tylko o kościec łuków brwiowych. U mężczyzn jest on bardziej wydatny, co sprawia, że oczy są głębiej osadzone, a czoło nie jest gładkie.

[Sven]

[Ryu]

Na zdjęciach w parku wyglądasz jak krzyżówka moich dwóch przyjaciół-gejów, przy czym obaj są bardzo kobiecy i czasami słyszą formę "pani", więc moje spojrzenie jest mocno zniekształcone. Rzeczywiście starannie zaplanowany FFS się przyda - jest nieźle, jak na M/K, ale "ładny transwestyta, ma szczęście" to stanowczo nie to.

Na teraz - KONIECZNIE makijaż, żeby zamaskować ten cień, który masz pomiędzy kośćmi policzkowymi a szczęką (jest za głęboki oraz ma męski kształt, porównaj go z wymodelowanymi bronzerem kośćmi policzkowymi ciskobiet) oraz żeby zwęzić czoło. Poćwicz z bronzerem, to serio dużo daje - ja nim maskuję na co dzień efekty działania testosteronu, Ty też możesz. I powinnaś.

Poza tym weź pod uwagę, że MNÓSTWO kobiet robi sobie delikatny dzienny makijaż, który wymaga sporo czasu i nie rzuca się w oczy (ktoś, kto nie ma wprawy, w ogóle go nie widzi), ale zmienia odbiór twarzy, bo wygładza cerę i rysy. Nieumalowane ciskobiety wyglądają często zupełnie inaczej niż ich "oficjalne" wydanie.
Jeśli masz zapuszczoną, zaniedbaną (!) cerę, która dodatkowo nie jest pokryta fluidem ani żadnym bronzerem/rozświetlaczem/różem to z automatu wyglądasz unisex, a Tobie przed FFS nie wolno wyglądać unisex, bo przy genetycznie męskiej cerze i lekko męskich rysach to się równa brak passingu.

W skrócie: MUSISZ się malować. Część kosmetyków jest wodoodporna, więc na specjalne okazje warto mieć specjalny zestaw (te naprawdę wodoodporne są droższe niż zwykłe, podpytaj w Sephorze, to Ci polecą właściwe).

Jeżeli nie znasz się na makijażu, zainwestuj w książkę Red Lipstick Monster, przeczytaj od deski do deski, a potem śledź jej vloga. Znajdziesz tam też sporo porad o tym, jak pielęgnować cerę, usta (na zbliżeniu masz spękane wargi, to też -1 do passingu) etc. Kobiety o siebie dbają, jeśli chcą wyglądać kobieco.

Z innych szczegółów jako pierwsze tak naprawdę rzuciły się w oczy zaniedbane męskie brwi. Armand już Ci o nich pisał. Masz też chłopakowatą fryzurę - niby włosy długie, ale takie... unisex. Moim zdaniem powinnaś zrobić coś z grzywką - jest za długa i zapuszczona (po męsku, nierówna), a mogłaby być ładną prostą linią po skosie lub czymś równie dziewczęcym (nie upieram się, że mój pomysł na cięcie jest dobry, natomiast Coś z nią zrobić trzeba).

Na tym, co poprawić za pomocą FFS, kompletnie się nie znam, więc nawet nie będę próbował się mądrzyć.

Z innych uwag - wejdź sobie tutaj: http://wizaz-makijaz.blog...a-12-typow.html - ustal swój typ urody i kupuj ubrania z palety barw, która przypisana jest Twojemu typowi. Ewentualnie poproś o to specjalistkę. Twoje ubrania z parku są za ciemne, są to barwy unisex (znowu!) i podkreślają kanciastość rysów twarzy. Ty potrzebujesz barw dopasowanych, jednoznacznie kobiecych i rozświetlających Twoją urodę. Czarny nie jest Twoim kolorem.

edit: Różowy zdecydowanie TAK. Od razu inna osoba.

[cocogirl]

no w każdym razie wiem że nie warto dawać zdjęć do oceny, bo po pierwsze dłonie mam długie ale bardzo drobne palce, zupełnie kobiece, po drugie nadgarstek mam średniej szerokości wiele dziewczyn taki ma, po trzecie mam dół twarzy w kształcie V więc nie wiem jaka może być bardziej kobieca, ok owal też jest ceniony, ale V również, kąt szczęki mam rozwarty a nie prosty, mam spory wał taki jak na zdjęciu profilowym, gdzie niby to kto inny:P, mam bardzo duże oczy, nie wiem co to są te bruzdy nosowo wargowe, jeżeli chodzi o te zmarszczki idące od nosa łukiem do kącików ust, to mam je tylko jak się uśmiechnę, a jeżeli chodzi o te wgłębienia pod nosem to mam minimalne, nos mam nie zagięty w łuk ale typowy nos spotykany u większości dziewczyn nie duży ale nie mikroskopijny, bardzo wydatne łuki brwiowe, duże usta ale górna warga węższa niż dolna i ogólnie na szerokość są wąskie, niezbyt wysokie czoło, ale męsko ułożona linia włosów nie w U odwrócone tylko w kwadrat, brwi niezbyt wysoko osadzone, choć może to wynik tego wału ale wiem że muszę podnieść wydatne ale bez przesady kości policzkowe, chyba to wszystko:P

[Armand]

No ale wiesz, zadajesz pytanie co masz zmienić, no to zdjęcie jakieś wypadałoby wrzucić. Przecież nie będziemy wróżyć z fusów. Dłonie na zdjęciach są mocno oświetlone, więc może dlatego wydają się masywne, ale tak jak Ryu wspominał, kolorystyka jest nie Twoja. Nie chciałem się już w to zagłębiać, bo wszak temat był o twarzy i fizjonomii.

[cocogirl]

czarny do każdego pasuje to jest kolor unisex, nie oszukujmy się każda kobieta ktora ma normalną kobiecą twarz to zakłada co jej się podoba i wszystko gra, więc zrobić twarz i mogę nosić co lubię.

[cocogirl]

a co do makijażu to głupio mi używać fluidów bo to ponoć cerę mega niszczy, czy nie? w każdym razie dzięki za wszystkie porady, jakoś trzeba dotrwać do ffsa.

[AlicjaNL]

[cocogirl]

Alicja, ja tylko pisałam jak jest w rzeczywistości, bo zdjęcia mega wydobyły rzeczy których na żywo nie ma, o to kaman, jakby było super to bym nie pisala, a to co napisałaś to chciałaś mi dogryżć ale to było żałosne, a nie pisałam że mam malutkie paluszki ale drobne, długie ale drobne proste nos też pisałam że mam średni weź się kobieto ogarnij bo chyba trollować ci się zachciało. inna sprawa że jak twarz w kształcie V może być kwadratowa, nie wiem jaki facet ma taką więc się zastanów co piszesz pozdro. Co do fryzury, owszem tu masz racje ale kurde muszę zasłonić ten cholerny wał nie mogę przecież dać grzywki na bok bo z jednej strony wyjdzie wał proste.

[Sven]

[cocogirl]

Swan dzięki za normalną przydatną odpowiedź

a co do ciebie alicjo, to przeczytaj jeszcze raz co napisałam pisałam też o wadach pisałam po prostu co mam na prawde a co na zdjęciach wyszło, ale widzę że są takie osoby tak samo jak niegdyś pewna moniczka ktore jak komuś nie dojadą to dzień uważają za stracony, no cóż ciesz się w lusterku tą swoją mordką od chirurga i włącz jakiś serial a nie trollujesz;P

[AlicjaNL]

[cocogirl]

po pierwsze to było mega ostre światło przechodzące przez gałęzie w którym na niektorych zdjęciach moja znajoma genetyczna wyszła męsko dosyć, po drugie to cały czas ja bo droga alicjo, można mieć krótsze włosy, można mieć dłuższe a można też się nawet sfotografować z profilu o czym chyba nie wiesz? porób sobie zdjęcia w różnych warunkach oswietleniowych i pozycjach twarzy i zobaczysz jak bardzo się różnisz.

co do kształtu twarzy mój najprawdziwszy to jest ta fota z telefonu z cyfrowym makijażem, idealne V i tego nie zamierzam poprawiać bo po jaką cholerę, w ostrym świetle wydobyły się rysy szczęki bo je cień mocno zaostrzył zrób sobie zdjęcia w pokoju a zrób w parku w ostrym słońcu zobac\ysz różnice.

PS

zdjecie ze zblizeniem na nos też widzisz że jest wyraźne V

ale to że mówisz że to różne osoby jest idealnym dowodem na to co mówiłam że nie warto dawać zdjęć bo widać co innego niż jest nawet kogoś innego.

[Sven]

Myślę, że Ryu może mieć rację co do zadbania o siebie i kolorów. Powtórzę się: ja mam wał, moja matka ma wał, ciotka, obydwie babcie... Nie w wale problem. Ukształtowanie brwi w łuk i sposób uczesania robi dramatyczną różnicę w rysach twarzy. Ze "zwalistych" może zrobić bardzo kobiece. Justina Biebera można wziąć za dziewczynę, bo ma ułożoną, uczesaną, świeżo ściętą i zaczesaną na bok grzywkę. I ogólnie jest zrobiony i gładki.

Brwi:
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/52/a5/2d/52a52d27fa3bb5c165dc08eaf3885022.jpg
http://ancoco.a.n.pic.centerblog.net/jzfssrw6.jpg

Bieber:
http://www.hairboutique.c...er-144_250h.jpg

Myślę, że Ryu może mieć rację co do zadbania o siebie i kolorów. Powtórzę się: ja mam wał, moja matka ma wał, ciotka, obydwie babcie... Nie w wale problem. Ukształtowanie brwi w łuk i sposób uczesania robi dramatyczną różnicę w rysach twarzy. Ze "zwalistych" może zrobić bardzo kobiece. Justina Biebera można wziąć za dziewczynę, bo ma ułożoną, uczesaną, świeżo ściętą i zaczesaną na bok grzywkę. I ogólnie jest zrobiony i gładki.

Brwi:
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/52/a5/2d/52a52d27fa3bb5c165dc08eaf3885022.jpg
http://ancoco.a.n.pic.centerblog.net/jzfssrw6.jpg

Bieber:
http://www.hairboutique.c...er-144_250h.jpg

[Armand]

[wendigo]

cocogirl, tak trochę nie wiem czego oczekujesz... Bo oczekujesz że Ci powiemy co powinnaś najpierw robić, a jak mówimy to piszesz, że to nieprawda, bo to masz akurat ok tylko na zdjęciu tak wyszło... Nie wiem, może faktycznie na zdjęciach coś powychodziło zniekształcone, ale jeśli tak to na czym mamy się opierać? Opieramy się na tym co widzimy na tych zdjęciach. Rozumiesz teraz?

Chcesz mojej opinii? (mam nadzieję, że będzie rzeczowa), więc: poczekaj troszeczkę dłużej, zbierz całą sumę i zrób na raz wszystko co zalecił Ci lekarz (jeśli mu ufasz, jeśli nie, znajdź takiego, któremu zaufasz). Ewentualnie jemu przedstaw problem - że chciałabyś po trochu, bo nie masz kasy, a nie nam. To on będzie operował, może np. lepiej dla procedur gdy się jakieś operacje zrobi w określonej kolejności i on wie w jakiej? A my tego nie wiemy. Przypuszczam że tak właśnie może być, że jak chcesz i tak kiedyś zoperować to wszystko co Ci zalecił, to może jakaś określona kolejność nawet być konieczna. A nawet jeśli nie, to naprawdę uważam, że takie rzeczy konsultuje się z lekarzem, a nie z nami, po zdjęciach które jak mówisz coś źle obrazują.

[cocogirl]

dlatego mówię dzięki za porady odnośnie maskowania wału układania włosów itd to mi się mega przyda, natomiast te o szczęce wielkich łapach czy coś to są złe bo zdjęcia tak wyszły, dlatego celowo się wyżej opisałam co jest na prawde, a co na zdjęciach żeby mi ktoś doradził na podstawie opisu

no nic to na razie będę robiła

kości policzkowe wał podnoszenie brwi i obniżanie linii włosów albo bez kości policzkowych

dzięki za pomoc

[cocogirl]

powiem tylko tyle, że ostatnio od dwóch lat 4 osoby mnie rozpoznały, więc może po prostu wyglądam w miare uchodząco, choć nie do końca i coś zrobiłam nie tak wtedy, w ubiorze czy fryzurze sama nie wiem było minęło, trzeba zoperować twarz i będzie już lepiej;)

[Armand]

W ciągu dwóch lat zdarzyło Ci się 4 razy że nie miałaś passingu i z tego powodu chcesz operację robić? Znaczy, rób, jeśli Cię to uszczęśliwi, ale... 4 razy w ciągu 2 lat...?!

<mimo wszystko prosty z niego chłop i jest w szoku>