Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy coś ze mną jest nie tak?
Autor Wiadomość
asdfghj
użytkownik


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 33
Posty: 311
Wysłany: 2016-04-10, 05:18   Czy coś ze mną jest nie tak?

w momencie gdy pisałem posta, przypomniałem sobie coś co może mieć jakieś znaczenie odnośnie mojej osoby(?) tzn. może, ale nie musi, tak mi się przynajmniej wydaje.

otóż uważam siebie za stuprocentowego faceta, zero babskich odczuć aczkolwiek gdy widzę taką Alice Glass:


albo Rooney Marę (w Girl With The Dragon Tattoo):


i nie tylko te dwie kobitki, to nachodzą mnie takie myśli, że chciałbym wyglądać jak one. czy to normalne, że uważając się za faceta, pragnąc tranzycji jak niczego innego - mam chęci wyglądać tak kobieco?
_________________
 
 
Sven
[Usunięty]

Wysłany: 2016-04-10, 08:18   

Mnie się zdaje, że preferencje estetyczne nie muszą się pokrywać z tym , kim się czuje. Osobiście nie widzę w tym nic dziwnego. Mnie się bardzo podobają niektóre damskie ubrania itp i mam wrażenie, że widzę siebie inaczej niż otoczenie widzi mnie. Na przykład długie włosy - ja sobie myślę, że jestem metalem i ogólnie długie włosy to moc, a otoczenie odbiera to jako "ooo jaka śliczna, słodka dziewczynka, trzeba się nią zaopiekować i bać jej bobaska". A obiektywnie patrzymy na dokładnie tą samą rzecz. Wygląd wyglądem - odbiór odbiorem.
 
 
inka
moderator
to hell and back

Preferowany zaimek: ona
Punktów: 196
Posty: 1335
Skąd: Wars&Sawa
Wysłany: 2016-04-10, 16:14   

poruszyłeś ciekawy temat, mianowicie, temat "zależności naszego wizualnego bycia względem otoczenia"
Właściwie nie ma nic negatywnego w byciu dokładnie takim jakim się czujesz, ale bodźce które do nas wracają od środowiska na ogół tworzą uczucie niedosytu. Znaczy kiedy nasze uczucie płci jest totalnie męskie a do nas się odzywają na "Proszem pani" wtedy krew zalewa....
A więc, czy masz na tyle grubą skórę aby tak żyć??
_________________
religia jest dla tych, którzy boją się piekła, duchowość dla tych, którzy już tam byli...
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2016-04-10, 19:06   

Czy ja wiem czy one są takie kobiece? Dla mnie nie są. A już na pewno facet gdyby tak się ubrał nie byłby.
_________________
 
 
Armand
użytkownik
ImperialistycznyKnur


Preferowany zaimek: on
Punktów: 775
Posty: 5163
Skąd: Katowice/Katzendorf
Wysłany: 2016-04-10, 19:31   

Dla mnie sa raczej androgyniczne. Zgadzam sie z wendigo. W ogole ostatnio myslalen sobie o tym, ze czesc km ma cos takiego, ze nie chce rezygnowac z makeupu i pewnych rzeczy uwazanych za kobiece, jednoczesnie uwazajac sie za mężczyzn. Zastanawiam sie czy to dlatego ze mogli w swoim zyciu roznych rzeczy sprobowac i czesc im sie podoba. Gdyby cis mezczyzni sie nie wstydzili i tez sprobowali, to czesc z nich moze by dla siebie tez to zawlaszczyla. Ogolnie faceci maja troche przerabane, bo przebumelowali okres gdy kobiety sie wyzwalaly i sa troche w czarnej d.
Z tym ze nie potrafia sie do tego przyznac wiec odrzucaja kazde odstepstwo
_________________
"Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś."
 
 
DeadSally
[Usunięty]

Wysłany: 2016-04-10, 19:54   

wendigo napisał/a:
Czy ja wiem czy one są takie kobiece?

zamknij się... ;-)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 9