Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
Nie umiem się z tym pogodzić
Autor Wiadomość
terrence
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: tg
Punktów: 1
Posty: 137
Wysłany: 2016-03-23, 22:34   Nie umiem się z tym pogodzić

Nie umiem się pogodzić z tym że nie mogłam przeżyć nastoletniości jako zwykła dziewczyna. Albo chociaż w na tyle dużym mieście że passing dałby mi na to szansę. Jestem młoda, nawet bardzo, ale nigdy nie dostanę z powrotem lat szkolnych. Boli mnie to. I chociaż wiem że jestem w bardzo komfortowej pozycji, świetny passing, całe życie przede mną, wspierająca rodzina, nie umiem się tym cieszyć, ciągle rozpamiętuje to co za mną. W całkowicie randomowych momentach przypominam sobie różne transfobiczne incydenty z przeszłości. Chyba nigdy nie zapomnę niektórych sytuacji, to mnie dobija.

nie mam depresji ani żadnych ekscesów z samookaleczeniem, i prosiłabym o brak postów typu idź na terapię. piszę to tylko dlatego żeby się komuś wygadać i posłuchać o podobnych odczuciach innych.
_________________
I Bóg stworzył transwestytę
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2016-03-24, 00:25   

Też to znam. Mój sposób? żaden, z czasem samo przechodzi, bo się nudzi ciągłe myślenie o tym ;) Kiedyś mnie to bolało, obecnie rzadko o tym myślę, czas leczy rany :P To po prostu obojętnieje - tak bym to ujął.
_________________
 
 
turkusowa
użytkownik
na odwyku od forum

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 75
Posty: 1069
Wysłany: 2016-03-24, 16:51   

Ja też trochę żałuję, ale nie jedna przyjaciółka mi powiedziała,ze nie mam czego i ten temat trochę przegadałam z ciskami :P Generalnie moje podejście do wszystkiego od dziecka było w stylu 'nie patrz co za tobą, kombinuj, żeby było jużtylko lepiej na bazie tych doświadczeń'. I w sumie tak mi to weszło w krew, że się nie zastanawiam za często jak by to było w szkole itp. Obecnie studiuję 4ty rok i jakoś nie zamierzam nawet przerywać z powody tranzycji :p Będzie beka w papierach jak wyjdzie, że przyszedł im chłopak, ale magistra odbiera dziewczyna xD Ups :P Studia odmieniają w końcu :P
 
 
ElżbietaFromage
moderator
Ośmiornica z Wenus


Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 186
Posty: 2533
Skąd: Nie-biegun
Wysłany: 2016-03-25, 11:06   

Żałuję wielu rzeczy, jedną z nich jest to, że się urodziłam - tego najbardziej - ale również tego, że nie miałam odwagi powiedzieć o sobie kiedy byłam mała. Żałuję też tego, że wciąż przejmuję się innymi ludźmi, choć to zwykłe ścierwo jest, które zasługuje jedynie na pożogę.
_________________
Izolacja, izolacja, kroplówka, cukierki…
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7090
Wysłany: 2016-03-25, 11:38   

ElżbietaFromage napisał/a:
Żałuję też tego, że wciąż przejmuję się innymi ludźmi, choć to zwykłe ścierwo jest, które zasługuje jedynie na pożogę.

Uuuuaaaaa, Ogniu krocz za mną!
Jakby tak bardziej z sensem zaczęłaś gadać ;) I podejrzanie dobrze się odnajduję w Twojej wypowiedzi.

To jak? Zakładamy Inferno Demolition Squad? :D
 
 
Belial
użytkownik
Chaos


Preferowany zaimek: on
Punktów: 3
Posty: 965
Wysłany: 2016-03-25, 11:44   

ElżbietaFromage napisał/a:
Żałuję wielu rzeczy, jedną z nich jest to, że się urodziłam - tego najbardziej - ale również tego, że nie miałam odwagi powiedzieć o sobie kiedy byłam mała. Żałuję też tego, że wciąż przejmuję się innymi ludźmi, choć to zwykłe ścierwo jest, które zasługuje jedynie na pożogę.


Ufff... Dobrze, ze nie jestem czlowiekiem. ;)
_________________
Male inside, human outside.
 
 
inka
moderator
to hell and back

Preferowany zaimek: ona
Punktów: 196
Posty: 1335
Skąd: Wars&Sawa
Wysłany: 2016-03-25, 16:19   

to chyba i każda/y z nas takie żałości ma!
Jak to dobrze że przeszłości tak naprawdę nie ma, jedynie jest teraźniejszość....... :mrgreen:
 
 
ElżbietaFromage
moderator
Ośmiornica z Wenus


Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 186
Posty: 2533
Skąd: Nie-biegun
Wysłany: 2016-03-25, 18:03   

Freja napisał/a:
Ogniu krocz za mną!


Thru the darkness
of Future Past
the magician longs to see
one chants out
between two worlds
Fire - walk with me.
_________________
Izolacja, izolacja, kroplówka, cukierki…
 
 
Sven
[Usunięty]

Wysłany: 2016-03-25, 18:36   

Znam! Chorowałem na to... miesiąc temu? Opłakałem, przechorowałem, zjadło mnie trochę, i przeszło. Czasami po prostu trzeba coś przeboleć, opłakać jakąś stratę. Natomiast resztę życia uważam za odzyskaną :-)
 
 
Zuzanna
użytkownik
srebrnowłosa


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Punktów: 1
Posty: 58
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2016-03-29, 14:25   

Żałuję że nie wzięłam się za siebie jak miałam 18 lat, tylko przesiedziałam w domu z depresją. Mam 21 lat więc jeszcze nie jest tak źle, ale wychodzę z bagna powoli :)

Elżbieta,

_________________
light a candle for the sinners
(set the world on fire)
 
 
Lagertha
[Usunięty]

Wysłany: 2016-03-31, 04:54   Re: Nie umiem się z tym pogodzić

terrence napisał/a:
wiem że jestem w bardzo komfortowej pozycji, świetny passing, całe życie przede mną, wspierająca rodzina, nie umiem się tym cieszyć, ciągle rozpamiętuje to co za mną.[...]
nie mam depresji ani żadnych ekscesów z samookaleczeniem
Trzymaj się tego. Nie zdajesz nawet sobie sprawy jakie to jest cenne. Niestety ja mam za soba smutna historie, brak wsparcia rodziny (teraz się to powoli zmienia, ale już jestem po tranzycji), ciężką reakcję stresową i samookaleczanie. Jesteś szczęściarą, że nie wiesz jak to jest.

A co do przeszłości... Też nie mogę przeboleć tego, że nie miałam nawet szansy na normalne życie wcześniej i to jaką zapłaciłam cenę za bycie sobą. Ale jedyne co mogę zrobić to żyć dalej i skupiać się na terażniejszości i przyszłości. Ale niestety dalej się uczę nie wracać do tego co było...
 
 
ElżbietaFromage
moderator
Ośmiornica z Wenus


Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 186
Posty: 2533
Skąd: Nie-biegun
Wysłany: 2016-04-01, 01:38   

Ogólnie bardzo Ci współczuję, że żałujesz tych wszystkich zmarnowanych lat. Jeżeli Ciebie to pocieszy, to jak widzisz, nie jesteś jedyną osobą. Jeżeli bardzo chcesz, możemy zawsze jeszcze mocniej współczuć (jeżeli jest to możliwe).
Z mojej strony mogę tobie polecić terapię słońcem - zawsze działa. Również niemyślenie o przeszłości daje radę, faktem jest, że jest to bardzo trudne, ale przy odrobinie szczęścia również Tobie się uda.

@Zuzanno
Mario jest faktycznie biedny, bo ma więcej niż trzy życia. Zresztą poza życiami musi wciąż przeżywać tę samą historię na nowo i nowo. Można mu tylko współczuć - ewentualnie zazdrościć tego, że może zmieniać się w seksownego szopa, z fantastycznym ogonem. Myślę jednak, że w jego przypadku sytuacja jest jeszcze bardziej dramatyczna:

ale zostawmy Mario i jego problemy, przecież tutaj są takie na serio i zajmijmy się nimi :)
_________________
Izolacja, izolacja, kroplówka, cukierki…
 
 
terrence
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: tg
Punktów: 1
Posty: 137
Wysłany: 2016-04-01, 11:16   

Może nie myślałabym o tym tyle, gdyby nie fakt że dzieciństwo przeżyłam w tolerancyjnym kraju, gdzie terapię mogłabym zacząć szybko i uniknąć transfobii - której doświadczyłam głównie w szkole. Ciągle mam z tego powodu..uraza to chyba za dużo, żal też. Mam trochę za złe moim rodzicom że jedna ich decyzja diametralnie zmieniła moje życie, i to jakie mogłoby teraz być. Lepsze, ciekawsze. Nie cierpię Polski :-|
_________________
I Bóg stworzył transwestytę
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 10