Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
Życie TS po tranzycji
Autor Wiadomość
Armand
użytkownik
ImperialistycznyKnur


Preferowany zaimek: on
Punktów: 775
Posty: 5163
Skąd: Katowice/Katzendorf
Wysłany: 2017-08-29, 20:41   Życie TS po tranzycji

Dziś zarejestrował się użytkownik, któremu stuknęło 10 lat od rozpoczęcia HRT. Wcześniej też się zjawił ktoś, kto już żyje długo w płci odczuwanej. Jest też paru weteranów na forum.
Natchło mnie i tu moje pytanie:

Czy mając dawno za sobą rozpoczęcie lub nawet zakończenie tranzycji nie żyje się po prostu jako cis w społeczeństwie? Skąd potrzeba zaglądania na forum takie jak to?
_________________
"Jeśli chcesz mieć coś, czego nie miałeś, musisz zacząć robić coś, czego nie robiłeś."
 
 
Marios
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Posty: 28
Skąd: Giżycko
Wysłany: 2017-08-29, 21:21   

Armand może dlatego że chcą doradzić innym osobom TS które jeszcze nie rozpoczęły HRT albo są w trakcie zmiany płci
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2017-08-30, 00:22   Re: Życie TS po tranzycji

No to jatadosh chyba temat wyczerpał, u mnie są podobne powody :P (np. wciąż jeszcze mogę zrobić falloplastykę, może kiedyś jeszcze zrobię, choć na teraz to nie sądzę).
A przede wszystkim ja akurat jestem z tych, którzy nie wrócili, bo nigdy nie odeszli :P od tych 14 lat stale jestem w tym środowisku internetowym, nie miałem nigdy żadnej przerwy. To chyba w największym stopniu przyzwyczajenie. Plus - na wiele zagadnień okołotematycznych mogę coś powiedzieć, a każdy chyba lubi się na czymś znać ;) może tak trochę zrobiłem z tego moje hobby ;)
_________________
 
 
Aisha
[Usunięty]

Wysłany: 2017-08-30, 08:04   

Chęć pomocy innym.
Aktywizm queerowy.
Bo tak.

Mi niedługo suknie 6 lat na HRT i nie zamierzam wybyc z srodowiska.
 
 
spider
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 15
Posty: 142
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-08-30, 08:56   

Ja na hrt jestem już ponad 10 lat, pewne etapy zakończyłem.
W społeczeństwie żyję jako cis, nikt z mojego otoczenia nic na mój temat nie wie, nigdy nie czułem potrzeby dzielenia się pewnymi tematami ze znajomymi.
Masz racje żyje się lepiej i w pewnym momencie jakby przestałem żyć przez pryzmat TS. Nie myślę o tym, nie skupiam się na tym, było to było, zrobiłem co miałem zrobić.

Na forum te, czy niebieskie wchodzę bo:
1. Czasem potrzebujesz nowego lekarza np. endokrynologa, który prowadził innych ts i wie co robić, a nie będziesz jego króliczkiem doświadczalnym

2. Też kiedyś potrzebowałem pomocy, rad, nakierowania i odpowiedzi na nurtujące pytania - teraz ja mogę takiego wsparcia udzielić

3. Trójka, chyba każdy czeka na metodę "idealną"

4. Nowe leki, nowe możliwości, może coś zmieni się na lepsze

5. Czasem człowiek po prostu czyta, żeby wiedzieć co w trawie piszczy ;)

To chyba tyle tak naprawdę. Gdyby każdy po zakończeniu tranzycji odszedł to potomność nie miałaby kogo pytać co robić, gdzie iść i z kim rozmawiać.
 
 
Cukierkowa
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 50
Posty: 424
Wysłany: 2017-08-30, 11:43   

U mnie 7 godików od tranzycji 15.07.2010
A HRT to w 2009 nie pamiętam
żyje jako cis w społeczeństwie
na forum wchodzę
1. identyczne jak u kolegii
2. leki oczywiste
3. SRS każda co robiła u krajki szuka metody nie do odróżnienia
4. Czasem komuś pomogę
5. Nie widzę potrzeby odejścia jak nie mam czasu po prostu rzadziej pisze.
 
 
2in1_inkarnacje
[Usunięty]

Wysłany: 2017-08-30, 18:12   

Tak, żyję jak cis - cis herma
Na forum wchodzę i wchodzić będę, żeby poprowakować :evil: i dać się wyżyć swojemu hermowemu ego.
Wchodzę też po to, żeby każdorazowo się zniesmaczyć, wnerwić i popsuć sobie nastrój ;> A to dlatego, że jestem autosadystą :evil: i to lubię :P
 
 
inka
moderator
to hell and back

Preferowany zaimek: ona
Punktów: 196
Posty: 1335
Skąd: Wars&Sawa
Wysłany: 2017-08-30, 19:43   

Powyżej już temat nieco wyczerpany ale dla mnie jest jeszcze jedno. Pomimo 100% życia jako cis, czuje nadal nostalgie do świadomości bycia osobą obudzoną z letargu przyporządkowania i ciemności.
Nie każda osoba trans tak widzi świat ale są i tacy/kie którzy/re widzą świat w innej płaszczyźnie rzeczywistości a doszli do takiego stanu wcielenia poprzez cierpienie i walkę z samym/mą sobą. Jest to (przynajmniej dla mnie) fantastyczny i niesamowity świat jaźni.
_________________
religia jest dla tych, którzy boją się piekła, duchowość dla tych, którzy już tam byli...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 9