[wendigo]

Postanowiłem założyć nowy temat żeby nie ciągnąć tego w offtopie, bo uważam, że to ciekawe zagadnienie jako osobny temat.
Zacznę od cytatu, od którego się zaczęło:

[Martaa]

Moim zdaniem, to jest jeszcze preferencja.

[Lagertha]

Nie uważam tego za transfobię. Bez przesady...

Z tym tematem spotkałam się już dawno. Wydaje mi się to jako takie szukanie transfobii na siłę i zmuszanie każdego do zachowań wygodnych dla tych osób bo inaczej jest zły i jest tranfobem.

Nie uważam tego za transfobię. Bez przesady...

Z tym tematem spotkałam się już dawno. Wydaje mi się to jako takie szukanie transfobii na siłę i zmuszanie każdego do zachowań wygodnych dla tych osób bo inaczej jest zły i jest tranfobem.

[Sven]

Uważam, że to może, ale nie musi być transfobia. Jeżeli komuś osoba trans się podoba i nie przeszkadza mu myśl o tych odmiennych genitaliach, i nie ma żadnych logicznych powodów, żeby zrezygnować z umawiania się z nią, np. chce mieć żonę, a z nią biologiczne dzieci i taki ma cel, a tylko przeszkadza mu myśl, że "to był/a kobieta/mężczyzna", to wtedy jest to transfobia.

Uważam, że to może, ale nie musi być transfobia. Jeżeli komuś osoba trans się podoba i nie przeszkadza mu myśl o tych odmiennych genitaliach, i nie ma żadnych logicznych powodów, żeby zrezygnować z umawiania się z nią, np. chce mieć żonę, a z nią biologiczne dzieci i taki ma cel, a tylko przeszkadza mu myśl, że "to był/a kobieta/mężczyzna", to wtedy jest to transfobia.

[wendigo]

Też tak to widzę. Natomiast nie zgadzam się, że jak się ktoś nam podoba (no załóżmy kobieta, jak w tym przykładzie) i podoba się i fajnie, ale dowiadujemy się, że ona ma penisa - a nas penisy ne pociągają, więc staję się dla nas nieatrakcyjna - nie uważam że to transfobia, no naprawdę nie można kogoś zmusić żeby coś uważał za atrakcyjne kiedy nie uważa... A chłopak z drugiego linka, to w jakimś takim słodkim świecie oderwanym od rzeczywistości trochę jakby żyje

[Kokosica]

Powiem tak jak mi ojciec powiedział

Przeciętny facet jakby był z laską po SRS i nic nie wiedział to mogłby nawet zabić jakby się dowiedział
ale powiedział że dla niego jest to normalne że jeżeli jakiś koleś się zgodzi i akceptuje przeszłość to może być normalny związek warunek jednak powiedział zrobiony SRS dodam że mój ojciec jest mega tolerancyjny i mega mnie akceptuje więc nie ma nic do ts

Powiem tak jak mi ojciec powiedział

Przeciętny facet jakby był z laską po SRS i nic nie wiedział to mogłby nawet zabić jakby się dowiedział
ale powiedział że dla niego jest to normalne że jeżeli jakiś koleś się zgodzi i akceptuje przeszłość to może być normalny związek warunek jednak powiedział zrobiony SRS dodam że mój ojciec jest mega tolerancyjny i mega mnie akceptuje więc nie ma nic do ts

[Cukierkowa]