Ogłoszenie |
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum
NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl |
Neutralność według cisa - liczba mnoga |
Autor |
Wiadomość |
Lagertha [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-06-24, 00:02 Re: Neutralność według cisa - liczba mnoga
|
|
|
Aristocat napisał/a: | Co o tym sądzicie? | Nic.
Tyle już się w życiu nasłuchałam, że bardzo rzadko rozpamiętuję takie sytuacje. |
|
|
|
|
2in1_inkarnacje [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-06-24, 00:57
|
|
|
Do mnie, jeden stale kursujący taksówkarz mówił bezosobowo. Raz mi się przyjrzał i stwierdził " Ty jesteś chłopakiem, tylko zapuszczasz włosy " xD Potwierdziłem, bo nie chciałem wchodzić w polemikę. |
|
|
|
|
Crissy [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-06-24, 01:04
|
|
|
Lagertha, Aristocat, nie zrozumcie mnie źle, ale macie się ku sobie w sensie empirycznym chyba. |
|
|
|
|
Kimberly
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 117 Posty: 531
|
Wysłany: 2017-06-24, 01:24
|
|
|
Aristocat napisał/a: | czułem się trochę nieswojo. |
To nie mogłeś mu odpowiedzieć używając męskiego rodzajnika i w ten sposób wskazać którą formę preferujesz? |
|
|
|
|
Kimberly
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 117 Posty: 531
|
Wysłany: 2017-06-24, 01:34
|
|
|
Czyli mówiłeś o sobie w formie mnogiej?
"Idziemy na studia...", "Chcemy..." itp.
Bo dla mnie to trąci schizofrenią. |
|
|
|
|
Kimberly
użytkownik
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 117 Posty: 531
|
Wysłany: 2017-06-24, 01:46
|
|
|
Ech... Ale wiecie, że ludzie robią coś takiego tylko z grzeczności i liczą na to, że zostaną "naprostowani" na właściwy zaimek żeby uniknąć niezręczności? |
|
|
|
|
Lagertha [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-06-24, 02:01
|
|
|
Aristocat: Nie doszukuję się złych intencji, ani żadnych innych. Nie eiem, może jakbym była na Twoim miejscu, może inaczej bym myślała.
Mnie jak coś to najczęściej pytają skąd pochodzę. Z formą w lidżbie mnogiej się jeszcze nie spotkałam w realu.
Aristocat napisał/a: | Crissy napisał/a: | Lagertha, Aristocat, nie zrozumcie mnie źle, ale macie się ku sobie w sensie empirycznym chyba.
|
Sorry, ale chyba jesteśmy niekompatybilni. Lagertha woli męskich hetero mężczyzn ociekających testosteronem i bez kolekcji szminek. | Właśnie Ale bez przesady z tym testosteronem Taki Bjorn byłby spoko (jak chodzi o typ) |
|
|
|
|
kicur
moderator GeekofJurisprudence
Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 478 Posty: 3629 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-06-24, 10:11
|
|
|
Aristocat napisał/a: | Może mu było trochę niezręcznie, ale jechaliśmy z 15min, przełknął to - a doświadczenie było ciekawe.
Są gorsze i bardziej traumatyzujące rzeczy w życiu niż spędzenie 15min w taksówce z kimś, kogo płci nie możesz stwierdzić, zwłaszcza jeśli wcale nie musisz z nim rozmawiać. |
Podejrzewam, że ten taksówkarz może nie musiał rozmawiać, ale właśnie chciał (te pytania o studia itp.). Niektórzy taksówkarze są milczący, a inni potrafią opowiadać całe epopeje, historię swojego życia oraz komentarze do najnowszych wydarzeń z życia polityczno-gospodarczego... Jednocześnie należał do tej większości osób, które boją się wprost zapytać, czy mają do czynienia z kobietą czy mężczyzną.
Chyba by mi to nie przeszkadzało, ale raczej dość szybko poprawiłbym go na "pan". |
_________________ Każdy królem może być,
Każdy własnym królem jest.
|
|
|
|
|
Sven [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-06-24, 12:19
|
|
|
Też miałem kiedyś taką sytuację, chyba z rok temu. Jestem mistrzem omijania form "em/am", i odbyliśmy całkiem długą i treściwą rozmowę bez ani jednego rodzajnika i facet dalej nie miał pojęcia A miałem ze sobą damską torebkę i byłem pomalowany. Mam trochę niski głos. Nie maluję się jakoś bardzo też. Torebka też nie była pozłocona czy coś. No więc... Dopiero jak wysiadałem, powiedziałem coś na pożegnanie moim "uprzejmym głosem trzpiotki" i taksówkarz wyjechał od razu z entuzjazmem "Pani"
A na ogół to mówią mi na "ty" |
|
|
|
|
Crissy [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-06-24, 12:44
|
|
|
... w sensie empirycznym ale nie będę tego ciągnęła...
Co do tematu, w moich stronach to dość częste zjawisko, żeby sobie nie panowacz czy paniować, zwrot w 2 osobie liczbie mnogiej do pojedynczej osoby jest standardem np.
-co wybieracie?, - gdzie idziecie?, - czy już wybraliście. etc.
Chociaż te formy stosują głównie ludzie starszej daty Coraz częściej już stosuje się zachodnie modele wypowiedzi. |
|
|
|
|
Freja
ateistyczna bogini Freja Draco
Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905 Posty: 7093
|
Wysłany: 2017-06-24, 13:01
|
|
|
Kiedyś, jak gadałam z jakimś młodym konsultantem od swojego dostawcy internetu, to człowiek na zmianę mówił mi "pan" i "pani". Nie pomagałam mu, bo trochę mnie to bawiło, a trochę się chciałam przekonać, na co się ostatecznie zdecyduje. |
_________________ Freja Draco |
|
|
|
|
Ania96
użytkownik Ania 96
Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 55 Posty: 691 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2017-06-24, 14:56
|
|
|
Aristocat napisał/a: | Może mu było trochę niezręcznie, ale jechaliśmy z 15min, przełknął to - a doświadczenie było ciekawe. |
Trzeba było powiedzieć, że jednak zmieniasz kurs i chcesz jechać na koniec miasta Może więcej czasu dałoby mu do myślenia i w końcu stwierdzenia jakiej płci jesteś
Dla mnie to trochę dziwne, aby ktoś mówił do jednej osoby w liczbie mnogiej. Na przykład Lagertha nie miała by z tym problemu: "co robicie, szeregowy?"
Ale w cywilu to troszeczkę dziwnie, ale pośmieszkować chociaż można.
Ja teraz dość wyszczuplałam na brzuchu, ubieram dość obcisłe bluzki, które uwidaczniają mi talię i piersi, noszę bransoletki, obcisłe spodnie, torbę unisex i zauważyłam w spojrzeniach sprzedawców, że też chwilowo jakby się zastanawiali nad moją osobą. Już praktycznie nigdzie nie słyszę "Pan/Pani" i rodzajników - jakby nie chcieli się pomylić co do mojej płci. Na targu zdarzyło mi się, że sprzedawczyni zapytała: "co Pani podać?", ale gdy odwróciłam się i spojrzała mi z bliska na twarz to zaraz zaczęła przepraszać za ten zwrot |
_________________
|
|
|
|
|
Lagertha [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-06-24, 15:42
|
|
|
Ania96 Nie miałam takiej sytuacji Nie jestem w Wojsku Polskim, a Szwajcarskim. W języku wojskowym jest tylko płeć męska. Tam to jest "Soldat [nazwisko]!!" Ale to ja najczęściej wydaje polecenia bo na placówce medycznej wykonuję bezpośrednie polecenia lekarza i nawet dowódca kompanii musi się tam podporządkować jeżeli u nas jest
To taki inny równoległy świat, gdzie wszystko jest "zielone".
Jak czytam takie wątki to się cieszę, że żyję w niemieckojęzycznym kraju. Tutaj jest o wiele prościej w kwestiach językowych. |
|
|
|
|
Jeżynka
użytkownik
Preferowany zaimek: bez zaimków
Punktów: 943 Posty: 1161
|
Wysłany: 2017-06-27, 00:12
|
|
|
bardzo sympatyczne, odebrałabym to tak 1), że się starał 2), że nadaje moim wewnętrznym procesom formę osobową i traktuje mnie jak zbiór równoprawnych bytów, wielość ludzi w ludziu |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 10 |
|
|