[Freja]

[Ryu]

Nie bałdzo, bo się nie znam. Ogólnie kobiety i mężczyźni oddychają inaczej i to na przykład sprawia, że kaema bardzo łatwo zidentyfikować po głosie - niby jest męski, ale ponieważ K/M przeważnie oddycha jak kobieta, to różni się sposobem emisji głosu w charakterystyczny dla transmężczyzn sposób.

Mogę dopytać o szczegóły kogoś, kto się na tym lepiej zna - chyba że mamy na forum osobę, która sama umie się wypowiedzieć (wiem, że pomaga wykształcenie muzyczne, tam poświęca się oddechowi dużo uwagi).

[wendigo]

Dopytaj, dopytaj. I jeszcze jakbyś znalazł kogoś kto potrafi z tym pracować (albo foniatrę w ogóle) co się zgodzi pracować online, to daj znać koniecznie

[Martaa]

Cytat:

Mężczyźni oddychają przeponą, a kobiety klatką piersiową Każdy człowiek oddycha tak samo – płucami. Przepona jest mięśniem oddechowym pracującym podczas wdechu i wydechu, niezależnie od płci. Różny jest zakres ruchów jakie wykonuje, w zależności od tego czy oddychamy płytko czy głęboko. Jej czynności nie można wyłączyć. Płeć nie decyduje o tym jak oddychamy. Przekonanie takie być może bierze się z tego, iż kobietom przypisuje się tzw. oddychanie szczytowe, czyli płytkie, wykorzystujące tylko górne części płuc, uruchamiąjące przede wszystkim górne części klatki piersiowej. Płytko oddychać może i mężczyzna i kobieta.

Cały artykuł o emisji głosu, oddychaniu tutaj: easyvoice.pl



.

[marco-polo]

No chyba chodzi o to że kolokwialnie mówiąc kobiety dychaja piersiami a mężczyźni brzuchem, ale ja oddycham brzuchem i jakoś wpływu na głos to nie ma, chyba jednak nie oclbstawialbym tego jako wpływ na głos..

[wendigo]

Ja tam nie wiem czym oddychają kobiety i mężczyźni, natomiast widzę, słyszę i sam to czuję, że mówię na "kobiecy" sposób, głos mi ucieka w górę zwłaszcza jak się denerwuję (czyli zawsze jak mówię XD ). Także czym bym tam nie oddychał, chciałbym nauczyć się to jakoś zmienić.

[Armand]

Jak byłem w naprawdę kiepskim stanie to szukałem różnych sposobów na to, by mój organizm zaczął funkcjonować prawidłowo. Przeczytałem o oddychaniu pranicznym i wygooglałem sobie temat.
W skrócie chodzi o oddychanie przeponą i zatrzymywanie powietrza na jakiś czas. Po pierwszym takim ćwiczeniu ucisk w splocie słonecznym, który czułem od kilku lat wyraźnie zelżał. Bardzo pomaga na stres i zablokowane emocje, ale też na skurcze jelit i kolki oraz problemy z trawieniem i krążeniem (po dwóch minutach takiego oddychania moje dłonie robią się wyraźnie cieplejsze).

Polecam spróbować.

[turkusowa]

Szczerze mówiąc ja prawie nigdy nie dostrzegam oddechu kobiet, a bardzo często facetów I to chyba co piszecie, płytkie raczej versus głębokie, ciężkie i takie z rozmachem. Ale to kolejny stereotyp, nie? Znowu kobiety nie mają kataru, nie puszczają bąków, nie oddychają, co jeszcze... Moja znajoma oddycha jak ruski czołg a przy tym i tak ma piszczący głos. Nie, nie ma astmy ani żadnych oddechowych.

[marco-polo]

antnieszka, wierz mi kobiety puszczają bąki i bekaja i to sromotnie... Hahahaha,.. Co do głosu mi się rabi fajnie niski jak się wypiję co nieco;-)

[Charlie]

Nie powiedziałbym, że oddychanie przeponą ma coś wspólnego z barwą głosu. Jedynie pomaga w jego ustabilizowaniu i sprawia, że mówi się głośniej (dlatego ludzie, którzy śpiewają muszą oddychać przeponą).

[Sven]

Ja odkryłem przypadkiem jak mówić z przepony przy sporcie. Zacząłem do kogoś coś krzyczeć Zaskoczyło mnie jak nisko brzmię i jak mało wysiłku to wymaga. Jakoś krtań nie boli jak się mówi z przepony. Ponoć to prawda, że mężczyźni mówią z przepony, a kobiety z piersi, kiedyś mi tłumaczyła koleżanka, która jest aktorką i dość profesjonalnie śpiewa. I mnie nauczyła śpiewać tak, żeby sobie nie zarwać strun głosowych

Chyba każdy oddycha przeponą jak jest rozluźniony, no nie?

Ja odkryłem przypadkiem jak mówić z przepony przy sporcie. Zacząłem do kogoś coś krzyczeć Zaskoczyło mnie jak nisko brzmię i jak mało wysiłku to wymaga. Jakoś krtań nie boli jak się mówi z przepony. Ponoć to prawda, że mężczyźni mówią z przepony, a kobiety z piersi, kiedyś mi tłumaczyła koleżanka, która jest aktorką i dość profesjonalnie śpiewa. I mnie nauczyła śpiewać tak, żeby sobie nie zarwać strun głosowych

Chyba każdy oddycha przeponą jak jest rozluźniony, no nie?

[Gabi]

Tak na prawdę oddech nie ma nic z tym wspólnego, to znaczy ma ale nie w sensie płci a w sensie emocji, będąc w stanie relaksu oddychamy głęboko i powoli zaś w stresie szybko i płytko, co ma wpływ na pewną barwę głosu. Dlaczego kobiety mówiąc windują głos w górę? ja myślę, że to siedzi w głowie. Kobieta której się wmawia, że jest tą istotą słabszą i mniej ważną podświadomie stara się podnieść swoją rangę w trakcie rozmowy a już szczególnie w trakcie kłótni, mężczyźni czując się pewniej i spokojniej, nie odczuwają takiej potrzeby przebicia. Z czasem to po prostu wchodzi w krew. Tak przynajmniej mi się wydaje.

[Sven]

Coś w tym jest, Gabi.

Coś w tym jest, Gabi.

[wendigo]

A ja nie rozumiem... podnieść rangę przez mówienie wyżej? Toż przecież nie jest to bardziej słyszalny głos...

[Armand]

wendigo, może chodzi o zastraszenie piskiem

[Gabi]

I w ten oto sposób Pan Armand wygrywa lizaka lub piwo do wyboru
Jednakowoż w trakcie "zastraszania piskiem" oddech odgrywa dość ważną rolę, gdyż należy najpierw nabrać dużo powietrza i wystrzelić mnóstwo słów na jednym wydechu inaczej nie będzie skutecznego efektu.