[juliaursula]

Czy transseksualne dziewczyny i kobiety (piszę o prawdziwych przypadkach, a nie o transach występujących w pornosach czy ludzi z zaburzeniami osobowości typu borderline albo innymi, a nawet schizofrenią) zachowują się jak normalne dziewczyny i kobiety?
Chodzi mi o to, czy takie dziewczyny, jeżeli przechodzą przez tranzycję w trakcie i po operacji odkrywają własną kobiecość, seksualność oraz upewniają się w swojej orientacji seksualnej. Bo według mnie są to po prostu normalne dziewczyny.
Czyli znajdują sobie facetów, eksperymentują w seksie i masturbacji, celebrują siebie.
Wyglądają, jak normalne dziewczyny, dbają o siebie i swój wizerunek, ale przy tym są sobą i nikogo nie udają – być może ze względu na drogę, przez którą przeszli.
Wydaje mi się, że największe obawy M/K dotyczą stóp, dłoni i twarzy. Niektóre są już i tak bardzo dziewczęce i dla nich to jest naturalne – być może wynika to z dojrzałości oraz pewności co do własnej płci.
Czy depresja z powodu dysforii płciowej to coś normalnego?
Wydaje mi się, że taka decyzja musi być bardzo przemyślana i nie jestem pewien czy w młodym wiku warto przechodzić taką zmianę.
Wydaje mi się, że najlepiej jest zacząć taką zmianę koło 18 lub 23 roku życia. Wiadomo, że im wcześniej M/K zacznie brać hormony, tym mniej się rozwiną cechy męskie, no i może wtedy są mniejsze wzrost i rozmiaru buta? Natomiast emocjonalnie często ludzie w takim wieku dojrzewają jeszcze.
Często niektórzy ludzie nie dojrzewają do końca życia.
Nie wiem czy fantazje, jakie miewam są normalne. To znaczy wielokrotnie zdarzało mi się myśleć o seksie dopochwowym i nie tylko z mężczyzną cis, że w ogóle mam ładne szczupłe ciało, ładne twarz, włosy, spojrzenie, uśmiech itd. Chyba mam duży temperament… Ale nie czuję się, jak d…..
I to jest dla mnie dziwne.
Czy to normalne, kiedy człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że jest trans? Nie wykluczam, że mam jakieś zaburzenia osobowości.
Natomiast nie zamierzam siebie niszczyć.
Geje i biseksualiści mnie nie interesują W OGÓLE.
Czy to normalny symptom Trans M/K? Czy to objaw depresji? Czy może po prostu to normalne?

[Freja]

Cytat:

Czy transseksualne dziewczyny (...) zachowują się jak normalne dziewczyny i kobiety?

Raczej tak. Częściej są biseksualne, częściej mają stereotypowo męskie zainteresowania, ale nic im nie dolega.

Myślę jednak, że wiele z nich przynajmniej dopóki jadą jeszcze na testosterownie wykazuje większe zainteresowanie seksem niż średnia biologicznych kobiet.

Cytat:

Czyli znajdują sobie facetów, eksperymentują w seksie i masturbacji, celebrują siebie.

Ano...

Cytat:

Wyglądają, jak normalne dziewczyny

W granicach technicznych możliwości. Takich rzeczy jak jabłko Adama, wały nadoczowe czy szerokość ramion nie da się zmienić bez operacji chirurgicznych.

Cytat:

Czy depresja z powodu dysforii płciowej to coś normalnego?

Rzekłabym, że nawet kanonicznego i wynikającego z definicji transseksualizmu*.

Cytat:

Wydaje mi się, że taka decyzja musi być bardzo przemyślana i nie jestem pewien czy w młodym wieku warto przechodzić taką zmianę.

Decyzja powinna być przemyślana. W młodym wieku zmianę przechodzić warto, bo im wcześniej się ją przechodzi tym lepsze są efekty i krócej się człowiek męczy.

Cytat:

Nie wiem czy fantazje, jakie miewam są normalne. To znaczy wielokrotnie zdarzało mi się myśleć o seksie dopochwowym i nie tylko z mężczyzną cis, że w ogóle mam ładne szczupłe ciało, ładne twarz, włosy, spojrzenie, uśmiech itd. Chyba mam duży temperament… Ale nie czuję się, jak d…..

Fantazje seksualne same w sobie to tylko fantazje, nie definiują tego kim jesteś. O tym, kim jesteś decyduje to, jak chciałbyś / chciałabyś funkcjonować na co dzień. Niemniej niezależnie od tego kim człowiek jest i kim się czuje, nie powinien martwić się o to, czy jego fantazje seksualne są normalne. Fantazje seksualne to tylko fantazje seksualne.

Cytat:

Czy to normalne, kiedy człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że jest trans? Nie wykluczam, że mam jakieś zaburzenia osobowości.

Jeśli człowiek jest trans m/k to raczej tak właśnie będzie sobie wyobrażał seks. Niemniej, jak już napisałam, fantazja to tylko fantazja. Istnieją fetyszyści, którzy nie zamierzają zmieniać płci, ale mają akurat taki autogynefiliczny fetysz seksualny.

Cytat:

Geje i biseksualiści mnie nie interesują W OGÓLE. Czy to normalny symptom Trans M/K? Czy to objaw depresji? Czy może po prostu to normalne?

Jeśli ktoś czuje się kobietą, to raczej nie będzie zainteresowany wchodzeniem w relację z osobą, którą pociągają mężczyźni, i która będzie widziała w niej mężczyznę. Natomiast co do biseksualistów, to znam parę, która zaczynała jako gejowska, a skończyła jako heteroseksualna i biseksualny partner transki był w pełni zadowolony tak przed jak i po.

-------
* Wszystkich tych postępowców, którzy zapragną mnie w tym miejscu poinformować, że transseksualizm nie istnieje, bo teraz nazywamy to zjawisko inaczej, a w ogóle to jesteśmy inkluzywni i nie doszukujemy się rozróżnień pomiędzy ludźmi, żeby nikogo nie urazić, odsyłam w tym miejscu na drzewo (takie bez bananów).

[juliaursula]

- w jakim wieku uświadomiłyście sobie, że jesteście trans (kobietą w ciele mężczyzny)?
- w jakim wieku zrozumiałyście i zaakceptowałyście, że jesteście trans?
- w jakim wieku rozpoczęłyście terapię hormonalną?
- po jakim czasie widoczne były pierwsze efekty HRT (biust, skóra, twarz, głos, pośladki, redytrybucja tkanki tłuszczowej)?
- czy zauważyłyście u siebie „zmianę” na lepsze – tzn. ogólną radość wynikającą ze zmiany płci?
- czy zmniejsza się w trakcie HRT owłosienie na ciele?
- czy przed operacją byłyście aktywne seksualnie z mężczyznami cis (nie bi i nie gejami)?
- czy osiągacie orgazm… „kobiecy” (sorry, nie wiem jak to inaczej określić) w trakcie masturbacji oraz stosunku z mężczyzną „cis”?
- czy czujecie się dużo lepiej w bieliźnie, odzieży, obuwiach damskich?
- czy pokochałyście kogoś?
- sorry, że pytam wprost, ale czy lubicie seks po operacji i czy jesteście w nim spełnione?
- czy byłyście pewne swojej orientacji seksualnej w trakcie zmiany i po operacji?
- czy jesteście zadowolone z efektów terapii hormonalnej (biust, twarz, pośladki)?
- czy zmieniło wam się spojrzenie?
- w jakim wieku przeszłyście operację zmiany płci (ulga w kroczu – miałyście coś takiego?; wygląd pochwy, głębokość, szerokość, zdolność seksualną)?
- jak długo byłyście na terapii hormonalnej przed operacją?
- czy bardziej pokochałyście siebie i czy zniknęły pewne symptomy depresji/nerwicy – poczułyście się bardziej w swojej skórze?
- czy byłyście w trakcie tranzycji na lekach antydepresyjnych, przeciwlękowych i nasennych?
- czy jesteście zadowolone z efektów operacji?
- czy okres tranzycji (około 5 lat) można porównać do drugiego okresu dojrzewania?
- czy żałujecie, że wcześniej nie zmieniłyście płci (5, 10, 15, 20 lat wcześniej)?
- czy rozwinęła wam się osobowość lub też świadomie stworzyłyście sobie jakąś osobowość (poprzez pracę nad sobą)? i nie mam tu na myśli tulpy – poczytajcie o tym
- czy chodziłyście do psychologa lub na psychoterapię w trakcie i po tranzycji?

[Jaga]

Cytat:

drzewo (takie bez bananów

Bananowiec, to jednoliścienna trawa. Z drzewami nie ma nic wspólnego, no może rozmiar.

Co do kolejnego postu Jula... To odpowiedzi na litanię pytań są na forum. Autor (takiego rodzajnika używa) zadaje pytania społecznosci licząc, że natychmiast zlecą się ludzie i będą skakać jak im zagra. Serio? Coś ci się chyba poprzestawiało, bo pępkiem świata nie jesteś, szukaj, czytaj, pytaj jak nie docztałeś i nie znalazłeś.

Robię się starą paskudną zrzędą przez takie postawy.

[Freja]

Jaga, weź pamiłuj, bo dojdę do wniosku, że jesteś zaginioną siostrą Statlera i Waldorfa

[Coffecat]

[gama]

[Jaga]

Ja tylko w obronie wartości merytorycznych forum, by przypadkiem jakiś nawiedzony (dla przykładu kleryk gej po sesji) nie zarzucał nam, że tu nieuki i nieroby same.