[Kepurhc]

Kochani,

Jeszcze do niedawna nie miałem z poruszanymi na tym forum tematami wiele wspólnego, ale wkrótce pod moją opieką będzie osoba interseksualna pochodząca z innego kontynentu ze specjalnymi potrzebami oraz z zamiarem rozpoczęcia stałego związku.

Liczę, że wspomożecie informacją odnośnie kwestii legalnych i medycznych oraz poradą co do zrozumienia i dalszych potrzeb osoby spoza powszechnie zaakceptowanej w Polsce normy.

Z góry dziękuję za pomoc!

Dodałam do użytkowników. /Freja

[Freja]

Cześć

Interseksualizm to jednak trochę inne zjawisko od transseksualizmu czy szerzej transpłciowości. Niemniej problematyka częściowo może się pokrywać, więc najlepiej będzie pewnie zadawać szczegółowe pytania, co tam potrzeba i co chcesz wiedzieć.

[gama]

W Polsce nie jest łatwo o kontakt z kimkolwiek z osób IS ale tutaj akurat jest kilka^^

Co do IS to polecam https://www.interakcja.org.pl/ są lepiej zaznajomieni i mają doświadczenie natomiast jakby ta osoba chciała może się zarejestrować też chyba znajdzie się osoba mówiąca po Angielsku. Jeżeli jednak ta osoba chciałaby przejść tranzycję to jak najbardziej to jest TO forum więc zarówno Ty jak i ona może śmiało pytać się o co tylko chce ^^

Jeżeli coś Ciebie interesuje chciałbyś się dowiedzieć zawczasu to pytaj śmiało!

[interFAN emki]

Dzień dobry, Kepurhc Ja jestem ~is~
Moje cechy: zrozumienie, akceptacja głównie fizyczności transek i transów.
Ale też uczulenie na robienie mi shitTestów -nie toleruję "grania" mi na nosie.
Wynika to z sytuacji, która miała miejsce w mojej byłej pracy, gdzie pracodawczyni nie serwisowała sprzętu przez co uległem wypadkowi i moje plany na pomyślne życie społeczne poszły się " " a dodatkowo przez nieuczciwość pracodawczyni i olanie mnie w sprawie odszkodowania i wynagrodzenia (praca wykonana wg wskazówek jak chciała i bez strat) pojawił się u mnie mizoginizm do biologicznych kobiet, tylko że nie nienawiść, a neutralność. Dlatego jedyną słuszną opcją na resztę życia są psychicznie otwarte emki. Tylko, że strasznie ciężko o "otwartość"(w mojej definicji otwartości), bo zwykle pojawia się zamartwianie o passing, zamartwianie podczas porównywania, zamartwianie przed lustrem, niechęć typu LEŃ "i po co to" i nawracające myśli "jak to trudno" i smutek. Zupełnie jak u osób otyłych w porównaniu LENIA do ćwiczeń oraz porównaniu "jak to trudno" do widoku świeżo usmażonego bekonu. Także, taka moja historia i zawieszenie.